|
|
Łucznicy, często nie doceniane jednostki zbrojne..
|
|
|
|
QUOTE Strzały może w tym trochę pomogły. Pewnie zraniły trochę koni i ludzi a także dały efekt psychologiczny i sprawiły zjawisko "ucieczki do przodu".
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Przeczytawszy całą dyskusję dochodzę do wniosku, że angielscy łucznicy pełnili raczej rolę harcowników Całkowicie błędny wniosek.
QUOTE W jakich krajach poza Anglią i Walią stosowano w Europie długie łuki w XII, XIII i XIV wieku? W calej zachodniej Europie? Pytanie tylko, czy przez definicję długiego łuku rozumiesz tylko długie luki Walijskie - które istotnie były stosowane w takiej skali tylko przez Anglików
QUOTE Było to więc działanie polegające na nękaniu bardziej, niż na zadawaniu ostatecznego ciosu I to czyni z nich harcowników? Jeśli chodzi o okres średniowiecza, w większości bitew rozstrzygało starcie bezpośrednie, w tym i bitew toczonych przez jak to kolega określił - cwaniaczków mongolskich i tatarskich. Wszelkie inne formacje, w tym często również i piechota miała w bitwach rolę typowo wspierającą - w tym również i łucznicy angielscy(wraz z całą masą innej piechoty strzelczej innych nacji)
QUOTE Zgadzam się również z marzanem, że przereklamowanie angielskich łuczników to efekt szatańsko skutecznej anglosaskiej propagandy. Jeśli pod Agincourt lub Crecy rycerzy francuskich zdziesiatkowała propaganda, to zaczynam rozumieć jak kolega dochodził do tych arcyciekawych wniosków. Rozumiem, że dziś demonizuje się skuteczność łuków walijskich - istotnie jest to może jakiś element propagandy, ale współczesnych propagatorów tzw.Angielskiej spuścizny kulturowej. Długie luki skuteczne były - w pewnych określonych okolicznościach, jak każda formacja na średniowiecznym polu bitwy.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE czy przez definicję długiego łuku rozumiesz tylko długie luki Walijskie A jakby Niemiec zamówił taki duży i mocny łuk to byłby on walijski czy np. bawarski (widziałem rycinę lacknechta sądząc po stroju z takim wynalazkiem, nie mogę wyszperać)? Rzecz nie w broni a organizacji i szkoleniu jednostek.
|
|
|
|
|
|
|
|
Na pytanie kogo uważam za łuczników w bitwie odpowiem - osoby miotające strzały za pomocą łuku. W momencie, kiedy łuk leży w obozie, osoba walczy toporem to ta osoba nie jest już łucznikiem w bitwie.
Do Rauss - to co napisałem wynika z powyższej dyskusji, którą starałem się podsumować.
Pisząc o długim łuku miałem na myśli łuk walijski, nawet jeśli używał go Bawarczyk. Są inne długie łuki? Jakie?
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE W momencie, kiedy łuk leży w obozie, osoba walczy toporem to ta osoba nie jest już łucznikiem w bitwie. A jeśli strzela z łuku,który później porzuca i zaczyna walczyć bronią boczną? Kim jest pikinier dobywający miecza/rapiera?
|
|
|
|
|
|
|
|
Powiedzmy, że łucznicy przysłużyli się w bitwie, ale nie łuki, tak jak zaproponował Ramond. Czyli innymi słowy przysłużyli się, ale nie jako łucznicy. Tym zakończmy tą dyskusję o semantyce i słowach.
|
|
|
|
|
|
|
|
W bitwie przysłużyli się również jako łucznicy zasiali zamęt i dezorganizację.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Rzecz nie w broni a organizacji i szkoleniu jednostek.
QUOTE Są inne długie łuki? Jakie? Płaskie - używane od epoki kamienia przez większość kultur, zarówno w europie, jak i poza nią.
Lancelot jednak wspomniał o dość istotnej rzeczy - łuki długie w Europie były, decyduje jednak zebranie dostatecznie dużej ilości łuczników i użycie tego na polu walki masowo. Pojedynczo - łuk długi nie jest jakąś bojową rewelacją, ot silny i skuteczny łuk. Jak wspomniałem wcześniej - łucznicy wymagają przygotowania przed bitwą, aby byli skuteczni - w większości bitew rozstawiani byli w korzystnym terenie, za przeszkodą terenową lub sztucznie przygotowaną szykaną. Byli grupowani, i wypuszczali strzały salwami, aby zwielokrotnić efekt salwy. Jeśli zaistniały owe czynniki - byli skuteczni. Jeśli nie - była porażka. Kontrowano łuczników angielskich w kilku bitwach, stąd wiadomo, że wunderwaffe to to nie była. A tak apropos kto jeszcze bawił się długimi łukami....Francuzi aby daleko nie szukać. Nie dość, że łucznictwo w średniowiecznej Francji miało się całkiem nieźle, to jeszcze próbowano(bez powodzenia jednak) wykształcić własnych łuczników uzbrojonych w angielskie łuki - wykorzystanie łuczników we Francji rozbijało się raczej o brak zaufania francuskiej szlachty do formacji plebejskich w ogólności, a w przypadku eksperymentów szlachta nie chciała uzbrajać plebsu w niebezpieczną dla rycerstwa broń - przypomnijmy, że bunty plebejskie we Francji zdarzały się dużo częściej i bywały bardziej powszechne niż w Anglii.
QUOTE Na pytanie kogo uważam za łuczników w bitwie odpowiem - osoby miotające strzały za pomocą łuku. W momencie, kiedy łuk leży w obozie, osoba walczy toporem to ta osoba nie jest już łucznikiem w bitwie.
Tu popieram Lancelota i Ramonda - w tej konkretnej bitwie oni najpierw strzelali z łuków, po broń krótką sięgnęli dopiero wtedy, kiedy trzeba było zadać coup de grace, a że nie miał kto go zadać, bo siły anglików były szczupłe - użyto łuczników do walki bezpośredniej. I po broń reczną do obozu nie pobiegli na pewno Rzecz więc nie w semantyce.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Są inne długie łuki? Jakie?
Płaskie - używane od epoki kamienia przez większość kultur, zarówno w europie, jak i poza nią.
Przekroje łuków były rozmaite. Otzi miał 1,62 m wzrostu. Był wyposażony w łuk cisowy 182 cm długości, który zdecydowanie nie był płaski. Walijski długi łuk na kilka tysięcy lat przed powstaniem Walii ?
QUOTE Francji rozbijało się raczej o brak zaufania francuskiej szlachty do formacji plebejskich w ogólności, a w przypadku eksperymentów szlachta nie chciała uzbrajać plebsu w niebezpieczną dla rycerstwa broń - przypomnijmy, że bunty plebejskie we Francji zdarzały się dużo częściej i bywały bardziej powszechne niż w Anglii.
Ale plebs (chociaż raczej miejski) był już uzbrojony i przeważni wyszkolony. Jednak korzystanie z niego pociągałoby za sobą żądania polityczne. Tak samo zresztą wewnątrz miast - w przypadku obowiązku wystawienia kontyngentu na wyprawę patrycjat wolał zatrudnić najemników, niż wysyłać własny kontyngent, któremu trzeba by płacić tyle samo a wzmocniłoby pozycję niższych warstw ( a przynajmniej tych "średnich")
EDIT Poprawiłem rodzaj drewna użytego do wykonania łuku. Nie wiem skąd mi się jesion wcisnął.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Przekroje łuków były rozmaite. Otzi miał 1,62 m wzrostu. Był wyposażony w łuk jesionowy 182 cm długości, który zdecydowanie nie był płaski. Walijski długi łuk na kilka tysięcy lat przed powstaniem Walii ? wink.gif Długie łuki były rozmaite - niekoniecznie walijskie
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE a wzmocniłoby pozycję niższych warstw ( a przynajmniej tych "średnich") Do tego oderwało ludzi od pracy...
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Domen @ 2/08/2015, 19:21) 2 miesiące po wstawieniu tego filmu Lars Andersen opublikował odpowiedź na pytania i najczęstsze zarzuty: https://www.youtube.com/watch?v=8iLTA43MBuA
Ten post był edytowany przez marc20: 2/08/2015, 19:40
|
|
|
|
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|