|
|
Znajomość Traktatu Lizbońskiego
|
|
|
WuHu
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 77 |
|
Nr użytkownika: 59.114 |
|
|
|
Zawód: |
|
|
|
|
QUOTE Aha, czyli PO to organizacja mafijna. Dobrze wiedzieć. A "obalenie" PiSu było ich własną decyzją o samorozwiązaniu parlamentu.
O przepraszam, ja tego nie powiedziałam. Chodziło mi o to, że PiS był bardziej "niepokorny" wobec mafii i dlatego tak szybko wyleciał (świetnym przykładem jest Ziobro, który był najbardziej niewygodny). Faktycznie - rozpisanie ponownych wyborów było świadomym samobójstwem, ale tak szczerze to co mieli innego robić? Jak mieli rządzić, kiedy PO im huczała nad głową?
QUOTE wub.gif Co za mądra dziewczyna. Pierwszy raz widzę licealistkę o takim rozeznaniu, co więcej pisze o UPR. Co do mafii, owszem. Jednak ów mafia nie można powiedzieć, że była obrazem zycia politycznego. Epizody mafijne występowały zwłaszcza za czasów lewicy. Dogłębne zmiany wewnetrzne w Polsce powinny mięc swój rodowód w dezubekizacji, której nie było. wink.gif Co do 1569 roku, to zapewne ironia i nawiąznie do Uni Lubelskiej jesli dobrze myślę.
Za czasów lewicy działalność mafii była skrzętnie ukrywana przez wiele lat i wszystko gwałtownie "wystrzeliło" w ostatnich 3 latach jej rządu. Wtedy zaczęły się przecieki, afery itp. Zaczęto niby z tym "walczyć", ale moim zdaniem to co było kiedyś jest nadal (wiadomo: jak już wcześniej mówiłam - wspólne korzenie), a nawet powiem że jest gorzej. Nawet pozorów nie umieją zachować.
Jeśli ta ironia miała dotyczyć Unii Lubelskiej to mogę pogratulować świetnego żartu. Dawno się tak nie ubawiłam. Suwerenność, to raczej Litwa utraciła, a nie Polska. Do dziś dnia Litwini nie mogą nam tego wybaczyć. Już nawet bezpośrednio po podpisaniu unii nie mogli. Jeśli dogłębnie przeanalizować ówczesną sytuację prawną to słynne "applicare" rzeczywiście można podrasować na "wchłonięcie" Litwy.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(WuHu) Bynajmniej nie przypominam sobie aby w tym roku Polska przechodziła jakiś kataklizm Polska utraciła wtedy suwerenność na rzecz Rzeczpospolitej Obojga Narodów - organizmu, w skład którego weszły wcześniej niepodległe Królestwo Polskie i Wielkie Księstwo Litewskie.
QUOTE(salvusek) Co do 1569 roku, to zapewne ironia i nawiąznie do Uni Lubelskiej jesli dobrze myślę. Bynajmniej nie ironia, jak słusznie zauważył Ryszard Lwie Serce.
|
|
|
|
|
|
|
|
Polska nie straciła wtedy żadnej suwerenności. Suweren naszego kraju - Zygmunt August - w wyniku unii pozostał nim i kraj w dalszym ciągu był rządzony przez ośrodek z obrębu jego granic. Pozycja głowy państwa nie skurczyła się na rzecz obcej głowy państwa. Nie zmniejszyła się też rola sejmu. Nie ma porównania z traktatem lizbońskim, bo w tym wypadku mamy spadek znaczenia władz polskich na terenie RP, a sama RP staje się częścią większej struktury rządzonej spoza Polski.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(pseudomiles @ 16/10/2009, 17:25) Polska nie straciła wtedy żadnej suwerenności. Suweren naszego kraju - Zygmunt August - w wyniku unii pozostał nim i kraj w dalszym ciągu był rządzony przez ośrodek z obrębu jego granic. Pozycja głowy państwa nie skurczyła się na rzecz obcej głowy państwa. Nie zmniejszyła się też rola sejmu. Nie ma porównania z traktatem lizbońskim, bo w tym wypadku mamy spadek znaczenia władz polskich na terenie RP, a sama RP staje się częścią większej struktury rządzonej spoza Polski. Rządzonej spoza Polski ale przy współudziale Polaków czego zapomniałeś dodać.
|
|
|
|
|
|
|
WuHu
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 77 |
|
Nr użytkownika: 59.114 |
|
|
|
Zawód: |
|
|
|
|
QUOTE Rządzonej spoza Polski ale przy współudziale Polaków czego zapomniałeś dodać.
