|
|
Nawia, Słowianie, a plemię Na'vi w nowym filmie w kinach
|
|
|
|
Witam !
Chodzi oczywiście o "Avatara" w 3D J.Camerona, i "jego" plemię tam wystepujące o tej nazwie. Czy sądzicie że skojarzenia, oprócz niewątpliwych z Indianami, pomiedzy filmowym plemieniem Na'vi a Nawią i Słowianami w ogóle są możliwe czy zupełnie niedorzeczne ? Czy podobieństwo nazw jest tylko przypadkowe. A kontekst duchowy, religijny, środowisko przyrodnicze (drzewo, paprocie, mchy, błota itp) to też nic przystającego ? Czy to tylko moja wyobraźnia ?
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(rowi @ 2/01/2010, 1:56) Witam ! Chodzi oczywiście o "Avatara" w 3D J.Camerona, i "jego" plemię tam wystepujące o tej nazwie. Czy sądzicie że skojarzenia, oprócz niewątpliwych z Indianami, pomiedzy filmowym plemieniem Na'vi a Nawią i Słowianami w ogóle są możliwe czy zupełnie niedorzeczne ? Czy podobieństwo nazw jest tylko przypadkowe. A kontekst duchowy, religijny, środowisko przyrodnicze (drzewo, paprocie, mchy, błota itp) to też nic przystającego ? Czy to tylko moja wyobraźnia ? nadmiernie wybujała wyobraźnia
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie podejrzewam twórców filmu o wiedzę na temat dawnych Słowian.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Navi (singular, Hebrew, plural: Nevi'im) refers to a (or the) prophet in the Hebrew Bible; similar in meaning to the Arabic word Nabi
An alternate name for the star Gamma Cassiopeiae
The Korean language title of Mr. Butterfly, a 2003 South Korean film
Navi, a village in Võru County, Estonia
|
|
|
|
|
|
|
|
Panowie, a czy ogladaliście ten film ?
Nie chodzi tylko o samo słowo "Navi" ale i resztę otoczki/ideologii duchowej tego plemienia oraz elementy środowiska (troszkę wymieniałem).
Navi - dziękuję za przykładowe zastosowania tego słowa, ale nie mają one żadnego punktu stycznego z filmem. Rozumiem, że aluzją było "jest wiele Navi i dlaczego akurat moje, słowianskie ma być trafione?". Tak, jest wiele ale trzeba wybrać właściwe, w jakiś sposób powiązane. Ja szukam. Pokażcie lepsze. Alternatywą że to przypadek, wymyslone z niczego, wzięte z sufitu. Ale ja nie wierzę w przypadki.
A co powiecie na takie sformułowanie: "choć zbliżają się one do duchów zmarłych gwałtowną śmiercią, występujących pod postacią dzikich ptaków (bułg. navi, serb. navije, słoweń. nâvije, ukr. naŭki, pol. latawce, porońce)." (to z demonologii Słowian) to o rodzaju wampirów; ludzie Navi też mieli ząbki z wydłużonymi kiełkami i dziwnie syczeli, prychali; latali też na dzikich ptakach ;
Transylwania tez jest nieznana amerykańskiej kinematografi ?
Oczywiscie mówimy nie o jakimś wiernym odwzorowywaniu lecz o inspiracji.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(rowi @ 2/01/2010, 2:56) Witam !
Chodzi oczywiście o "Avatara" w 3D J.Camerona, i "jego" plemię tam wystepujące o tej nazwie.
Wątpię czy Cameron w ogóle słyszał o Słowianach...
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Panowie, a czy ogladaliście ten film ?
Tak. I to nic więcej, jak po prostu Indianie przeniesieni w kosmos, jak walczą z badymi twarzami z planety Ziemia
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(carantuhill @ 3/01/2010, 13:39) QUOTE Panowie, a czy ogladaliście ten film ? Tak. I to nic więcej, jak po prostu Indianie przeniesieni w kosmos, jak walczą z badymi twarzami z planety Ziemia
Oczywiście. Przecież to "Tańczący z wilkami" w kosmosie. Tyle, że tamta chała była "historyczna" (czytaj: mająca miejsce w przeszłości) a ta chała (chała pod względem fabuły) jest umiejscowiona w przyszłości, czyli można było wcisnąć happy end.
Słów parę o 3D: na mnie na razie nie robi wrażenia (Nie mylić ze scenografią- ta jest kapitalna. Te fruwające góry... czapka spada.) i bardziej przeszkadza w odbiorze filmu niż dodaje atrakcji. Wygląda jednak na to, że Avatar wyznaczył kierunek przyszłym widowiskowym superprodukcjom i następnych już się nie da obejrzeć bez okularów...
|
|
|
|
|
|
|
|
Panowie !
Żenujące, gołym okiem widać,że nie macie nic więcej do powiedzenia w tej sprawie jak
QUOTE Wątpię czy Cameron w ogóle słyszał o Słowianach... albo
QUOTE "Tańczący z wilkami" w kosmosie !? To może wskarzecie jakie elementy stricte indiańskie tu występują ? Że jeżdżą na koniach ??? Ale bizonów już nie ma, nawet pióropuszy nie noszą, tomahawków brak ! To juz więcej - niż + Wam pokazuję, ruszcie się!
A tak juz bardziej poważnie to, zobaczcie, w chwilach trudnych nie odprawiają jakiś tańców rytualnych ale jednoczą sie połączeni fizycznie wokół drzewa czy boru/miejsca świętego.
Cameron mógł nie słyszeć o Słowianach, ale o Draculi czy Van Helsingu to chyba juz tak, nie zaprzeczycie ?! Nie mówiąc juz o tym że mógł mieć sztab ludzi słyszących co tylko zechcą.
Nawia to słowiańska kraina zaświatów. Coś w rodzaju greckiego Hadesu czy bardziej nordyckiej Varhalli. Tam błąkały się dusze po śmierci ciała. Dusze zmarłych, zwłaszcza tych gwałtowną śmiercią (a więc nie ukojoną, nagłą) nazywano "nawiami" (na podst. H.Łowmiański - "Religia Słowian i jej upadek" s.145 nn). Przybierały one postaci różnych demonów, wampirów, strzyg, latawców, porońców itd. U południowych Słowian popularne były zwłaszcza strzygi, latające, kąsające... To własnie tu widzę "podobieństwo" (jakiś pomysł, inspirację) do ludzi Na"vi z filmu ; mimo przyjaźni do przyrody, właściwie będąc jej częścią mają buźki z ostrymi ząbkami i ściągniętymi brwiami ; latają niczym (zjednoczenie jaźni, też z wierzchowcami) dzikie ptaki, o czym juz pisałem; jest też pasus: "wg opinii mnichów, było to działanie biesów, niewidzialnych i uganiających na niewidzialnych koniach, których kopyta jedynie pozostawiały ślad, rażących ludzi, gdy wychodzili z domów, niewidzialnymi, lecz śmiertelnymi ranami. ( ) przypisywane biesom czynności, których sprawcami według pojęć ludu miały byc nawie" są więc nawet i konie ;
Mnie to wystarcza, Wam nie musi. Indianie, to oczywista i widoczna otoczka, nośna dla Amerykanów (i nie tylko ...). Ale walizka miewa i drugie dno.
powodzenia
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE a ta chała (chała pod względem fabuły) jest umiejscowiona w przyszłości, czyli można było wcisnąć happy end.
Bez przesady. Film może nie jest wybitnym dziełem artystycznym, ale jest naprawdę solidnym filmem rozrywkowym. Fabuła jest może odrobinę przegadana, czasem jest za dużo patosu, ale jest spójna i wciągająca. Postacie Na'vi robią wrażenie, podobnie jak cała planeta z latającymi górami, zwierzętami, otaczającymi ją gwiazdami. Same postacie występujące w filmie są dość archetypowe: szlachetni dzicy, chciwy pracownik korporacji, okrutny generał, odważny żołnierz, pani naukowiec, ale to akurat nie psuje dobrej zabawy na filmie. No i porucznik Ripley, która tym razem nie zabija żadnego obcego
QUOTE Cameron mógł nie słyszeć o Słowianach, ale o Draculi czy Van Helsingu to chyba juz tak, nie zaprzeczycie ?! Nie mówiąc juz o tym że mógł mieć sztab ludzi słyszących co tylko zechcą.
Oczywiście, że mógł słyszeć o Słowianach, ale bardziej prawdopodobne jest, że nazwę wziął od drugiej nazwy konstelacji Kasjopei, czyli Navi (ma to jakieś związki ze Słowianami, bo wszak Navi to imię Ivan czytane od tyłu - od astronauty Virgila Ivana "Gus" Grissom )
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(rowi @ 4/01/2010, 18:18) Panowie !
Żenujące, gołym okiem widać,że nie macie nic więcej do powiedzenia w tej sprawie jak A co tu ma być więcej do powiedzenia? Co do doboru imion bohaterów, to miej pretensje do twórców gry, bo tu gra jest pierwowzorem całego pomysłu. Jak dla mnie temat nadaje się albo do Mównicy albo do Historii alternatywnej.
vapnatak
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Oczywiście, że mógł słyszeć o Słowianach, ale bardziej prawdopodobne jest, że nazwę wziął od drugiej nazwy konstelacji Kasjopei no, przynajmniej jakaś konkretna opinia (podawał to już marlon); też jest mozliwe ale jedyne powiązanie to kosmos, którego w filmie jakby najmniej (w zasadzie wcale, nogłoby to być wszystko na jakiejś nieznanej wyspie równie dobrze, tylko te wiszące góry by nie pasowały). Czy to bardziej prawdopodobne od moich Słowian ?
Ja mówię o zachowaniach zbiorczych tego ludu. O pamięci zbiorowej, o duszach zmieniających ciało itd. To nie fantasmagorie ale rzeczywiste wierzenia dawnych Słowian (jakkolwiek może nieprawdziwe to rzeczywiste w ich umysłach i w tym sensie realne i mozliwe do dyskusji).
W filmie cywilny szef Białych dziwi się że proponowali Czerwonym cywilizację, autostrady itp. a oni wolą swoje BŁOTA. A kto pomieszkiwał na mokradłach, błotach - Indianie czy Słowianie ?
A Drzewo Życia - to było czczone w Ameryce czy Europie ?
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE W filmie cywilny szef Białych dziwi się że proponowali Czerwonym cywilizację, autostrady itp. a oni wolą swoje BŁOTA. A kto pomieszkiwał na mokradłach, błotach - Indianie czy Słowianie ?
Ale Słowianie wybrali "cywilizację", czy z Bizancjum, czy z Rzymu. A poza tym mówienie o Słowianach z błot jest dla nich trochę uwłaczające. Szukam wywiadu z Cameronem, który wieki temu czytałem, mówi w nim o swojej fascynacji gwiazdami i właśnie wspomina Kasjopeę. Dlatego trop mi wydaje się jasny.
|
|
|
|
|
|
|
|
carantuhill
QUOTE Ale Słowianie wybrali "cywilizację", czy z Bizancjum, czy z Rzymu nie rozumiem związku pytania z treścią naszych dywagacji ?!
QUOTE mówienie o Słowianach z błot jest dla nich trochę uwłaczające nie wiem czy jest (to nie moja intencja) ale tak "wyrazili się" twórcy filmu ; być może oni nas tak widzą, takie realia, cóż robić...
QUOTE Szukam wywiadu z Cameronem, który wieki temu czytałem, mówi w nim o swojej fascynacji gwiazdami i właśnie wspomina Kasjopeę. Dlatego trop mi wydaje się jasny w porządku, to bardzo możliwe ; stąd mógł wziąć nazwę Navi (tak dokładnie brzmi ?) ; zresztą językoznawca "piszący" nowy język dla tego ludu, mówił iż dostał od Camerona kilkanaście słów do uzycia m.i. "Navi".
To wszystko jednak nie przekreśla mojej tezy i nie wyjaśnie zwyczajów i zachowań ludu Navi w filmie. Możliwe że Cameron znalazł sobie Nazwę a współpracownicy poszukali/dopasowali dalsze elementy by pasowały i robiły wrażenie. Latające navije-strzygi dusze z innego świata, dusze zmieniające ciała, atmosfera wspólnoty i jedności oraz dziewicza przyroda (z duchowym znaczeniem drzew) - mogły nieźle się wpasować w te potrzeby. Dobrze jest mieć zrąb jakiejś wizji by wiedzieć czego sie trzymać i sie samemu nie zagubić (to dla twórców). I to osiągnięto. Wg mnie dzięki "pożyczkom" słowiańskim. Indianie tylko jako przykrywka, dla formy zewnętrzej (ogólny wystrój), niejako żeby nawet ukryć.
Pewno nigdy się tego nie dowiemy.
pozdr
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|