Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
2 Strony < 1 2 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Bitwa białostocko-mińska, Spisek sowieckich generałów?
     
poldas372
 

X ranga
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 11.890
Nr użytkownika: 19.336

 
 
post 26/04/2013, 18:28 Quote Post

Jacy to byli "najlepsi"?
Ci, których stracono?
Tuchaczewski?
Kto jeszcze?
 
User is offline  PMMini Profile Post #16

     
Olek
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 896
Nr użytkownika: 18.069

 
 
post 26/04/2013, 20:25 Quote Post

QUOTE
Pomimo elementu zaskoczenia,według mnie rozważni stratedzy po krótkim czasie od ataku odcknęłli by się,bez problemu odpychając armie niemiecką z pomocą tak potężnej armii czerwonej.

Poniżej rozłożenie wojsk obu stron w rejonie Frontu Zachodniego Pawłowa na 21.06.1941r.
user posted image
http://www.rkka.ru/maps/zapovo2.jpg

Nadal uważasz, że rozważni stratedzy, pomimo zaskoczenia, bez problemu odepchneliby armie niemiecką?

Na razie.
 
User is offline  PMMini Profile Post #17

     
Guarden
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 9
Nr użytkownika: 82.267

Anonimowy Anonim
 
 
post 27/04/2013, 12:31 Quote Post

Nie. sleep.gif

Ten post był edytowany przez wysoki: 27/04/2013, 17:33
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #18

     
Kakofonix
 

Unregistered

 
 
post 1/08/2013, 6:45 Quote Post

W swojej nowej książce "23 czerwca dzień M" Sołonin stawia hipotezę, że w dniu 23 czerwca Stalin zaplanował atak na Niemcy, a dzień wcześniej miały się odbyć zaplanowane przez Stalina prowokacje, w tym bombardowanie Grodna. Dlatego też na polecenie centrali rozbrojono własną obronę przeciwlotniczą, aby incydent odbył się bez przeszkód. Sołonin omawia bardzo wiele poszlak przemawiających za tą właśnie hipotezą, na czele z interesującym faktem, że mobilizacja powszechna w ZSSR została ogłoszona dopiero od dn. 23 VI.


QUOTE(Kakofonix @ 14/04/2013, 8:59)
Czytam właśnie Sołonina "22 czerwca 1941". Autor analizuje przebieg walk niemiecko-sowieckich w pierwszym okresie wojny. Jak wiadomo, podczas tych działań wojennych nie brakowało po stronie sowieckiej nieudolności, bałaganu, tchórzostwa i inercji, ale to, co się działo podczas dni poprzedzających 22 VI na Białorusi, jak i krótko po nich, trudno w jakikolwiek sposób wytłumaczyć i zrozumieć.

Sołonin podaje szereg przykładów takich zdarzeń, z których ja wymienię tylko niektóre:
-praktycznie całe lotnictwo sowieckie już pierwszego dnia walk wycofało się na głębokie zaplecze, porzucając przy tym zaopatrzenie i sporą część swoich samolotów (potem te zostały zniszczone na ziemi przez piechotę niemiecką),
-2/3 strat sowieckiego lotnictwa z pierwszego dnia wojny przypada na 3 (z 25) dywizje lotnicze stacjonujące na Białorusi,
-lotnictwo miało polecone od samej Stawki, już na kilka dni przed wybuchem wojny, aby starannie zamaskować i zabezpieczyć samoloty, oraz nakazany był stan pełnej gotowości bojowej,
-tymczasem w dn. 21 czerwca godz. 16 do jednostek trafia rozkaz ze sztabu okręgu o odwołaniu stanu gotowości bojowej i zakazu urlopów,
-21 czerwca lotnicy MDL ustalili, że w pobliżu granicy na lotnisku, Niemcy zamiast 30 samolotów mają 200. Informację przekazano od razu wizytującemu jednostkę Pawłowowi. Krótko potem lotnicy otrzymali polecenie zdjęcia z samolotów uzbrojenia i amunicji. Ponowne uzbrojenie jednostki 22 czerwca zajęło dużo czasu,
-w tym samym czasie działa plot jednostek pierwszego rzutu wezwano na ćwiczenia okręgowe, 130 km i dalej od granicy,
-od pierwszego dnia zanikło dowodzenie na szczeblu frontu i poszczególnych armii, mi.in z powodu chaotycznej dyslokacji sztabów z dala od działań wojennych
-w twierdzy brzeskiej skoszarowano 2 dywizje piechoty, a tuż przy niej dywizję pancerną (max 3 km od granicy), wbrew rozkazom Pawłowa, który twierdził, że wydał rozkaz o wycofaniu tych oddziałów w połowie czerwca
-brzeski rejon umocniony (kilkaset nowych bunkrów, z bronią maszynową i nowoczesnymi działami)  został oddany praktycznie bez walki,
-miński rejon umocniony - jak wyżej
-zniknięcie bez walki GKZ gen. Bołdina (2 korpusy zmechanizowane, 1 kawalerii, rejon Białowieży), który dysponował półtorem tysiąca czołgów i wozów pancernych, w tym 383 czołgów nowych typów. Dodatkowo miał 6000 samochodów, 300 ciągników i 48 ciężkich dział,

I tak dalej. Na północ i południe od Białorusi źle się działo w 22 VI, ale w odróżnieniu od Białorusi tamtejsze jednostki sowieckie walczyły i nie dopuszczały się tak niezrozumiałych zachować, jak te opisane wyżej.
Każe to postawić pytanie? Czy zaniedbania na Froncie Zachodnim były przypadkowe? A jeżeli nie, kto za nimi stał? Sołonin wskazuje na raport Żukowa z 19 VIII 41r., w którym sugeruje on istnienie jakiejś siatki szpiegów i sabotażystów w kręgach najwyższego dowództwa, skoro przeciwnik zna tak dobrze plany, możliwości i zamierzenia sowieckie. DO kwestii tej jednak nigdy więcej w kręgach dowództwa sowieckiego nie wracano.
Dodam od siebie, że gdyby istotnie jakiś spisek istniał i był nawet wykryty, to sprawa ta zostałaby raczej głęboko utajniona, a domniemanych członków spisku można widzieć jedynie w generałach rozstrzelanych w 41r. na polecenie Stalina.
*


 
Post #19

2 Strony < 1 2 
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej