| |
|
|
 Bilans 2004-2008, wspolpraca polsko-ukrainska
| |
|
|
|
|
Juz za Kuczmy ogloszono "partnerstwo strategiczne". Od
pomaranczowej rewolucji teoretycznie wspolpraca polsko-ukrainska
ruszyla pelna para...taaaak...BARDZO TEORETYCZNIE:
-Rurociag Odessa-Brody-Gdansk nie zostal zbudowany i jak na razie
sie na to nie zanosi
-pomaranczowi oligarchowie zablokowali import polskiego miesa na
Ukraine
-granica na Bugu przypomina dawna zelazna kurtyne, tylko bardziej
zdziczala jest
-Ukraina NIE otrzymala statusu czlonka stowarzyszonego UE
-nie zanosi sie na wejscie Ukrainy do NATO
-na Ukrainie masowo wznoszone sa pomniki Bandery i innych kanalii,
ktore winne sa sa ludobojstwa na ludnosci polskiej w czasie II wojny
swiatowej a w czasie ludobojczego Holodomoru Ukrainskiej SSR
mordowaly polskich politykow sprzyjajacych wspolpracy polsko-
ukrainskiej
-zostaly zerwane wspolne konferencje historykow w celu wyjasnienia
raz na zawsze prawdy historycznej i przynajmniej
politycznego "zakonczenia problemu"
CZYLI - PIC NA WODE I FOTOMONTAZ!
Z dwojga zlego wole przyzwoita wrogosc niz taka "wspolprace"...
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
Współpraca faktycznie nie przebiega jakoś wspaniale, ale nigdy nie oznaczała, że będziemy tak samo oceniali historię. Co tam Bandera, Wyobraź Pan sobie, że te s..syny nie zachwycają się naszym Bolesławem Chrobrym który zgwałcił córkę ich Księcia, zdobył Kijów itp. No i gdzie tu współpraca?
Założenie, że wystarczyłoby współpracować w sprawie przyszłości - to po prostu dla niektórych za mało. Mamy zbyt WIELKICH polityków (a i kolegów na forum), żeby pochylali się TYLKO nad wspólną przyszłością.
Co to za bilans współpracy, skoro ONI ciągle interesują się swoją historią - skoro moglliby przepisać naszą 
Natomiast co do "partnerstwa" w NATO i Unii - to owszem - bardzo wspieramy Ukrainę słownie, ale kiedy Barroso wspomniał, że Ukraina jest nam bliższa niż np. Portugalia - domagaliśmy się osobistych przeprosin. W gruncie rzeczy nie zaryzykujemy niczego, żeby pomóc Ukrainie. Odessa - Brody - wstyd za piątkę, był czas kiedy to my ciągneliśmy za uszy ten projekt - a teraz gazoport itd my wydaliśmy słowa - oni pieniądze. Co dzień inny pomysł. Nikt w NATO nie chce Ukrainy! Tylko my zyskujemy na tym projekcie. Możliwości przekonania UE do Ukrainy mamy niewielkie, a i te marnujemy próbując rozmawiać np. z USA ponad Zachodem Europy, czasem nawet wbrew nim.
Niech mi ktoś poda jeden powód dla którego Zachód miałby się pchać na udry z Rosją, żeby przyjąć do UE Ukrainę i całe lata dotować ich godspodarkę? Tylko dla nas byłby w tym interes.
Bilans beznadziejny. Możliwości niewielkie, działania żadne. Jedyny efekt jaki uzyskujemy pustymi słowami - to utrata jakiejkolwiek wiarygodności na Wschodzie. Jesteśmy zwyczajnie śmieszni. Jak Kaczyński obiecujący Rosji że "wszelkimi dostępnymi środkami" pomożemy Gruzji. Gdzie te "środki"? Namawiano do kupowania Gruzińskiego wina - tyle, że nia było go w żadnym sklepie. Śmieszny facet.
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
QUOTE Współpraca faktycznie nie przebiega jakoś wspaniale, ale nigdy nie oznaczała, że będziemy tak samo oceniali historię. Co tam Bandera, Wyobraź Pan sobie, że te s..syny nie zachwycają się naszym Bolesławem Chrobrym który zgwałcił córkę ich Księcia, zdobył Kijów itp. No i gdzie tu współpraca?
Co ma piernik do wiatraka  Trochę inne standarty 
Ad licytacja. Kto w 981 "zajął ziemie lacką i wiele ludzi uprowadził"?
A Chrobry to akurat żony chciał.
Pan to porównujesz to gwałcenia przez psy i konie? Do nadziewania dzieci na sztachety? Do karmienia świn z brzucha żywych ludzi? Do niewyobrażalnego barbarzyństwa?
Nic ino pogratulować
Przyszłość musi mieć fundament. A na Banderze przyszłość jawi się przeszłością.
ŻADNYCH rozmów z nazistami. Przeszłość nie nauczyła?
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
Zgodzę sie z kolega MichalemV , a ze temat dotyczy bilansu lat 2004 - 2008 ( same straty zero zysków dla RP ) , dodam tylko ze może w latach 2011 - 2015 nie będziemy budować kontaktów z Ukraina przy pomocy neofaszystów z Galicji i ich pomarańczowych liderów , tylko z umiarkowanymi niebieskimi ( którzy antypolskich fobii nie maja )
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
QUOTE(Michał V @ 6/02/2010, 19:40) Co ma piernik do wiatraka Trochę inne standarty A Chrobry to akurat żony chciał. Do karmienia świn z brzucha żywych ludzi? Do niewyobrażalnego barbarzyństwa? Nic ino pogratulować Przyszłość musi mieć fundament. A na Banderze przyszłość jawi się przeszłością. ŻADNYCH rozmów z nazistami. Przeszłość nie nauczyła?
Taaa...
ad. kLaudi:
Embargo na mięso zostało wymuszone przez embargo Rosji, Ukraina (słusznie) chroniła w ten sposób własne możliwości eksportu do FR.
ad. Michał V:
Jakież to śmieszne o tym Chrobrym... proponuję taką metodę poszukiwania żony zastosować we własnym postępowaniu, prosze potem napisać jaki jest rezultat i odźwięk.
Zaprawdę nie porozumiemy się z Ukraińcami; my (jak widzę z tego postu) mamy własne standarty, a ci Ukraińcy to pewnie tylko standardy.
No i my mamy swoistą logikę, choćby:
Do karmienia świn z brzucha żywych ludzi
Świnie pochodzące z brzucha żywych ludzi, proponuję w mig napisać o tym fenomenie do "Nature".
Bądź popracować nad logiką wypowiedzi, bo staje się niezrozumiała.
Niezależnie od zaszłości historycznych, należy wykorzystywać możliwości jakie się nadarzają dla wzmocnienia własnej pozycji. Polska jest w pewnym sensie dla Ukraińców oknem na inny świat i należy starać się czerpać z tego korzyści.
Ad meritum... rzeczywiście partnerstwo mocno kuleje, co nie znaczy że nie można tego zmienić.
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
Nawiasem mówiąc, wspierany przez galicyjskich nacjonalistów kandydat prezydencki przepadł z marnymi kilkoma procentami głosów, dominują za to kijowska, pragmatyczna (choć też pomarańczowa) Tymoszenko, i zorientowany na wschód, działający w stylu Kuczmy Janukowycz.
Szanse na jakieś osiągnięcia w tym partnerstwie raczej odpływają, bo koniunktura na nie się kończy. Zresztą przyczyn na słabnięcie współpracy było wiele, i wbrew pozorom, [n]nie chodziło o kult UPA, bo to akurat w imię "wyższych racji" prezydent ignorował[/b]. Problemy za to narastały najpierw z rozpadem koalicji pomarańczowych na Ukrainie, potem ze zmianą partii rządzącej w Polsce (zorientowanej bardziej na Rosję niż Ukrainę), a na koniec wszystko pogrzebał kryzys ekonomiczny. A teraz będziemy jeszcze mieli zmianę prezydenta na Ukrainie na niebieskiego (lub mocno kunktatorską pomarańczową), a potem w Polsce na prezydenta dla którego Ukraina to miejsce do kurtuazyjnych wizyt i wymian banalnych przemówień, a nie rzeczywisty, ważny punkt polskiej polityki zagranicznej.
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
QUOTE No i my mamy swoistą logikę, choćby:
Do karmienia świn z brzucha żywych ludzi
Świnie pochodzące z brzucha żywych ludzi, proponuję w mig napisać o tym fenomenie do "Nature".
Bądź popracować nad logiką wypowiedzi, bo staje się niezrozumiała.
To forum historyków. To nie opisywałem...
Ukraińcy rozcinali ludziom brzuchy. Do środka sypali otręby. I do świn...
Odsyłam do relacji świadków. Nie nature 
QUOTE Zaprawdę nie porozumiemy się z Ukraińcami; my (jak widzę z tego postu) mamy własne standarty, a ci Ukraińcy to pewnie tylko standardy.
To źle niestety. Acz w dobrą stronę.
Jakie standardy taki opis. Ale to dłuuuuższa tradycja nazewnictwa 
QUOTE Jakież to śmieszne o tym Chrobrym... proponuję taką metodę poszukiwania żony zastosować we własnym postępowaniu, prosze potem napisać jaki jest rezultat i odźwięk.
Pozwolę sobie odesłać do kroniki Gala Albo choć na "Polska pierwszych Piastów" Jeśli można
|
| |
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|
|
14/09/2008, 16:18