Linia Piastów wygasła zanim zawarliśmy Unię Lubelską. A przed Jagiellonami byli również Andegawenowie...
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(WuHu @ 16/10/2009, 17:44) QUOTE Rządzonej spoza Polski ale przy współudziale Polaków czego zapomniałeś dodać. Linia Piastów wygasła zanim zawarliśmy Unię Lubelską. A przed Jagiellonami byli również Andegawenowie... Nie bardzo rozumiem jak się ma Twoja odpowiedź do mojej
|
|
|
|
|
|
|
|
Ad. Ryszard Lwie Serce
QUOTE Ja nie mówić Twoja język, Ty mi to przetłumaczyć na polski. SorÓwka Ja NiE UmiEć.
Ad. WuHu
QUOTE Nawet pozorów nie umieją zachować. Hm ? Kto mafia czy politycy ?
Co do samej Unii Lubelskiej, co by dużo nie mówić, UE jest zupełnie czymś innym. Druga sprawa od tamtych czasów zmieniło się prawie wszystko jeśli chodzi o życie polityczne, gospodarcze i społeczne. Specyfika tamtych lat ma się nijak do Polski w roku 2009. Konsekwencje partycypowania w UE są zgoła inne od tych z 1569 roku.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE("Husarz") Rządzonej spoza Polski ale przy współudziale Polaków czego zapomniałeś dodać. Bez traktatów w stylu lizbońskiego udział Polaków w rządzeniu Polską byłby dużo wyższy, co zapomniałeś zauważyć.
Bo że udział Polaków w rządzeniu Niemcami wzrośnie od TL to raczej niemożliwe, patrząc chociażby na werdykt niemieckiego TK, że prawo niemieckie stać ma w tym kraju i tak wyżej niż prawo UE.
Niemcy mogą się szanować. Polacy - nie, bo to przecież byłby "zaścianek" !
|
|
|
|
|
|
|
|
pseudomiles: QUOTE Polska nie straciła wtedy żadnej suwerenności. Suweren naszego kraju - Zygmunt August - w wyniku unii pozostał nim i kraj w dalszym ciągu był rządzony przez ośrodek z obrębu jego granic. Pozycja głowy państwa nie skurczyła się na rzecz obcej głowy państwa. Zapomniałeś tylko, że Zygmunt August był z dynastii litewskiej... A poza tym Sejm obradował również w Grodnie i Trokach, a więc poza granicami państwa.
QUOTE Niemcy mogą się szanować. Polacy - nie, bo to przecież byłby "zaścianek" ! Zauważmy że Niemcy podnoszą bardzo rzeczowe i konkretne problemy, Polacy po prostu nie potrafią sprecyzować swojego zdania.
salvusek
QUOTE SorÓwka Ja NiE UmiEć.
Ty zajrzeć do słownik poprawnej polszczyzny.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Zygmunt August był z dynastii litewskiej Nie ma to nic do rzeczy, zwłaszcza, że ta dynastia była już spolonizowana. Zygmunt August był głową polskiego państwa i nieważne kim byli jego przodkowie. Wymyśliłeś nonsensowny argument. Sejmy obradowały też w Grodnie, ale od 1673 r., czyli ponad wiek od uchwalenia unii lubelskiej.
QUOTE Polacy po prostu nie potrafią sprecyzować swojego zdania. Kto nie potrafi, ten nie potrafi.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Nie ma to nic do rzeczy, zwłaszcza, że ta dynastia była już spolonizowana. Zygmunt August był głową polskiego państwa i nieważne kim byli jego przodkowie. Wymyśliłeś nonsensowny argument. Ty też wymyśliłeś nonsensowny argument, bo w Polsce suwerenem jest Naród. Przez wstąpienie do Unii nie przestanie nim być, co najwyżej stanie się częścią większego, europejskiego "narodu".
QUOTE QUOTE Polacy po prostu nie potrafią sprecyzować swojego zdania.
Kto nie potrafi, ten nie potrafi. Nikt nie oburza się na ludzi rozważających problem pierwszeństwa prawa i pierwszeństwa stosowania prawa, nazywając ich oszołomami lub "zaściankiem". "Zaścianek" w Polsce to Ci ludzie, którzy są głusi na wszelką możliwą debatę. W ten sposób nie robi się polityki.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE SorÓwka Ja NiE UmiEć.
SłeeeTAśnie ^^
QUOTE Ty też wymyśliłeś nonsensowny argument, bo w Polsce suwerenem jest Naród. Przez wstąpienie do Unii nie przestanie nim być, co najwyżej stanie się częścią większego, europejskiego "narodu".
