Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
3 Strony  1 2 3 > 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Żarnowiec, Czemu zaniechano budowy elektrowni?
     
stefanpijak
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 4
Nr użytkownika: 8.000

Zawód: uczen
 
 
post 21/07/2005, 22:54 Quote Post

To była w zasadzie końcówka zimnej wojny, już wolna Polska, ale dziwi mnie czemu utopiono projekt w który wpakowano miliardy dolarów. Tylko dlatego, że pochodził z komuny? Technologia była nowoczesna (jak na tamte czasy) i było to cudo w porównaniu do Czarnobyla. Zaniechanu dokończenia projektu w zaawansowanym stadium budowy co cofnęło technologicznie Polskę o ładnych parę lat.
 
User is offline  PMMini Profile Post #1

     
macias
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 200
Nr użytkownika: 7.060

Zawód: uczen
 
 
post 21/07/2005, 23:51 Quote Post

Zgadza się.To głównie choć nie tylko przez protesty pseudoekologów,które doprowadziły do takiej sytuacji,że budowę wstrzymano.Paradoksalnie,gdyby PRL trwał dłużej,mielibyśmy własną elektrownię.Po prostu atmosfera na pocz.lat 90 nie sprzyjała budowie,ujawniano wtedy prawdziwe dane o Czarnobylu,większość dawnych zakładów przemysłowych po komunie była w złym stanie,były ważniejsze problemy związane z gospodarką i doprowadziło do wstrzymania.Inna sprawa,czy było to do końca bezpieczne.Jednak i tak musimy powrółcić do atomu,bo sytuacja w energii za 20 lat jest taka,że tej energii ni starczy.Już są robione wstępne plany lokalizacji.Chyba trzeba się przyzwyczajać do tej technologii,bo jest ona konieczna.Pozdrawiam!
 
User is offline  PMMini Profile Post #2

     
Danielp
 

born in the PRL
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.501
Nr użytkownika: 1.267

 
 
post 22/07/2005, 6:54 Quote Post

Pisząc o Żarnowcu, nie zapominajmy o Klempiczu w Puszczy Noteckiej, gdzie planowano także wybudować elektrownię atomowa.
Czy oprócz Żarnowca i Klempicza jeszcze gdzieś indziej planowano wybudować w Polsce elektrownie atomową ?
 
User is offline  PMMini Profile Post #3

     
Sarissoforoj
 

Kwatermistrz Generalny
*******
Grupa: Supermoderator
Postów: 2.915
Nr użytkownika: 1.265

Stopień akademicki: mgr. inz.
Zawód: Emeryt
 
 
post 22/07/2005, 14:04 Quote Post

Okazało sie również, że teren został dobrany bardzo niefortunnie. Z punku widzenia politycznego, elektrownia ta miala zaaktywizować miejscową ludość. Także dostęp do wody nie był bez znaczenia. Tyle, że teren wybrany pod elektrownię okazał się nie stabilny. Zaczeły się szybko zapadać fndamenty, a także powstawać liczne pęknięcia w konstrukcji. A po wydarzeniach w Czarnobylu, zaczęto mocno chuchać na sprawy bezpieczeństwa. Abynie nastapił kolejny blamaż w "systemie socjalistycznym".
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #4

     
maczek
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 1
Nr użytkownika: 15.171

Sebastian Makowski
Zawód: student
 
 
post 7/03/2006, 14:45 Quote Post

Mimo wszystko elekrtoewnie atomowe powinny powstawać w Polsce. Jednak jak na razie jest to papierowa strategia rozwoju energetyki kolejnych rządów. Jak zwykle wyjdą z tego "NICI". Czy ktoś pomyśli w tym kraju, że energia atomowa to jedyna logiczna droga?
Tani prąd, częściowe uniezależnienie się olbrzymich dostaw gazu zza wschodnijej granicy, bezpieczeństwo.
Przeciwnicy powiedzą:
- Ale one wybuchają!
- Polacy coś sknocą w zabezpieczeniach i katastrofa gotowa!
- Górnicy stracą pracę!
Przypominam, że reaktory jądrowe w Polsce to nie nowość i jakoś żaden nie zrobił bum! Dlaczego? Bo dmuchamy na zimne.
Zainteresowanych odsyłam do Instytutu Badań Jądrowych w Świerku.
Tam działy, działają....co prawda badawcze ale to nie dynama przy rowerze. A ekolodzy i ekologia? Hmmmm....Sam boję się wybuchu i skarzenia. Ale technologia jest już inna, i atomowe siłownie nie wybuchają jedna za drugą. Czy lepsze jest zatrówanie atmosfery związkami siarki, itp?
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #5

     
observator
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 59
Nr użytkownika: 3.311

 
 
post 20/04/2006, 23:49 Quote Post

Należałoby wspomnieć jeszcze o jednej sprawie. Słabość konstrukcji fundamentów nie wynikała li tylko ze złej lokalizacji obiektu na niestabilnym gruncie ale także z "zardności" okolicznych mieszkańców którzy chętnie korzystali z materiałów budowlanych przeznaczonych dla elektrowni.
Pozdrawiam
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #6

     
Folkatka
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 529
Nr użytkownika: 1.647

Agata Witkowska
Stopień akademicki: magister :))
 
 
post 21/04/2006, 20:00 Quote Post

Ja tez o tym słyszałam. Na Pomorzu materiałowe przekręty odchodzące przy okazji budowy były tajemnicą poliszynela. To moze i dobrze że tej budowy nie dokończono? Kolega powyzej napisał o technologii nowoczesnej jak na owe czasy - ja spotkałam sie z opinią przeciwną.
Pozdr.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #7

     
konto usunięte 051218
 

Unregistered

 
 
post 1/05/2006, 13:45 Quote Post

QUOTE
Mimo wszystko elekrtoewnie atomowe powinny powstawać w Polsce. Jednak jak na razie jest to papierowa strategia rozwoju energetyki kolejnych rządów. Jak zwykle wyjdą z tego "NICI". Czy ktoś pomyśli w tym kraju, że energia atomowa to jedyna logiczna droga?
Tani prąd, częściowe uniezależnienie się olbrzymich dostaw gazu zza wschodnijej granicy, bezpieczeństwo.


Oczywiście, powinniśmy posiadać conajmniej dwie takie elektrownie (jedną na północy, drugą na południu Kraju). Tego wymaga bezpieczeństwo energetyczne Polski (Czesi, dużo mniejszy kraj, mają je bodajże dwie). Rosnące gwałtownie ceny energii elektrycznej, wspomniane uniezależnienie się od dostaw za wschodniej granicy, oraz naprawdę tania bezpieczna, iekologiczna energia przemawiają za.
pzdr.
 
Post #8

     
memex
 

VI ranga
******
Grupa: Moderatorzy
Postów: 1.264
Nr użytkownika: 1.184

Stopień akademicki: N/D
Zawód: kalkulator mocy
 
 
post 5/05/2006, 12:43 Quote Post

QUOTE(Folkatka @ 21/04/2006, 21:00)
Kolega powyzej napisał o technologii nowoczesnej jak na owe czasy - ja spotkałam sie z opinią przeciwną.
  Pozdr.
*


W 1989r. będąc jeszcze studentem Wydziału Elektrycznego Politechniki Warszawskiej, zwiedzałem teren budowy EJ Żarnowiec. Z tego co zasłyszałem od budowniczych, reaktor elektrowni miał być osłonięty tzw. kontajmentem, czyli szczelną betonową kopułą, stanowiącą ostateczny poziom zabezpieczenia przed wyciekiem radioaktywnym. Nawet w wypadku zniszczenia samego reaktora (np. wg scenariusza czernobylskiego) kontajment teoretycznie powinien zapobiec wyciekowi do atmosfery.
Jako "pamiątka" po zaniechanej budowie EJ w Żarnowcu pozostała "osamotniona" elektrownia szczytowo-pompowa. "Osamotniona", bo miała współpracować z atomówką. W okresie tzw. nocnej doliny zapotrzebowania na energię elektryczną, miała konsumować tanią moc wytwarzaną w EJ na pompowanie wody do górnego zbiornika (na szczycie wzgórza). W szczycie zapotrzebowania, maszyny z pracy pompowej miały przechodzić w pracę generatorową i odzyskiwać część energii uprzednio zużytej na pompowanie. Obecnie - przy braku EJ - elektrownia pracuje oczywiście w opisanym przeze mnie reżimie pompowo-generatorowym, lecz nie jest to już tak opłacalne, jak byłoby w przypadku istnienia pobliskiego źródła taniej energii w postaci planowanej EJ. Elektrownia w Żarnowcu, często wykorzystywana jest do kompensacji mocy biernej w sieci. Oczywiście nie będę tu tłumaczył o co chodzi, powiem tylko tyle, że ma to wpływ na poziomy napięć i straty przesyłowe.
Z tego co zasłyszałem na ostatnim szkoleniu zawodowym, górny zbiornik elektrowni będzie wkrótce na dłuższy czas opróżniony (lub już jest) w celu uszczelnienia go. Jeden z pracowników elektrowni zawsze wykorzystuje taką gratkę i "testuje" swojego sportowego Mitsubishi. Pochylone ściany zbiornika zastępują mu prawdziwy tor wyścigowy smile.gif
Podsumowując - bez atomówki - elektrownia szczytowo pompowa pasuje w Żarnowcu jak kij do d**y. Dobrze, że w ogóle znaleziono jakiś pomysł na jej wykorzystanie (wspomniana kompensacja), biorąc pod uwagę brak pobliskich źródeł energii na północy Polski, niezbędnych do opłacalnej pracy elektrowni szczytowo-pompowej.
QUOTE(Ciekawy)
Oczywiście, powinniśmy posiadać conajmniej dwie takie elektrownie (jedną na północy, drugą na południu Kraju).

Jasne, że tak! Słyszałem, że istniały również plany budowy EJ w Solcu n/Wisłą.
Energetyka jądrowa jest obecnie najczystszą metodą pozyskiwania energii elektrycznej. Nawet, zdawałoby się "niewinne" farmy wiatrowe wprowadzają znaczne, nie do końca jeszcze zbadane, zaburzenia w ekosystemie (infradźwięki, zaburzenia naturalnej konwekcji atmosferycznej, etc.). Również panele słoneczne, niby super "czyste", jednak ich produkcja wiąże się ze znacznym zanieczyszczeniem środowiska. Pocieszające jest to, że elektrownie węglowe, stanowiące gro naszych źródeł energii, mają mocno wyśrubowane dopuszczalne normy emisji tlenków siarki (SOx) i azotu (NOx). Należy jednak pamiętać, że i tak produkują ogromne ilości cieplarnianego CO2. Jeśli dołożyć do tego, to co się "wyprawia" np. w elektrowni Połaniec, to włos się może zjeżyć na głowie, a w każdym razie należy uświadomić sobie konieczność budowy polskich EJ.
Odnośnie Połańca - dziennie spala się tam ni mniej, ni więcej jak ca 1000 ton pełnowartościowego drewna (Sic!)
Na mocy obowiązujących przepisów unijnych wystarczy do węgla dodać co najmniej 7% paliwa "zielonego" i cała wyprodukowana energia kwalifikowana jest jako ekologiczna, czyli też "zielona". W związku z tym elektrownia otrzymuje za nią ok.50% więcej kasy niż za produkowaną z samego węgla, a ponadto istnieją priorytety i nakazy zobowiązujące odbiorców do zakupu "zielonej" energii. Cieszą się leśnicy, cieszą się właściciele elektrowni (Belgowie), tylko las jakoś nie bardzo sad.gif A i mieszkańcy okolic Połańca mają podobno coraz większe kłopoty z zakupem drewna - wszystko idzie "na przepał" w nienasyconej elektrowni, która dobrze za drewno płaci sad.gif
Wygląda na to, że w polskiej rzeczywistości, bohater "Dnia świra" powinien przeżywać duchowe rozterki nie tylko przy wyrzucaniu dodatków z gazety ("dąb pada"), ale również przy korzystaniu ze zwykłej żarówki wink.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #9

     
szadz
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 1
Nr użytkownika: 21.842

szadz
Stopień akademicki: mgr. inz.
Zawód: student
 
 
post 21/09/2006, 16:14 Quote Post

QUOTE(maczek @ 7/03/2006, 16:45)
Mimo wszystko elekrtoewnie atomowe powinny powstawać w Polsce. Jednak jak na razie jest to papierowa strategia rozwoju energetyki kolejnych rządów. Jak zwykle wyjdą z tego "NICI". Czy ktoś pomyśli w tym kraju, że energia  atomowa to jedyna logiczna droga?
Tani prąd, częściowe uniezależnienie się olbrzymich dostaw gazu zza wschodnijej granicy, bezpieczeństwo.
Przeciwnicy powiedzą:
- Ale one wybuchają!
- Polacy coś sknocą w zabezpieczeniach i katastrofa gotowa!
- Górnicy stracą pracę!
Przypominam, że reaktory jądrowe w Polsce to nie nowość i jakoś żaden nie zrobił bum! Dlaczego? Bo dmuchamy na zimne.
Zainteresowanych odsyłam do Instytutu Badań Jądrowych w Świerku.
Tam działy, działają....co prawda badawcze ale to nie dynama przy rowerze. A ekolodzy i ekologia? Hmmmm....Sam boję się wybuchu i skarzenia. Ale technologia jest już inna, i atomowe siłownie nie wybuchają  jedna za drugą. Czy lepsze jest zatrówanie atmosfery związkami siarki, itp?
*



Elektrownie jądrowe nie robią żadnego BUM smile.gif to nie bomba atomowa --- one sie topią; co do reszty zgadzam się w 100% Pozdrawiam
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #10

     
Monteregnum
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 993
Nr użytkownika: 46.376

 
 
post 17/11/2008, 23:48 Quote Post

QUOTE(Sarissoforoj @ 22/07/2005, 14:04)
Okazało sie również, że teren został dobrany bardzo niefortunnie. Z punku widzenia politycznego, elektrownia ta miala zaaktywizować miejscową ludość. Także dostęp do wody nie był bez znaczenia. Tyle, że teren wybrany pod elektrownię okazał się nie stabilny. Zaczeły się szybko zapadać fndamenty, a także powstawać liczne pęknięcia w konstrukcji. A po wydarzeniach w Czarnobylu, zaczęto mocno chuchać na sprawy bezpieczeństwa. Abynie nastapił kolejny blamaż w "systemie socjalistycznym".
*



IIRC teren był bardzo stabilny, jeden z najstabilniejszych w Polsce, a mówienie o "uskoku tektonicznym", który jakoby groził w tym miejscu trzęsieniem ziemi było elementem czarnego PR, jakie elektrowni robili działacze Solidarności i ekolodzy. Żal, że stosowano takie chwyty poniżej pasa sad.gif

Innym argumentem była jakoby niebezpieczna konstrukcja reaktora, chociaż miał być to standardowy typ trzeciej generacji WWER (zresztą produkcji czechosłowackiej, lepszy od radzieckiego), a nie "plutonowy" używany jedynie w ZSRR reaktor typu "czarnobylskiego" RBMK-1000.
 
User is offline  PMMini Profile Post #11

     
Arbago
 

Pomorzanin
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.032
Nr użytkownika: 38.089

 
 
post 18/11/2008, 10:52 Quote Post

Pamiętam jak dziś strach przed Żarnowcem. Miałem wtedy około 8 lat i ludzie wokół mnie protestowali przeciwko Żarnowcowi opowiadając o nim straszliwe rzeczy. Nie było jeszcze w tych czasach vlepek, były za to szablony do malowania po ścianach. Pamiętam, że były to wizerunki grzyba atomowego i pod spodem podpis Żarnowiec. Protestowanie przeciwko Żarnowcowi było utożsamiane z protestowaniem przeciwko komunizmowi. Dziś już wiemy jaką to utożsamianie było głupotą.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #12

     
Monteregnum
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 993
Nr użytkownika: 46.376

 
 
post 18/11/2008, 15:17 Quote Post

QUOTE(Arbago @ 18/11/2008, 10:52)
Pamiętam jak dziś strach przed Żarnowcem. Miałem wtedy około 8 lat i ludzie wokół mnie protestowali przeciwko Żarnowcowi opowiadając o nim straszliwe rzeczy. Nie było jeszcze w tych czasach vlepek, były za to szablony do malowania po ścianach. Pamiętam, że były to wizerunki grzyba atomowego i pod spodem podpis Żarnowiec. Protestowanie przeciwko Żarnowcowi było utożsamiane z protestowaniem przeciwko komunizmowi. Dziś już wiemy jaką to utożsamianie było głupotą.
*



O właśnie!

Ja miałem 6 latek i pamiętam ciekawy neologizm nabazgrany na murze sklepu osiedlowego: ŻARNOBYL.

Pamiętam, że później trułem długo d... rodzicom, co to takiego biggrin.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #13

     
gregski
 

Pirat of the Carribean
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.067
Nr użytkownika: 12.159

Stopień akademicki: mgr inz
Zawód: ETO
 
 
post 18/11/2008, 15:40 Quote Post

Ja wtedy kończyłem studia i widziałem jak na Grabówku rosną domy jak grzyby po deszczu. Mówiono wtedy prawie otwarcie, że to z materiału z Żarnowca.
Muszę przyznać, że nie było mi do śmiechu.

A co do elektrowni jądrowych to idiotyzmem jest rezygnowanie z nich.
 
User is offline  PMMini Profile Post #14

     
SAS Sandomierski
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 248
Nr użytkownika: 47.339

grzes
Stopień akademicki: jak leci
Zawód: "histeryk" amator
 
 
post 18/11/2008, 22:11 Quote Post

A jakie tym razem wytoczą działa przeciwnicy, jeszcze daleko ale
pytanie wydaje się sensowne tu przypominam Żarnowiec
PZD.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #15

3 Strony  1 2 3 > 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej