|
|
Armia rzymska od końca III w. n.e. do 476 r.
|
|
|
|
Sesliku, było to już dyskutowane na forum, poszukaj, wszystko zależy od sytuacji, raczej w ciągu IV-VI w. zwiększała się ilość jazdy w porównaniu do piechoty, ale to trudno powiedzieć, m.in. bo np. dla takiego katalogu, jaki można wyciągnąć z ND, jesteśmy w stanie przybierać zmienne dane wyjściowe co do ilości żołnierzy w danych oddziałach, wreszcie w armii rzymskiej również występowało zjawisko różnicy między stanem etatowym a faktycznym.
|
|
|
|
|
|
|
|
Czy zwykli szeregowi piechurzy w comitatus nosili kolczugi oraz zbroje łuskowe? Czy może zwykli szeregowi piechurzy w comitatus nosili tylko kolczugi, a zbroje łuskowe nosili tylko elitarni żołnierze jak np. Auxilia Palatina?
|
|
|
|
|
|
|
|
Ogólnie nosili pewnie już wtedy spodnie, płaszcze, opończe itd. A jeśli chodzi o walkę, to zdaje się, że już przerabialiśmy ten temat także i w odniesieniu do późnej starożytności.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(szapur II @ 9/12/2016, 23:50) Ogólnie nosili pewnie już wtedy spodnie, płaszcze, opończe itd. A jeśli chodzi o walkę, to zdaje się, że już przerabialiśmy ten temat także i w odniesieniu do późnej starożytności. Tego o co pytałem nie przerabialiśmy.
|
|
|
|
|
|
|
|
Oj przy okazji zastanawiania się i przy okazji segmentaty, i przy okazji Bizancjum. Jakoś mi szczególnie utkwiłeś pamięci z segmentatą, kolczugą i zbroją łuskową. Wypada pamiętać, co się męczyło...
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(szapur II @ 10/12/2016, 0:06) Oj przy okazji zastanawiania się i przy okazji segementaty, i przy okazji Bizancjum. Jakoś mi szczególnie utkwiłeś pamięci z segmentatą, kolczugą i zbroją łuskową. Wypada pamiętać, co się męczyło... Tak tak pamiętam ale omawialiśmy tam sprawę opancerzenia ogólnie w odniesieniu do całej armii, a nie tylko w odniesieniu do zwykłych szeregowych piechurów w comitatus.
Ten post był edytowany przez seslik: 10/12/2016, 0:10
|
|
|
|
|
|
|
|
Tu tak naprawdę nie będzie lepiej z wnioskami, podobnie mała i zbyt niejednoznaczna podstawa źródłowa, tylko tylko że raczej będą opancerzeni w ciągu IV i V w., co prawda, że przypomnę, z taką tendencją, że w szyku w VI w. zalecano posiadanie zbroi tylko żołnierzom piechoty ustawionym w zewnętrznych szeregach i kolumnach.
|
|
|
|
|
|
|
|
Czy w IV w. szeregowi piechurzy używali kolczug i zbroi łuskowych, czy tylko kolczug, a zbroi łuskowych używali tylko elitarni piechurzy?
|
|
|
|
|
|
|
|
A którzy byli elitarni, no i w dodatku jak chcesz powiązać określony rodzaj zbroi z odpowiednimi jednostkami? Obawiam się, że tego typu pytanie sprowadzi się do tego, że sądząc ze znalezisk archeo, przewagę w użyciu miały zbroje kolcze.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE A którzy byli elitarni Elitarni to np. Auxilia Palatina, a mi chodzi właśnie o tych "nieelitarnych".
QUOTE no i w dodatku jak chcesz powiązać określony rodzaj zbroi z odpowiednimi jednostkami Może przedstawieniami lub jakimiś opisami np. Wegecjusza lub kogoś innego.
Ten post był edytowany przez seslik: 10/12/2016, 1:05
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie, Wegecjusz nie odróżnia specjalnie jak dla mnie rodzajów pancerzy, co zresztą powinieneś pamiętać z zeszłych dyskusji, że nazwy pancerzy są nowożytnymi określeniami. Wegecjusz domaga się, żeby legioniści byli jak najbardziej opancerzeni i wyćwiczeni do walki z obciążeniem, ale zamiast pisać, to sobie przeczytaj Wegecjusza. Auxilia palatina jak najbardziej wchodziły do comitatenses, więc chodzi Ci o elitarnych.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Auxilia palatina jak najbardziej wchodziły do comitatenses, więc chodzi Ci o elitarnych. Tak, ale Auxilia Palatina byli jedną z formacji które wchodziły w skład comitatenses, byli oni elitarni w comitatenses, ale w comitatenses były też formacje "nieelitarne", które były gorzej wyćwiczone od Auxilia Palatina i chcę się też dowiedzieć czy były też gorzej/inaczej opancerzone. Niestety nie znam też określenia na takie formacje "nieelitarne" w comitatenses.
|
|
|
|
|
|
|
|
Sesliku, no to które formacje w comitatenses były mniej "elitarne", no i co ważniejsze, czemu tak sądzisz?
