Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
5 Strony < 1 2 3 4 > »  
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Kompleks Riese
     
Marcin
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 485
Nr użytkownika: 7.543

 
 
post 7/09/2005, 22:05 Quote Post

QUOTE
Ponury Żniwiarzu po prostu musze skomentować twoją pracę: Napisałeś tak:
"Może tam się miała znajdowac fabryka cięzkiej wody"?
Otóż nie - fabryka ciężkiej wody znajdowała się w Norwegii, a Niemcy sprowadzali ją do swojego eksperymentalnego reaktora w górach Bawarskich (odkrytego po wojnie przez amerykanów).

Przykro mi, ale parę lat temu, gdy pisałem prace, nie wiedziałem o tej fabryce. Tu masz rację.
QUOTE
Co do sprawy tej rurki wystającej ze skały: czy ci co eksperymentowali z tym dymem wpadli na najprostrzy sposób przekonania się czy ta rurka prowadzi na zewnątrz, a mianowicie zapalić zapałkę przy tej rurce i obserwować czy płomień przechyli się w jej stronę? To by wtedy wyjaśniało czy rurka ma wylot na powiechnię, bo siłą fizyki by było, że powietrze było by zasysane różnicą ciśnień confused1.gif

Na to pytanie nie umiem ci odpowiedzieć, gdyż historii tej słuchałem od przewodnika i muszę przyznać, że mogłem się go o to zapytać, ale wtedy nie przyszło mi to do głowy. Mogłoby to rozwiązać, choć trochę ze wszystkich dylematów. Zabawne. Nikt nie pomyślał...
QUOTE
Do tego jeszcze jedno pytanie: gdzie to stanowisko obronne o jakim piszerz się znajdowało? Czy było pod ziemią? Jeśli tak to na jakiej głębokości?

Było pod ziemią mniej więcej na poziomie wejścia. Dokładnie teraz nie pamiętam.

Ty to zawsze człowieka gwałtownie sprowadzisz na ziemię...
Ale chyba większa część pracy jest ok?
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #16

     
Morgan Ghost
 

Wodzu
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 792
Nr użytkownika: 2.205

 
 
post 8/09/2005, 0:09 Quote Post

QUOTE
Było pod ziemią mniej więcej na poziomie wejścia. Dokładnie teraz nie pamiętam.

Ale chodzi mi ile metrów ziemi było nad tym stanowiskiem, bo to stworzyło by mi obraz tego jak długa mogła być ta rurka. I czy ziemia nad tym stanowiskiem była równa czy też był tam jakiś nasyp?
QUOTE
Ty to zawsze człowieka gwałtownie sprowadzisz na ziemię...
Ale chyba większa część pracy jest ok?

Nie no, bez przesady, po prostu lubie wiedzieć więcej niż jest napisane rolleyes.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #17

     
Grzesio
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.238
Nr użytkownika: 3.835

Stopień akademicki: Mgr inz.
Zawód: Altruista
 
 
post 8/09/2005, 8:49 Quote Post

QUOTE(Morgan Ghost @ 7/09/2005, 22:50)
Dodam jeszcze, że w leżących nieopodal Walimia Jugowicach znajdują się wejścia do niezbadanych dotąd w całości podziemnych sztolni. W jednym z korytarzy natknięto się na pancerne i gazoszczelne drzwi. Kilka metrów dalej Niemcy zamontowali identyczne. Do dziś nie udało się ich sforsować. Nikt nie wie, dokąd one prowadzą.
*



Ależ wiadomo doskonale dokąd prowadzą - donikąd. Sztolnia ta była w całości dostępna w latach powojennych - ciągnie się prosto i kończy przodkiem, nie ma tam żadnych tajemnic.

Teraz pozwolicie, że powrócę do sprawy rurki - niestety nie ma już chyba tekstu Ponurego Żniwiarza, a przynajmniej mi się nie wyświetla - czy chodzi o te mityczne rury w stropie wartowni w kompleksie Rzeczka?

A, i bym zapomniał, Predator.

QUOTE
1.Mało było sprzętu i dla zaopatrzenia wojsk w nowa brań między innymi w karabiny szturmowe lub tez służyło do produkcji bomby atomowej.


Przepraszam najmocniej, uważasz, że Riese miał służyć produkcji zbrojeniowej, bo była taka teoretyczna możliwość czy potrzeba? Może jednak przedstawisz na to jakiś dowód wprost? Choćby cytat z dokumentu z archiwum Schmelchera?

QUOTE
2.Budowa trwała do 6.06.1945 bo Niemcy nie spodziewali się że te ziemie utraca


Przecież oni je utracili?! Armia Czerwona zajęła je w czasie operacji praskiej w pierwszej dekadzie MAJA 1945, a prace stopniowo wstrzymywano już w początku roku. Wyobrażasz sobie, że Niemcy spokojnie sobie budowali jeszcze przez miesiąc?

QUOTE
3.Jak się dowiedziałem, to wydobywano tam uran a do Concordi ma to do siebie wspólnego że w Concordi znajduja się silosy na testy bodajże silników o napędzie rakietowym i magazyny składów chemicznych.


A wiem to z...?

QUOTE
Może produkowano tam bombe chemiczna. Były takze w Concordi labaoratoria badawcze nad materiałami chemicznymi do bomby chemicznej. Testowano je na ludziach.


A wiem to z...?

QUOTE
A jak chcecie moge odpowiadać na inne pytania tylko potrzebuje mape z nałożeniem dokładnych namiarów konstrukcji z kompleksu Rise tylko kto to moze mieć ?


Cera J.: Góry Sowie, podziemne kompleksy "Riese", AURH Inter Cera, Kraków, 2001. Skala trochę głupia, bodaj 1:11 000 i mimo wszystko miejscami nie najdokładniejsza (co okazało się np. po sporządzeniu geodezyjnych planów Osówki - położenie podziemi, Kasyna i Siłowni jest cokolwiek inne).

Pzdr

Grzesiu
 
User is offline  PMMini Profile Post #18

     
Morgan Ghost
 

Wodzu
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 792
Nr użytkownika: 2.205

 
 
post 8/09/2005, 11:25 Quote Post

QUOTE
Ależ wiadomo doskonale dokąd prowadzą - donikąd. Sztolnia ta była w całości dostępna w latach powojennych - ciągnie się prosto i kończy przodkiem, nie ma tam żadnych tajemnic.

A te pancerne drzwi? Sforsowano je? Czy jest może inne wejście, lub też czy zrobiono pomiary geodezyjne podziemi <-- nie wiem jak się to fachowo nazywa - Takie jakie użyto do zbadania Międzyrzeckiego Rejonu Umocnionego?
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #19

     
Grzesio
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.238
Nr użytkownika: 3.835

Stopień akademicki: Mgr inz.
Zawód: Altruista
 
 
post 8/09/2005, 11:39 Quote Post

Tzn. obecnie z drzwiami jest ten problem, że tkwią w środku zawału (chociaż musiałbym zerknąć do Aniszewskiego, żeby zobaczyć, na czym stanęło w jego forsowaniu).
Natomiast jeszcze wiele lat po wojnie sztolnia nie była zawalona, drzwi były otwarte i można było sobie wejść (pisał o tym Odkrywca jeszcze w wydaniu konińskim) - kończyła się ślepo.

Jeśli o pomiary geodezyjne chodzi, to na pewno zrobiono je w Osówce w ramach przygotowywania trasy turystycznej - nie wiem, jak z Rzeczką i Włodarzem.

Ale, powtórzę pytanie, o co chodzi z tymi rurkami - czy to te w stropie wartowni w Rzeczce? Bo ta sprawa też ma banalne wytłumaczenie.

