|
|
Muszkiet napoleońskiej piechoty, działanie i instrukcja obsługi
|
|
|
Konrad dragon
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 15 |
|
Nr użytkownika: 81.906 |
|
|
|
Konrad Gruchala |
|
Zawód: uczen |
|
|
|
|
Chciałbym się dowiedzieć o działaniu i instrukcji obsługi Muszkietu Napoleońskiej piechoty. Nurtuje mnie jeszcze jedno pytanie: Co ile strzałów w czasie bitwy, żołnierz piechoty Napoleońskiej powinien przeczyścić lufę swojego muszkietu?
|
|
|
|
|
|
|
|
Fusil d'infanterie modèle 1777 an IX. Obsługa (w bardzo dużym uproszczeniu) polegała na prawidłowym zamocowaniu skałki w szczękach kurka żeby krzesiwo dawało iskrę czyli zapłon podsypki. Ładowanie: najpierw podsypywano panewkę, potem ładowano patron do lufy (najpierw wsypywano proch potem kula), przybijano ładunek stemplem, celowano (w sumie po lufie) odciągano kurek na pozycję "ogniową" i strzał. Kaliber lufy to 17,5 mm, kuli 17,0 mm. Czyszczenie przy gładkiej lufie nie było wiec potrzebne by oddać następny strzał. W czasie bitew zapewne w ogóle nie czyszczono broni. Co najwyżej przy niewypale wyciągano grajcarem (taki rodzaj korkociągu) kule z lufy.
|
|
|
|
|
|
|
Konrad dragon
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 15 |
|
Nr użytkownika: 81.906 |
|
|
|
Konrad Gruchala |
|
Zawód: uczen |
|
|
|
|
Co ile czyszczono normalnie?
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Konrad dragon @ 29/03/2013, 12:38) Co ile czyszczono normalnie? Odszukaj sobie jakiś regulamin piechoty z tego okresu i będziesz wiedział. Na pewno czyszczono broń po strzelaniu starając się unikać jej demontażu.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(zajączek @ 29/03/2013, 12:36) ... celowano (w sumie po lufie) odciągano kurek na pozycję "ogniową" i strzał. Najpierw odciąga się kurek, potem celuje.
QUOTE(Konrad dragon @ 29/03/2013, 13:38) Co ile czyszczono normalnie? W każdej wolnej chwili. Podstawowym obowiązkiem żołnierza jest utrzymanie broni we wzorowej czystości. W czasie walki zdarza się czyścić broń, ale tylko na rozkaz dowódcy. Każdorazowe indywidualne czynności, wykonywane przez żołnierza bez rozkazu negatywnie wpływają na skuteczność całego oddziału. Trzeba pamiętać, że lufę karabinu myje się wodą - w czasie walki trudno to sobie wyobrazić.
W ładownicy typu francuskiego żołnierze mieli po 50 nabojów. Żywotność skałki określa się przeciętnie na minimum 30 strzałów. Najogólniej rzecz biorąc, oddział po wystrzeleniu amunicji powinien być wycofany z walki w celu uporządkowania, uzupełnienia amunicji i przygotowania broni.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(feldwebel Krzysztof @ 29/03/2013, 16:15) QUOTE(zajączek @ 29/03/2013, 12:36) ... celowano (w sumie po lufie) odciągano kurek na pozycję "ogniową" i strzał. Najpierw odciąga się kurek, potem celuje. To prawda, najpierw kurek, potem cel na oko, ale proszę o łaskę z racji pisania "na gorąco".
|
|
|
|
|
|
|
MarcinG
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 34 |
|
Nr użytkownika: 38.487 |
|
|
|
Stopień akademicki: Przedchor¹giewny |
|
Zawód: student |
|
|
|
|
QUOTE(Konrad dragon @ 29/03/2013, 12:38) Co ile czyszczono normalnie? Ja kiedyś spotkałem się z historią, że w owym czasie najlepszą metodą na wyczyszczenie broni było jej "przepłukanie", poprzez oddanie moczu do lufy
|
|
|
|
|
|
|
|
Wprowadzenie kapiszonów było solidnym krokiem do przodu. Czy wiemy, które państwo pierwsze wprowadziło tę zmianę? Nie było to trudne do wymyślenia, ale kto to wymyślił?
|
|
|
|
|
|
|
|
Wynalazek zamka kapiszonowego w 1820 r. przypisywany jest jednocześnie dwóm Anglikom (Joseph Manton i Joseph Eggs), Amerykaninowi Joshui Shaw`owi i Francuzowi Deboubertowi. Nazwa pochodzi od franc. capuchon [wym. "kapiszą"]; staropolskie nazwy to np. piston i kapsel.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Pietrow @ 2/05/2015, 14:38) Wynalazek zamka kapiszonowego w 1820 r. przypisywany jest jednocześnie dwóm Anglikom (Joseph Manton i Joseph Eggs), Amerykaninowi Joshui Shaw`owi i Francuzowi Deboubertowi. Nazwa pochodzi od franc. capuchon [wym. "kapiszą"]; staropolskie nazwy to np. piston i kapsel. Kapiszon wynalazł Szkot Alexander John Forsyth w 1807 r. aby móc skuteczniej polować na ptaki. Brak zapłonu zewnętrznego przestał zdradzać strzelca. Natomiast nie wiem czy broń ta stała się bardziej niezawodna (i w jakim stopniu) od skałkowej skoro jeszcze po bitwie pod Gettysburgiem było tysiące karabinów nabitych omyłkowo wielokrotnie.
Ten post był edytowany przez marc20: 2/05/2015, 16:20
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Natomiast nie wiem czy broń ta stała się bardziej niezawodna (i w jakim stopniu) od skałkowej skoro jeszcze po bitwie pod Gettysburgiem było tysiące karabinów nabitych omyłkowo wielokrotnie.
Stres bitewny. Nie założył kapiszonu, nie podsypał zapłonu, nie zauważył braku wystrzału.
Ten post był edytowany przez Sarissoforoj: 3/05/2015, 11:25
|
|
|
|
|
|
|
|
W zamku kapiszonowym nie podsypuje się zapłonu - głównie dlatego, że takowego nie ma. Kapiszon nakłada się na kominek, którym ogień dostaje się do wnętrza lufy.
Zamek kapiszonowy jest skuteczniejszy od skałkowego przede wszystkim ze względu na większą odporność na złe warunki pogodowe (wiatr, deszcz) oraz mniejsze opóźnienie wystrzału. Nie jest jednak odporny na trzęsące się ręce - małym kapiszonem trudno trafić w kominek.
|
|
|
|
|
|
|
|
Choć pioruniany i ich właściwości znane były od dawna, nie potrafiono z nich efektywnie korzystać, co stało się zresztą przyczyną wielu nieszczęśliwych wypadków (próbowano ich używać jako ładunku miotającego). Dopiero na początku XIX wieku nastąpił przełom.
Najpierw Szkot Aleksander Forsyth, domorosły chemik i pastor jednocześnie, opracował skuteczną metodę inicjowania wystrzału za pomocą piorunianu (tzw. zamek flakonowy), a potem Joshua Shaw zamknął ów piorunian w miedzianej miseczce, czyli kapiszonie.
Odporność na czynniki atmosferyczne podaje się zazwyczaj jako 1 na 20 niewypałów (w skałkowych bywało nawet 1 na 3).
|
|
|
|
|
|
|
|
Feldwebel Krzysztof
QUOTE małym kapiszonem trudno trafić w kominek. Kapiszony jakie widziałem nakładało się na kominek. Te używane w artylerii wyglądały jak łuska od karabinu sportowego kal. 5.6 krótki.
|
|
|
|
|
|
|
|
To miałem na myśli, nieprecyzyjnie się wyraziłem.
|
|
|
|
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|