|
|
Zerwanie unii polsko-saskiej, jako jedna z głównych przyczyn rozbiorów
|
|
|
|
QUOTE(artifakt @ 25/09/2008, 7:08) QUOTE(gorliwy litwin @ 25/09/2008, 6:59) Trzeba bylo wybrac Burbonow w r. 1669- Conde Jak pokazał 1697r. mieli ogromne wsparcie króla Francji...
Hehehe
Przepraszam, za niemerytoryczny komentarz, to taki wyraz mojej aprobaty dla tego posta
|
|
|
|
|
|
|
|
Tzn. z perspektywy czysto finansowej - Rzeczpospolita pokazała, że "Dyplomacja Pieniądza" stosowana przez Ludwika IV niekoniecznie musi ponosić skutki. Bo jak się okazało stronnicy zwerbowani za grubą kasę, w pierwszej chwili zwątpienia hołdowali Augustowi II Sasowi.
|
|
|
|
|
|
|
|
Dziwić się, że zwątpili? Francję od RONu oddzialało Cesarstwo. A Prusom, Austrii czy Rosji było bliżej niż Francji do nas. W obawie przed represjami trzeba było się układać póki był czas.
|
|
|
|
|
|
|
|
A ja popieram autora tematu, prawda jest taka że za czasów Augusta III Opasłego, który był słabo poważany ale będąc władcą z bożej łaski i mając poparcie własnego elektoratu żaden z ambasadorów rosyjskich nie ważyłby się wydawać rozkazów naszemu władcy. Polityka rosjan ograniczała się jedynie do psucia (czasem popierania) planów dworu lecz nie do straszenia rozbiorami czy czymś podobnym. Ja jestem niemal pewien że gdyby zamiast Augusta III na tronie siedział jakiś energiczny władca choćby jego brat Maurycy bylibyśmy traktowani jak pełnoprawny sojusznik potęg europy środkowo-wschodniej a nie jak mięso. Podobnie w późniejszym okresie taki np. Albert sasko-cieszyński wybrany na tron polski w ramach konfederacji barskiej, mający za sobą poparcie 30000 niezłej przecież armii saskiej, wsparcie cesarzowej która nie zostawiłaby w potrzebie ulubionej córki to w sojuszu z Turcją przy wsparciu Francji które by dostał zapewne jeszcze większe niż "bezimienni" konfederacji) mógł bez trudu przegonić te 10000 wojsk rosyjskich które pozostawały w Polsce a potem razem ze Szwecją i Turkami zmusić Katarzynę II do zachowania niepodległości Polski.
|
|
|
|
|
|
|
|
Tyle że to Rosjanie wybrali Nam króla i my nie mieliśmy większego wpływu na jego wybór tym bardziej że miał poparcie "Familii" Czartoryskich.Żeby wybrać kogoś innego należało by pokonać wojska rosyjskie stacjonujące w RON i przygotować się na odparcie interwencji Katarzyny II która z pewnością nie pozwoliłaby na zrzucenie przez Polskę rosyjskiego protektoratu.Aby tego dokonać byłby Nam potrzebny sojusznik u naszych granic najlepiej jakiś pewny który nie porzuciłby Nas zaraz po wkroczeniu Rosjan(dlatego Prusy odpadają)czyli Austria.Tyle że ona zażądała by czegoś w zamian najpewniej jakichś ziem polskich-chociaż sama jej pomoc dla RON jest bardzo mało prawdopodobna gdyż po prostu Rosja była zbyt potężna.
|
|
|
|
|
|
|
|
Krola nam wybrala konkretnie Katarzyna II.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(gorliwy litwin @ 13/01/2011, 8:11) Krola nam wybrala konkretnie Katarzyna II. No też właśnie nie zmienia to faktu że nie mieliśmy większego wyjścia jak zaakceptować na tronie narzuconego Nam monarchę.Gdyby Semmiramida Północy miała taki kaprys osadziłaby na królewskim tronie w RON innego swojego kochanka.
|
|
|
|
|
|
|
|
RON za Augusta III rozkładała się w sferze militarnej,Sas stawiał na sojusz z Rosją. Plusy jego panowania to ożywienie gospodarcze i kulturalne. Natomiast ani AugustIII ani jego następca Stanisław august Poniatowski, to osoby mało energiczne. Szczególnie ostatni król RON, był mało aktywny i uległy podczas działań wojennych przeciw Rosji. Myślę ,że sojusznikami mogły by być Szwecja i Turcja(czy to by wystarczyło?). Austria to wątpliwy sojusznik w tamtej sytuacji(musiała by mieć jakieś duże zyski, interes aby poprzeć ROn,trudno byłoby jej coś takiego zaoferować). Tymbardziej,że Austria szczególnie po przegranej wojnie oŚląsk z Prusami, czuła się coraz mniej pewnie wobec Rosji i Prus.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Elekti @ 19/03/2011, 21:10) RON za Augusta III rozkładała się w sferze militarnej,Sas stawiał na sojusz z Rosją. Plusy jego panowania to ożywienie gospodarcze i kulturalne. A nie lepiej było tak zostawić i siedzieć cicho?Gdyby sytuacja nie zmusiła Rosja nigdy by się na rozbiory Polski nie zgodziła bo to w końcu zmniejszało jej strefę wpływów.Może za Augusta III Polska nie była zbyt aktywna na arenie międzynarodowej ale za to miała wtedy jakże potrzebny pokój a tym samym rozwój gospodarczy.Gdyby ten okres pokoju przeciągnąć jeszcze przez całe panowanie Ciołka to mogłoby być z nami o wiele lepiej.A tak Bar,Targowica i rozbiory dlatego nie można krytykować Augusta III.
|
|
|
|
|
|
|
|
Augusta III,wcale mocno nie krytykuje,nie uważam też za władcę wybitnego.Miało panowanie sasa w tym okresie swoje plusy i minusy. Utrata przez Rosję wpływów w RON(m.in.sojusz RON z Prusami), to po części zasługa samych PolAKÓW, w większym stoniu natomiast zła polityka(błędna kolejnych ambasadorów rosyjskich),źle dobranych przez Katarzynę II.Zbyt mało oferując RON,natomiast stosując przemoc i nakazy, zrazili do siebie dużą część szlachty i Sejmu, grzebiąc szanse dalszego protektoratu, lub innego typu związku z RON.
|
|
|
|
|
|
|
|
Jeżeli unia polsko-saska zostałaby utrzymana to możliwe że bezsensowny sojusz z Prusami nie doszedłby do skutku wobec czego reformatorzy tworzący konstytucję nie odważyliby się na wojnę z Rosją która doprowadziła do kolejnego rozbioru.
|
|
|
|
|
|
|
|
Możliwe, tyle tylko,że w tym czasie Rosji zależało na obiorze swojego kandydata w tym przypadku SAP. Ponadto, jego kandydaturę popierały znaczące siły polityczne ówczesnego okresu w tym wpływowa Familia, opierając swoje rachuby polityczne w oparciu o Rosję,m.in. ewentualne reformy.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Elekti @ 22/03/2011, 9:56) Ponadto, jego kandydaturę popierały znaczące siły polityczne ówczesnego okresu w tym wpływowa Familia, opierając swoje rachuby polityczne w oparciu o Rosję,m.in. ewentualne reformy. Zawsze lepiej było oprzeć się na Rosji niż zdradzieckich Prusach.
|
|
|
|
|
|
|
|
W pełni popieram Prusy to nasz największy przeciwnik w tym czasie szkoda,że nie do końca to rozumiano.(choć zbytnio nie krytkuję Sejmu bo sytuacja była skomplikowana).
|
|
|
|
|
|
|
mamuch
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 11 |
|
Nr użytkownika: 70.986 |
|
|
|
Mateusz |
|
Zawód: uczen LO |
|
|
|
|
Witam !
Jeśli chodzi o to zagadnienie pozostaje mi tylko zacytować Emanuela Rostworowskiego : „gdyby na [tronie zamiast Poniatowskiego] zasiadał jakiś gnuśny, ale znający reguły gry europejskiej, a dla spraw narodowych obojętny Sas, to może nie mielibyśmy ani tak pięknego wieku Oświecenia, ani rozbiorów”, często się nad tym zastanawiałem i uważam że Rostworowski ma jak najbardziej rację.
Pozdrawiam !
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|