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(szapur II @ 10/12/2016, 1:38) Sesliku, no to które formacje w comitatenses były mniej "elitarne", no i co ważniejsze, czemu tak sądzisz? No więc Auxilia Palatina to - jak mówi wikipedia - jednostki straży przybocznej powołane przez Konstantyna Wielkiego w miejsce gwardii pretoriańskiej. Nowa formacja pełniła rolę straży przybocznej władcy, będąc odpowiednikiem współczesnych służb ochrony. Służyć w niej mogli jedynie Rzymianie z Italii.
Całe comitatenses nie mogło sie składać wyłącznie z Auxilia Palatina, nie mogło się składać wyłącznie z doborowych gwardzistów jedynie z Italii. Dlatego w comitatenses musiały służyć jednostki złożone z "niedoborowych" żołnierzy spoza Italii i to są właśnie formacje mniej elitarne.
Dodatkowo na wiki pisze, że:
QUOTE Auxilia Palatina wyposażone były inaczej niż pozostałe jednostki armii rzymskiej I chcę sie dowiedzieć czy to chodzi o zbroje tj. że Auxsilia Palatina wyposażone były w zbroje łuskowe, a reszta wojsk cimitatenses miała kolczugę.
|
|
|
|
|
|
|
|
Może najlepiej byłoby, żeby nie przytaczać po prostu bzdur - wikipedia nie jest rzetelna w tej materii, i na forum nie ma sensu o treściach wikipedycznych dyskutować. Ponieważ przytoczyłeś, to tytułem obowiązku - auxilia palatina nie były gwardią cesarską, nie zostały zformowane w miejsce pretorianów, gwardią cesarską były nią natomiast np. scholae. Mówi się, że "auxilia paltina" lp. auxilium palatinum wystąpiły po raz pierwszy za panowania Konstantyna, jako jednostki w jego armiach polowych/kampanijnych. Myślę Sesliku, że znacznie lepiej by było, żebyś przeczytał sobie coś o późnej armii rzymskiej konkretnego, bo niestety internetowe czytanki zwodzą Cię na manowce. Co prawda istniejące pozycje po polsku mają swoje wady, i obawiam się, że przynajmniej część albo będzie zbyt trudna w odbiorze, albo nawet jeśli odbiór będzie łatwy, to część z nich zawiera treści cokolwiek problematyczne, na szczęście nie tak jak bzdurny artykuł na polskiej wiki "auxilia palatina". Więc może poszukaj sobie gdzieś po bibliotekach albo kup - zacznę od przykładowych pozycji bardziej popularnych, skończę na trudniejszych:
- J. Warry, Armie świata antycznego, przeł. H. Wajs, Warszawa 1995; Ospreye wydane po polsku z zakresu tu nas interesującego: - S. MacDowall, H. Gerard, Adrianopol 378. Goci rozbijają legiony Rzymu, przeł. M. Krawczyk, Kraków 2008; - R. Cowan, S. O'Brogain, Most Mulwijski 312. Bitwa Konstantyna o Cesarstwo i wiarę, Oświęcim 2016 - książeczka tu na forum ma swój temat. Z hbeków pominę takie, które są zupełnie nie bardzo, akurat dwa tego samego autora, natomiast: - T. Szeląg, Amida 359, Warszawa 2012; - A. Drabik, Ktezyfont 363, Warszawa 2016 (z pewnym wahaniem, obie książki mają swoje tematy na forum); Poza tym: T. Szeląg, Bitwa pod Adrianopolem 9 sierpnia 378, Zabrze 2006; tenże, Kampanie galijskie Juliana Apostaty. Argentoratum 357, Zabrze 2007.
Takie trudniejsze niedawno wydane to np.: R. Grosse, Armia rzymska od cesarza Galiena do początków bizantyjskiej organizacji temowej, przeł. J. Pawlikowski, E. Piszczatowska, Oświęcim 2012 - dobrze byłoby jakbyś po hbekach i ospreyach sobie to przeczytał, co prawda trzeba pamiętać o tym, że oryginał tej książki jest dość wiekowy, wyszła w 1920 r.; H. Elton, Sztuka wojenna w rzymskiej Europie, przeł. Ł. Różycki, Oświęcim 2013.
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|