|
|
Grodzieńszczyzna, Dlaczego utraciliśmy te ziemie ?
|
|
|
|
Grodzieńszczyzna, Dlaczego utraciliśmy te ziemie ?
Pewnie wielu z Was teraz odpowie odkrywczo - bo tak chciał Józef Stalin. Zgadza się. Mnie bardziej interesuje dlaczego akurat tak chciał, skoro
- Grodno było zamieszkałe w zdecydowanej większości przez Polaków - tereny wokół Grodna były w zdecydowanej większości zamieszkałe przez Polaków - obszar ten nie był "polską wyspą" tak jak np. Lwów, lecz leżał w zwartym "polskim pasie" aż po Wilno - obszar ten nie był bardzo oddalony od "rdzennie polskich ziem" tak jak np. Wilno - Grodzieńszczyzna nie stanowiłaby jeszcze "polskiego klina" pomiędzy republikami ZSRR tak jak Wileńszczyzna - Grodno nie było szczególnie mocno uważane przez Białorusinów jako "rdzennie białoruskie miasto"
Pytam, ponieważ o ile znajduję "jakiś sens" odebrania Polsce Lwowa, Wilna i Zaolzia w retoryce komunistów, to utraty Grodna kompletnie już nie rozumiem.
Ten post był edytowany przez rott: 14/01/2012, 17:16
|
|
|
|
|
|
|
|
Moim zdaniem:
1) Grodno było miastem nad Niemnem, niestety po jego wschodniej stronie. Można zauważyć, że granica Polski w tych okolicach pokrywa się z granicami dorzeczy Wisły i Niemna. 2) Coś mi obiło się o uszy, że Grodno zostało, bo Stalin chciał mieć swobodną żeglugę nad Niemnem. 3) Grodno było takim malutkim klinem między Litwą a Białorusią - między Kownem a Brześciem. 4) Grodno jako jedno z nielicznych miast stawiło opór Armii Czerwonej we wrześniu 1939 roku, a Stalin chyba był złośliwy. Podobno miał jakiś kompleks Lwowa, więc kto wie.
|
|
|
|
|
|
|
|
1. Granica nijak się nie pokrywa w tym rejonie z dorzeczem Wisły i Niemna to raz. Dwa jakby Stalin był takim purystą w dorzeczach to byśmy mieli całą puszczę Białowieską i Brześć.
2. Z żeglugą na Niemnie to bujda na resorach. Zaraz kazał pobudować na Niemnie progi eliminujące całkowicie możliwość żeglugi na tej rzece. W dodatku powyżej Grodna Niemen był tylko spławny a nie żeglowny. Mit klasy niezamarzającego Królewca.
3. Przy zachowaniu całego województwa Białostockiego granica wcale nie wyglądała by gorzej niż dziś.
4. Może, ale Stalin się raczej sentymentami i emocjami nie kierował, a czystą kalkulacją.
Ten post był edytowany przez Realchief: 14/01/2012, 18:57
|
|
|
|
|
|
|
|
na wikipedii piszą, że
(...)Na mocy postanowień konferencji jałtańskiej, władze sowieckie zobowiązały się do zwrotu Polsce terytoriów na zachód od linii Curzona. Linia w pobliżu Grodna przebiegała po rzece Niemen, pozostawiając po stronie polskiej lewobrzeżną część miasta. W rzeczywistości jednak granicę na tym odcinku wytyczono średnio o 15–22 km na zachód od linii Curzona, w związku z czym całe Grodno znalazło się na terytorium Białoruskiej SRR. W lipcu 1944 roku mieszkańcy miasta utworzyli komitet, który kierował listy od mieszkańców do różnych instytucji polskich z prośbą o pozostawienie Grodna w składzie Polski[5]. Apele jednak pozostały bezskuteczne.(...)
http://pl.wikipedia.org/wiki/Grodno
Czemu sowieci w rzeczywistości granicę na tym odcinku wytyczyli średnio o 15–22 km na zachód od linii Curzona ?
Czy ta zachodnia część miasta była większa niż wschodnia ?
PS
Ta sytuacja trochę przypomina mi historię granic Szczecina. Pierwotnie granica też miała ponoć przebiegać po Odrze. W sumie niektórzy narzekają do dziś np. ja , że Stalin "nie dociągną granicy" polskiej do rzeki Randow, pol. Rędowa ,ale i tak dobrze się skończyło, że mamy Szczecin zarówno lewobrzeżny i prawobrzeżny w granicach Polski.
Ten post był edytowany przez rott: 14/01/2012, 19:39
|
|
|
|
|
|
|
|
Taki sam(choć mniej nas intrygujący) los spotkał Chyrów i Sopoćkinie - obie miejscowości były po polskiej stronie linii "Curzona" ale znalazły się w ZSRR - taki mały OT.
|
|
|
|
|
|
|
|
Już to kiedyś omawialiśmy w innym temacie, zarówno Grodno jak i Brześć leżały na zachód od Linii Curzona.
|
|
|
|
|
|
|
|
Co do przeszłości - utraciliśmy ją bo Stalin to był kawał dziada żeby nie powiedzieć gorzej. Co do przyszłości zrobiłbym tak - całą Polonię na Białorusi przewiózłbym do regionu grodzieńskiego, lidzkiego, woronowskiego, szczuczyńskiego i do miasta Grodno, następnie przeprowadziłbym plebiscyt, wynikiem którego porażająca większość Polaków w tych regionach decyduje demokratycznie o przyłączeniu do Polski i kwestia dręczonych Polaków na Białorusi jest zakończony.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Boro89 @ 13/04/2013, 22:47) Co do przeszłości - utraciliśmy ją bo Stalin to był kawał dziada żeby nie powiedzieć gorzej. Co do przyszłości zrobiłbym tak - całą Polonię na Białorusi przewiózłbym do regionu grodzieńskiego, lidzkiego, woronowskiego, szczuczyńskiego i do miasta Grodno, następnie przeprowadziłbym plebiscyt, wynikiem którego porażająca większość Polaków w tych regionach decyduje demokratycznie o przyłączeniu do Polski i kwestia dręczonych Polaków na Białorusi jest zakończony. Świetnie, a co te przemyślenia wniosły do tematyki wątku?
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(rott @ 14/01/2012, 16:39) - obszar ten nie był "polską wyspą" tak jak np. Lwów, lecz leżał w zwartym "polskim pasie" aż po Wilno To powszechnie powtarzany mit, który ma niewiele wspólnego z prawdą. Lwów nie był żadną polską wyspą, bowiem wzdłuż linii kolejowej Przemyśl-Medyka-Łaska Wola-Mościska-Chorośnica-Sądowa Wisznia-Rotadycze-Gródek Jagielloński-Kamieniobród-Mszana-Lwów, istniało zwarte osadnictwo polskie, które naukowcy zajmujący się problemami etnicznymi w Galicji Wschodniej szacują nawet do 45% ogólnej liczby mieszkańców.
Oprócz tego, wokół Lwowa również istniało osadnictwo polskie, cały powiat lwowski liczył sobie 45-50% Polaków.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Boro89 @ 13/04/2013, 21:47) Co do przeszłości - utraciliśmy ją bo Stalin to był kawał dziada żeby nie powiedzieć gorzej. Co do przyszłości zrobiłbym tak - całą Polonię na Białorusi przewiózłbym do regionu grodzieńskiego, lidzkiego, woronowskiego, szczuczyńskiego i do miasta Grodno, następnie przeprowadziłbym plebiscyt, wynikiem którego porażająca większość Polaków w tych regionach decyduje demokratycznie o przyłączeniu do Polski i kwestia dręczonych Polaków na Białorusi jest zakończony.
Jesli ten plan nie bedzie mac wojskowej skladowej i pomoce ze strony NATO to moim zdaniem prosto glupa prowokacja a kupe ludzi pojda do lagrow bialorusskich eszcie do tego poczatku plebiscytu..(jaki totalnie ,,czerwone,, t.j tam panuje nie wladza liderow kriminalnych,a przemoc i okrucienstwo administracji lagrow..Tam tak zawsze bylo. http://www.youtube.com/watch?v=ddxqsqh7wpI(choc prawda to Rosja) bunty tlumie jak za Stalina ,chyba trupow mniej.. Ale co do Polakow,to watpliwie zeby ich ktos mordowal tak bestialski ..Lukaszenkowi to takze nie trzeba.Moze byc 2 warianta -albo wiezenie(dosc poprawnie i komfortne, albo deportacja w Polska
Ten post był edytowany przez danil: 15/04/2013, 9:30
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Piegziu @ 14/04/2013, 22:44) To powszechnie powtarzany mit, który ma niewiele wspólnego z prawdą. [...] Oprócz tego, wokół Lwowa również istniało osadnictwo polskie, cały powiat lwowski liczył sobie 45-50% Polaków.
W porównaniu z Grodnem i Wilnem to jednak gorzej. Zwłąszcza ta "dziura" na północny zachó od miasta kłuje w oczy. Mapki, które już wstawiałem w innym wątku:
|
|
|
|
|
|
|
|
Skąd pochodzi ta pierwsza mapa jeśli można prosić? Druga to żenada, brak na niej pasa polskiego co jak dla mnie ją kompletnie dyskwalifikuje to jakiegokolwiek użytku.
|
|
|
|
|
|
|
|
Druga z map jest tragiczna - nie zbliża się nawet do wartości, które były prawdziwe.
Pierwsza (także poproszę o źródło) jest już znacznie lepsza, choć w niektórych powiatach występują pewne nieścisłości w obie strony. Np. powiat lwowski miał mniejszą liczbę Polaków (choć dalej większość), a Stary Sambor większą.
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|