|
|
Edukacja staroegipska,
|
|
|
inwiligator
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 10 |
|
Nr użytkownika: 66.894 |
|
|
|
Jest |
|
Stopień akademicki: Moze kiedys |
|
Zawód: Mam |
|
|
|
|
Jak wg was oceniać edukacje egipską? z tego cos łyszałem była ona nie tylkow opłakanym stanie ale także na dłuższą metę bezużyteczną dla większości ludzi?
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(inwiligator @ 27/07/2010, 9:27) Jak wg was oceniać edukacje egipską? z tego cos łyszałem była ona nie tylkow opłakanym stanie ale także na dłuższą metę bezużyteczną dla większości ludzi? Myślę, że nauka w Egipcie ( przynajmniej tym, którym rządzili Ptolemeusze a w , którym miały wiele dopowiedzenia skupiska Greków) stała na dość rozsadnym poziomie. Greckie gimnazja w Egipcie pełniły dość pokaźną rolę w nabywaniu wiedzy. Ale nie tylko. Już 14-latkowiw wstepowali do greckich efebii, która z czasem stawała się szkołą wyższą. Efebie egipskie pełniły z kolei bardziej rolę obywatelską. Swoją edukację dzieci rozpoczynały już w domu, później jeśli pozwalał na to status majątkowy rodziny nauke prowadzono pod opieką prywatnego nauczyciela. Nie będę się rozpisywał na temat czym pisano , na czym pisano itd. Powiem tylko tyle,że dzieci uczono pisać starannie tak aby w przyszłości mogły pisać wyraźne listy, stawiały podpisy a nie korzystały z usług pisarzy, którzy z takich rzeczy żyli.Uczniowie uczyli się najpierw liter, potem sylab,potem przechodzono do słów. Nauka polegała także na przepisywaniu jakiegoś wiersza z tablicy.Ogólnie takie standardy (dyktanda, obliczenia mtematyczne w ostrosłupie - w końcu mieli piramidy nie? Nauczyciele mieli swoje własne podręczniki, które pomagały w nauce młodych podopiecznych. Wśród edukacji egpiskiej można też wspomnieć o słowniczkach, które były niczym innym jak szkolnymi obecnie preparacjami. Wracając do matematyki uczniowie posługiwali się tabliczką mnożenia, niekeidy uproszczoną. Literatura także nie sprowadzała sie tylko do fragmentow-zawsze nadchodził moment pisania prac przez uczniów (tj. wypracowań). Idąc dalej studenci podróżowali do Aleksandrii, gdzie podejmowali studia. To tutaj znajdowała się wielka bibloteka i muzeum,gdzie uczyli najlepsi nauczyciele.
Mówienie o edukacji egipskiej jako o bezsensownej jest ogromnym błędem.
|
|
|
|
|
|
|
|
A to ciekawe! Nigdy nie słyszalem takich bzdur! Jak mozesz sie tak wypowiadac o kapłanach (bo przeciesz oni uczyli), o wielu wynalaskach, które usprawniły uczenie sie w egipcie! To przeciesz pierwsza wyedukowana kultura, która czcziła nauke! (chodzi m io thota!)!
|
|
|
|
|
|
|
inwiligator
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 10 |
|
Nr użytkownika: 66.894 |
|
|
|
Jest |
|
Stopień akademicki: Moze kiedys |
|
Zawód: Mam |
|
|
|
|
QUOTE(lesnik1996 @ 28/07/2010, 16:39) A to ciekawe! Nigdy nie słyszalem takich bzdur! Jak mozesz sie tak wypowiadac o kapłanach (bo przeciesz oni uczyli), o wielu wynalaskach, które usprawniły uczenie sie w egipcie! To przeciesz pierwsza wyedukowana kultura, która czcziła nauke! (chodzi m io thota!)!
Chodziło mi o edukacje względem młodych uczniów. Wielu spośród nich nie wynosiło nic z nauki w takich szkołach (skąd niby tak duży analfabetyzm w st. egipcie). Ty z kolei prawisz mi tu o osiągnięciach egiptu w zakresie nauki ale nie edukacji młodego społeczeństwa.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(inwiligator @ 29/07/2010, 8:16) QUOTE(lesnik1996 @ 28/07/2010, 16:39) A to ciekawe! Nigdy nie słyszalem takich bzdur! Jak mozesz sie tak wypowiadac o kapłanach (bo przeciesz oni uczyli), o wielu wynalaskach, które usprawniły uczenie sie w egipcie! To przeciesz pierwsza wyedukowana kultura, która czcziła nauke! (chodzi m io thota!)! Chodziło mi o edukacje względem młodych uczniów. Wielu spośród nich nie wynosiło nic z nauki w takich szkołach (skąd niby tak duży analfabetyzm w st. egipcie). Ty z kolei prawisz mi tu o osiągnięciach egiptu w zakresie nauki ale nie edukacji młodego społeczeństwa.
Fju fju Zarówno osiągnięcia jak i edukacja młodych ludzi w Egipcie stały na wysokim poziomie. To,że nie każdy z niej korzystał lub nie mógł korzystać (bo nie stać go było na studia w Aleksandrii lub po prostu ojciec miał rolę i ktoś musiał pomagać w gospodarstwie albo też nie miał dajmy na to helleńskiego pochodzenia-za czasów Egiptu pod rządami Ptolemeuszy)...to chyba nic dziwnego?
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(inwiligator @ 29/07/2010, 8:16) Chodziło mi o edukacje względem młodych uczniów. Wielu spośród nich nie wynosiło nic z nauki w takich szkołach (skąd niby tak duży analfabetyzm w st. egipcie). Ty z kolei prawisz mi tu o osiągnięciach egiptu w zakresie nauki ale nie edukacji młodego społeczeństwa.
Analfabetyzm ale przecież nie tych co chodzili do szkoły. A pokaż mi jakie społeczeństwo tamtego czasu miało mniejszy analfabetyzm, jak Egipt był jednym z kilku miejsc gdzie w ogóle wymyślono pismo. Równie dobrze mógłbyś twierdzić, że poziom edukacji w Egipcie był niski bo nie mieli Internetu
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(keraunos @ 29/07/2010, 8:47) Analfabetyzm ale przecież nie tych co chodzili do szkoły. A pokaż mi jakie społeczeństwo tamtego czasu miało mniejszy analfabetyzm, jak Egipt był jednym z kilku miejsc gdzie w ogóle wymyślono pismo. Równie dobrze mógłbyś twierdzić, że poziom edukacji w Egipcie był niski bo nie mieli Internetu
Zgadzam się analfabetyzm jest normalną rzeczą. Nie winna jest tu edukacja lecz raczej mały dostęp do wykształcenia większości ludzi. Prawdą jest,że większość ludzi nie potrafiło pisać po grecku (w czasach Ptolemeuszy czy nawet się podpisać pod dokumentem po grecku-jak wiadomo greka odgrywała wtedy ogromną rolę urzędową). Zdarzało się,że problem z pisaniem po grecku mieli także ludzie, którzy na logikę rzecz biorąc takich problemów mieć nie powinni co nie oznacza,że nie potrafili biegle posługiwać się swoim językiem.Co do tych, którzy chodzili do szkoły i nie mogli być analfabetami to nie mogę się zgdzić. W papirusach z Oksyrynchos mamy dowody,że niejeden gimnazjarcha nie umiał się podpisać a niejeden efeb należał do tych, którzy z mozołem to zrobił. Analfebetyzm w tamtych czasach nie jest niczym gorszącym-zresztą nawet nie wiemy jaki odsetek społeczeństwa był pogrązony a analfabetyźmie czy półanalfabetyźmie.
Ten post był edytowany przez p.bohonos: 29/07/2010, 8:14
|
|
|
|
|
|
|
|
halo! to jest przed naszą era! jak kaplani umieli czyatć i pisać to juz wielki sukces, przeciesz mówimy tu o poczatku starożytności! A co dopiwro - istnaily juz zawód skryby, "reportera", pisarza, i sam wldca wył wyedukowany! popatrzmy sonie na państwa wczesnosemickie, w których malo który kaplan biegle czytal i pisał a przeciesz powstalu po egipcie...
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(lesnik1996 @ 29/07/2010, 12:34) halo! to jest przed naszą era! jak kaplani umieli czyatć i pisać to juz wielki sukces, przeciesz mówimy tu o poczatku starożytności! A co dopiwro - istnaily juz zawód skryby, "reportera", pisarza, i sam wldca wył wyedukowany! popatrzmy sonie na państwa wczesnosemickie, w których malo który kaplan biegle czytal i pisał a przeciesz powstalu po egipcie...
inwiligatorowi zapewne chodzi wciąż o samą wizję edukacji, która dotyczyła młodego pokolenia tj. nauki uczniów nie zaś o umiejętności kapłanów
|
|
|
|
|
|
|
|
dobrze ale jeśli kapłani coś umieli to i inni uczyli sie od nich, duchowieństwo stwalo sie inspiracia dla mlodych... przeciesz nie było tylko kilku kaplanów (tych samych) przez tysiące lat...
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(lesnik1996 @ 30/07/2010, 15:47) dobrze ale jeśli kapłani coś umieli to i inni uczyli sie od nich, duchowieństwo stwalo sie inspiracia dla mlodych... przeciesz nie było tylko kilku kaplanów (tych samych) przez tysiące lat...
Serdecznie witam ponownie Oczywiście rozumiem doskonale. Tylko pytanie się nasuwa na ile kapłani edukowali młodych ludzi? Czy ta edukacja była w kręgach ludzi powiem brzydko "zwyczajnych" jakoś specjalnie przydatna? I w końcu ile z niej wynieśli ci 'zwyczajni'? Jeśli tak-to czym to udowodnimy?
Ja odpowiedziałem już powyżej,że tak. Edukacja młodych była przydatna ale to w okresie Ptolemeuszy (bowiem tylko tym okresem się od dawna interesuje i tylko na tym polu jestem w stanie to udowodnić).
Ten post był edytowany przez p.bohonos: 30/07/2010, 15:05
|
|
|
|
|
|
|
|
Kapłani nie uczyli za darmoszke oczywiście... na nauke mogly pozwoliś sobie tylko dzieci dostojników państwochy i urzędników , równierz państwowych... Z tego c owiem nauka sie polacala, kaplani tak dobrze znali sie na naukach ścisłych ze potrafili przecidzeć: zacmienie, wylew, susze itp, wmówić ludzom ze to kara bogów i zgarnąć mamone za ofiare...
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(lesnik1996 @ 30/07/2010, 18:44) Kapłani nie uczyli za darmoszke oczywiście... na nauke mogly pozwoliś sobie tylko dzieci dostojników państwochy i urzędników , równierz państwowych... Z tego c owiem nauka sie polacala, kaplani tak dobrze znali sie na naukach ścisłych ze potrafili przecidzeć: zacmienie, wylew, susze itp, wmówić ludzom ze to kara bogów i zgarnąć mamone za ofiare...
Czyli z tego wynika co napisałeś, że edukacja młodych ludzi bądź co bądź w Egipcie przedptolemejskijm była co najmniej ograniczoną. Możliwą w pochwyceniu tylko przez warstwy wyższe tak aby móc uczynić wartwy niższe sobie podległymi.
Z tego wynika także, że w czasch Egiptu Greków (jesli na taką nazwę można sobie pozwolić) eduacja miała zasieg dokładniejszy, bardziej trafiający do ludzi i przede wszystkim powszechny (choć były wyjatki związane z dostaniem się do róznych szkół o czym wspomniałem wcześniej).
Moim zdaniem osiagniecia i kapłani to jedno ale edukacja narodu staroegipskiego w ogóle nie miała miejsca (chyba,że zaliczymy do tego uczniów na młodych kapłanów).
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie nie i jeszcze raz nie! pamiętaj że główną klase społeczną pod względem liczby stanowili rolnicy... czyli klasa ułomna a reszta była na bardzo wysokim poziomie intelektualnym obczaj t owreszcie gościu! to jest cud wiedzy! pierwszyt kult nauki - thot i święte księgi ! obczaj ze stali na wysokim poziomie! skryba znał ponad 5 języków, włądca był wspaniałym dowudcą i strategie... itp
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(lesnik1996 @ 31/07/2010, 12:11) Nie nie i jeszcze raz nie! pamiętaj że główną klase społeczną pod względem liczby stanowili rolnicy... czyli klasa ułomna a reszta była na bardzo wysokim poziomie intelektualnym obczaj t owreszcie gościu! to jest cud wiedzy! pierwszyt kult nauki - thot i święte księgi ! obczaj ze stali na wysokim poziomie! skryba znał ponad 5 języków, włądca był wspaniałym dowudcą i strategie... itp
Ta dyskusja nie ma sensu. Ciąglę krążysz wokół pewnej okreslonej warstwy (kapłani władcy bla bla bla). To jest nieporównywalne z edukacją narodu egipskiego za panowania Ptolemeuszy gdzie edukacja była bo docierała dla wszystkich; O to chodzi w tym temacie. Co mi po tym,że kapłan wiedział jak przepowiedzieć zaćmienie skoro robił przy tym w bambuko wszystkie niżej położone masy? Edukacja za Ptolemeuszy potrafiła dopiero wykonac swe zadanie. Po powstawały efebia, gimnazja.
(tak mnie tylko zastanawia od kiedy profesorowie i naukowcy używają słowa "obczaj" i gościu )
Pozdrawiam
Ten post był edytowany przez p.bohonos: 31/07/2010, 11:39
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|