Słuszna uwaga. Podobnie z polskim prawodawstwem, w żaden sposób nie zostanie ono "zdominowane" przez TL, ergo obawy polskiego prezydenta, że traktat jest napaścią na suwerenność naszego kraju, że "Bruksela" będzie decydować o sprawach wewnętrznych państwa (co jest kompletną bzdurą ze względu na zakres TL i ogólnikowość zapisów w nim), były błędne i nieuzasadnione. Za to wszyscy eurosceptycy powinni zwrócić uwagę na jeden przepis Traktatu - znajduje się w nim bowiem regulacja o występowaniu z UE. Z tego, co wiem, to pierwszy dokument mówiący o tym, ważnym przecież, aspekcie.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Ty też wymyśliłeś nonsensowny argument, bo w Polsce suwerenem jest Naród. Nonsensowna to jest ta nacjonalistyczna i utopijna teoria, ale nie w tym rzecz. Ważniejsze jest to :
QUOTE Przez wstąpienie do Unii nie przestanie nim być, co najwyżej stanie się częścią większego, europejskiego "narodu". I oto się rozchodzi, że suweren Polski w Polsce, kimkolwiek by on nie był, przestaje nim być, a staje się nim co innego, co znajduje się poza Polską. Tym samym Polska traci suwerenność, częściowo albo całkowicie, na rzecz tego co na zewnątrz. W wyniku unii lubelskiej taka przemiana nie następowała. W wyniku TL - jak najbardziej.
Przedszkole, normalnie przedszkole, że trzeba to tłumaczyć.
|
|
|
|
|
|
|
|
Ad pseudomiles:
QUOTE Nonsensowna to jest ta nacjonalistyczna i utopijna teoria, ale nie w tym rzecz. Teoria o suwerenności Narodu nie ma nic wspólnego z nacjonalizmem, jako że konstytucyjne pojęcie "Narodu" nijak się nie ma do "narodu" rozumianego potocznie.
QUOTE I oto się rozchodzi, że suweren Polski w Polsce, kimkolwiek by on nie był, przestaje nim być, a staje się nim co innego, co znajduje się poza Polską. Tym samym Polska traci suwerenność, częściowo albo całkowicie, na rzecz tego co na zewnątrz. W wyniku unii lubelskiej taka przemiana nie następowała. W wyniku TL - jak najbardziej. Ależ król Polski był też Księciem Litewskim. Co więcej, od czasu Unii Lubelskiej większość interesów państwa skupiła się na wschodzie,a zatem Unia (RON) zaabsorbowała Polską politykę zagraniczną, krótko mówiąc.
Ad Donia:
QUOTE Podobnie z polskim prawodawstwem, w żaden sposób nie zostanie ono "zdominowane" przez TL Ależ zostanie
QUOTE obawy polskiego prezydenta, że traktat jest napaścią na suwerenność naszego kraju, że "Bruksela" będzie decydować o sprawach wewnętrznych państwa (co jest kompletną bzdurą ze względu na zakres TL i ogólnikowość zapisów w nim), były błędne i nieuzasadnione. Ależ traktat jest ograniczeniem suwerenności, tyle że nie jest tej suwerenności zupełną likwidacją. Poza tym, "Bruksela" już i tak w dużym stopniu decyduje o sprawach wewnętrznych państwa.
QUOTE Za to wszyscy eurosceptycy powinni zwrócić uwagę na jeden przepis Traktatu - znajduje się w nim bowiem regulacja o występowaniu z UE. Z tego, co wiem, to pierwszy dokument mówiący o tym, ważnym przecież, aspekcie. W tym sęk - z jednej strony ogranicza suwerenność państwa (swobodę natychmiastowego wystąpienia z organizacji), ale z drugiej wyjaśnia wiele spornych kwestii. Tworzy jasne reguły. I chociażby z tego powodu lizbonę warto poprzeć, skoro już w Unii jesteśmy.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Ależ zostanie
Ależ jako adept prawa zapewne wiesz, że ratyfikowane umowy międzynarodowe nie ingerują w wewnętrzne sprawy państwa. Śmiem twierdzić, na podstawie pewnych przesłanek i okoliczności, że się ze mną zgodzisz
QUOTE Ależ traktat jest ograniczeniem suwerenności, tyle że nie jest tej suwerenności zupełną likwidacją. Poza tym, "Bruksela" już i tak w dużym stopniu decyduje o sprawach wewnętrznych państwa.
Poproszę egzemplifikację.
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|