Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
3 Strony < 1 2 3 > 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Najlepszy powrót do wladzy
     
1234
 

Wielki Wuj
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.631
Nr użytkownika: 4.636

 
 
post 9/06/2019, 22:07 Quote Post

Jeden kolo (nie pamiętam w tej chwili dokładnej ksywy, bodajże Grzegorz któryśtam) był papieżem trzy razy. To nawet dwa powroty.
 
User is offline  PMMini Profile Post #16

     
Aquarius
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.350
Nr użytkownika: 15.327

A.F.
Stopień akademicki: mgr
 
 
post 10/06/2019, 0:07 Quote Post

QUOTE(1234 @ 9/06/2019, 22:07)
bodajże Grzegorz któryśtam
*



Benedykt IX - 1032(1033)-1044, 1045, 1047-1048
W 1045 sprzedał urząd Grzegorzowi VI.
 
User is offline  PMMini Profile Post #17

     
Alexander Malinowski 3
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 5.569
Nr użytkownika: 100.863

Alexander Malinowski
Zawód: Informatyk
 
 
post 10/06/2019, 7:51 Quote Post

QUOTE(Ida Wielkie Gniazdo @ 9/06/2019, 21:32)
QUOTE(poldas372 @ 9/06/2019, 21:18)
W przypadku ostatniego przykładu, wierzący są zmuszeni nadal czekać.
Więc do spektakularnego powrotu jeszcze nie doszło.
*




Przypuszczam,że chodzi o "powrót" po zmartwychwstaniu. Ukazanie się niewiastom i apostołom.
*



Ukazanie się jest tylko dowodem na zmartwychwstanie, ale na ponowny powrót musimy jeszcze poczekać.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #18

     
Wilczyca24823
 

X ranga
**********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 15.217
Nr użytkownika: 98.909

Ewa Mach
Zawód: opiekun
 
 
post 10/06/2019, 9:12 Quote Post

No chyba można w tym wypadku wspomnieć i o odysei węgierskiej Zygmunta Luksemburczyka, który od 1379 roku przebywał na Węgrzech jako narzeczony Marii Andegawenskiej, w 1384 roku został stamtąd wygnany przez matkę swojej narzeczonej po to, aby wrócić w 1385 roku wrócić tam na czele wojsk i w następnym roku znowu uciekać, w 1387 roku wrócił i nawet udało mu się koronować na króla Węgier, po czym po klęsce pod Nikopolis do Węgier wracał niemal rok po to tylko, aby w 1401 roku zostać uwięzionym przez własnych poddanych i dopiero potem ostatecznie zostać uznanym za swojego władcę.


Drugim przypadkiem byłaby odyseja Władysława Durazzo, który w 1387 roku został wypędzony z Neapolu, aby wrócić niemal 10 lat później po długich walkach z Ludwikiem II Andegaweńskim.
 
User is offline  PMMini Profile Post #19

     
ChochlikTW
 

W trakcie uczłowieczania
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 11.487
Nr użytkownika: 98.976

Stopień akademicki: magister
 
 
post 10/06/2019, 9:20 Quote Post

Władysław Łokietek
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #20

     
Wilczyca24823
 

X ranga
**********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 15.217
Nr użytkownika: 98.909

Ewa Mach
Zawód: opiekun
 
 
post 10/06/2019, 11:48 Quote Post

Chciałam napisać, że Jagiełło, ale to byłaby nieprawda.

Lepszy powrót zaliczył Witold, który po drugim powrocie od Krzyżaków dostał to, czego nigdy nie posiadał.
 
User is offline  PMMini Profile Post #21

     
Danielp
 

born in the PRL
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.501
Nr użytkownika: 1.267

 
 
post 10/06/2019, 12:13 Quote Post

QUOTE(Historyk że hej @ 8/06/2019, 20:43)
Kto waszym zdaniem powrócił w największym stylu w historii? Chodzi mi głównie o generałów władców królów itp. Wiecie, np. nie mieli nic, byli skończeni, a póżniej jednak powrócili i wszystko odzyskali.

PS  Napoleon się nie liczy, ponieważ znam jego historię dość dobrze.
*


Charles de Gaulle
 
User is offline  PMMini Profile Post #22

     
Alexander Malinowski 3
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 5.569
Nr użytkownika: 100.863

Alexander Malinowski
Zawód: Informatyk
 
 
post 10/06/2019, 12:30 Quote Post

Iwan Groźny, który odszedł od tronu i powrócił dopiero, jak ubłagano go, że krwawo pomści zdrajców.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #23

     
Grzegorz_B
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 747
Nr użytkownika: 99.929

Stopień akademicki: dr
Zawód: IT
 
 
post 10/06/2019, 16:19 Quote Post

QUOTE(emigrant @ 9/06/2019, 16:14)
QUOTE(Grzegorz_B @ 9/06/2019, 15:19)
Klaudiusz?

Nie dzieląc włosa na czworo - z bezpiecznej pozycji nikomu niezawadzającego "poczciwego przygłupa" spadł do roli obiektu żartów Kaliguli (zresztą, bycie w najbliższym otoczeniu cesarza samo w sobie było już samo w sobie niebezpieczne).

No a w końcu został nie tylko cesarzem, ale jak i większość z nich, również i bogiem ;-)
*

To gdzie tu powrót?
*

Technicznie - racja, z tym że mniej więcej to samo dotyczyłoby podanego przez Ciebie przykładu Piłsudskiego...
 
User is offline  PMMini Profile Post #24

     
poldas372
 

X ranga
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 11.890
Nr użytkownika: 19.336

 
 
post 10/06/2019, 16:28 Quote Post

QUOTE(Danielp @ 10/06/2019, 13:13)
Charles de Gaulle
*


Jeszcze w maju 1940 roku mało kto o nim wiedział.
Z tego okresu, to już prędzej Benedykt Mussolini.
Powrócił do władzy przynajmniej, no ale wiadomo.
 
User is offline  PMMini Profile Post #25

     
pejotlbis
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 499
Nr użytkownika: 97.178

Piotr Jakubowski
 
 
post 11/06/2019, 6:51 Quote Post

QUOTE
QUOTE(poldas372 @ 9/06/2019, 21:18)
W przypadku ostatniego przykładu, wierzący są zmuszeni nadal czekać.
Więc do spektakularnego powrotu jeszcze nie doszło.
*




Przypuszczam,że chodzi o "powrót" po zmartwychwstaniu. Ukazanie się niewiastom i apostołom.


QUOTE
Ukazanie się jest tylko dowodem na zmartwychwstanie, ale na ponowny powrót musimy jeszcze poczekać.


Ale gdyby nie ten powrót z martwych nie byłoby znanej nam cywilizacji ,czy to się komu podoba, czy nie, jest to fudament świata który znamy.
Co do powrotu który zamknie dzieje, to ten ,mimo że jeszcze się nie zdarzył, ma większy wpływ na dzieje niż jakiekolwiek tu wymienione.

Ten post był edytowany przez pejotlbis: 11/06/2019, 6:56
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #26

     
Pierzgal2003
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 612
Nr użytkownika: 105.232

Dominik Pierzgalski
Zawód: Uczen
 
 
post 13/01/2020, 16:18 Quote Post

Car Symeon II obalony przez komunistów tylko po to, by po ich upadku powrócić do Bułgarii... jako premier.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #27

     
petroCPN SA
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.063
Nr użytkownika: 104.458

Stopień akademicki: doktor
Zawód: wyk³adowca
 
 
post 13/01/2020, 18:39 Quote Post

QUOTE(poldas372 @ 10/06/2019, 16:28)
QUOTE(Danielp @ 10/06/2019, 13:13)
Charles de Gaulle
*


Jeszcze w maju 1940 roku mało kto o nim wiedział.
Z tego okresu, to już prędzej Benedykt Mussolini.
Powrócił do władzy przynajmniej, no ale wiadomo.
*



Chyba nie rok 1940 powinien tu być punktem odniesienia.
Prędzej rok 1944:

3. Juniusza 1944 Francuski Komitet Wyzwolenia Narodowego (CFLN) został przekształcony w Tymczasowy Rząd Republiki Francuskiej (GPRF), z de Gaulle’em na czele.
25. Augusta 1944 gen. Charles de Gaulle wkroczył do wiwatującego Paryża.
W latach 1944–1945 dowodzona przez de Gaulle’a armia francuska przekształciła się w czwartą siłę koalicji antynazistowskiej (w Maju 1945 roku 1 milion 250 tysięcy żołnierzy).
Francja jako mocarstwo brała udział w ceremonii kapitulacji III Rzeszy. Weszła też jako członek stały do Rady Bezpieczeństwa ONZ.
16. Nowembra 1945 de Gaulle stworzył trójpartyjny gabinet.
Gdy Komisja Konstytucyjna zdecydowała o ograniczeniu władzy prezydenckiej, de Gaulle odszedł z rządu w Januarym 1946 r.

Okres, w którym generał de Gaulle pozostawał odsunięty od władzy (1946-1958), nazywany był przez jego zwolenników "latami spędzonymi na pustyni".

W związku z trudną do opanowania sytuacją w Algierii i znalezieniem się Francji na skraju wojny domowej, w Maju 1958 roku prezydent René Coty zaprosił de Gaulle’a do powołania rządu ocalenia narodowego. Jako premier przygotowywał projekt nowej konstytucji, którą w referendum 28. Septembra 1958 roku poparły europejska część Francji i terytoria zamorskie poza Gwineą.
21. Decembra 1958 roku Charles de Gaulle został wybrany przez kolegium elektorskie I prezydentem V Republiki.

[na podst. Wiki]

PS Od siebie dodam, że widziałem na własne oczy archiwalne wydanie wpływowego paryskiego dziennika Le Monde krzyczące w 1958 na pierwszej stronie: «le fascisme ne passera pas, non à De Gaulle, vive la république.» ("Faszyzm nie przejdzie, nie dla de Gaulle'a, niech żyje Republika!").
No cóż, można nie lubić de Gaulle'a. Lecz z perspektywy lat chyba da się stwierdzić, iż ustrój przez niego zaprowadzony jednak nie okazał się faszystowski.

Ten post był edytowany przez petroCPN SA: 13/01/2020, 18:50
 
User is offline  PMMini Profile Post #28

     
Sapiens
 

Samiec reakcjonista
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.178
Nr użytkownika: 19.098

Zawód: Inspektor
 
 
post 13/01/2020, 21:46 Quote Post

Antonio López de Santa Anna - wielokrotny prezydent Meksyku biggrin.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #29

     
matigeo
 

Wielki książę Halicko-Włodzimierski
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 5.736
Nr użytkownika: 66.052

Mateusz Slawinski
Stopień akademicki: inzynier
 
 
post 13/01/2020, 23:33 Quote Post

https://pl.wikipedia.org/wiki/Grover_Cleveland 22 i 24 prezydent USA wink.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #30

3 Strony < 1 2 3 > 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej