|
|
Zagadka śmierci gen. Pattona, Kto za tym stał i czy w ogóle ktoś stał?
|
|
|
lupus
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 21 |
|
Nr użytkownika: 3.272 |
|
|
|
|
|
|
Patton otwarcie wyrażał swoje zdanie o Rosji. Widział w niej agresora z którym przyjdzie w najbliższym czasie walczyc. Czy został usunięty - bo nie było innego sposobu żeby bez zbędnego rozgłosu odsunąc z europejskiego teatru wojny generała bohatera wojennego który za głośno mówi o nie wygodnych sprawach. Patton wiedział że Rosja stanie się w przyszłości wrogiem. Nawet otwarcie twierdził, że on do tego bedzie dążyć aby stało się to jak najszybciej. Głośno mówił że postara się sprowokować konflikt. Odsunięto go od dowodzenia 3 armią, powierzono funkcję "kronikarza" wojennego. Czy i to nie poskutkowało ? Był zbyt sławny w kraju żeby go poprostu odesłać do domu. Trzeba było innego sposobu na pozbycie się rewolwerowca (twierdził, że dowódca musi być primadonną dlą swoich podkomendnych, byl typowym ekscentrykiem, nosił więc na pokaz dwa kolty z kolbami z masy perłowej jak rewolwerowcy na Dzikim Zachodzie) A z takich ciekawostek: magazyny zdobycznej broni niemieckiej lokował w swoim obszarze okupacyjnym jak najbliżej niemieckich obozów jenieckich żeby w razie potrzeby jak najszybciej uzbroić Wehrmacht przeciw Armii Czerwonej. Dostał za to oficjalną burę w dowództwie która zakończyła sie końcem przyjażni z Bradleyem. Gdy zabrakło w Europie jego serdecznego przyjaciela Ika który go zawsze bronił, nikt się za nim już nie wstawił. Był poprostu trzeżwo myślącym wizjonerem który przewidział zimną wojnę ale chciał ją jak najszybciej ogrzać.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE a on był poprostu trzeżwo myślącym wizjonerem który przewidział zimną wojnę ale chciał ją jak najszybciej ogrzać . I właśnie to zaszkodziło mu najbardziej.Nakreślając osobowość Pattona ma się wrażenie że właściwie nie uznawał on żadnej polityki.Był po prostu przykładem zawodowego żołnierza,który robił swoje i tyle. Ktoś o nim powiedział,że był to średniowieczny rycerz nie pasujący całkowicie do swojej epoki. Zgubiły go własne poglądy i przekonania. A w jaki sposób odszedł? No cóż,na wyjaśnienie tego trzeba będzie jeszcze jakiś czas poczekać.
|
|
|
|
|
|
|
Walter
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 30 |
|
Nr użytkownika: 3.758 |
|
|
|
Stopień akademicki: samozwanczy geniusz |
|
Zawód: uczen |
|
|
|
|
Chciałbym zwrócić uwage, że Patton zginał na terenie gdzie działali i ukrywali się komandosi Skorzennego. To pachnie zemstą, czystą prostą zemstą.
|
|
|
|
|
|
|
|
Czy Patton był trzeźwo myślący?
Tak przewidział zimną wojne.
Chciał sprowokować nowy konflikt który trwał by kolejne lata i znów wyniszczył Europe. Tyle że teraz USA miało atomówki, a ZSRR wkrótce też.
|
|
|
|
|
|
|
lupus
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 21 |
|
Nr użytkownika: 3.272 |
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Walter @ 26/03/2005, 11:33) Chciałbym zwrócić uwage że Patton zginoł na terenie gdzie działali i ukrywali się komandosi Skorzen'ego. Mi to pachnie zemstą czystą prostą zemstą.
To troche przesadne stwierdzenie. Był żołnierzem, dobrze spełniał swoje obowiązki wojenne ale za co mieli mścić sie Niemcy. On najbardziej szkodził polityce własnego kraju. Nie uznawał przyjaźni z ZSRR a w tamtym okresie jawne wypowiedzi na ten temat były nie odpowiednie, szczególnie na jego stanowisku.
|
|
|
|
|
|
|
Pebicz
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 3 |
|
Nr użytkownika: 7.943 |
|
|
|
|
|
|
Sami intryganci tu siedza!!;) Smierc Pattona to byl nieszczesliwy wypadek.
|
|
|
|
|
|
|
Dominikus
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 25 |
|
Nr użytkownika: 7.597 |
|
|
|
Zawód: Uczen |
|
|
|
|
Paton był niewygodny dla polityki USA - więc postawiono go usunąć. Moim zdaniem miejsce wypadku ''zabojstwa'' nie bylo przypadkowe.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Paton był niewygodny dla polityki USA - więc postawiono go usunąć. Niewygodny w jakim sensie ? Po upadku Berlina bylo jaskrawie widoczne, ze rozpad "malzenstwa z rozsadku" pomiedzy ZSRR a Aliantami zachodnimi jest tylko kwestia czasu. Skonczyla sie wojna w Europie, skonczyla sie kariera Pattona. Jego czesto teatralne zachowanie nie wygladalo dziwolagowato w czasie akcji - zreszta nie tylko on jeden potrafil byc primadonna. Ale Patton po upadku III Rzeszy po prostu przestal byc widoczny. Kto i po co wiec mialby podejmowac decyzje o jego zlikwidowaniu ? Rosjanie ? Nie sadze; gdyby Stalin mial podejmowac tego rodzaju decyzje, to najpierw powinien zlikwidowac Zukowa, ktorego popularnosc wsrod "ludu pracujacego" ZSRR, a szczegolnie wsrod powracajacych z frontu czerwonoarmistow, byla ogromna. A moze to robota Amerykanow ? Niemozliwe. Patton stal z dala od polityki, partii politycznych, grup wplywu itp. Jego zyciem byl mundur i wojna, nic wiecej ... Patton po prostu nie nadawal sie do cokolwiek innego.
N_S
|
|
|
|
|
|
|
|
Jeśli już ktoś miał zlikwidować Pattona to tylko Rosjanie. Z kilku powodów. Po pierwsze był najlepszym wśród Aliantów Zachodnich jeśli idzie o dowodzenie dużymi jednostkami pancernymi. To jego armia zimą w niesprzyjających warunkach pogodowych dokonała zwrotu o 90 stopni i zakończyła niemiecką kontrofensywe w Ardenach. Przy nim rosyjscy marszałkowie wypadają conajmniej blado. Po drugie Rosjanami gardził a Niemców podziwiał za odwagę i rozmach w działaniu. Kilkakrotnie publicznie dawał temu wyraz. Po trzecie Rosjanie do co najmniej do połowy lat 60 stosowali mordy polityczne jako metodę usuwania niewygodnych osób.
|
|
|
|
|
|
|
Pafcio
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 12 |
|
Nr użytkownika: 20.203 |
|
|
|
Stopień akademicki: mgr |
|
|
|
|
Uważam, że śmierć Pattona była wynikiem nieszczęśliwego wypadku. Owszem, wielu mu napewno nie życzyło dobrze, gdyż był postacią kontrowersyjną (porównanie amerykańskich Partii Demokratycznej do nazistów, krewki temperament, łamiący reguły panujące w US Army a przy tym genialny, przewidujacy dowódca) tym niemniej nie przypuszczam aby zginął w wyniku jakiegokolwiek zamachu. Patton zmarł 21 grudnia 1945 w szpitalu w Heidelbergu ma skutek obrażeń, które poniósł w wypadku samochodowym, w którym uczetniczył 9 grudnia 1945. Jeśli byłby to zamach to zginął by na miejscu:)
|
|
|
|
|
|
|
|
Czy dzieje Pattona są bardziej intrygujące jak przypisze się jeszcze jakiś spisek?Czytałem jakiś czas temu biografię pióra S.P Hirshona,wyd Bellona polecam ,warto, wiele spisków i potocznych wyobrażeń zostanie zweryfikowanych,a swoją drogą, czy pomysł aby ciężarówką taranować solidnego cadillaca w nadzei na sukces , jest dobry ? Szczerze wątpię.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE czy pomysł aby ciężarówką taranować solidnego cadillaca w nadzei na sukces , jest dobry ? Szczerze wątpię.
No otrucie lub zastrzelenie dawałoby większe gwarancje sukcesu ale jeszcze wtedy rosjanie dbali o zachowanie choć odrobiny pozorów (nie wydano zgody na odbicie siłą z rąk Amerykanów von Brauna). A tak wypadek i po problemie. Zresztą czy zabicie motyką Trockiego było bardziej sensowne?
|
|
|
|
|
|
|
|
jakie korzyści dawałaby śmierć Pattona Rosjanom? przecież wojna już się zakończyła, więc Patton przestał odgrywać tak ważną rolę, jak podczas niej. Chyba, że Sowieci odawiali się, że Patton, będzie chciał namieszac w kształcie powojennej Europy?
|
|
|
|
|
|
|
Pafcio
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 12 |
|
Nr użytkownika: 20.203 |
|
|
|
Stopień akademicki: mgr |
|
|
|
|
Nie przesadzajmy. Po wojnie odsunięto Pattona na boczny tor.... Wiadomo, że trudno było mu się z tym pogodzić ale on nie miał żadnej siły przebicia.
p.s. MPJ 78 - z tego co mi wiadomo Trockiego zabito siekierą a nie motyką )
|
|
|
|
|
|
|
|
Tak naprawdę Trocki zmarł z powodu ran odniesionych w wyniku uderzenia czekanem.
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|