|
|
Spotkania z autorami, promocje nowych tytułów , DW BELLONA ZAPRASZA!!!
|
|
|
|
QUOTE(Ikswonarab @ 8/11/2007, 2:48) Pawle (wszyscy na forum są na Ty, więc bez zbędnego feudalizmu). Oczywiście. Skoro jednak Nasz gość od początku zwracał się do Nas per Pan, trzeba było w ramach szacunku dla Niego przyjąć taką samą konwencję wypowiedzi.
Wszelkie pytania do Pawła Rochali przekierowuję do nowego wątku:
http://www.historycy.org/index.php?showtopic=36273
|
|
|
|
|
|
|
|
I tak obtuję za swoją, jedynie mnie ktoś wyzwie:) Ale jako weterana forum, chyba nikt nie powinien:)
|
|
|
|
|
|
|
|
Ja również jestem za zwracaniem się do każdego użytkownika na Ty, chyba, że ten ktoś sobie tego wyraźnie nie życzy.
Pozdrawiam!
|
|
|
|
|
|
|
|
Co do wypowiedzi Pana Strażaka:
Ustaliliśmy więc, że rozpocznie się ono o 16.00, a zakończy o 17.00, i dosłownie ani minuty dłużej nie będę mógł zostać, ze względu na sprawy osobiste, o czym w dniu spotkania uprzedzono przybyłych gości.
Spotkaniem zainteresowałem siewcześniej. Pamiętam, że miało być to standardowe spotkanie autorskie z prezentacją publikacji i pytaniami publiczności. Tak jak to bywa na większości spotkań.
Ku mojemu niesmakowi, dowiedziałem się, że tłem do mojej wypowiedzi miałby być ubrany w pancerz nie kto inny, ale pan Theodorus, mój ulubiony prześladowca.
Super Jakaś mania? Wtedy się tylko nieprzychylnie odniosłem do publikacji na tym forum. Chyba tylko jedną wypowiedź czy dwie dałem. To już prześladowania?! Może to nowe znaczenie tego słowa?
prawie płaskie scutum, którego nie sposób pomylić z innymi wyrobami, ze względu na jego nieproporcjonalną szerokość.
Mam dobrego okulistę, który pomoże w doborze okularów. Co do wymiarów to na podstawie czego sądzi Pan że nieproporcjonalne? Widać nie ma Pan pojęcia o znaleziskach archeologicznych w tej kwestii. Siostra twierdzi, że nie zauważanie wypukłości przedmiotów (brak widzenia przestrzeni 3 D) może być wynikiem uszkodzenia przynajmniej jednego nerwu wzrokowego. Proszę tego nie bagatelizować.
Ta płasko-szerokość jest znakiem rozpoznawczym wyrobów grupy rekonstrukcyjnej pana Theodorusa.
Gratuluję znajomości naszych wyrobów. Zapewne wie Pan co my wytworzyliśmy a co kupiliśmy. Zapewne też często nas Pan odwiedza, by mieć taką wiedzę. Szkoda, że Pana nie zauważyłem...
Gdy ktoś z upodobaniem używa słów z pogranicza języka kulturalnego, może się w końcu przejęzyczyć, a wtedy naprawdę łatwo o zniesławienie i przykrości sądowe.
Słownictwa bardzo niekulturalnego nie użyłem. A śądem to chyba nie grozi. Chyba, że jest Pan lepszym prawnikiem niż ci z uniwerku
forum słów typu „badziew” i „do bani”,
Szkoda, że tę "ambitną" pozycję oddałem synowi kolegi:/ Pamiętem jak na tę chwilę 15 tysięcy jazdy cybryjskiej uzbrojonej w kolczugi i hełmy Takiego zgrupowania tak opancerzonego to chyba w starożytności nie było Pamiętam też kosmiczne opisy uzbrojenia. Książkę odbiorę i merytorycznie odpowiem. Tu naprawdę przepraszam, gdyż powinienem od razu wypunktować każdy błąd. Przepraszam Panie Pawle. To moja niekonsekwencja.
Swój graniczący z obrazą sposób oceniania mojej pracy zataił oczywiście przed Belloną.
Nie ładnie KŁAMAĆ Panie Pawle. Dział marketingu, który mnie zaprosił od samego początku wiedział o moim zdaniu na temat Pana publikacji. W stosunku do nich użyłem bardziej dosadnego języka i im akurat wypunktowałem błędy. Nieładnie z niewiedzy robić kłamstwa Panie Pawle.
Nie wiem. Ja tę niespodziankę udaremniłem, wnioskując do działu promocji Bellony, by urządzono spotkanie z panem Theodorusem, zamiast mnie, bo jako fachowiec jest w stanie je poprowadzić. Czyli nie zbiegłem ze spotkania, ale już na tydzień przed chciałem po prostu oddać pole konkurencji!
Nie ładnie, nie ładnie. Albo Pan albo w Bellonie naciągają prawdę. Zostałem poinformowano o Pana niechęci do wystąpienia w moim towarzystwie i o tym, że mam być jeśli wogóle to w cywilu. Chętnie bym poprowadził, bo już mi sieto zdażało Do tego nie zasłaniałbym si, że mimo że nie miałem broni w ręku to wiem wszystko o wojskowości starożytnej bo w wojsku byłem
Zerkałem na zegarek, a ono trwało i trwało
Z zegarkiem dałem sobie 5 min Liczył mój znajomy wykładowca po lewej.
Chciałbym powiedzieć, że się nie zna, ale byłoby to krzywdzące.
Nie jestem omnibusem, ale nikt mi nie zarzucił na archeo takich błędów jak w Pana twórczości
W dyskusjach broni swego do upadłego, bardzo agresywnie i nie przebiera w argumentacji, z łatwością przesuwając temat z meritum do emocji.
Panie Pawle. Toż to żenada. Najpierw zarzuca się brak przykładów na Pana błędy a tu nagle oskarżenie z zarzutem z kosmosu. Nie ładnie....
W sumie, jeśli ktoś się z nim nie zgadza, jest narażony na jego natychmiastowy gniew lub obrazę, a w tym ma dużą wprawę. Jak wyżej. Przykład. Podobno Pan czytał... a może jednak nie?!
rafalm
Nie ma się co przejmować Panie Pawle, bo zawsze znajdzie się jakiś krytykant. Proszę poszukać wątków, w których omawiane są Pańskie prace, rzadko uświadczy się w nich jakieś negatywne opinie Zapewne wynika to z niewiedzy
Do Ikswonarab:
No i uznanie wojny Galijskiej Cezara jako najlepsze źródło do całościowej liczby legionów Rzymskich. a w tekście moim stoi:"Wojna Galijska" G.J. Cezar - o liczebności tam też jest o liczebności armii To chyba nic o najlepszym źródle nie ma ? A może nie naciągajmy ?!
Jeśli to na taką ilość postów to super błędy, to rzeczywiście sienie znam:) Czasem mogę strzelić literówkę, czy też pisząc odpowiedź na jakieś pytanie po raz piąty popełnić błąd. Nikt nie jest niemylny. Ale jeśli tylko tyle zarzutów to nieźle mi idzie Dzięki za uznanie
Przepraszam, że tak późno odpowiedziałem. Akurat straciłem dostęp do netu, załatwiałem sobie kontrakt na książkę (już piszę) i miałem wybory do zarządu archeo UW (dostałem się ).
Hmm, spodziewałem się, że prędzej czy później Theodorus odpowie na zarzuty kierowane ad personam. Fragmenty wypowiedzi Pana Pawła i Ikswonaraba ocierają się o lekkie naruszenie regulaminu forum. Mam na myśli osobiste wycieczki pod adresem Theodorusa, a zwłaszcza próby subiektywnej oceny jego aktywności na forum. W przypadku Pana Pawła Rochali wytłumaczeniem jest krótki staż na historykach.org, natomiast Ikswonarabowi przypominam, że celem subforum jest merytoryczna wymiana opinii, a nie ferowanie sądów na temat innych forumowiczów. Wspomnianych fragmentów nie zedytowałem (a jako moderator powinienem), ponieważ chciałem, aby bezpośrednio zainteresowany miał możliwość zapoznania się z oryginalną treścią postów.
Wypowiedzi cytowane przez Theodorusa zaznaczyłem kolorem szarym (w przypadku zbyt wielu cytatów funkcja QUOTE kapituluje). Proszę o okiełznanie emocji oraz kulturalną i merytoryczną dyskusję. Autorowi tego postu sugeruję, aby zrezygnował z sugestii z zakresu okulistyki.
Moderator.
Ten post był edytowany przez Primo!
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Theodorus @ 24/11/2007, 11:38) Dział marketingu, który mnie zaprosił od samego początku wiedział o moim zdaniu na temat Pana publikacji. W stosunku do nich użyłem bardziej dosadnego języka i im akurat wypunktowałem błędy. Theodorusie masz jakieś stałe kontakty z Belloną? Gratuluję!
To subforum istnieje już prawie półtora roku, a nawet pies z kulawą nogą , który pilnuje gmachu przy ulicy Grzybowskiej nie raczył skontaktować się ze mną... Zresztą nie o mnie chodzi, tylko o wiernych czytelników.
A mogliby chociaż polecić jednemu pracownikowi, żeby od czasu do czasu wspomniał tutaj z pewnym wyprzedzeniem o planowanych nowościach w HB.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Primo! @ 25/11/2007, 16:12) QUOTE(Theodorus @ 24/11/2007, 11:38) Dział marketingu, który mnie zaprosił od samego początku wiedział o moim zdaniu na temat Pana publikacji. W stosunku do nich użyłem bardziej dosadnego języka i im akurat wypunktowałem błędy. Theodorusie masz jakieś stałe kontakty z Belloną? Gratuluję! To subforum istnieje już prawie półtora roku, a nawet pies z kulawą nogą , który pilnuje gmachu przy ulicy Grzybowskiej nie raczył skontaktować się ze mną... Zresztą nie o mnie chodzi, tylko o wiernych czytelników. A mogliby chociaż polecić jednemu pracownikowi, żeby od czasu do czasu wspomniał tutaj z pewnym wyprzedzeniem o planowanych nowościach w HB. Kontakty z Belloną mam od dłuższego czasu. Organizowałem dla nich pokazy i robię kolejne. Teraz jeszcze książkę dla nich mam pisać. Co do okulistyki to była sygestia mojej siostry z V roku medycyny.
Część wyposażenia grupy można obejrzeć w gmachu Instytutu Archeologii UW.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Theodorus @ 26/11/2007, 12:45) Teraz jeszcze książkę dla nich mam pisać.
A możesz coś zdradzić? Jaka tematyka? Domyslam się, że starożytność, prawdopodobnie Rzym. Czy to będzie HaBek?
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Theodorus @ 26/11/2007, 12:45) Kontakty z Belloną mam od dłuższego czasu. Organizowałem dla nich pokazy i robię kolejne. Teraz jeszcze książkę dla nich mam pisać. W takim razie szepnij im, żeby z wyprzedzeniem anonsowali nowości na forum historycy.org. To nie jest wielki wysiłek... O ile nie są obrażeni na mnie i na forum za (czasem) krytyczne wypowiedzi na temat ich publikacji. Ja nie mam śmiałości i odwagi , aby nękać ich e-mailami, a od Warszawy dzieli mnie przeszło sto kilometrów.
QUOTE(Theodorus @ 24/11/2007, 11:38) Dział marketingu, który mnie zaprosił od samego początku wiedział o moim zdaniu na temat Pana publikacji. W stosunku do nich użyłem bardziej dosadnego języka i im akurat wypunktowałem błędy. To akurat groch o ścianę. Niegdyś podobne sugestie, dotyczące fundamentalnych błędów w niektórych HBekach przedstawiłem redaktorowi naczelnemu DW Bellona, a on skwitował to stwierdzeniem, że to książki popularnonaukowe...
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Primo! @ 27/11/2007, 8:28) QUOTE(Theodorus @ 26/11/2007, 12:45) Kontakty z Belloną mam od dłuższego czasu. Organizowałem dla nich pokazy i robię kolejne. Teraz jeszcze książkę dla nich mam pisać. W takim razie szepnij im, żeby z wyprzedzeniem anonsowali nowości na forum historycy.org. To nie jest wielki wysiłek... O ile nie są obrażeni na mnie i na forum za (czasem) krytyczne wypowiedzi na temat ich publikacji. Ja nie mam śmiałości i odwagi , aby nękać ich e-mailami, a od Warszawy dzieli mnie przeszło sto kilometrów. QUOTE(Theodorus @ 24/11/2007, 11:38) Dział marketingu, który mnie zaprosił od samego początku wiedział o moim zdaniu na temat Pana publikacji. W stosunku do nich użyłem bardziej dosadnego języka i im akurat wypunktowałem błędy. To akurat groch o ścianę. Niegdyś podobne sugestie, dotyczące fundamentalnych błędów w niektórych HBekach przedstawiłem redaktorowi naczelnemu DW Bellona, a on skwitował to stwierdzeniem, że to książki popularnonaukowe...
Jakby mieli być obrażeni za krytyczne uwagi, to chyba głównie na mnie Będę u nich w przyszłym tygodniu. Pogadam z redaktorem naczelnym. Co do błędów w HBkach, to Bellonie chodzi o sprzedaż nie o poprawność. Ważne by dobrze się czytało.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Theodorus @ 27/11/2007, 11:30) Jakby mieli być obrażeni za krytyczne uwagi, to chyba głównie na mnie Na mnie też. Zwłaszcza za uwagi dotyczące ich szeroko rozumianej polityki wydawniczej.
QUOTE(Theodorus @ 27/11/2007, 11:30) Będę u nich w przyszłym tygodniu. Pogadam z redaktorem naczelnym. Dzięki. Stolicę i gabinet Pana redaktora naczelnego odwiedzę dopiero za 2-3 miesiące (też w związku z książką do HB), a sprawę warto byłoby poruszyć już teraz.
QUOTE(Theodorus @ 27/11/2007, 11:30) Co do błędów w HBkach, to Bellonie chodzi o sprzedaż nie o poprawność. Ważne by dobrze się czytało. Oczywiście. Zresztą nie mają sztabu ludzi, którzy mogliby przeprowadzać taką korektę merytoryczną. Pewnie nie chcą też wchodzić na wojenną ścieżkę z niektórymi autorami, bardzo wyczulonymi na punkcie własnej twórczości.
|
|
|
|
|
|
|
|
Info o nowościach będziesz mieć na bieżąco. Gadałem.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Theodorus @ 28/11/2007, 21:49) Info o nowościach będziesz mieć na bieżąco. Gadałem. To dobrze. Resztę forumowych spraw postaram się załatwić osobiście, gdy będę składał tekst książki w Bellonie.
|
|
|
|
|
|
|
|
Theodorus
QUOTE Szkoda, że tę "ambitną" pozycję oddałem synowi kolegi:/ Pamiętem jak na tę chwilę 15 tysięcy jazdy cybryjskiej uzbrojonej w kolczugi i hełmy smile.gif Takiego zgrupowania tak opancerzonego to chyba w starożytności nie było smile.gif Pamiętam też kosmiczne opisy uzbrojenia. Książkę odbiorę i merytorycznie odpowiem. Tu naprawdę przepraszam, gdyż powinienem od razu wypunktować każdy błąd. Przepraszam Panie Pawle. To moja niekonsekwencja.
QUOTE Będę u nich w przyszłym tygodniu. Pogadam z redaktorem naczelnym. Co do błędów w HBkach, to Bellonie chodzi o sprzedaż nie o poprawność. Ważne by dobrze się czytało.
Dlaczego najpierw czepiasz się Pana Pawła za nie szczegółowość. A później mówisz że w Bellonie chodzi nie o poprawność ale o sprzedaż. Ja rozumiem że zmieniasz decyzję pod wpływem współpracy z Belloną.
|
|
|
|
|
|
|
|
Czy ty czegoś nie ogarniasz? Czy bellona stawia na styl, poprawność merytoryczną, okładkę czy miły wyraz twarzy autora to mnie nie obchodzi. Ja sie wypowiadałem krytycznie biorąc pod uwagę poprawność merytoryczną. Brak wymagań nie usprawiedliwia błędów.
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|