Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
4 Strony  1 2 3 > »  
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Bombowiec ŁOŚ - rekonstrukcja, Czemu my nie mamy ?
     
Ruderigo
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 349
Nr użytkownika: 34.257

 
 
post 8/11/2007, 0:51 Quote Post

Przeglądam strony różnych muzeów, i rzuca się w oczy to, ze wiele muzeuów, nie tylko tych bardzo bogatych jak Hendon, ale także mniejszych i biedniejszych posiada repliki samolotów. Moim zdaniem zbrodnią jest, ze Muzeum Lotnistwa Polskiego nie posiada repliki PZL 37 Łoś! Skoro nasze władze nie zainteresowały sie po wojnie uzyskaniem choć jednego łosia ( jeszcze pod koniec lat pięćdziesiątych łosie latały w rumunii), to dlaczego teraz niema choćby ziarna zainteresowania rekonstrukcją Łosia?! Moim zdaniem te maszyny to ważna część polskiej historii. Nie wiem, może głupio gadam, ale wypadałoby się zająć tym samolotem, zeby młode pololenia polaków mogły go podziwiać u boku P-11. To samo myślę o konieczności posiadania repliki Karasia. Czy taka budowa repliki ( czy nawet pełnowymiarowej, makiety wiernie prezentującej orginał) jest aż taka droga? Jeśli tak, to ile taka rzecz kosztuje?

Pozdrawiam
 
User is offline  PMMini Profile Post #1

     
Damian W.
 

VIII ranga
********
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 4.193
Nr użytkownika: 31.041

 
 
post 8/11/2007, 8:27 Quote Post

Zgadza się, Ruderiqo. W Polsce, brakuje chociaż repliki tego znanego i najsłynniejszego polskiego samolotu bombowego (tj. PZL-37 "Łoś")! Ale, jak widać nic się, w tej sytuacji najwidoczniej nie zmieni.
Chyba, że znajdzie się, grupa pasjonatów-rekonstruktorów, którzy chcieliby "ożywić" ten samolot. Może kiedyś, dzięki nim w MLP stanie zrekonstruowany samolot, stanowiąc jeden z najcenniejszych eksponatów?
A jeżeli, chodzi o to, czemu polskie władze w II poł. l. XX wieku, nie zainteresowały się, "Łosiem" jest prosty a zarazem błahy. Po prostu ówczesne, władze komunistyczne uznały ten samolot, za wytwór sanacji.
I uznały, że teraz będą stawiać na system i sprzęt, swoich wielkich "przyjaciół" w Moskwie. Doprowadzając, tym samym do tego, że ostatni egzemplarz "Łosia", został złomowany, w Rumunii bodajże, w 1957 r.
Przedtem służąc, do holowania szybowców!

Pozdrawiam!
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #2

     
mossin
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 75
Nr użytkownika: 5.098

 
 
post 8/11/2007, 8:54 Quote Post

Ciekawy pomysł, w sumie jeden z naszych pierwszych w miarę nowoczesnych samolotów. Odrestaurowano Bf109, grupa zapaleńców montuje 7tp, to dlaczego by nie łosia? Muzea raczej nie wezmą się za tak kosztowny projekt, możemy raczej tylko czekać na własną inicjatywę...
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #3

     
Woj
 

VIII ranga
********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 3.891
Nr użytkownika: 25.745

Stopień akademicki: posiadam
Zawód: historyk
 
 
post 8/11/2007, 10:09 Quote Post

QUOTE(Damian W. @ 8/11/2007, 8:27)
A jeżeli, chodzi o to, czemu polskie władze w II poł. l. XX wieku, nie zainteresowały się, "Łosiem" jest prosty a zarazem błahy. Po prostu ówczesne, władze komunistyczne uznały ten samolot, za wytwór sanacji.
*


Ile razy jeszcze będę powtarzał: żaden rumuński Łoś (i żaden inny) nie przetrwał wojny! Informacje o Łosiach użytkowanych w Rumunii jeszcze w latach 50-tych to legenda.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #4

     
Damian W.
 

VIII ranga
********
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 4.193
Nr użytkownika: 31.041

 
 
post 8/11/2007, 13:23 Quote Post

A można cię, prosić Woju. O podanie, jakiegoś żródła potwierdzającego twoje zdanie. Z góry, bardzo dziękuje.

Pozdrawiam!
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #5

     
Alkari
 

War Airman
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.103
Nr użytkownika: 10.017

 
 
post 8/11/2007, 14:19 Quote Post

QUOTE
A można cię, prosić Woju. O podanie, jakiegoś żródła potwierdzającego twoje zdanie. Z góry, bardzo dziękuje.


Będzie ciężko! biggrin.gif Bo Woj sam tworzy to co zwiesz "źródłem", a korzysta z tego co znajdzie w archiwach... biggrin.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #6

     
Woj
 

VIII ranga
********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 3.891
Nr użytkownika: 25.745

Stopień akademicki: posiadam
Zawód: historyk
 
 
post 8/11/2007, 16:00 Quote Post

QUOTE(Alkari @ 8/11/2007, 14:19)
Będzie ciężko! biggrin.gif Bo Woj sam tworzy to co zwiesz "źródłem", a korzysta z tego co znajdzie w archiwach... biggrin.gif
*



Nie, nie... To znaczy tak - ale nie w tym przypadku... wink.gif Informację taką podaje Dénes Bernád w poświęconym rumuńskim Łosiom (i opartym na rumuńskich archiwaliach) cyklu artykułów opublikowanych w "Skrzydlatej Polsce" 2-4/2006. Te same dane znaleźć można w opracowanej przez tegoż autora "rumuńskiej" części najnowszej monografii Łosia z AJ-Press.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #7

     
swatek
 

Czekam na Króla
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.555
Nr użytkownika: 7.721

 
 
post 8/11/2007, 16:32 Quote Post

Dlaczego nie będzie repliki polskich samolotów odpowiedź chyba znajduję się w tym wątku: http://www.historycy.org/index.php?showtopic=35871&hl=
 
User is offline  PMMini Profile Post #8

     
Damian W.
 

