|
|
II RP: podział administracyjny
|
|
|
|
Aktualna wersja koncepcji:
1. Województwo brzeskolitewskie, stolica Brześć nad Bugiem (w I RP woj. brzeskolitewskie) 2. Województwo chełmsko-bełskie, stolica Zamość (w I RP woj. bełskie i ziemia chełmska woj. ruskiego) 3. Województwo halicko-podolskie, stolica Stanisławów (w I RP ziemia halicka woj. ruskiego i skrawki woj. podolskiego) 4. Województwo kaliskie, stolica Kalisz (w I RP woj. kaliskie) 5. Województwo krakowskie, stolica Kraków (w I RP woj. krakowskie) 6. Województwo kujawskie, stolica Bydgoszcz (w I RP woj. inowrocławskie i brzesko-kujawskie) 7. Województwo lubelskie, stolica Lublin (w I RP woj. lubelskie) 8. Województwo lwowskie, stolica Lwów (w I RP ziemia lwowska woj. ruskiego) 9. Województwo mazowieckie, stolica Warszawa (w I RP woj. mazowieckie) 10. Województwo nowogródzkie, stolica Baranowicze (w I RP woj. nowogródzkie) 11. Województwo płocko-rawskie, stolica Płock (w I RP woj. płockie i rawskie) 12. Województwo podlasko-trockie, stolica Białystok (w I RP woj. podlaskie i część woj. trockiego) 13. Województwo pomorskie, stolica Toruń (w I RP woj. pomorskie i chełmińskie) 14. Województwo poznańskie, stolica Poznań (w I RP woj. poznańskie) 15. Województwo przemyskie, stolica Przemyśl (w I RP ziemia przemyska i sanocka woj. ruskiego) 16. Województwo sandomierskie, stolica Sandomierz (w I RP woj. sandomierskie) 17. Województwo sieradzko-łęczyckie, stolica Łódź (w I RP woj. sieradzkie i łęczyckie) 18. Województwo śląskie (autonomiczne), stolica Katowice (poza I RP) 19. Województwo wileńskie, stolica Wilno (w I RP woj. wileńskie) 20. Województwo wołyńskie, stolica Łuck (w I RP woj. wołyńskie)
Mapa https://s6.ifotos.pl/img/Rzeczposp_qarhhhs.png
Ten post był edytowany przez Ferdas: 29/11/2019, 22:55
|
|
|
|
|
|
|
|
9/7/18 11/7/18 14/2/19 17/2/19 9/3/19 22/3/19 29/11/19 "Nowa koncepcja", "zmiana koncepcji" etc.
Siedem koncepcji na jedno krótkie dwudziestolecie! Zatem lekko licząc, średnio co trzy lata reforma administracyjna? Musielibyśmy naprawdę gratulować mieszkańcom Drugiej RP "poczucia stabilizacji", nie ma co. Pod tym jednym względem Polonia Restituta biłaby absolutny rekord Europy a może i świata!
|
|
|
|
|
|
|
|
Może w końcu doczekam się od ciebie jakiegoś konstruktywnego komentarza? Od tych kilku postów nie trafiłem na ani jeden.
Alternatywna opcja - stolica woj. kujawskiego w Inowrocławiu (historyczna stolica, w II RP miasto na prawach powiatu), powiaty Szubin, Wyrzysk i Sępólno do kaliskiego.
Co do dokładnych rozgraniczeń - gminy Ratno, Zabłocie i Krymno można przenieść z pow. kowelskiego (wołyńskie) do pow. lubomelskiego (chełmsko-bełskie) w celu przywrócenia pełnego kształtu ziemi chełmskiej, minusem byłoby jednak słabe powiązanie komunikacyjne Ratno-Luboml w stosunku do Ratno-Kowel. Można też przenieść południe powiatu biłgorajskiego z Tarnogrodem (lub wręcz utworzyć powiat tarnogrodzki) i przenieść do Przemyśla.
Stolicę pomorskiego można od 1929 spokojnie przenieść z Torunia do Gdyni.
Mapa ze zmianą (bez zmian w powiatach): https://s6.ifotos.pl/img/Rzeczposp_qarrrnh.png
Statystyki województw:
1. Województwo brzeskolitewskie 31832 km² 1168800 mieszkańców 2. Województwo chełmsko-bełskie 17188 km² 1348000 mieszkańców 3. Województwo halicko-podolskie 22001 km² 2070312 mieszkańców 4. Województwo kaliskie 17698 km² 1384724 mieszkańców 5. Województwo krakowskie 23912 km² 3317902 mieszkańców 6. Województwo kujawskie 8039 km² 729090 mieszkańców 7. Województwo lubelskie 12215 km² 1060639 mieszkańców 8. Województwo lwowskie 12377 km² 1558577 mieszkańców 9. Województwo mazowieckie 19500 km² 1547400 mieszkańców 10. Województwo nowogródzkie 29673 km² 1095686 mieszkańców 11. Województwo płocko-rawskie 13917 km² 1118100 mieszkańców 12. Województwo podlasko-trockie 22098 km² 1092235 mieszkańców 13. Województwo pomorskie 17312 km² 1200378 mieszkańców 14. Województwo poznańskie 11972 km² 1013198 mieszkańców 15. Województwo przemyskie 16149 km² 1676186 mieszkańców 16. Województwo sandomierskie 22282 km² 2171873 mieszkańców 17. Województwo sieradzko-łęczyckie 13895 km² 2094667 mieszkańców 18. Województwo śląskie (autonomiczne) 4940 km² 1399351 mieszkańców 19. Województwo wileńskie 38341 km² 1683483 mieszkańców 20. Województwo wołyńskie 34440 km² 2065700 mieszkańców 21. Warszawa 141 km² 1179500 mieszkańców
Kontynuacja podziału po 1945: https://s6.ifotos.pl/img/PodzialII_qarrrar.png
Nowe województwa - z pomorskiego ze stolicą w Gdańsku jest wydzielane chełmińsko-malborskie ze stolicą w Toruniu, warmińsko-mazurskie, zachodniopomorskie, głogowskie, legnickie, wrocławskie w granicach zbliżonych do tych z XIII wieku. Śląskie jest poszerzane do granic księstwa opolskiego plus po likwidacji autonomii Śląska otrzymuje księstwo oświęcimskie. Lubelskie po aneksji resztek woj. poleskiego (Biała Podlaska, Włodawa) otrzymuje nazwę lubelsko-poleskie. Ludność miast wojewódzkich w 1999: Płock - 200 tys. Kalisz - 200 tys. Inowrocław - 200 tys. Przemyśl - 150 tys. Zamość - 100 tys. Sandomierz - 100 tys. Głogów - 100 tys.
Ten post był edytowany przez Ferdas: 2/12/2019, 2:01
|
|
|
|
|
|
|
|
Wybacz, ale Twoje podejście, które nazywasz "konstruktywnym" polega na nieprzerwanym majdrowaniu przy czymś, co przez naszych przodków obmyślone zostało w miarę dobrze . . . Szkoda tylko, że tak bardzo centralistycznie (brak samorządu wojewódzkiego z wyjątkiem byłej dzielnicy pruskiej). Po co ulepszać coś, co było w miarę dobre? Myśl o gwałceniu granic państw zaborczych po tym jak te granice istniały przez lat sto uważam za nierozsądną. To było kilka pokoleń, to była inna tradycja, odmienna mentalność ludzi, różne reżimy prawne.
A moja koncepcja "konstruktywna"? Jeszcze bardziej szanująca stan zastany. Zbliżona do federalnych tradycji niemieckich bądź tradycji austriackich. 1 Galicja-Wschód (stolica Lwów, granica pomiędzy dwoma Galicjami mniej więcej na Sanie), 2 Galicja-Zachód (stolica Kraków), 3 Kresy (pokrywające się z województwami: nowogródzkim, wileńskim, częścią białostockiego i większością poleskiego, stolica Wilno) 4 Królestwo-Południe (pokrywające się mniej więcej z generałgubernatorstwem lubelskim, stolica Lublin), 5 Królestwo-Północ (pokrywające się z generałgubernatorstwem warszawskim, stolica Warszawa), 6 Prusy (pokrywające się z województwami pomorskim i poznańskim z lat 1919-1938, stolica Poznań) 7 Śląsk (pokrywający się z międzywojennym województwem śląskim, stolica Katowice). 8 Wołyń (pokrywający się z województwem wołyńskim z dodatkiem południowej części poleskiego, stolica Łuck). Dziękuję za uwagę.
Ten post był edytowany przez petroCPN SA: 1/12/2019, 20:52
|
|
|
|
|
|
|
|
Zgodnie z tym podejściem to i niepodległości nie warto było odzyskiwać, skoro Polacy jakoś funkcjonowali w zaborach rosyjskim, pruskim i austriackim. No i co to jest 100 lat? Zaborcy podczas rozbiorów naruszali granice funkcjonujące 400, a nawet 600 lat. Różnice w prawie to i tak zostały w parę lat ujednolicone, tak więc tym bardziej nie było przeszkód, aby dopasować tradycyjny polski podział administracyjny do potrzeb II RP. A wzorowanie się na Niemcach i Austriakach zajeżdża trochę kompleksami.
Ten post był edytowany przez Ferdas: 2/12/2019, 3:04
|
|
|
|
|
|
|
|
Koncepcja w miarę dobra, ale nad nazwami trzeba by było popracować. Na pewno nie Galicja, a Małopolska Zachodnia i Wschodnia, a prowincja lubelska niech będzie Małopolską Północną. "Królestwo Północ" może być nazwane Mazowszem, "Prusy" to raczej Wielkopolska, a "Kresy" to "Litwa" - będzie konflikt z Litwą kowieńską jak między Grecją a Macedonią.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Ferdas @ 2/12/2019, 0:12) co to jest 100 lat? Zaborcy podczas rozbiorów naruszali granice funkcjonujące 400, a nawet 600 lat. Różnice w prawie to i tak zostały w parę lat ujednolicone, wzorowanie się na Niemcach i Austriakach zajeżdża trochę kompleksami. 1 Tak się składa, że te akurat "świeże" sto lat to był cały kluczowy dla postępu cywilizacyjnego Europy wiek XIX. W tym właśnie stuleciu w większości państw europejskich wytworzyły nowoczesne narody - świadomość narodowa dzięki postępom edukacji i dzięki powszechnej służbie wojskowej schodziła w lud. Wtedy to właśnie powstały struktury ekonomiczne - między innymi wielki przemysł - w których milionom ludzi przyszło żyć przez pierwszą połowę stulecia XX. Oraz wtedy powstał liberalny (z wyjątkiem rosyjskiego samodzierżawia) porządek prawny którego częścią składową było stopniowe rozszerzanie prawa wyborczego na coraz szersze warstwy.
2 Tak się dziwnie składa, że zaborcy uszanowali dużą część granic sprzed Kongresu Wiedeńskiego i zachowali zastane granice międzynarodowe - w funkcji swoich granic wewnętrznych.
W Europie nie brakuje przykładów na to, jak dawne granice międzynarodowe – po zmianach terytorialnych pozostają w funkcji granic wewnętrznych. Jeśli granica międzynarodowa istniała przez czas dłuższy w okresach pokoju - będąc uznawaną przez większość państw - to owa granica na ogół nie zanika całkowicie. AUSTRIA. Zachodnia granica Landu Burgenland to do dziś dnia historyczna zachodnia granica Korony Świętego Stefana sprzed 1918 roku. BUŁGARIA. Południowa granica dwóch bułgarskich okręgów w Dobrudży jest taka sama, jak państwowa granica rumuńsko-bułgarska sprzed II Wojny. DANIA. Aż do roku 2007 istniała tam prowincja Południowa Jutlandia. Jej północna granica pokrywała się z granicą duńsko-niemiecką wytyczoną po wojnie prusko-duńskiej z 1864 roku. FRANCJA. Spójrz na granice departamentów. Na ich podstawie bardzo łatwo odtworzysz przebieg granicy niemiecko-francuskiej z lat 1871-1918 jak również przebieg granicy między Francją a Królestwem Piemontu sprzed roku 1860. ROSJA CARSKA. Granice guberni pokrywały się z przedrozbiorowymi granicami Rzeczypospolitej. UKRAINA. Granice dzisiejszych ukraińskich obwodów pokażą nam części Ukrainy, które przed II Wojną Światową należały do Czechosłowacji (Zakarpacie), do Polski oraz do Rumunii (północna Bukowina). WŁOCHY. Granice regionu autonomicznego Trydent-Górna Adyga bezbłędnie podpowiedzą nam jak przebiegała granica Włoch z C.K. Monarchią Austro-Węgierską od zjednoczenia Italii do końca I Wojny Światowej.
3 Różnice w prawie wcale nie zostały ujednolicone "w parę lat". Wspólny dla całej RP Kodeks Karny powstał dopiero w roku 1932. Prawo gospodarcze zostało ujednolicone w Kodeksie Handlowym z 1934 roku. Zaś prawo cywilne (w tym np. prawo małżeńskie i opiekuńcze) NIE zostało ujednolicone do samego końca II RP (w byłym Królestwie obowiązywał de facto Kodeks Napoleona, nieco tylko zmodyfikowany). Zresztą, po co na siłę ujednolicać wszystko? W państwach federalnych (USA, Niemcy - dwa bardzo dobre wzorce sprawnej decentralizacji) uregulowania prawne niekluczowe dla jedności państwa pozostają odmienne na różnych obszarach. I nic strasznego się nie dzieje.
4 W III RP ubiegającej się o przyjęcie do Unii całe obszerne passusy ustaw zostały żywcem zerżnięte z kodeksów niemieckich czy francuskich. Tak było szybciej i prościej. Dobre wzorce warto kopiować miast szermować frazesami o wyzbywaniu się kompleksów.
QUOTE(tellchar @ 2/12/2019, 0:13) Koncepcja w miarę dobra, ale nad nazwami trzeba by było popracować. Na pewno nie Galicja, a Małopolska Zachodnia i Wschodnia, a prowincja lubelska niech będzie Małopolską Północną. "Królestwo Północ" może być nazwane Mazowszem, "Prusy" to raczej Wielkopolska, a "Kresy" to "Litwa" - będzie konflikt z Litwą kowieńską jak między Grecją a Macedonią. Przy nazwach się nie upieram. Ale, z całym szacunkiem, również Twoje propozycje nazw są dyskusyjne. - Nazwa Galicja do dziś darzona jest przez krakusów i nie tylko sentymentem (red. Leszek Mazan, Radosław Kotarski i jego "Podróże z historią" oraz Artur Andrus z jego cyklem "Z Andrusem po Galicji"). - Niemiecka strefa okupacyjna w Kongresówce to tylko w części Mazowsze. Na przykład szacowne miasto Sosnowiec też podlegało generałowi-pułkownikowi von Beselerowi. - Jeśli już to: "Wielkopolska-Pomorze". Acz przy rządzie odrodzonej RP istniało epizodycznie ministerium "do Spraw byłej Dzielnicy Pruskiej". - Nazwa "Kresy Wschodnie" ma w języku polskim długą tradycję. A konflikt z Litwą i bez nazwy "Litwa" (środkowa czy jakakolwiek) był gwarantowany.
Ten post był edytowany przez petroCPN SA: 2/12/2019, 7:23
|
|
|
|
|
|
|
|
Większość krajów nie naruszało swoich podziałów. U Niemców nie było większych naruszeń aż do 1945, na zachodzie dalej było dużo księstewek jak kilkaset lat wcześniej, tak samo Węgrzy do dziś zachowali kilkusetletnie komitaty, czy Szwajcarzy kantony. Poza tym, nazwy tych rejonów, jak "Wielkopolska", "Kujawy", "ziemia bełska" dalej były w świadomości i była silna tendencja do przywrócenia, to właśnie te wszystkie cyrkuły, rejencje i gubernie były sztucznymi, obcymi, ahistorycznymi jednostkami.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Ferdas @ 2/12/2019, 12:23) nazwy tych rejonów, jak "Wielkopolska", "Kujawy", "ziemia bełska" dalej były w świadomości i była silna tendencja do przywrócenia, to właśnie te wszystkie cyrkuły, rejencje i gubernie były sztucznymi, obcymi, ahistorycznymi jednostkami. 1 Pruskie, austriackie czy nawet rosyjskie jednostki administracyjne są sztuczne w stopniu nie większym niż polskie województwa. 2 Owszem, nazwa Wielkopolska głęboko tkwi w mojej świadomości również. I moim skromnym zdaniem, Wielkopolska to coś znacznie większego niż jakiś tam "rejon". Kujawy w zasadzie też. Zatem dlaczego na Twojej mapie ta historyczna kraina nie istnieje lecz rozszarpana jest pomiędzy mniejsze województwa? To niekonsekwencja jakaś. 3 Co się zaś tyczy "ziemi bełskiej" to uprasza się o nierozśmieszanie publiczności. Poza ludnością najbliższych okolic oraz poza fanatycznymi wielbicielami atlasów historycznych - pies z kulawą nogą we współczesnej Polsce nie skojarzy tego dawniej żydowskiego, obecnie ukraińskiego miasteczka Bełz (liczba ludności w 2019 r. 2267 os.). Z Wiki: "Po pierwszym rozbiorze roku 1772 prawie całe województwo bełskie dostało się pod panowanie Austrii" "Ostatecznie, województwo bełskie przestało istnieć po II rozbiorze Polski (23 listopada 1793)". Reanimacja trupa po 226 latach niebytu? Na co to komu?
PS Z drugiej strony, istnieją regiony o bardzo wyraźnej i dość dawno temu wykrystalizowanej tożsamości lokalnej, które nigdy nie były osobnym bytem administracyjnym ani do niczego takiego nie dążyły. Na przykład Podhale i cała reszta góralszczyzny.
Ten post był edytowany przez petroCPN SA: 2/12/2019, 20:00
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE nie większym niż polskie województwa. Odważna teza.
QUOTE nie istnieje lecz rozszarpana jest pomiędzy mniejsze województwa? To niekonsekwencja jakaś.
Wielkopolska to od zawsze było "poznańskie" i "kaliskie". "Kaliskie" zostało zniszczone i zdewastowane przez zaborców, to II RP była świetną okazją do odnowienia, tak jak z kilkoma innymi regionami. I skoro twierdzisz, że Wielkopolska jest rozszarpana, to co z taką Małopolską? Połączyć ją w jedno województwo to byłaby już trochę przesada.
QUOTE uprasza się o nierozśmieszanie publiczności
Ten żenujący tekst już w twoim wykonaniu widziałem. Pora zmienić płytę.
QUOTE Reanimacja trupa po 226 latach niebytu? Na co to komu?
To samo mówili o Polsce. No i nie po 226 latach.
Ten post był edytowany przez Ferdas: 2/12/2019, 23:04
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Ferdas @ 2/12/2019, 23:03) skoro twierdzisz, że Wielkopolska jest rozszarpana, to co z taką Małopolską? Połączyć ją w jedno województwo to byłaby już trochę przesada. QUOTE uprasza się o nierozśmieszanie publiczności Ten żenujący tekst już w twoim wykonaniu widziałem. Pora zmienić płytę. QUOTE Reanimacja trupa po 226 latach niebytu? Na co to komu? To samo mówili o Polsce. No i nie po 226 latach. 1 Regiony historyczne różnej wielkości są, ot co. - Jedne są wielkości w sam raz takiej by z nich utworzyć wielką jednostkę administracyjną i na dodatek posiadają jeden wielki ośrodek miejski zdecydowanie dominujący nad pozostałymi. - Inne regiony są zbyt rozległe albo posiadają dwa lub więcej ośrodków aspirujących - toteż słuszne jest ich podzielenie na "coś wschodniego" i "coś zachodniego" albo na "coś dolnego" i "coś górnego". - Zaś w jeszcze innych miejscach dwa lub więcej małych regionów aż się proszą o skomasowanie w jedność administracyjną.
2 Owszem, czasami powtarzam się jak zdarta pływa. Ale Ty z Twoimi ciągle nowymi koncepcjami czasami też.
3 Analogia między dość podłym sztetlem Bełz a całą Polską? To jest dopiero odważne! Tak samo jak granice zewnętrzne II RP nie były, bo nie mogły być, prostym odtworzeniem tych sprzed 1772 roku, tak samo bardzo dobrze się stało, że wewnętrzne podziały terytorialne nie stały się reaktywacją czegoś, co było dawno. Skoro oficjalna likwidacja województwa bełskiego, rękami samych Polaków, nastąpiła w 1793 - to właśnie minęło ni mniej ni więcej tylko 226 lat. A jeśli liczyć od likwidacji faktycznej, tej w 1772 r. - to nawet jeszcze więcej.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE rękami samych Polaków, Sejm grodzieński to nie do końca był polski.
Poza tym, od 1793 do 192x, kiedy ten podział mógł wejść, minęło mniej niż te 226 lat.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Ferdas @ 3/12/2019, 13:04) QUOTE rękami samych Polaków, Sejm grodzieński to nie do końca był polski. Poza tym, od 1793 do 192x, kiedy ten podział mógł wejść, minęło mniej niż te 226 lat. Ach, zatem tak to liczysz. Dobrze rozumiem: Na dziś już nic takiego na szczęście nie proponujesz, lecz uważasz, że prawie sto lat temu takie województwo bełsko-chełmsko-zamojskie mogło było się stać . . . ? No ale większość dawnych decydentów jednak uznała, że taki powrót do przeszłości jest doskonale zbędny. Żadne kaliskie również nie powstało. Ja uważam, że dobrze się stało. Ale mogło stać się lepiej gdyby jednostek terytorialnych najwyższego rzędu utworzono jeszcze mniej i nadano im większy zakres uprawnień.
|
|
|
|
|
|
|
Drobnikow
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 16 |
|
Nr użytkownika: 105.189 |
|
|
|
Stopień akademicki: mgr |
|
Zawód: prawnik |
|
|
|
|
QUOTE(Ferdas @ 29/11/2019, 21:16) Aktualna wersja koncepcji: 1. Województwo brzeskolitewskie, stolica Brześć nad Bugiem (w I RP woj. brzeskolitewskie) 2. Województwo chełmsko-bełskie, stolica Zamość (w I RP woj. bełskie i ziemia chełmska woj. ruskiego) 3. Województwo halicko-podolskie, stolica Stanisławów (w I RP ziemia halicka woj. ruskiego i skrawki woj. podolskiego) 4. Województwo kaliskie, stolica Kalisz (w I RP woj. kaliskie) 5. Województwo krakowskie, stolica Kraków (w I RP woj. krakowskie) 6. Województwo kujawskie, stolica Bydgoszcz (w I RP woj. inowrocławskie i brzesko-kujawskie) 7. Województwo lubelskie, stolica Lublin (w I RP woj. lubelskie) 8. Województwo lwowskie, stolica Lwów (w I RP ziemia lwowska woj. ruskiego) 9. Województwo mazowieckie, stolica Warszawa (w I RP woj. mazowieckie) 10. Województwo nowogródzkie, stolica Baranowicze (w I RP woj. nowogródzkie) 11. Województwo płocko-rawskie, stolica Płock (w I RP woj. płockie i rawskie) 12. Województwo podlasko-trockie, stolica Białystok (w I RP woj. podlaskie i część woj. trockiego) 13. Województwo pomorskie, stolica Toruń (w I RP woj. pomorskie i chełmińskie) 14. Województwo poznańskie, stolica Poznań (w I RP woj. poznańskie) 15. Województwo przemyskie, stolica Przemyśl (w I RP ziemia przemyska i sanocka woj. ruskiego) 16. Województwo sandomierskie, stolica Sandomierz (w I RP woj. sandomierskie) 17. Województwo sieradzko-łęczyckie, stolica Łódź (w I RP woj. sieradzkie i łęczyckie) 18. Województwo śląskie (autonomiczne), stolica Katowice (poza I RP) 19. Województwo wileńskie, stolica Wilno (w I RP woj. wileńskie) 20. Województwo wołyńskie, stolica Łuck (w I RP woj. wołyńskie) Mapa https://s6.ifotos.pl/img/Rzeczposp_qarhhhs.png
Aktualna propozycja to fantasmagoria.
20 województw (czyli z założenia jednostek słabszych niż faktyczne województwa w II RP) w zrujnowanym wojnami kraju. Jak się to ma do rozwoju przestrzennego kraju? Takie województwa nie byłyby w stanie nic zrobić. Powiem więcej, atomizowanie II RP utrwaliłoby jeszcze podział jej obszaru na trzy różniące się od siebie ziemie zaborów.
Bez sensu.
|
|
|
|
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|