Drukowana wersja tematu

Kliknij tu, aby zobaczyć temat w orginalnym formacie

historycy.org _ Ku wojnie 1935-1939 _ Skierowanie ataku na Polskę

Napisany przez: Mawr 26/07/2016, 18:08

Obecnie przez pewne środowiska jest powszechnie lansowana teza o spisku brytyjskim mającym dać dodatkowy czas aliantom poprzez skierowanie ataku III Rzeszy na II RP.
Za punkt wyjściowy uznaje się brytyjskie gwarancje z marca 1939, które pojawiły się po tym jak pojawił się zgrzyt w dotychczasowych w miarę poprawnych stosunkach polsko-niemieckich po odmowie oddania Gdańska i korytarza niemieckiego. Brytyjczycy o tym zgrzycie wiedzieli. Tutaj się pojawia moje pytanie - dlaczego po prostu Henderson nie udał się najpierw do Ribbentropa z propozycją "brytyjskiego niemieszania się w sprawy wschodnie III Rzeszy", wszak byłby to chyba bardziej naturalny i logiczny krok z punktu widzenia Londynu. Wszak oferują mu nie tylko Gdańsk, ale pozostałe ziemie poniemieckie utracone w latach 1918-1921.
Dlaczego Anglicy nie postąpili w ten sposób?

Napisany przez: poldas372 26/07/2016, 19:58

Brytyjczykom niczego nie trzeba było oferować.
Można zapytać - Z czego zrezygnują.

Co ciekawe;
Jak badałem ten temat, wyszło mnie coś takiego iż Brytyjczycy byli skłonni dać więcej, niż sami Niemcy chcieli.

Ale to oczywiście rozważania gabinetowe.

Napisany przez: Mawr 26/07/2016, 20:16

Ależ przecież, tu chodzi nie o to co Brytyjczykom oferują, a co Brytyjczycy oferują.
Z czego zrezygnują? Z wysłania jednostronnych gwarancji dla Polski pod koniec marca 1939.

Napisany przez: poldas372 26/07/2016, 20:18

Z tego ostatniego to oni nie musieli rezygnować.
Wielka Brytania zmarnowała jakość jej gwarancji.

Ooo - Nowy kącik dla dociekliwych.

Napisany przez: Mawr 26/07/2016, 20:20

QUOTE(poldas372 @ 26/07/2016, 20:18)
Z tego ostatniego to oni nie musieli rezygnować.

Ooo - Nowy kącik dla dociekliwych.
*


Jeśli oferują Niemcom wolną rękę na wschodzie, to tak - muszą.

Napisany przez: poldas372 26/07/2016, 20:22

Takiej oferty nie było.
Rzeszę osaczono.

Napisany przez: Mawr 26/07/2016, 20:24

I nie twierdzę, że była. Właśnie pytam - skoro Anglicy chcieli skierować atak III Rzeszy na Polskę, dlaczego takowej nie złożyli.

Bo gdyby złożyli to by oznaczało koniec mocarstwowości WB z jednej strony. Z drugiej by oznaczało, że Niemcy połkną mittle-europa bezkosztowo i WB będzie miała przechlapane.
Celem nie było uniknięcie wojny z Niemcami bo ją uważano za pewnik tylko osunięcie ich ataku o jak najdłużej, by chapnęli jak najmniej i by ich to kosztowało maksymalnie dużo.

Napisany przez: Mawr 27/07/2016, 1:41

A dlaczego? Co Wielka Brytania traci? W jaki sposób status mocarstwa?
Celem było odsunięcie ataku na jak najpóźniej. Czyli skierowanie ataku niemieckiego na Polskę, ten cel właśnie Wielka Brytania osiąga. A jeszcze się nie pakuje do wojny we wrześniu tylko ma jeszcze więcej czasu. Ponadto usuwa się Polska jako problem w porozumieniu się z ZSRR.

Napisany przez: Net_Skater 27/07/2016, 9:43

Interesuje mnie jakie sa zrodla tych interesujacych rozwazan - bo przeciez w tym dziale jest nie zalecane ale wymagane udokumentowanie przedstawianych opinii.

N_S

Napisany przez: Mawr 27/07/2016, 11:00

Rafał Ziemkiewicz - Jakie piękne samobójstwo
Piotr Zychowicz - Pakt Ribbentrop-Beck

Napisany przez: Danielp 28/07/2016, 1:57

QUOTE(Mawr @ 26/07/2016, 20:16)
Ależ przecież, tu chodzi nie o to co Brytyjczykom oferują, a co Brytyjczycy oferują.
Z czego zrezygnują? Z wysłania jednostronnych gwarancji dla Polski pod koniec marca 1939.
*


Po podpisaniu paktu RM (politycznej izolacji Polski w zamian za szeroki dostep do radzieckich surowcow) rezygnują z układu sojuszniczego z Polską.

Napisany przez: Prawy Książę Sarmacji 28/07/2016, 9:44

Eee, nie teoria spiskowa tylko realizacja własnych interesów. Skoro WB nie była jeszcze przygotowana na wojnę, a Hitler już zbyt silny, to trzeba było dać sobie czas.

Napisany przez: Piegziu 28/07/2016, 9:55

Pragnę nieśmiało przypomnieć, że Polska również nie była przygotowana do wojny, nawet bardziej niż Wielka Brytania.

No i Brytyjczycy mieli zawsze coś, czego my nie mieliśmy - brak granicy z Niemcami i przesmyk dzielący kontynent od macierzystych wysp.

Napisany przez: Soton 28/07/2016, 11:18

QUOTE(Mawr @ 27/07/2016, 10:00)
Rafał Ziemkiewicz - Jakie piękne samobójstwo
Piotr Zychowicz - Pakt Ribbentrop-Beck
*



... a przed nimi Cat-Mackiewicz

Napisany przez: Prawy Książę Sarmacji 28/07/2016, 13:43

QUOTE(Piegziu @ 28/07/2016, 10:55)
Pragnę nieśmiało przypomnieć, że Polska również nie była przygotowana do wojny, nawet bardziej niż Wielka Brytania.

No i Brytyjczycy mieli zawsze coś, czego my nie mieliśmy - brak granicy z Niemcami i przesmyk dzielący kontynent od macierzystych wysp.
*


Masz oczywiscie racje ale czy z punktu widzenia brytyjskiego rzadu to, ze nie bylismy przygotowani w czyms przeszkadza?

Napisany przez: czarny piotruś 28/07/2016, 13:51

Jedna rzecz nie pasuje mi do łamigłówki. Skoro plan się powiódł i skierowano Hitlera we właściwą stronę po co wypowiedziano 3 wrzesnia mu wojnę? Od tej pory WB też stała się już stroną wojującą podlegająca atakom Luftwaffe i Kriegsmarine. Cały misterny plan w...

Napisany przez: Prawy Książę Sarmacji 28/07/2016, 14:11

Chyba uznali, ze juz sie nie da dluzej unikac wojny. No i trzeba bylo przywrocic rownowage na kontynencie.

Napisany przez: Ciamciaramcia 23/08/2016, 0:19

Sa jakies granice moralnosci, nawet w polityce mocarstw. Nie mogli pomoc militarnie to chociaz osiagneli "minimum przyzwoitosci". Jak wygladala kwestia opinii publicznej w WB? Moze to tez mialo jakies znaczenie.
Co do samej tezy Zychowicza to jest naciagana (a to ci niespodzianka!), bo polscy decydenci samodzielnie podjeli decyzje o tym, ze beda bronic niepodleglosci za wszelka cene i to w czasie kiedy rachuby na jakakolwiek pomoc byly wiecej niz problematyczne (zima 39`.
Zilustrowac to mozna na prostym przykladzie:

Ponoc kierowca tira (Hitler dazacy do wojny) wjechal w drzewo (Polska), bo oslepilo go sloneczko (Wielka Brytania z gwarancjami).

Problem w tym, ze sloneczko na dobre zaswiecilo po wypadku smile.gif

Napisany przez: Woj 23/08/2016, 7:08

Właściwie żaden poważny historyk tezy o "skierowaniu ataku" nie formułuje. To zdarza się publicystom - zwykle niezbyt poważnym.

Napisany przez: Ciamciaramcia 23/08/2016, 10:44

No to jesli ktos powoluje sie takiego na publicyste to jaka jest jego wiarygodnosc? Znikoma. To tak jakbym chcial przejechac Paryz-Dakar dzieki radom niedzielnego kierowcy.

Napisany przez: KamilŁyszkowski 8/02/2024, 17:20

QUOTE(Net_Skater @ 27/07/2016, 9:43)
Interesuje mnie jakie sa zrodla tych interesujacych rozwazan - bo przeciez w tym dziale jest nie zalecane ale wymagane udokumentowanie przedstawianych opinii.

N_S
*


"Piotr Zychowicz - Pakt Ribbentrop-Beck"

Czyli wizja fikcyjna, coś jak omawianie historii współczesnej w oparciu o https://lubimyczytac.pl/ksiazka/30918/komusutra


© Historycy.org - historia to nasza pasja (http://www.historycy.org)