Pzdr

Grzesio
 
User is offline  PMMini Profile Post #20

     
Marcin
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 485
Nr użytkownika: 7.543

 
 
post 8/09/2005, 19:25 Quote Post

QUOTE(Grzesio @ 8/09/2005, 9:49)
Teraz pozwolicie, że powrócę do sprawy rurki - niestety nie ma już chyba tekstu Ponurego Żniwiarza, a przynajmniej mi się nie wyświetla - czy chodzi o te mityczne rury w stropie wartowni w kompleksie Rzeczka?

Nie wiem co się stało, że zniknęło, ale wstawiłem jeszcze raz i już jest. I nie mityczne rury Grzesiu, tylko co najwyżej mityczna rurka. Jedna.


----------------------------------------------------------------

Tak na marginesie to MRU też byłem i było wyjątkowo ciekawie. Najbardziej spodobał mi się fragment jak to Niemcy przepuścili Rosjan przez linię, bo myśleli, że to ich ludzie. Rosjanie z kolei potraktowali tzw. smocze zęby jako zwykłą zaporę i po prostu zdemontowali ją by można było przejechać. Takie to nieprawdopodobne, że aż muszę się zapytać. Jak myślicie czy to prawda?

 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #21

     
Grzesio
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.238
Nr użytkownika: 3.835

Stopień akademicki: Mgr inz.
Zawód: Altruista
 
 
post 9/09/2005, 9:16 Quote Post


QUOTE
Nie wiem co się stało, że zniknęło, ale wstawiłem jeszcze raz i już jest. I nie mityczne rury Grzesiu, tylko co najwyżej mityczna rurka. Jedna.


OKi, dzięki, mam. smile.gif
No więc tak, rura - bo chodzi, jak widzę, o wartownię w Rzeczce, na pewno nie jest jedna - o ile pemiętam są trzy, a dwie na pewno - w jednej jest kamera, a w drugiej przewodnicy popisują się sztuczką z paleniem chusteczek etc. Jednak jest tu jedno fałszywe założenie - paląca się chusteczka sama wytwarza w 6 m rurze ciąg, wciągający ją do wnętrza. Wprowadzenie do rury dalmierza laserowego wykazało, że 'pomieszczenie' nad wartownią ma w rzucie wielkośc wartowni i wysokość kilkudziesięciu cm. Rury te są, moim skromnym zdaniem, jedynie odpowietrzeniem przestrzeni nad szalunkiem na czas betonowania stropu wartowni. Najwyraźniej tajemnic nie kryje też zasypany szyb na przedłużeniu sztolni nr 2, a na pewno nie kryje jej studzienka w bocznym korytarzu - dokopano się kilka lat temu do jej dna.

Kilka uwag co do wypracowania:
- co najmniej wątpliwe jest, by Olbrzym zaczął być budowany w styczniu 1943. Raczej w drugiej połowie tego roku;
- Riese nie pochłonął więcej betonu niż wszystkie schrony na świecie, ale - co podał Speer we wspomnieniach - więcej niż w 1944 roku przydzielono w Niemczech na budowę cywilnych schronów przeciwlotniczych;
- przepraszam bardzo, ale historia o korytarzach dobiegających na 1 km do Książa to konfabulacja;
- wszystkie relacje świadków z epoki i odnalezione dokumenty OT wskazują, że Riese miał być zespołem kwater głównych wszelkich instytucyj centralnych III Rzeszy, dla kilkudziesięciu tysięcy osób (nie tylko w schronach podziemnych) - relacje ustne mówią o 20 000 - 40 000, dokument OT z 1944 - dokładnie 27 244.

Pzdr

Grzesiu

 
User is offline  PMMini Profile Post #22

     
predator301
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 69
Nr użytkownika: 8.187

Zawód: Uczeñ
 
 
post 14/09/2005, 16:01 Quote Post

Jedno, co może dać nam wiele odpowiedzi jest to.

