QUOTE(makar @ 15/02/2021, 10:56)
mimo przyrostu wiedzy oraz rewolucyjnych zmian w mediewistyce.
a propos wieży z kości słoniowej i czytania źródeł i rewolucji w mediewistyce, wybitny historyk prof. Tomasz Jurek QUOTE
Następuje stopniowa, ale wyraźna deprofesjonalizacja badań mediewistycznych. Z jednej strony jest to wynikiem upadku podstawowych umiejętności w obejściu ze źródłami, z drugiej zaś „postępowej” pogardy wobec tradycyjnych procedur badawczych, którym łatwo przykleić łatkę „pozytywizmu”. Pewien profesor głosi dziś wprost potrzebę zerwania z „fatum obiektywizmu”,nakazującego ograniczanie się do tego, co widać w źródłach z epoki, na rzecz równoprawnego uwzględniania wszelkiej (nawet najbardziej fantastycznej) „tradycji” późniejszej. Coraz częstsze staje się budowanie narracji na podstawie błędnie odczytanych i rozumianych tekstów źródłowych Możemy więc przeczytać o przedsiębiorczej kobiecie utrzymującej się samodzielnie dzięki posiadaniu własnego kamienia młyńskiego, gdy źródło mówi o biedaczce kobiecie cierpiącej na bóle brzucha utpote molam habuit. Możemy przeczytać, że pewien kanonik na pewno pracował w kancelarii, skoro miał w domu liczne robora antiqua (co skojarzyło się z pieczęciami, ale oznacza przecież pnie dębowe). Coraz częściej recenzje z drukowanych prac skupione są nie na dyskusji z koncepcją i tezami autora, ale na wyliczaniu prostych błędów. Wierzę, że tego rodzaju wpadki to jeszcze nie zjawisko powszechne, ale jednak coraz częstsze.
QUOTE
budowanie narracji na podstawie błędnie odczytanych i rozumianych tekstów źródłowych
np
CODE
Wichman dowiedział się o zdobyciu miasta. Tym miastem może być gród Szczecin lub inny nieodkryty gród u ujścia Odry.
Ten post był edytowany przez GniewkoSynRybaka: 16/02/2021, 23:31