VIII ranga
********
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 4.193
Nr użytkownika: 31.041

 
 
post 8/11/2007, 19:34 Quote Post

Dziękuję bardzo, Woju za odpowiedż. Ale, jest jeden problem, jedynym dostępnym przeze mnie żródłem, jest monografia WKŁ "PZL 37 Łoś". A podane, przez Ciebie czasopisma, są chyba niedostępne (chyba, że ostały się jeszcze jakieś egzemplarze archiwalne). A nie wyszła, czasem jakaś nowsza monografia książkowa, dotycząca tematu, bądż chociaż zawierająca informacje ogólnikowe? Za wszelakie informacje, będę bardzo wdzięczny.

Pozdrawiam!
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #9

     
Woj
 

VIII ranga
********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 3.891
Nr użytkownika: 25.745

Stopień akademicki: posiadam
Zawód: historyk
 
 
post 8/11/2007, 19:50 Quote Post

QUOTE(Damian W. @ 8/11/2007, 19:34)
. A podane, przez Ciebie czasopisma, są chyba niedostępne (chyba, że ostały się jeszcze jakieś egzemplarze archiwalne). A nie wyszła, czasem jakaś nowsza monografia książkowa, dotycząca tematu, bądż chociaż zawierająca informacje ogólnikowe?
*


Myślę że redakcja "Skrzydlatej Polski" może jeszcze posiadać jakieś egzemplarze archiwalne tych numerów. Najlepiej ich zapytać, choćby mailem, albo poszukać na ich stronie internetowej. Zaś ostatnia monografia książkowa... ehhmmm... wyszła niecały rok temu (AJ-Press, jak napisałem). "Drobny" problem w tym, że jest to bardzo droga publikacja - ceniona gdzieś na poziomie 189 zł zazwyczaj. sad.gif
Nic nowszego, choćby i "ogólnikowego" od tego czasu sie nie pojawiło.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #10

     
Damian W.
 

VIII ranga
********
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 4.193
Nr użytkownika: 31.041

 
 
post 8/11/2007, 22:17 Quote Post

Chyba się nie skuszę, Woju na ta pozycję Aj-Press-u.
Cena trochę... mnie przeraziła smile.gif
No, ale cóż to co dobre, musi swoje kosztować smile.gif
Dziękuję za informacje i rady Woju.
Pozdrawiam!
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #11

     
Ruderigo
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 349
Nr użytkownika: 34.257

 
 
post 9/11/2007, 1:44 Quote Post

Też czytałem tą monografię łosia, Nawiasem, z łosia pozostało ponoć tylko śmigło. A gdyby tak przeszukać miejsca katastrof łosi? Naprawdę tylko śmigło?
 
User is offline  PMMini Profile Post #12

     
zajączek
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.640
Nr użytkownika: 3.463

 
 
post 9/11/2007, 8:37 Quote Post

Całkiem niedawno robiono prace poszukiwawcze na miejscu zestrzelenia Łosia w Patoku koło Głupic. Wyszło sporo rzeczy (łącznie z niewybuchem bomby sad.gif ) , całość poszukiwań prowadziła ekipa Pana Adama Sikorskiego (program "Było, nie minęło"). Był reportaż w TVP3 a w miejscowej lokalnej kablówce, chyba jest jeszcze nawet do obejrzenia.
A "fanty" są między innymi w miejscowym muzeum regionalnym.
Kilka lat temu ktoś tam nielegalnie dłubał w ziemi, ale po natrafieniu na niewybuch bomby pozostawił swoje odkrycie na łasce miejscowej ludności która powiadomiła Policję.
Wszystkie znalezione niewybuchy zdetonowano.

Skoro Warszawę stać było na "makietę" palmy, może i wysupłano by kasę na replikę Łosia.
 
User is offline  PMMini Profile Post #13

     
Alkari
 

War Airman
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.103
Nr użytkownika: 10.017

 
 
post 9/11/2007, 11:59 Quote Post

QUOTE
Skoro Warszawę stać było na "makietę" palmy, może i wysupłano by kasę na replikę Łosia.


Aha, już widzę te lamenty społeczne, że kasę się trwoni na wymysły "bandy" entuzjastów darmozjadów. wink.gif biggrin.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #14

     
batta
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 370
Nr użytkownika: 34.370

piotr
Stopień akademicki: magister
Zawód: handlowiec
 
 
post 9/11/2007, 13:56 Quote Post

A może pozostało coś z Łosia który rozbił się w górach Jugosławii lecąc na pokaz do Grecji czy Turcji. Wrak porzucono bo trudności z transportem były zbyt wielkie. Może lezy tam do dzisiaj ?
 
User is offline  PMMini Profile Post #15

4 Strony  1 2 3 > »  
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej