Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
5 Strony < 1 2 3 4 5 > 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Sila militarna Kurlandii w XVII wieku
     
Rian
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.332
Nr użytkownika: 6.598

Stopień akademicki: mgr
Zawód: politolog
 
 
post 22/08/2007, 12:45 Quote Post

Nie była to jakaś potęga - zaledwie kilkuset kolonistów na Tobago i chyba kilkudziesięciu w Gambii. To pokazuje, że siły ludzkie miała Kurlandia jednak nieznaczne.
 
User is offline  PMMini Profile Post #31

     
NRohirrim
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 50
Nr użytkownika: 44.527

 
 
post 18/04/2008, 18:20 Quote Post

Rian
QUOTE
Tja... Tylko, ze Rzeczypospolita (Korona) byla rzeczywiscie panstwem polskim, zas Kurlandia chyba bardziej panstwem Niemcow baltyckich z Lotyszami jako podbitym ludem...


Nie przesadzaj. To zależy wszystko od danych ludzi. Część moich przodków osiedleliła się w Kurlandii z obszarów Cesarstwa na pograniczu z Francją i wchodzili w związki małżeńskie nie tylko z pewnym rodem polsko-litewskim (sami stali się Polakami), ale też z Łotyszkami, a ludności w swoim miejscowości i wsiach nie traktowali jak podbitej. Wręcz przeciwnie. No ale nie jestem w stanie powiedzieć czy inni podobnie traktowali okoliczną ludność.


QUOTE
A wracajac do wlasciwego tematu. Jak wygladala sytuacja Kurlandii w XVIII wieku?? Na szkolnych mapach (polskich) az do 1794 roku jest ona oznaczana jako polski wasal. Czy jest to wlasciwe???? Przeciez po wygasnieciu dynastii Kettlerow, Kurlandia rzadzona przez Bironow bardziej chyba byla wasalem Rosji????



Kurlandia była wiernym wasalem Polski do końca jej istnienia.

Poza tym pamiętajmy co powiedział jeden z użytkowników - wiele mieszkańców Kurlandii zaciągało się bezpośrednio do armii koronnych


Piotpal:
QUOTE
Wydaje mi się, że traktują to królestwo jako swoje państwo, podobnie jak my Rzeczpospolitą staropolską. Inaczej trudno byłoby im pisać swoją narodową historię nowożytną,


Ekhm, Kurlandia nie była nigdy królestwem wink.gif


Ramond:
QUOTE
Z tego co wiem Kurlandia była państwem kolonialnym- jej terytorium zamorskim był Trynidad i Tobago.

Z tego rejonu wyłącznie Tobago. Oprócz tego mała wysepka na rzece Gambii i parę okolicznych skrawków lądu.




Zarówno Trynidad jak i Tobago należały do Kurlandii, a oprócz Gambii można wymienić chociażby Togo.


Rian
QUOTE
Nie była to jakaś potęga - zaledwie kilkuset kolonistów na Tobago i chyba kilkudziesięciu w Gambii. To pokazuje, że siły ludzkie miała Kurlandia jednak nieznaczne.


A które państwo oprócz wcześniej zapoczątkowanej kolonizacji hispzańskiej i portugalskiej - w tamtym okresie wysyłało więcej kolonistów? biggrin.gif
Rzadko, które państwo wysyłało w tym czasie, a zwłaszcza w te rejony tyle osadników co Kurlandia (np. po 500 osadników do Tobago) nie mówiąc o większych ilościach wink.gif

Ten post był edytowany przez Ramond: 19/04/2008, 15:20
 
User is offline  PMMini Profile Post #32

     
Kon-dzia
 

VII ranga
*******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 1.746
Nr użytkownika: 12.898

Konrad
 
 
post 18/04/2008, 21:40 Quote Post

QUOTE
Sorrym, ale głupoty pleciesz
Zarówno Trynidad jak i Tobago należały do Kurlandii, a oprócz Gambii można wymienić chociażby Togo.



A jakieś źródła tych sensacji?

W artykule w "Mówią wieki" nic nie ma o Trynidadzie, zaś na Tobago obok kolonii kurlandzkiej istniała też holenderska.
http://www.niniwa2.cba.pl/kolodziejczyk_kolonie_w_afryce.htm

Gdybyś mógł podać tytuł jakiejś książki, artykułu, dokumunetntu które wspominają o kurlandzkim władztwie nad Trynidadem czy Togo?

QUOTE
A które państwo oprócz wcześniej zapoczątkowanej kolonizacji hispzańskiej i portugalskiej - w tamtym okresie wysyłało więcej kolonistów?


Wszystkie pozostałe państwa posiadające kolonie.

QUOTE
(np. po 500 osadników do Tobago) nie mówiąc o większych ilościach

500 do Tobago i kilkudziesięciu do Gambii. Powiedz coś o tych "większych ilościach".
 
User is offline  PMMini Profile Post #33

     
NRohirrim
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 50
Nr użytkownika: 44.527

 
 
post 19/04/2008, 10:23 Quote Post

Późnym wieczorem odpiszę na Twoje obiekcje wink.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #34

     
Ramond
 

Úlvur av Føroyar
**********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 16.517
Nr użytkownika: 9.304

Stopień akademicki: dr inz.
Zawód: inzynier
 
 
post 19/04/2008, 15:22 Quote Post

QUOTE
Zarówno Trynidad jak i Tobago należały do Kurlandii, a oprócz Gambii można wymienić chociażby Togo.

Wymysł bez pokrycia w faktach.
QUOTE
Późnym wieczorem odpiszę na Twoje obiekcje wink.gif

Nie napisze przez jakiś czas. Cóż, nie jest najmądrzejszym pomysłem obrażanie moderatora w jego dziale...
 
User is offline  PMMini Profile Post #35

     
Kon-dzia
 

VII ranga
*******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 1.746
Nr użytkownika: 12.898

Konrad
 
 
post 13/10/2008, 21:33 Quote Post

Bardzo ciekawy artykuł o Tobago (po angielsku):

http://etudescaribeennes.revues.org/document1032.html

Lista kurlandzkich okrętów:

http://www.sailingwarships.com/

zakładka Other Navies ---> German ships 1643-1700 ---> LIST OF SHIPS OF KURLAND 1643-1698

Z zastrzeżeniem z innego źródła: część okrętów zbudowana na eksport. Bardzo wątpliwa także informacja:
QUOTE
Among the ships whose names are unknown there said to have been one of 100-guns and two of 80-84 captured by the Swedens at Windau in 1659, besides one 100-guns and one of 60 burnt on the stocks

100 działowym okrętem w 1659 był jedynie "Sovereign of the Seas". Tak więc nawet nie znalibyśmy nazw 2 największych okrętów świata w tym okresie wink.gif
Tym bardziej że lista szwedzka, owszem, wymienia 3 kurlandzkie pryzy z 1659 jednakże 2 miały ok. 30 dział jeden zaś ok. 20. Do 100-działowych okrętów jednak sporo brakuje. wink.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #36

     
Arbago
 

Pomorzanin
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.032
Nr użytkownika: 38.089

 
 
post 18/10/2008, 8:00 Quote Post

QUOTE
Nie była to jakaś potęga - zaledwie kilkuset kolonistów na Tobago


Czy jacyś z potomków kolonistów kurlandzkich żyją do dzisiaj na Tobago? Byli to Niemcy, czy Łotysze? Podobno Robinson Crusoe także był poddanym kurlandzkim.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #37

     
k.jurczak
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.014
Nr użytkownika: 17.051

BANITA
Stopień akademicki: BANITA
 
 
post 18/10/2008, 10:36 Quote Post

Jakim cudem 160 tys Kurlandię było stać utrzymywanie 44 okrętów wojennych? W czasie Wojny o Ujście Wisły ta flota bardzo by się przydała!
 
User is offline  PMMini Profile Post #38

     
Kon-dzia
 

VII ranga
*******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 1.746
Nr użytkownika: 12.898

Konrad
 
 
post 18/10/2008, 11:36 Quote Post

A skąd masz dane że w czasie tej wojny Kurlandia miała taką liczbę okrętów? Lista pokazuje jak mało wiemy o tej flocie. Jest zbudowana na podstawie częściowych informacji, które często nie są wiarygodne albo mogą być mylące; jeden statek może być wymieniony klka razy tylko pod różnymi nazwami.

A co do wielkości floty: prawdopodobnie książę kurlandzki zajmował się handlem bałtyckim. W razie czego statki mogły być zmobilizowane. Powszechną praktyką w XVII w. było wynjmowanie dla celów wojennych prywatnych statków. Wystarczy spojrzeć na Holendrów. Oczywiście od rozpowszechnienia szyku liniowego w wojnach angielsko-holenderskich powoli to zanikło.

p.s. Np. o fregacie "Der Cavalier" mamy dwie wzmianki: w 1658 popłynęła na Tobago (miała wtedy 6 dział), zaś rok później mamy wzmiankę o rejsie do Holandii (z 40 działami)
 
User is offline  PMMini Profile Post #39

     
crosso
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 16
Nr użytkownika: 35.557

Karol Antoniewski
Zawód: uczen
 
 
post 11/01/2009, 21:10 Quote Post

Zapewne Kurlandia posiadała 44 okręty w jakimś krótkim okresie (wliczając w to flote kaperską - w tym okresie można to tak jeszcze nazywac??? ;>). Ale napewno był to bardzo krótki okres czasu.
Hipoteza, że Kurlandia mogłaby wystawić 10 tys armie jest tak samo prawdziwa jak to, że Gdańsk mógłby wystawić 20-25 tys.... Jeżeliby oczywiście wycisnąć maksymalnie dużo zarówno z księstwa Kettlerów jak i w drugim przykładzie z Gdańska to może i można by było zbliżyć się do takiej ilości, ale wymagałoby to niezwykłej zgody wszystkich stanów na gwałtowne pozbywanie się bogactw- w co można szczerze wątpić.
Czytałem kiedyś (jeśli znajde to źródło to podam tytuł), że Kurlandia w okresie największego rozkwitu posiadała 2,5-3 tys żołnierzy. Biorąc pod uwage załogi w zamkach, miastach itp. Myślę, że ta ilość jest najbliższa prawdzie.

A tak po za tematem - skąd nazwa Semigalia??
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #40

     
keraunos
 

Protector Latinitatis
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 953
Nr użytkownika: 6.034

Stopień akademicki: jakiś jest ;)
 
 
post 11/01/2009, 21:14 Quote Post

QUOTE(Ramond @ 19/04/2008, 16:22)
QUOTE
Zarówno Trynidad jak i Tobago należały do Kurlandii, a

Wymysł bez pokrycia w faktach.



Tak przynajmnie podaje Arpad Marek Kowalski
w książce "Kolonie Rzeczypospolitej"
(Jesli mnie pamięć nie myli)
 
User is offline  PMMini Profile Post #41

     
Ramond
 

Úlvur av Føroyar
**********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 16.517
Nr użytkownika: 9.304

Stopień akademicki: dr inz.
Zawód: inzynier
 
 
post 12/01/2009, 17:42 Quote Post

QUOTE
Tak przynajmnie podaje Arpad Marek Kowalski
w książce "Kolonie Rzeczypospolitej"
(Jesli mnie pamięć nie myli)

Tobago - tak.
Trynidad - nie.
Również na podstawie Marka Arpada Kowalskiego...
 
User is offline  PMMini Profile Post #42

     
jacekkaa
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 58
Nr użytkownika: 52.316

Jacek Ka
Stopień akademicki: doctus
Zawód: poszukiwacz
 
 
post 9/03/2009, 4:09 Quote Post

QUOTE(Wacpan @ 19/08/2007, 17:13)
Poprzez przecięcie szlaków komunikacyjnych prowadzących przez morze,a ewentualnie nawet przez desant-powiedzmy -10 tys. żołnierzy w Finlandii,niedawno zdegradowanej z Wielkiego Księstwa do rangi księstwa.Skłoniło by to Szwecję do wycofania sił(a przynajmniej ich części) z frontu polsko-litewskiego.
    Nie wiem też,ile jednostek Jakub I Kettler mógłby skupić na Bałtyku,gdyż część z nich,niewątpliwie ,była konieczna do ochrony Tobago i faktorii w Gambii.
Nie wiem wreszcie,ile liczyła flota Szwedzka w momencie Potopu-mam tylko dane dotyczące r.1627,kiedy Szwecja miała do dyspozycji 110 jednostek różnego tonażu.
Myslę jednak,że skoro wtedy -chyba 17-okretów polskich mogło znacząco wpłynąć na sytuację,to owe 44 okręty również mogły to uczynić.Późniejsze zaś przejęcie floty kurlandzkiej przez Szwecję w 1658r i to właściwie bez walki,znacząco wzmocniło jej potencjał-co jest epizodem bazpodstawnie lekceważonym przez historyków.
*



Witaj!

Jakich "szlaków komunikacyjnych". czyżby Szwedzi wozili żelazo do produkcji czołgów, ropę naftową na paliwo i do tego uran? To mogłoby mieć znaczenie 300 lat później.

Desant w Finlandi???
O rety! A co oni by tam robili? Chyba by zamarzali, jeden po drugim...

Flota do ochrony Tobago i Gambii? Po co? Nie myśl o XVII stuleciu w kategoriach pasujących do II WŚ.

Jak okręty polskie (nawet w porozumieniu z kurowskimi) miałyby zapobiec "potopowi"? Przecież wojna ta nie zaczęła się od desantu na plażach Pomorza. Z terenu Niemiec przyszli...

Pozdrawiam!
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #43

     
Ironside
 

VIII ranga
********
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 4.304
Nr użytkownika: 8.937

 
 
post 9/03/2009, 11:53 Quote Post

QUOTE
Jakich "szlaków komunikacyjnych". czyżby Szwedzi wozili żelazo do produkcji czołgów, ropę naftową na paliwo i do tego uran? To mogłoby mieć znaczenie 300 lat później.

No toś walną bzdurę... Komunikacja jest podstawą prowadzenia działań wojennych od zarania dziejów. Żaden uran i stal na czołgi nie ma tu nic do rzeczy. Jak Twoim zdaniem można otrzymywać zaopatrzenie (choćby żarcie - nie wszystko da się złupić na miejscu), sprzęt (choćby nowe działa, muszkiety, rapiery i koła do wozów) i wreszcie POSIŁKI i UZUPEŁNIENIA, jeśli ma się przecięte szlaki komunikacyjne???
QUOTE
Flota do ochrony Tobago i Gambii? Po co? Nie myśl o XVII stuleciu w kategoriach pasujących do II WŚ.

Znowu to samo... Niby jakim cudem można utrzymać zamorskie posiadłości, jeśli się nie ma FLOTY??? Dlaczego Kartagina utraciła Sycylię? Bo przegrała na morzu. Dlaczego Francja utraciła Kanadę? Bo jej flota nie potrafiło powstrzymać brytyjskiej? Dlaczego Anglicy musieli kapitulować w Yorktown? Bo odcięła ich francuska flota. I co - tylko kategorie II wojny światowej? rolleyes.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #44

     
juzef
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.195
Nr użytkownika: 5.495

Zawód: BANITA
 
 
post 9/03/2009, 12:08 Quote Post

[quote=crosso,11/01/2009, 21:10]
A tak po za tematem - skąd nazwa Semigalia??
Od bałtyjskiego plemienia Semigalów - Zemgalów, podobnie jak Kurlandia od Kurów
 
User is offline  PMMini Profile Post #45

5 Strony < 1 2 3 4 5 > 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej