|
|
Kościół A Rycerstwo
|
|
|
kaaties
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 6 |
|
Nr użytkownika: 44.290 |
|
|
|
|
|
|
Mam pytanie w jaki sposób kościół wpisywał się w kszatłtowanie ideału i obyczajowości w rycerza średniowiecznego?
|
|
|
|
|
|
|
Rollin
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 6 |
|
Nr użytkownika: 44.547 |
|
|
|
Zawód: uczen |
|
|
|
|
Nie wiem czy autor pilnuje jeszcze tematu, ale mimo to pokuszę sie o jakąś odpowiedź.
Więc przede wszystkim trzeba się tutaj odwołać do tzw. ideału rycerza, wypracowanego w średniowieczu. Zawarty jest w każdej czysto średniowiecznej Pieśni o czynie (z fr. chansons de geste). Swietnym przykładem jest tutaj Pieśń o Rolandzie (jesli potrzebujesz tego na język polski przyda ci się podparcie w tej lekturze). A wiec dla idealnego rycerza najwyższe wartości to miłość dla swej ojczyzny, wiara katolicka oraz posłuszeństwo władcy. Rycerz ma zawsze bronić słabszych, walczyć w imię damy swego serca, za swego pana oraz w obronie świętego Kościoła. Jak widać związek między idealnym rycerzem a Kościołem był bardzo bliski - przecież za rycerza nie mógł sie uważać żaden niewierny.
Jeśli masz jeszcze jakieś wątpliwości lub cię to ciekawi, polecam lekturę Pieśni o Rolandzie. tekst specyficznie napisany, jeśli wytniemy te wszystkie powtarzające sie zwrotki to naprawdę czyta się doskonale - zwłaszcza opisy bitwy, w których Roland rozcina saracenów od głowy aż po krocze, zabijając w dodatku konia... Zdecydowanie moja ulubiona lektura czasów średniowiecza, polecam
|
|
|
|
|
|
|
|
Sama idea wypraw krzyzowych może być przykładem uświęcenia rzemiosła rycerskiego w obronie chrześcijaństwa, podczas których potomkowie szlachetnych rodów (często dla których nie było już miejsca przy spadkowym stole)zyskiwali odpusty za swoje przewinienia i możliwość osiedlenia się w krajach Lewantu. Kolejnym dobrym przykładem "wprzęgnięcia ideałów chrześcijańskich" w okrutne rzemiosło wojenne były zakony rycerskie-krzyzowe, których członkowie bracia-rycerze ślubowali walkę z niewiernymi i ich nawracanie za pomocą miecza.
|
|
|
|
|
|
|
|
Tak, zdecydowanie ideałem rycerza w Średniowieczu był rycerz-zakonnik, który zbywszy się ziemskich(doczesnych) dóbr poswięcał swoje życie obronie Krzyża. Wydaje mi się, że ten ideał stał "wyżej" od ideału rycerza "świeckiego". Gdzie trzeba było spełnić warunki "tylko" honoru, prawdomówności, dotrzymywania slowa, odwagi i stawania w obronie słabszych.
|
|
|
|
|
|
|
|
Wydaję mi się, że idea na rycerza zakonnika miała swoje "bum" podczas epoki krucjat, a później zanikała, lecz nie do końca
|
|
|
|
|
|
|
|
Wydaje mi się, że podwaliny pod pogodzenia stanu rycerskiego z nauką Kościoła podłożył św Augustyn z Hippony. Cechą średniowiecza wczesnego było odrzucenie ideału świeckiego na rzecz życia zakonnego,jesli chcialo się osiagnac zbawienie. Jesli dobrze pamietam to Augustyn i wieki wczesniej biskup sw Tomasz z Akwinu opracowali pewien kompromis miedzy obydwoma stylami życia i uzasadnili prowadzenie tzw wojny sprawiedliwej. Od tolerancji do aprobaty jest tylko krok, więc tuż przed pierwszą wyprawą krzyżową (teolodzy Urbana II?) poczyniony został kolejny krok w celu sakralizacji rycerza jako bojownika Chrystusa. W XIII wieku miały równiez na to wpływ sukcesy reconquisty. Nawet z heraldyki rycerskiej zanikały takie zwierzęta jak dzik, czy kruk, a został wprowadzony i wkrótce zdominował wszystkie inne chrystologiczny lew XIII-XIV. Chansons de geste opiewające takie postacie jak Cyd, Roland czy np. Galahad odbijaly sie na swiadomosci szlachty pelnego i poznego sredniowiecza tworzac romantyczna zabawe w bycie rycerzem (ktora zwykle przegrywala w starciu z rzeczywistoscia)
Waznym starciem miedzy rycerzem a Kosciolem byly turnieje rycerskie, w ktorych ten ostatni zobaczyl tylko plocha i niebezpieczna zabawe odciagajaca ludzi od modlitwy. O paradoksie Kosciol sam korzystal z tych turniejow chociazby przed IV krucjata. Innocenty III uzyl turnieju jako chwytu marketingowego i rozpowszechnienia idei krucjaty, co po dwoch poprzednich porazkach nie bylo zbyt prostym zadaniem.
Ballady- kolejna wazna rzecz. Istniala zaskakujaco duza rozbieznosc miedzy balladami i utworami literackimi lubionymi na dworach, a tym,o czym nauczal Kosciol- np Roman de la Rose (dobrze to napisalem?).
Wykorzystanie zakonow rycerskich jako narzedzia (w pewnej mierze) Kosciola normalizowalo stosunki miedzy idealem rycerskim,a zyciem zakonnym poprzez swoiste polaczenie ich. W XIII wieku pasowanie na rycerza stalo sie juz nieoficjalnym sakramentem. Zakony takie jak Avis, Calatrava, Alcantara, sw.Wawrzynca, Santiago de Compostela, Montjoye, Templariusze, Joannici i inni poza swoimi wlasnymi interesami realizowali rowniez papieskie- ich sukcesy byly miara jego potegi, gdyz zakony byly pod wylaczna jego jurysdykcja.
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|