| |
|
|
 Edmund Janniger: mętna postac w MON
| |
|
|
|
|
Wyjaśnijcie mi dlaczego?
http://natemat.pl/161425,oto-czlowiek-maci...nikow-szefa-mon
http://www.politico.eu/article/polish-spy-...ski-government/
20 lat. Student wydziału administracji uczelni znajdującej się w TOP7 w USA oraz TOP50 na świecie. Autor artykułów np. dla "politico" oraz współautor pracy naukowej. Na swojej uczelni szef organizacji studenckiej. Doświadczony jak na swój wiek w administracji.
Ma zajmować się komunikacją z zachodnimi mediami internetowymi.
Czyli raczej naszej doktryny wojennej nie będzie ustalał.
Czyli młody zdolny chłopak na stanowisku gdzie może zbierać doświadczenie i przygotowywać się do poważniejszych funkcji.
Możecie mi wyjaśnić co w tym oburzającego czy śmiesznego? Gdyż zapewne każdą historyczną postać, króla, który by tak, stopniowo wdrażał w obowiązki swojego następce byśmy chwalili.
Zdaje się że nawet w pewnej, dość silnej, marynarce wojennej jest zwyczaj przyjmowania bardzo młodych adiutantów przez admirałów czy stopień midszpana/chorąży celem ich przygotowania do pełnienia funkcji flagowej.
ps. Nie śmiałem się z 24 letniej córki Rostowskiego u Sikorskiego. Co najwyżej oburzałem się na dość bezczelny nepotyzm. Ale nie znam jej kwalifikacji ani tego jak się sprawdzała na stanowisku.
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
QUOTE Czyli młody zdolny chłopak na stanowisku gdzie może zbierać doświadczenie i przygotowywać się do poważniejszych funkcji.
Może niech zbiera doświadczenie za pieniądze papy lub wujka Antoniego a nie z kieszeni podatnika (czyli mojej) 
QUOTE Student wydziały administracji uczelni znajdującej się w TOP7 w USA oraz TOP50 na świecie.
Jeśli ją skończy z wysoką lokatą to OK. Ale jeśli jest studentem dwa miesiące to sory
QUOTE Autor artykułów np. dla "politico"
Proszę o linki.
QUOTE Doświadczony jak na swój wiek w administracji.
Ciekawe jak doświadczony jest na swój wiek pięćdziesięcioletni urzędnik?
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
QUOTE Może niech zbiera doświadczenie za pieniądze papy lub wujka Antoniego a nie z kieszeni podatnika (czyli mojej)
QUOTE Jeśli ją skończy z wysoką lokatą to OK. Ale jeśli jest studentem dwa miesiące to sory
Nie rozumiem.
Gdyby po ukończeniu uczelni, w wieku 25 lat, z tą samą praktyką został na tym stanowisku zatrudniony to ok. Ale gdy mając 20 lat zostaje zatrudniony to jest źle?
Na mój gust im wcześniej zacznie i będzie edukację konfrontował z praktyką tym lepiej.
Zresztą tak działają wielkie korporacje angażujące się we współprace z uczelniami. Wyciągają najlepszych na uczelni i zatrudniają ich u siebie.
Nieźle jak na dwa miesiące:
jest studentem amerykańskiego Uniwersytetu Rutgers oraz członkiem Prezydium Senatu tej uczelni. Nowy doradca Macierewicza jest także prezesem Rady Uniwersytetu Rutgers ds. Publicznych i Międzynarodowych.
http://wiadomosci.dziennik.pl/polityka/art...cierewicza.html
Tak w ogóle jesteś pewien, że 2 miesiące?
QUOTE Proszę o linki.
Masz w poprzednim poście.
Czy w twojej opinii władca czy inny znaczny człowiek biorący na swojego asystenta, młodą i zdolną osobę, być może kiedyś mającą go zastąpić lub pełnić ważną funkcję w organizacji, popełnia błąd?
Ja uważam taką praktykę za pożądaną i godną pochwały.
Niedawno w maju 2015 z przyczyn zawodowych przeglądałem KRS pewnej spółki państwowej, wielkiego giganta, bardzo ważnego dla polskiej gospodarki, związanej z bardzo nośnym ostatnimi laty tematem i aż nabrałem kompleksów, bo członkowie rady nadzorczej to były roczniki 86,85,81 ...
Wiek nie może być kryterium rozstrzygającym bo np. taki Bill Gates swoją firmę założył w wieku 20 lat, Aleksander Macedoński podbił Persję nie mając 30 na karku czy przykład Mozarta, Oktawiana.
No, ale to drastyczne i wybitne przypadki. Nie powiecie mi jednak, że nie znacie inteligentnych i zaradnych młodych przedsiębiorców w swojej okolicy.
Ten post był edytowany przez Net_Skater: 25/04/2018, 14:04
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
CV z reguły ma to do siebie, że musi być dostosowane do stanowiska pracy, a tutaj chodzi nie o bycie sekretarzem ministra czy jego asystentem, tylko doradcą, i szczerze powiedziawszy ten chłopak może i studiuje na bardzo dobrej uczelni, tyle że nie ten kierunek, żeby miał się zajmować doradzaniem w kwestii wojskowości, sytuacji wojskowej RP, a za to ma brać pieniądze, bo akurat z własnej pensji A.M. nie będzie go wynagradzał 
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
Ale on ma być doradcą od spraw wizerunku szefa MON w mediach za granicą, a nie do spraw wojskowych.
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
QUOTE Ale on ma być doradcą od spraw wizerunku szefa MON w mediach za granicą, a nie do spraw wojskowych.
Obawiam się, że na wizerunek tego szefa MON gdziekolwiek, nie pomoże nawet stado cudownych studenciaków.
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
Znaczy ja wiem, że delikwent może nie mieć wykształcenia w danym kierunku i "coś" umieć (a bo to ja na uczelni miałem cokolwiek związanego z militariami?), takich przypadków jest sporo.
Problem jednak w tym, że właśnie wiek to IMO duża przeszkoda. Już pomijam wygląd ale wiek powoduje, że dzieciak nie ma żadnej powagi. Stanie taki przed pięćdziesięcioletnim generałem czy dyplomatą i... właściwie to co? Jaka będzie reakcja? "Bardzo ładnie, a teraz, drogie dziecko, zostaw dorosłych samych"?
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
Kolego Alcarcalimo
QUOTE Gdyby po ukończeniu uczelni, w wieku 25 lat, z tą samą praktyką został na tym stanowisku zatrudniony to ok. Ale gdy mając 20 lat zostaje zatrudniony to jest źle?
Źle. On ma być doradcą a nie parzyć kawę. Za pięć lat może mieć wiedzę (po ukończeniu studiów). Chyba że w przypadku polityków PiS takową wiedze posiada się przed rozpoczęciem studiów.
Poza tym to obecnie powinien być chyba w USA i studiować 
Rok akademicki chyba się rozpoczął?
Poza tym co to za renomowana uczelnia? Na pewno nie jest w pierwszej dziesiątce. A to że studiuje w USA nie roni na mnie wrażenia.
QUOTE Czy naprawdę według Ciebie kryterium wieku jest tu najważniejsze?
Nie ma. Ale bez przesady. Idąc Twoim tokiem rozumowania będziemy zatrudniać 15 latków. W kwestii doradczej oprócz wiedzy liczy się doświadczenie. A jakie on ma?
QUOTE Czy w twojej opinii władca czy inny znaczny człowiek biorący na swojego asystenta, młodą i zdolną osobę,
Proszę Cię Antoni M. - znaczny człowiek 
Natoniast, jak to stwierdził jeden z kolegów w namierzaniu w internecie takich tyfusów jak ja może być dobry. A wtedy wujcio Antoni zrobi kęsim kęsim 
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
Mnie kiedyś uczono, że mózg kończy dojrzewać ok. 20. roku życia, dlatego nie zatrudniałbym na stanowisko doradcy ministra człowieka, co do którego nie ma pewności, że u niego ten proces się zakończył.
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
Edmund Janniger został szefem IGA - Instytutu Spraw Międzynarodowych w New Jersey (Institute of Global Affairs).
Mam podejrzenie, że już wkrótce będzie to jedyne słuszne i najczęściej wykorzystywane przez rząd źródło wiedzy na temat polityki międzynarodowej.
W prasie "niepokornej" będą się pojawiać artykuły i analizy przygotowane przez "prestiżowy amerykański instytut".
(przy okazji - zobowiązuję się przesłać sześciopak piwa pierwszej osobie, która załączy artykuł z prasy "niepokornej" powołujący się na "Institute of Global Affairs").
Strona www instytutu
QUOTE(Strona_www_IGA) New Brunswick, NJ – Edmund J. Janniger, a Polish American political strategist and politician, will become the 1st President and Chairman of the Institute of Global Affairs (IGA).
[...]
Before assuming leadership of the IGA, Mr. Janniger served as Advisor to the Minister of National Defense of the Republic of Poland, Antoni Macierewicz. Earlier, he was the Deputy Campaign Manager for the Law and Justice (PiS) party in the10th District, and the Deputy Chief of Staff to PiS Vice President Macierewicz. Mr. Janniger is the Founding President of the Rutgers Council on Public and International Affairs
Przepraszam, za tłumaczenie, ale boje się, że coś pokręciłem:
"Edmund J. Janniger, Amerykanin polskiego pochodzenia, strateg polityczny i polityk".
"Wcześniej Pan Janniger doradzał Ministrowi Obrony Narodowej Republiki Polskiej"
Ten post był edytowany przez Gerhard: 13/12/2015, 11:55
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
Info z angielskiej Wiki:
He is considered one of the closest associates of Antoni Macierewicz; they have been collaborating closely for three years. Janniger worked as legislative assistant to Macierewicz. In 2015, he was appointed as Macierewicz’s Deputy Chief of Staff.[10] During the 2015 Polish parliamentary election, Janniger served as the Deputy Campaign Manager for Law and Justice in the 10th Electoral District.
On November 16, 2015, Janniger was appointed as Advisor to the Minister of National Defence, Antoni Macierewicz. He was a Member of the Political Cabinet of the Ministry of National Defence till December 8.
Zgodnie z powyzszym: trzy lata jako bliski wspolpracownik Macierewicza ??? Chlopak urodzil sie w 1995 r. - a wiec to "closely collaborating" zaczelo sie kiedy mial 17 lat ???
Trzy tygodnie temu zatrudniony jako doradca ministra obrony narodowej ? Czy ja to dobrze rozumiem ? Dwudziestolatek ktory jest studentem bedzie doradzal w sprawach wojska, obronnosci ???
To sa kompletne jaja - albo ten chlopak ma talent Aleksandra Wielkiego.
Rozgryzcie to bo ja nie mam zielonego pojecia co jest nad Wisla grane w tym temacie.
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
CODE Trzy tygodnie temu zatrudniony jako doradca ministra obrony narodowej ? Czy ja to dobrze rozumiem ? Dwudziestolatek ktory jest studentem bedzie doradzal w sprawach wojska, obronnosci ???
Były takie plany Ale poszedł taki śmiech przez kraj, że chyłkiem wycofano się z tego pomysłu.
CODE To sa kompletne jaja
To i tak małe piwo. Większe cuda są z wielkimi oszczędnościami w MON. Zaoszczędzone pieniądze mają iść na interwencyjny skup węgla.
CODE Rozgryzcie to bo ja nie mam zielonego pojecia co jest nad Wisla grane w tym temacie.
Proste, do władzy dorwali się idioci.
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
QUOTE(Net_Skater) Trzy tygodnie temu zatrudniony jako doradca ministra obrony narodowej ? Czy ja to dobrze rozumiem ? Dwudziestolatek ktory jest studentem bedzie doradzal w sprawach wojska, obronnosci ???
Dobrze rozumiesz.
Zas ów "doradca" ściśle współpracował z Macierewiczem w Komisji do sprawy Wyjaśnienia Zamachu przeprowadzonego w Smoleńsku na Świętego prezydenta Lecha Kaczyńskiego przez donalda tuska i władimira putina
Zatem chyba oczywiste, iż ma wszelkie kwalifikacje niezbędne i na jednym i na drugim stanowisku.
A jeśli jeszcze jest jakimś mistrzem w World in Conflict albo Supreme Ruler 2020... 
Ten post był edytowany przez Darth Stalin: 13/12/2015, 12:29
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
Ano tak.
Na stronie tego "Instytutu" jest jeden jedyny komentarz od "ludu", facet napisal, ze ze strony zniknely wszystkie poprzednie krytyczne wpisy oraz, ze:
Mr. Janniger was advisor for Minister for only couple of days, and resigned after big criticism from society.
Wyglada wiec bezdyskusyjnie, ze info na stronie "instytutu" jest klamliwe i ze wpisy "niewygodne" sa kasowane. Ten "instytut" to totalny chlam, najprawdopodobniej zabawka dla paru znudzonych studentow.
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
QUOTE(Net_Skater @ 13/12/2015, 12:13) Info z angielskiej Wiki: He is considered one of the closest associates of Antoni Macierewicz; they have been collaborating closely for three years. Janniger worked as legislative assistant to Macierewicz. In 2015, he was appointed as Macierewicz’s Deputy Chief of Staff.[10] During the 2015 Polish parliamentary election, Janniger served as the Deputy Campaign Manager for Law and Justice in the 10th Electoral District.
On November 16, 2015, Janniger was appointed as Advisor to the Minister of National Defence, Antoni Macierewicz. He was a Member of the Political Cabinet of the Ministry of National Defence till December 8.Zgodnie z powyzszym: trzy lata jako bliski wspolpracownik Macierewicza ??? Chlopak urodzil sie w 1995 r. - a wiec to "closely collaborating" zaczelo sie kiedy mial 17 lat ??? Trzy tygodnie temu zatrudniony jako doradca ministra obrony narodowej ? Czy ja to dobrze rozumiem ? Dwudziestolatek ktory jest studentem bedzie doradzal w sprawach wojska, obronnosci ??? To sa kompletne jaja - albo ten chlopak ma talent Aleksandra Wielkiego. Rozgryzcie to bo ja nie mam zielonego pojecia co jest nad Wisla grane w tym temacie.
Jest o tym w DGP 11-13XII2015 - niestety w wersji elektronicznej nie ma bezpłatnego dostępu
Barbara Sowa
Najmłodsi w drużynie
Podtytuł - Klakierzy,delfini,potakiwacze?Raczej pokorni technokraci.
Sens artykułu - wg mnie - nowe kadry - młodzi - zafascynowani liderami,pracowici,bezkrytyczni.
Kariera za posłuszeństwo.Po madryckiej wpadce H nowa fala siły roboczej.
Ciekawie o Pawle Szefernakerze - CYFROWY SZOGUN
Pozdrawiam
|
| |
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|
|
24/11/2015, 18:45