" W połowie roku 1944 wojskowy wywiad brytyjski dysponował wiedzą - choć nie szczegółową, a ogólną - o budowie w Górach Sowich giganta - kompleksu podziemnego oraz budownictwa naziemnego, którego celem była rozbudowa potencjału militarnego Trzeciej Rzeszy. Londyńska centrala wywiadu wojskowego podjęła decyzję o zdobyciu dokładnych informacji o tym, co się dzieje w Górach Sowich, co Niemcy szykują. Postanowiono zrzucić w okolicach Walimia, Rzeczki, Jugowic dwie ekipy specjalistów, którzy mieliby za zadanie przeniknąć w głąb obiektów, utrwalić na taśmie wszystko, co wyda im się godne zainteresowania, a ponadto dotrzeć do informatorów z brytyjskiej siatki wywiadowczej zbudowanej na tubylcach, zebrać do nich materiał informacyjny, i wrócić ustaloną trasą do centrali. W centrali londyńskiej nie wykluczono, iż Niemcy będą usiłowali tu (w Górach Sowich) podjąć badania, produkcji broni masowego rażenia. Ryzyko tego przedsięwzięcia było ogromne, ale przy kompletowaniu ekip zastosowano zasadę ochotniczego zgłoszenia się do tej akcji.

W styczniu 1944 r. dwa nieoznakowane Liberatory zrzuciły nad Górami Sowimi w pobliżu Walimia, Głuszycy dwie ekipy, każdą po trzy osoby. Wywiadowcom udało się zebrać bardzo ciekawy i ważny materiał dla wywiadu wojskowego aliantów zachodnich, jednakże nie zdołali dostarczyć tego materiału do londyńskiej centrali. Pobyt brytyjskiej ekipy trwał krótko – zlokalizowani przez służbę bezpieczeństwa – SD, otoczeni w swoich kryjówkach, walczyli do ostatniego pociski, do ostatniego granatu i do ostatniej fiolki cyjankali. Zginęli wszyscy, wszyscy Niemcom nie udało się zidentyfikować ich przynależności narodowej. Ustalono jedynie, że spadochroniarze zrzuceni zostali przez samoloty typu Liberatory.

Sowiecki wywiad wojskowy już przed aliantami zachodnimi, o prawie rok wcześniej posiadał informacje o budowie w Górach Sowich obiektów o charakterze przemysłowym i obronnym. Na Dolnym Śląsku działał, bowiem do wielu lat sowiecka siatka wywiadowcza, która zaktywizowała się bardzo do końca. 1942 r. W samym Walimiu Sowieci mieli agenturę i dwóch wysoko wykwalifikowanych agentów. Od marca – kwietnia 1943 r. z Gór Sowich do centrali w Moskwie przekazywane były informacje o podjęciu budowy giganta, środkach materiałowych, o kadrze niemieckich specjalistów załodze SS-SD. Jednakże Rosjanie, mimo odpowiednich porozumień zawartych w lecie i jesieni 1942 r. z aliantami zachodnimi o współpracy i przekazywaniu sobie wzajemnie informacji wywiadowczych się do działań Wehrmachtu, Luftwaffe, Kriegsmarine, SS, przemysłu zbrojeniowego Trzeciej Rzeszy, nie ujawniali sojusznikom swojej wiedzy o tym, co się w Górach Sowich działo. Dla wzmocnienia swojej siatki agenturalnej na Dolnym Śląsku, a ściśle w okolicach Wałbrzycha, Walimia, Głuszycy, Sierpnicy rosyjski wywiad wojskowy zrzucił w połowie września 1943 r. trzy grupy, po sześć osób każda. Grupy zrzucone były w odstępach jednodniowych. Szło o to, ażeby w razie wpadki nie utracić za jednym razem 18 osób i wysoko wyspecjalizowanego sprzętu. W czasie prac badawczych prowadzonych w latach 60-tych przez GKBZHwP udało się ustalić nazwiska (kryptonimy) dowódców owych grup. Byli to: lejtnant Walery Kudriawcow i major Ewgienij Ponomarienko. Jedna z tych grup, ta, której nazwiska dowódcy nie udało się ustalić, zdołało dotrzeć do Walimia, zebrać bogaty materiał wywiadowczy i przekazała to drogom radiową do Moskwy. Był to jeden meldunek, bo służba pelengacyjna Abwehry zlokalizowała grupę. W walce opodal Walimia cała grupa poniosła śmierć. Nie zdołano w czasie poszukiwań i przesłuchań świadków, w tym autochtonów Walimia i okolic, ustalić losów pozostałych sowieckich grup wywiadowczych. Niewykluczone, że zdołały one zebrać odpowiednie materiały, przekazać je do moskiewskiej centrali przetrwać w ukryciu do nadejścia wojsk sowieckich w maju 1945 r.

Fragment tekstu z „Oblicza Historii” artykuł „Góry Sowie czas zbrodni i czas kłamstw„

I jedno, co może nam pomóc w objaśnieniu niektórych zagadek jest Brytyjskie i Rosyjskie Archiwum państwowe. Ale akurat nie zmam ludzi znajdujących się w Moskwie i Londynie, którzy by mogli pomóc. sad.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #23

     
Marcin
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 485
Nr użytkownika: 7.543

 
 
post 14/09/2005, 16:23 Quote Post

W tym momencie wiemy przynajmniej, że obiekt, był bardzo silnie strzeżony. Interesujące informacje, jakie grupy zebrały były... no interesujące, ale ich nie dostarczono. Fakt, że były bardzo ciekawe pozwala nam stwierdzić, że każda ciekawa hipoteza postawiona o sensie Olbrzyma, może być słuszna. Mówiąc prościej wiemy tera tylko, że takie informacje zebrano. Nie wiele wnosi to do dyskusji.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #24

     
predator301
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 69
Nr użytkownika: 8.187

Zawód: Uczeñ
 
 
post 14/09/2005, 21:19 Quote Post

Grzesio skąd masz te informacje na temat tych dokumętów OT "wskazują, że Riese miał być zespołem kwater głównych wszelkich instytucyj centralnych III Rzeszy, dla kilkudziesięciu tysięcy osób (nie tylko w schronach podziemnych) - relacje ustne mówią o 20 000 - 40 000, dokument OT z 1944 - dokładnie 27 244." confused1.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #25

     
Grzesio
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.238
Nr użytkownika: 3.835

Stopień akademicki: Mgr inz.
Zawód: Altruista
 
 
post 15/09/2005, 8:39 Quote Post

Kilka lat temu spłodziłem na jednym z popularnych forów eksploracyjnych następujący elaborat, z bogatymi odniesieniami bibliograficznemi (a było to jeszcze przed wydaniem książek Aniszewskiego i Kowalskiego/Rekucia):

***

Zlecenie na budowę Riese wydane zostało OT przez adiutanturę Wehrmachtu przy Hitlerze w dn. 11.09.1943 ([15.] s. 319, na podst. dziennika L. Muellera z OT. Podstawą tego opracowania stały się tajne dokumenty przekazane autorom przez S. Schmelchera, szefa budowy kwater głównych). 17.12.1943 w Kętrzynie omówiono poprawki zasugerowane 10.11 przez N. v.Belowa, gdzie także Mueller zreferował DOTYCHCZASOWE POSTĘPY BUDOWY ([15.] s. 320; por. przypis 50: wg V.Belowa wizytującego budowę w pażdzierniku, por. też [7.] s. 54) rozpoczęte już były jakieś prace budowlane). Jednocześnie z budową FHK miano budować fabrykę podziemną klasy Mittelwerku, wg niektórych publikacji w Wolfsbergu (Włodarzu) na zachód od Walimia, jednak nie wiadomo, czy nie był to tylko kamuflaż właściwego przeznaczenia budowy (por. w tym świetle relacja S. Mołdawy, [5.] s. 53; por. pow. przypis w [15.] w kontekście relacji v. Belowa w [7.] s. 53, teza Aniszewskiego na s. 58, i in.). W nocy 6/7.04.1944 ze względu na występujące braki personelu budowlanego Hitler zlecił SS zapewnienie siły roboczej. W czerwcu 1944 obiekt przemysłowy włączony został do planów budowy FHK.
W 1. połowie 1944 prowadzona przez podległą Speerowi Główną Komisję Budowlaną budowa (kryptonim IG Schlesien), ze względu na wolny postęp prac, przejęta została przez OT ([15.] wg zeznania X. Dorscha i pisma urz. zdrowia w Dzierżoniowie). Por. [1.] s. 26 - na naradzie w kwietniu 1944 Hitler wyraził niezadowolenie z powodu zbyt wolnego postępu prac.
Po omówieniu przebiegu budowy 20.06 przez Speera i Hitlera zadecydowano o budowie w pierwszej kolejności Bloku I i czterech fragmentów Bloku II, jednocześnie Hitler nakazał przyśpieszenie prac w Książu, tak aby zamek można było wykorzystać od 1.11.1944 ([15.] s. 321, wg protokołu Speera). Speer obiecał zakończenie budowy odpornych na bomby pomieszczeń mieszkalnych i roboczych do sierpnia 1945 ([15.] wg dokumentacji OT Schmelchera). Właśnie z 20.06 pochodzi słynna relacja we wspomnieniach Speera.
Prace prowadziło wyrzsze kierownictwo budowy w Jedlinie Zdroju (plus filia w Jedlince) kierowane przez st. radcę budowlanego Meyera. Projekt opracowała pracownia prof. Herberta Rimpla w Berlinie pracująca nad fabrykami podziemnymi dla Min. Uzbrojenia. (...)
19.07.1944 w celu przyśpieszenia prac zadecydowano o przeniesieniu części firm budowlanych z Wilczego Szańca, dodatkowo w sierpniu przeniesiono 800 pracowników OT (obok 2000 już znajdujących się w Riese; BA, jw., pismo OT z 30.08.1944). Po upadku Powstania Warszawskiego na najbardziej pilne budowy, w tym Riese, skierowano rozkazem dcy OKW Keitla 100 000 polskich jeńców.
W sierpniu w celu dalszego przyśpieszenia prac, jako że ich wolny postęp zagrażał celowości przedsięwzięcia, wstrzymano wszelkie prace przy obiektach naziemnych ([15.] wg BA MA, RW 47/v.2).
28.09.1944 Schmelcher przywiózł do Jedliny "ostateczny program budowy", 28.01.1945 Riese wizytowane było przez X. Dorscha ([15.] wg L. Muellera), wtedy też sporządzono dla OT dwa rysunki przedstawiające plac budowy.
Plan budowy zakładał wykonanie do sierpnia 1945 6,3 mln dniówek w trybie trzyzmianowym. Liczby pracowników na budowie Riese: 1000 w grudniu 1943, 8000 w kwietniu 1944, 13 500 w lipcu, 19000 w pażdzierniku, 22 000 na przełomie 1944/45, z czego znaczną ilość stanowili więźniowie Gross Rosen. Z 12000 zatrudnionych więźniów zmarło jakoby 4900 osób (wg [15.]; wg [12.] pracowało 13300 więźniów; wg [7.] s. 57 w obozach AL Riese znajdowało się 20000 więźniów; [5.] s. 20 podaje aż 38 000 więźniów na terenie G. Sowich, z czego 23 000 z Gross Rosen. Z danych Speera, por. niżej, wynika 28 000, tyle że nie wiadomo, czego one dotyczą; wg [5.] s. 22, 24 dzienna śmiertelność wynosiła ok 10-145 (sic!) osób dziennie. Wg A. Dalmusa w [2.] s. 112 zatrudnionych było 50 000 osób, choć Dalmus to tylko swoisty folklor Riese.). Budowa chroniona była przez ok. 4000 osób ([5.] s. 25).
Do listopada 1944 wykonano 55% budowy, 3,4 mln dniówek.
Wg planu OT Riese pochłonąć miało 359 000 m3 betonu ([15.] s. 323, por. z liczbami Speera wg [16.] lub [7.] i in. w zestawieniu z wypowiedzią Speera w [4.] s. 46...47, gdzie także porównanie Riese i Olgi, zob. także [12.] i [15.] s. 327-334, widoczne wyraźne rozbierzności), budowa przewidziana była na 600 dni roboczych. W podziemiach planowano zlokalizować 40 160 m2 pomieszczeń (wg. [15.] s. 324; jakiej powierzchni, netto czy użytkowej? Której fazy budowy dotyczą te dane?). Kosztorys Riese wg Speera op. cit. wynosił 150 mln RM (w [15.] s. 323 błednie podane 130 mln, jest to literówka w polskim wydaniu).
Prace trwały jeszcze do wkroczenia RKKA, która wyzwoliła część jeńców, choć część komand rozwiązano w lutym 1945 ([15.] s. 324).
Liczba docelowych mieszkańców Riese waha się od 20 000 (Dorsch, [15.] s. 320 i in., 27 244 [15.] s. 372 plan OT z 1944, do 40 000 wg relacji w [5.] s. 17).
(...)

A miłośnikom Badacza Bez Skazy I. Witkowskiego polecam np. porównanie cytatów i ich interpretacji z ANONIMOWEJ relacji w [5.] s. 104 i [18.] s. 50, i np. kogo przedstawia zdjęcie (i kto je wykonał) w [17.] na s. 93 i w [18.] na s. 52.

Literatura:
1. Adamczewski L.: Złowieszcze Góry; PDW Ławica, Poznań, 1992.
2. Adamczewski L.: Zatrzaśnięte wrota; PSO, Poznań, 2001.
3. Antkowiak W.: Nie odkryte skarby; Wydawnictwo Lecki, Gdynia, 1993.
4. Bahnsen U., O'Donnel J.: Katakumba, ostatnie dni w bunkrze Hitlera; OW Rytm, Warszawa 1995;
5. Cera J.: Tajemnice Gór Sowich; AURH Inter Cera, Kraków, bdw.
6. Cera J.: Góry Sowie, podziemne kompleksy "Riese", AURH Inter Cera, Kraków, 2001.
7. Dudziak M., Biczak R.: Riese, tajemnica Gór Sowich; JMK, Konin, 2000.
8. Kruszyński P.: Podziemia w Górach Sowich i zamku Książ; Państwowe Muzeum Gross Rosen, Wałbrzych, 1998.
9. Kalarus J.: Książ podziemny; Wydawnictwo Józef Poniatowski, Nowa Ruda, 1997.
10. Kalarus J.: Milczące podziemia Walimia; Wydawnictwo Józef Poniatowski, Nowa Ruda, 1997.
11. Kalarus J.: Tajemniczy świat Osówki; Wydawnictwo Józef Poniatowski, Nowa Ruda, 1997.
12. Kuehn H.-J.: Zapomniane kwatery główne Hitlera; w: Fortyfikacja tom III, AW Zebra, Kraków, 1995.
13. Lamparska J.: Tajemnice ukrytych skarbów; Asia Press; Wrocław, 1999.
14. Lamparska J.: Tajemnicze podziemia; Asia Press, Wrocław, 2000.
15. Seidler F. W., Zeigert D.: Kwatery główne Fuehrera; Colori, Warszawa, 2001.
16. Speer A.: Inside the Third Reich; Phoenix, Londyn, 2001.
17. Wilczur J. E.: Ojczyzna nie udziela urlopów; Cinderella Books, Warszawa, 1997.
18. Witkowski I.: Supertajne bronie Hitlera cz. 3; WiS, Warszawa, 1999.

Pzdr

Grzesiu
 
User is offline  PMMini Profile Post #26

     
predator301
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 69
Nr użytkownika: 8.187

Zawód: Uczeñ
 
 
post 15/09/2005, 18:30 Quote Post

Mam tu pare stronek o kompleksie jak znajde inne bo napewno mam ciekawsze gdzieś to przyślę

http://www.gildia.com/teksty/kormak/galerie/sowiegory/gory04
http://www.poszukiwania.pl/portal/index.php
http://dolnyslask.org/sztolnie/rwlodek.html
http://www.gorysowie.pl/modules.php?name=c...bnails&album=20
http://www.wlodarz.pl/
http://marczyk.org/fotograf/riese/riese.html
http://wroclaw.magma-net.pl/Start04.htm
http://najwiekszetajemnice.blog.onet.pl/2,...6937,index.html
http://www.naszesudety.pl/?p=artykulyShow&iArtykul=1989
http://www.epicom.pl/gorysowie2005/miejsca.php
http://republika.pl/sebolcs/riese.htm
http://encyklopedia.servis.pl/wiki/Riese
http://www.region-walbrzych.org.pl/sztolnia/riese_m.htm
http://www.histmag.org/archiwalia/mag45-46...onim-riese.html
http://www.eksplorator.os.pl/11.htm

Pozdro
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #27

     
wars98
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 19
Nr użytkownika: 9.916

Piotr Lewandowski
Zawód: Prawnik
 
 
post 16/10/2005, 19:20 Quote Post

Witam! smile.gif
Widzę, że są dwa wątki poświęcone Sowim, więc pozwolę sobie dać link do mojej wypowiedzi na ten temat:
http://www.historycy.org/index.php?showtop...id=80242&st=0&# (post#5)
Liczę, że Monika_:) wreszcie zabierze głos... wink.gif
Wkrótce dam też coś niecoś o okresie powojennym. biggrin.gif
Pozdrawiam
wars98
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #28

     
Unterschlesien
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 2
Nr użytkownika: 11.522

 
 
post 2/12/2005, 15:25 Quote Post

W kompleksie "Włodarz" byłem na wakacjach w tym roku. Reasumując, to co podają w ksiązach, przewodnikach nie równa się z tym co rzeczywiście tam jest. A nie ma w gruncie rzeczy nic nadzwyczajnego. Trasa wiedzie korytarzami wydrążonymi w skale, a na jej koniec jest spływ łódeczkami. Fakt, faktem jedyne co może dac powód do myślenia, to fakt, iż przy wywożeniu urobku dziennie gineła niezliczona ilośc ludzi, wskutek morderczej harówki przy zerowych racjach żywnościowych. Z kolei szyld prowadzący do kompleksu "Podziemna kwatera Hitlera" to jedne wielkie nieporozumienie. Sam Hitler najprawdopodobniej nawet tam nie był...
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #29

     
predator301
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 69
Nr użytkownika: 8.187

Zawód: Uczeñ
 
 
post 13/12/2005, 15:09 Quote Post

Witam wszyskich po długiej nieobecności wink.gif
Unterschlesien zgadzm się co totego że niebyła to podziemna kwatera Hitlera, ale uważa sie zamek książ za kwatere. Ale żeby to udowodnić to trzeba by było prześledzić całą wędrówke Hitleta od roku 1939 do 1945 to byśmy wiedzieli czy wogule widział go na oczy ale do tego trzeba zrobić inne forum. cool.gif
P.S.
Jak myślicie czy kompleks Concordia miał coś wspulnego z kompleksem olbrzym ???
A i coś troche drentwo sie zrobiło trzeba bybyło rozkręcić znowu troche te forum cool.gif

Zbieram informacje na temat Kompleksów Risse i Concordia i będe zbierać info z inych forum żeby wyjaśnić chociaż pare zagadek
Za pomoc z góry wielkie dzieńki

Pozdro
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #30

5 Strony < 1 2 3 4 > »  
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej