Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
15 Strony « < 13 14 15 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Jan Kazimierz ma syna: ród Wazów trwa,
     
Wilczyca24823
 

X ranga
**********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 15.217
Nr użytkownika: 98.909

Ewa Mach
Zawód: opiekun
 
 
post 13/10/2016, 15:52 Quote Post

QUOTE
Od czasu do czasu by mu coś z tej okazji spłynęło, trudno to porównywać ze hipotetycznym zyskiem wynikającym z reform skarbowych. A ilość posiadanych funduszy miała faktyczny wpływ na realną pozycję monarchy w kraju.


Zgadzam się, że Jan Kazimierz w pierwszym rzędzie zajmie się reformami skarbowymi i prawdopodobnie przejdą wszystkie projekty proponowane OTL. Jednak jak sam zauważyłeś

QUOTE
"Jedynie" zbyt bardzo ulegał swojej nieznającej realiów żonie, oraz miał pewną tendencję do prób uszczęśliwiania swoich poddanych "na siłę"
smile.gif

a po powstaniu Chmielnickiego i kłopotach z Radziwiłłem oraz na fali popularności syna może jednak spróbować czegoś głupiego - za namową żony oczywiście - czyli zamachu na dożywotność hetmana.
Skoro ulegał Ludwice Marii, a ta forsowała OTL podobnież skazane na klęskę projekty, dlaczego nie miałby spróbować tego? Po pierwsze każdy popełnia błędy, a Jan Kazimierz w szczególności. Znaczy pomysły może miał i dobre, tylko jakoś kiepsko z wykonaniem było - zapewne z powodu nominacji na najważniejsze urzędy niewłaściwych ludzi. A tego to już nawet i cała horda synów nie zmieni. Chyba że uznamy, iż przeżycie Jana Zygmunta również i charakter królowej utemperuje. W końcu z historii wynika, że potrafiła się rozsądnie zachowywać (choćby w czas Potopu) - ale do pewnego momentu. Może dopóki były jeszcze szanse na dziecko? Ale nie bądźmy zbytnimi optymistami.
 
User is offline  PMMini Profile Post #211

     
xxxxf
 

X ranga
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 11.889
Nr użytkownika: 94.726

sarna ygrekowski
Zawód: uczen
 
 
post 13/10/2016, 15:55 Quote Post

Akurat zachowanie Ludwiki Marii było bardzo mocno powiązane z dziećmi - bez względu na wszystko zaczęła dążyć do osadzenia siostrzenicy dopiero po utracie nadziei na męskie potomstwo . Także możemy przyjąć , że LMG będzie zachowywała się tutaj nieco bardziej rozsądnie.
 
User is offline  PMMini Profile Post #212

     
Lucas the Great
 

Głos rozsądku
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 984
Nr użytkownika: 36.802

Stopień akademicki: Magister Prawa
Zawód: Imperator
 
 
post 13/10/2016, 18:03 Quote Post

Raczej od vivente rege para królewska nie odejdzie - wiesz fajniej by było gdyby junior miał koronę już teraz - także formalnie. Podstawowa różnica jest taka, że tutaj nie będzie na to pieniędzy, a brać szlachecka będzie mogła szybko zakończyć dyskusję żelaznym argumentem "albo królewicz zostanie królem zgodnie z prawem i tradycją, albo w ogóle.".

QUOTE
Tyle , że skoro sama szlachta domagała się czasami ograniczenia władzy hetmanów patrz.konfederacja gołąbska , to nie widzę powodu czemu JK miałby robić swym poddanym wbrew.
Ci bardziej świadomi politycznie jak najbardziej, ale należy pamiętać iż Hetmanem nie zostawał byle kto - Hetman to zamożny magnat z wpływami, zasobami pieniężnymi i reputacją. Trudno im i ich stronników zwołać pokaźną liczbę szabli by nie było. Tak więc obawiam się że bez rokoszy śmielsze reformy się nie obejdą. Ich rozmiar zapewne będzie mniejszy niż OTL, ale tak to już bywało w tej epoce, także w krajach, gdzie król teoretycznie miał dużo silniejszą pozycję.

QUOTE
prawdopodobnie przejdą wszystkie projekty proponowane OTL
Nawet jeśli, to zapewne bardziej zapobiegnie to dalszemu rozkładowi stronnictwa dworskiego niż rozwiąże to trwale istniejące problemy. Brak kasy to odwieczny problem monarchów z tego okresu, a w skarbcu tak dużego, ludnego i silnego na arenie międzynarodowej królestwa kasy zawsze potrzeba było więcej.
 
User is offline  PMMini Profile Post #213

     
Wilczyca24823
 

X ranga
**********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 15.217
Nr użytkownika: 98.909

Ewa Mach
Zawód: opiekun
 
 
post 13/10/2016, 18:39 Quote Post


QUOTE
Raczej od vivente rege para królewska nie odejdzie - wiesz fajniej by było gdyby junior miał koronę już teraz - także formalnie. Podstawowa różnica jest taka, że tutaj nie będzie na to pieniędzy,


Ta kwestia już była omawiana w tym wątku - a brak pieniędzy na "kupienie" korony Jankowi za życia tatusia będzie najlepszą motywacją do przeforsowania reform, które te pieniądze mają przynieść.



QUOTE
Nawet jeśli, to zapewne bardziej zapobiegnie to dalszemu rozkładowi stronnictwa dworskiego


Na początek to i tak dobrze...
 
User is offline  PMMini Profile Post #214

     
xxxxf
 

X ranga
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 11.889
Nr użytkownika: 94.726

sarna ygrekowski
Zawód: uczen
 
 
post 13/10/2016, 19:56 Quote Post

Popieram Wilczycę - na vivente rege nie ma pieniędzy , zresztą nawet Jan chyba by wiedział , że vivente rege jest niepotrzebne w sytuacji posiadania legalnego potomka.
 
User is offline  PMMini Profile Post #215

     
Wilczyca24823
 

X ranga
**********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 15.217
Nr użytkownika: 98.909

Ewa Mach
Zawód: opiekun
 
 
post 16/10/2016, 21:39 Quote Post

Właściwie który mamy rok? Czy ktoś mógłby właściwie opisać planowane reformy skarbowe i możliwość ich przejścia w sejmie - oczywiście wypadałoby też omówić szanse na to, że ten sejm nie zostanie zerwany...
 
User is offline  PMMini Profile Post #216

     
xxxxf
 

X ranga
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 11.889
Nr użytkownika: 94.726

sarna ygrekowski
Zawód: uczen
 
 
post 17/10/2016, 15:18 Quote Post

Mamy bodajże rok 1652, założyliśmy , że sejm nie zostanie zerwany bo król nie dopuści do wyboru Fredry na marszałka.
 
User is offline  PMMini Profile Post #217

     
Wilczyca24823
 

X ranga
**********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 15.217
Nr użytkownika: 98.909

Ewa Mach
Zawód: opiekun
 
 
post 28/10/2016, 17:52 Quote Post

Tylko dlaczego król miałby do wyboru Fredry nie dopuścić?
Może właśnie dlatego go wybrał, żeby taki marszałek nie pozwolił na "rozpłynięcie się" obrad. Poza tym należy uwzględnić kłopoty Jana Kazimierza z doborem odpowiednich osób. Posiadanie syna tego raczej nie zmieni.
 
User is offline  PMMini Profile Post #218

     
xxxxf
 

X ranga
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 11.889
Nr użytkownika: 94.726

sarna ygrekowski
Zawód: uczen
 
 
post 28/10/2016, 19:59 Quote Post

Bo chce ułatwić rządzenie synowi , czemu liberum veto propagowane przez Fredrę nie służy.
 
User is offline  PMMini Profile Post #219

     
Pomorski Wilk
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 493
Nr użytkownika: 98.859

Pepper
Stopień akademicki: Mgr in¿.
Zawód: In¿ynier
 
 
post 29/10/2016, 11:18 Quote Post

Jedno jest pewne - dopóki jakiś Waza żyłby, to byłby królem Polski. Nawet bitwa pod Mątwami nie byłaby w stanie tego zmienić.
 
User is offline  PMMini Profile Post #220

     
Wilczyca24823
 

X ranga
**********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 15.217
Nr użytkownika: 98.909

Ewa Mach
Zawód: opiekun
 
 
post 29/10/2016, 11:30 Quote Post

A z tym mogę się nie zgodzić. Po zwycięstwie rokoszan możliwe jest pojawienie się kontrkandydatów do korony posiadających liczniejsze grono zwolenników niż w czasie poprzednich elekcji. A jeśli Jan Kazimierz zechce abdykować, to jego syn może całkowicie stracić szansę na elekcję. W końcu wybór Jana Zygmunta oznaczałby niejako triumf polityki poprzedniego króla.

Tak więc akurat tego nie przesądzajmy tego. I nie wybiegajmy aż tak w przyszłość. Na razie jest 1652 rok i mamy sejm. Jak może on przebiegać? Czy Jan Kazimierz nie zechce przypadkiem obok reform skarbowych przebąkiwać o oficjalnym uznaniu przez szlachtę syna za następcę tronu polskiego?
 
User is offline  PMMini Profile Post #221

     
Lucas the Great
 

Głos rozsądku
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 984
Nr użytkownika: 36.802

Stopień akademicki: Magister Prawa
Zawód: Imperator
 
 
post 29/10/2016, 15:02 Quote Post

QUOTE
Nawet bitwa pod Mątwami nie byłaby w stanie tego zmienić.
Do bitwy pod Mątwami nie dojdzie, gdyż bez kasy z Francji, Jan Kazimierz nie będzie mógł tak śmiało ruszyć z Vivente Rege, do rokoszu zapewne dojdzie, ale nasze Alter-Mątwy będę mniejsze, gdyż na opinie publiczną próba zlikwidowania dożywotności urzędów tak nie zadziała.

QUOTE
A z tym mogę się nie zgodzić. Po zwycięstwie rokoszan możliwe jest pojawienie się kontrkandydatów do korony posiadających liczniejsze grono zwolenników niż w czasie poprzednich elekcji. A jeśli Jan Kazimierz zechce abdykować, to jego syn może całkowicie stracić szansę na elekcję.
Jan Zygmunt będzie jednak dużo bardziej pewny niz jakikolwiek kontrkandydat, po za tym, nie zapominaj iż będzie on nie tylko kontynuatorem tradycji Wazów, ale także Jagiellonów. Naprawdę trudno uznac by nawet Wiśniowieccy czy Sobiescy mieli być dla niego godnymi rywalami. Francuz drażnił by Habsburgów, Habsburg - Turków. W tej sytuacji jego wybór wydaje się być najmniejszym złem.
 
User is offline  PMMini Profile Post #222

     
xxxxf
 

X ranga
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 11.889
Nr użytkownika: 94.726

sarna ygrekowski
Zawód: uczen
 
 
post 29/10/2016, 22:35 Quote Post

Tylko, że ew.kontrkandydaci naruszają rzecz bardzo cenioną przez szlachtę - status quo . Z tego powodu Jan Zygmunt nawet po przegranej swego ojca w wojnie domowej ( której wybuch i przebieg nie są pewne), jest najpoważniejszym kandydatem na elekcjii.
 
User is offline  PMMini Profile Post #223

15 Strony « < 13 14 15 
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej