Dyskutując o przyczynach ekonomicznego sukcesu USA w XIX i XX w. na anglojęzycznym forach historycznych natknąłem się na teorię, że gdyby tak jak Waszyngton, cesarz Pedro II a potem kolejne rządy republikańskie postawiły na protekcjonizm i politykę substytucji importu - osiągnęłyby równie wysoki poziom uprzemysłowienia swojego kraju. Czy Brazylia mogłaby się stać mocarstwem na miarę Stanów Zjednoczonych?