| |
|
|
 Finanse i rachunkowość: studia, perspektywy
| |
|
|
|
|
QUOTE(Jurdgubbe @ 23/05/2013, 21:06) QUOTE(Raviel @ 23/05/2013, 21:03) Obawiam się, że ograniczanie się do 1 miasta/uczelni nie będzie dobrym wyjściem. Zobacz sobie lepiej jak wygląda system pomocy socjalnej dla studentów, ewentualnie idź na zaoczne. Z tego wszystkiego co było wymienione na tej uczelni - ekonomia lub prawo. Ale będę musiała tak zrobić 
Tzn. jak?
Piszesz w taki sposób, że nie rozumiem o co chodzi. 
|
| |
|
|
| |
|
|
|
bara
|
| |
|
| Nowicjusz |
|
|
|
| Grupa: Użytkownik |
|
| Postów: 4 |
|
| Nr użytkownika: 82.217 |
|
|
|
|
| |
|
zastanawiająca jest ta surowa (choć możemy przyjąć, że słuszna) ocena prawa jako kierunku nieperspektywicznego, przy jednoczesnym bezrefleksyjnym zachwalaniu studiow, które wiążą się z ekonomią
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
QUOTE(bara @ 23/05/2013, 23:24) zastanawiająca jest ta surowa (choć możemy przyjąć, że słuszna) ocena prawa jako kierunku nieperspektywicznego, przy jednoczesnym bezrefleksyjnym zachwalaniu studiow, które wiążą się z ekonomią
Zależy jakich ekonomicznych, ale generalnie tak - są to kierunki najpewniejsze jeżeli chodzi o prace i dające jednocześnie najwięcej możliwości.
Poza tym to jest taki miks nauk matematycznych i humanistycznych, napewno bliżej historii niż jakaś politechnika.
Generalnie są nawet takie przedmioty jak "historia myśli ekonomicznej", z których można sporo wynieść.
|
| |
|
|
| |
|
|
|
bara
|
| |
|
| Nowicjusz |
|
|
|
| Grupa: Użytkownik |
|
| Postów: 4 |
|
| Nr użytkownika: 82.217 |
|
|
|
|
| |
|
QUOTE są to kierunki najpewniejsze jeżeli chodzi o prace i dające jednocześnie najwięcej możliwości.
Analizując obecną sytuację w europie oczywisty wydaje się fakt wyczerpywania się obecnego modelu gospodarczego, którego najbardziej jaskrawym przykładem jest rozbudowany sektor usług bankowych. Moim (i nie tylko moim) zdaniem w perspektywie lat 5 ulegnie on zdecydowanemu ograniczeniu co sprawi, że spadnie zapotrzebowanie na absolwentów tych kierunków. Nie twierdze, że takie studia są złe ale też nie należy ich przesadnie gloryfikować.
A co do firu, mam 2 kolegów na tym kierunku i z tego co słyszę o trochę taka okrojona ekonomia?
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
QUOTE(bara @ 24/05/2013, 0:01) QUOTE są to kierunki najpewniejsze jeżeli chodzi o prace i dające jednocześnie najwięcej możliwości. Analizując obecną sytuację w europie oczywisty wydaje się fakt wyczerpywania się obecnego modelu gospodarczego, którego najbardziej jaskrawym przykładem jest rozbudowany sektor usług bankowych. Moim (i nie tylko moim) zdaniem w perspektywie lat 5 ulegnie on zdecydowanemu ograniczeniu co sprawi, że spadnie zapotrzebowanie na absolwentów tych kierunków. Nie twierdze, że takie studia są złe ale też nie należy ich przesadnie gloryfikować. A co do firu, mam 2 kolegów na tym kierunku i z tego co słyszę o trochę taka okrojona ekonomia?
Nah, dużo rzeczy się mówi, a rynek obecnie nie jest jeszcze nasycony.
A banki to akurat, nie jest to co bym polecał - tzn. jasne, że można, ale są lepsze opcje.
Nie tyle okrojona ekonomia, co bardziej wyspecjalizowana - ogółem taka konkretniejsza ekonomia.
Chociaż osobiście preferuje ekonometrie - sporo możliwości wyboru dalszego kształcenia i późniejszej pracy, z tym że to bardzo matematyczny kierunek.
Ten post był edytowany przez Raviel: 24/05/2013, 0:12
|
| |
|
|
| |
|
|
|
Jurdgubbe
|
| |
|
| II ranga |
|
 |
|
| Grupa: Użytkownik |
|
| Postów: 60 |
|
| Nr użytkownika: 76.806 |
|
|
|
Zawód: studentka |
|
|
| |
|
QUOTE(Raviel @ 23/05/2013, 21:07) QUOTE(Jurdgubbe @ 23/05/2013, 21:06) QUOTE(Raviel @ 23/05/2013, 21:03) Obawiam się, że ograniczanie się do 1 miasta/uczelni nie będzie dobrym wyjściem. Zobacz sobie lepiej jak wygląda system pomocy socjalnej dla studentów, ewentualnie idź na zaoczne. Z tego wszystkiego co było wymienione na tej uczelni - ekonomia lub prawo. Ale będę musiała tak zrobić Tzn. jak? Piszesz w taki sposób, że nie rozumiem o co chodzi.
Tzn składać do jednego miasta/uczelni 
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
CODE zastanawiająca jest ta surowa (choć możemy przyjąć, że słuszna) ocena prawa jako kierunku nieperspektywicznego, przy jednoczesnym bezrefleksyjnym zachwalaniu studiow, które wiążą się z ekonomią
Może się ona wiązać z tym, że po kierunkach ekonomicznych jest praca. Nudna, trudna, ale jest.
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
QUOTE(Okulewicz @ 24/05/2013, 11:06) CODE zastanawiająca jest ta surowa (choć możemy przyjąć, że słuszna) ocena prawa jako kierunku nieperspektywicznego, przy jednoczesnym bezrefleksyjnym zachwalaniu studiow, które wiążą się z ekonomią Może się ona wiązać z tym, że po kierunkach ekonomicznych jest praca. Nudna, trudna, ale jest.
Trudna tak, ale czy nudna?
W doradztwie czy controllingu jest ciekawa robota.
Do wszelkich analiz już trzeba mieć nieco porąbaną matmę, ale też da się to polubić.
Chociaż zależy co kogo interesuje.
Inna sprawa, że w branży finansowej zarobki są zawsze największe, taki inżynier w pewnym momencie trafi na ścianę - finansista zawsze może zarabiać więcej.
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
Hmm... Analizy to akurat ciekawa robota.
Większość i tak skończy w audycie lub w księgowości:D Niestety taki nasz los.
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
QUOTE(Okulewicz @ 24/05/2013, 12:59) Hmm... Analizy to akurat ciekawa robota. Większość i tak skończy w audycie lub w księgowości:D Niestety taki nasz los.
Mnie się marzy doradztwo strategiczne.
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
16h dziennie z uśmiechem na twarzy w BCG? Dziękuję, zostaję na uczelni.
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
QUOTE(Okulewicz @ 24/05/2013, 14:07) 16h dziennie z uśmiechem na twarzy w BCG? Dziękuję, zostaję na uczelni.
Ale potem zawsze jest opcja przejścia do controllingu i potem można być pchanym w projekty.
No, ale ogólnie to chyba zaśmieciliśmy wątek, chociaż od początku nie był zbyt poważny - skoro ktoś ogranicza się do 1 miasta/uczelni, to jest to duży problem. ^
|
| |
|
|
| |
|
|
|
Jurdgubbe
|
| |
|
| II ranga |
|
|
|
| Grupa: Użytkownik |
|
| Postów: 60 |
|
| Nr użytkownika: 76.806 |
|
|
|
Zawód: studentka |
|
|
| |
|
QUOTE(Raviel @ 24/05/2013, 18:15) QUOTE(Okulewicz @ 24/05/2013, 14:07) 16h dziennie z uśmiechem na twarzy w BCG? Dziękuję, zostaję na uczelni. Ale potem zawsze jest opcja przejścia do controllingu i potem można być pchanym w projekty. No, ale ogólnie to chyba zaśmieciliśmy wątek, chociaż od początku nie był zbyt poważny - skoro ktoś ogranicza się do 1 miasta/uczelni, to jest to duży problem. ^
Był poważny i nadal jest, taki jest mój wybór że jedno miasto, ale dziękuję za pomoc 
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
@Raviel
W wielu sprawach muszę się z Tobą zgodzić jednak kiedy piszesz że prawo to jedynie hobbistyczny kierunek strasznie przesadzasz.
Owszem masowy kierunek aż boli głowa jednak dam sobie rekę uciąć że wiele osób które studiują na UJ na moim roku osiągnie suckes i to dość duży. Kierunek radcowsko-adwokacki jest ślępą uliczką w wielu przypadkach jednak dalej jest wiele ciekawych możliwości.
1. KSAP. 2000zł stypendium i przymus zatrudnienia takiego absolwenta po szkole oraz urzędnik mianowany także jako przymus. Wiem że miała to być "nowa" SR jednak aż tak tragicznie nie jest.
2. Aplikacja konsularno-dyplomatyczna. Jeszcze dwa lata temu brali ludzi ze względu na języki jakie znali, jednak po tym jak wiele osób z kierunków takich jak SM, politologie i inne bzdurologie dostawało się na tą aplikacje zmieniły się zasady rekrutacji. Większość osób po beznadziejnym prawie. 1500 zł, później 4 lata MSZ, po 4 latach przymus placówki.
3. Doradztwo podatkowe. Mało osób tym się zajmuje. BIG4 zatrudnia głównie ludzi do doradztwa podatkowego. Wiele osób na UJ nawet nie wie że takie cóś istnieje. Trudny egzamin co sprawia że ludzi z uprawnieniami jest dość mało.
4. KSSIP. Słyszałem wiele opinii że dożywotnia asystentura. Owszem po sędziowskiej może być krucho jeżeli ustawodawca nie pójdzie po rozum do głowy. Jednak prokuratura to całkiem inna bajka. Użyję teraz Twojego ulubionego zestawu słów(no offence) ojciec brata mojego kuzyna jest prokiem(serio-sam fakt to prawda). Rocznie mamy 200 wakatów w prokuraturze. Tenże członek mojej rodziny mówi że za parę lat będzie duży problem jeżeli chodzi o ludzi w "firmie", co widać nawet po tym że w tym roku jest aż 100 miejsc na specjalistycznej. Ludzi z dawnych aplikacji przed KSSIP nie biorą.
Piszę to jako osoba która ma zdaną matmę roz. i osoba która w tym lub w następnym roku idzie na FiR lub pochodne.
Obecnej sytuacji po studiach prawniczych winna jest tylko i wyłącznie palestra. Jeszcze przed podjęciem tych studiów nie zdawałem sobie sprawy z wagi jaką mają ludzie prawa dla państwa. Kiedy powstawały Wyższe Szkoły Rzucania Kamieniami w Rykach, oraz kiedy przyjmowali 10000 na studia zaoczne wszystko było ok wg. profesorów, praktyków. Przecież i tak wpuścimy tylko błękitnokrwistych na aplikacje, reszta niech sobie studiuję i znajduje robotę sama. Armagedon z 2009 roku, płacz i zgrzytanie zebów, słowa prezesa NRA o żałosnych perspektywach po WPiA.
Studia prawnicze powinny być kontrolowane przez państwo jak studia medyczne. Jedynie wybrane szkoły, ilość miejsc okrleślonych w rozporządzeniach. Trudna aczkolwiek jasna i przejrzysta droga dostępu do zawodów. Tak być powinno być.
Ten post był edytowany przez xolorian: 2/06/2013, 7:05
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
No okej, czyli możliwe że jednak nie jest, aż tak tragicznie.
Niemniej typowe zawody po prawie: adwokat/radca, prokurator, sędzia itd. to jednak ślepa uliczka, a wydaje mi się, że sporo ludzi ( większość? ) idzie na te studia, właśnie z nadzieją na w/w zawody, a nie np. na doradztwo podatkowe, które jest po prostu bardzo trudne i raczej nie jest to wymarzony zawód.
A co do Big4 - to jest w sumie bastion dla wszystkich z umiejętnościami - prawnicy, finansiści etc.
Też mnie ten temat interesuje, konkretniej doradztwo w PWC.
QUOTE Piszę to jako osoba która ma zdaną matmę roz. i osoba która w tym lub w następnym roku idzie na FiR lub pochodne.
Matma R. i FiR zamiast jakiegoś IiE / AG?
Ten post był edytowany przez Raviel: 2/06/2013, 20:44
|
| |
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|
|
23/05/2013, 21:07
