|
|
Spartakus (film 1960), Zakończenie
|
|
|
|
Zastanawia mnie ta sprawa od dłuższego czasu; czemu w tym filmie mamy takie niezgodne z historią zakończenie ? Przecież prawdziwy Spartakus poległ w bitwie i wcale nie został ukrzyżowany.
https://www.youtube.com/watch?v=dAyihqz2olU
Ten post był edytowany przez Filip August: 27/09/2016, 14:17
|
|
|
|
|
|
|
|
Po pierwsze grupy fokusowe podczas pokazów próbnych zapewne wolały taki wariant od prostego "padł w bitwie" Po drugie warto zauważyć kto był producentem filmu i czy nie chciał na przykład komuś zagrać na nosie bo lubił takie rzeczy robić ;)Po trzecie ktoś też mógł świadomie i celowo w filmie o czasach starożytnych wprowadzić nieco wcześniejszy obyczaj polegający właśnie na krzyżowaniu wodza, który przegrał bitwę - wbrew pozorom był to kiedyś wątek mocno poruszający wyobraźnię a jak ktoś lubi te starożytne perełki...
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(marek8888 @ 27/09/2016, 21:39) Po drugie warto zauważyć kto był producentem filmu i czy nie chciał na przykład komuś zagrać na nosie bo lubił takie rzeczy robić
A gdzie jeszcze Edward Lewis zagrał komuś na nosie?
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Sarissoforoj @ 27/09/2016, 16:18) W zasadzie to powinno zamykać sprawę. Dawno oglądałem ten film, ale generalnie w scenie z pokazaniem ukrzyżowanemu Spartakusowi nowo narodzonego syna chodziło o odniesienie "moralnego zwycięstwa" przez przywódcę mimo klęski powstania niewolników. Znak, że idea wolności jednak nie zginie bo nadejdą kolejne pokolenia, które będą już wolne (w domyśle: będą jadły hamburgery popijając coca-colą). Tak więc walka i śmierć nie była całkiem bezsensowna. Dla fabuły filmu jest to także dosyć istotne domknięcie wątku romansowego i stanowi umniejszenie tragedii osobistej śmierci Spartakusa. Ważne, że "on wie" i lżej mu umierać. Taki obowiązkowy happy end w amerykańskiej kinematografii. Nie sądziłem, że trzeba będzie kiedyś to wyjaśniać. Scenariusz filmu od początku był bardzo sztywny (adoptowana powieść książkowa) i Kubrick jako reżyser nie miał praktycznie nic do powiedzenia. Zrobił swoją robotę jak zwykły rzemieślnik, czego się potem wstydził (w sensie udziału w tym przedsięwzięciu a nie swojego warsztatu).
QUOTE kto był producentem filmu i czy nie chciał na przykład komuś zagrać na nosie bo lubił takie rzeczy robić Cały film stanowi jedno wielkie rozliczenie z historią amerykańskiego niewolnictwa. Przełożenie na czasy współczesne jest dość oczywiste. Stanowi też pochwałę chrześcijaństwa, które jakoby od środka rozłożyło imperium rzymskie. Było to łopatologicznie wyjaśnione albo w napisach, albo w tekście wygłaszany przez lektora na samym początku filmu. Z resztą na wniosek jakiejś chrześcijańskiej organizacji złagodzono scenę konania Spartakusa na krzyżu (ponoć była zbyt drastyczna). O dziwo film nie spodobał się antykomunistom, dla których przesłanie było zbyt lewicowe (były pikiety przed kinami).
|
|
|
|
|
|
|
|
Dodajmy jeszcze że przede wszystkim płachtą na antykomunistyczengo byka było nazwisko autora książki Howarda Fasta do 1957 członka KPA
|
|
|
|
|
|
|
exel
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 5 |
|
Nr użytkownika: 100.262 |
|
|
|
|
|
|
QUOTE(net_sailor @ 28/09/2016, 8:40) Stanowi też pochwałę chrześcijaństwa, które jakoby od środka rozłożyło imperium rzymskie. Było to łopatologicznie wyjaśnione albo w napisach, albo w tekście wygłaszany przez lektora na samym początku filmu. Z resztą na wniosek jakiejś chrześcijańskiej organizacji złagodzono scenę konania Spartakusa na krzyżu (ponoć była zbyt drastyczna).
Jak to możliwe ? Przecież powstania Spartakusa miało miejsce przed narodzinami Chrystusa. I skąd ta niechęć do Imperium Rzymskiego ?
|
|
|
|
|
|
|
|
O kolejności tych wydarzeń oczywiście wiedziano, albowiem podane jest przez lektora że: "w stuleciu poprzedzającym narodziny wiary chrześcijańskiej, która obaliła pogańską tyranię Rzymu i stała się fundamentem współczesnej cywilizacji" [bla bla bla....] ...urodził się i żył niejaki Spartakus.
A Imperium było złe z zasady, bo hołubiło niewolnictwo (określone jako "śmiertelna choroba" Rzymu), a poza tym zbliża się czas rządów cesarzy co przecież też jest złe. Tak to mniej więcej leci - nie chce mi się teraz tłumaczyć wszystkiego dosłownie. Jest w tym prologu trochę delikatnie rzecz ujmując uproszczeń i półprawd. Trzeba go po prostu kilkukrotnie (najlepiej kilkunastokrotnie) uważnie wysłuchać. Szkoda, że jednak nie była to plansza z napisami - byłoby łatwiej pokazać tekst na forum.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(net_sailor @ 28/09/2016, 8:40) O dziwo film nie spodobał się antykomunistom, dla których przesłanie było zbyt lewicowe (były pikiety przed kinami). Którym antykomunistom konkretnie?
Ten post był edytowany przez artakserkses: 9/06/2021, 10:42
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|