|
|
Eryk Rudy, Wiking
|
|
|
|
Nie wiem czy napisałem post w dobrym miejscu, ale chciałbym, aby dyskusja była na temat Eryka Rudego i jego syna Leifa czy to tak naprawdę oni byli pierwszymi odkrywcami Ameryki tylko nie było takiego rozgłosu czy Kolumb? Co o tym sądzicie?
|
|
|
|
|
|
|
Grzant
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 12 |
|
Nr użytkownika: 7.554 |
|
|
|
Zawód: student |
|
|
|
|
O Eryku Rudym wiem ze został za zobójstwo skazany na banicję przebywał 3 lata poza państwem i to właśnie wtedy ruszył na Grenlandie w roku 981. Biorąc pod uwage szybkość drakkarów wikińskich (10 wezlow) i odleglość między Grenlandią a wybrzeżami Ameryki jest wysoce prawdopodone ze jego syn Lejf byl pierwszym Europejczykiem który dotarł do Ameryki ok 1003r. Ze wzgledu na małą liczbę osadników Wikingom nie udało się utrzymać, ze względu na przewage tubylców. pośrednim dowodem obecności wikingów w Ameryce moga być wierzenia "indiańskich" dotyczace bialego Boga. Znaleziono również pozostałości prób osadnictwa normańskiego (chełm normański itp.)
|
|
|
|
|
|
|
|
Faktycznie, Leif Eriksson, syn Eryka Rudego, był pierwszym białym człowiekiem o którym wiadomo, że dotarł na kontynent amerykański. Założona przez niego osada znajdowała się prawdopodobnie na dzisiajszej Nowej Funlandii.Wikingowie nazwali ją Vinland EDIT---> zapomniałem dodać, że przybycie miało miejsce prawdopodobnie w 1001 roku.
|
|
|
|
|
|
|
|
Jest ciekawa rzecza ze gdy Eric the Red lub jego syn zakladali kolonie zwana Vinland mogli uprawiac winogrona w Nowej Funlandi co jest niemozliwe dzisiaj z powodu znacznie chlodniejszego klimatu i gdzie tu "global warming"
|
|
|
|
|
|
|
Toki Olundson
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 4 |
|
Nr użytkownika: 7.904 |
|
|
|
Zawód: uczen |
|
|
|
|
Wiem, że w Ameryce była jeszcze jedna większa osada wikińska, przypuszczalnie była połozona na miejscu dzisejszego Nowego Yorku. A co do Leifa i ich osadnictwa... Niestety "indianie" mieli nad nimi przewagę, używali powszechnie łuku i tym wykańczali wikingów. W grobie Leifa Eeriksona znaleziono grot "indiańskiej" strzały, od której zginął... A szkoda... I jeszcze co do drakkarów... taka drobna uwaga - wyciągają nawet ponad 10 węzłów...
|
|
|
|
|
|
|
|
Erik Rudy wygnany został za to, że zabił niewłaściwego człowieka. Nie za samo zabójstwo (bo to akurat było mało ważne). Bo chyba jakiegoś syna wodza innego plemienia czy jakoś tak. W każdym razie banicję spędził na Grenlandii (z której wrócił do domu po paru latach). Weselszą postacią był Leif Eriksson, który z Grenlandii wyruszył bo go tatuś denerwował. Po prostu się strasznie kłucili o to, kto ma dowodzić i kto ma być większą szychą na wyspie. Leif dopłynął do Nowej Funlandii i nazwał to miejsce Vinlandią - większość mówi, że od winorośli, która tam rosła, chociaż są też i inne teorie. No ale ta o winorośli do ludzi przemawia, bo wiking i winorośl jakoś dobrze się komponuje ze sobą W każdym razie osadnictwo tam nie było ani za duże, ani za małe. Ot po prostu chyba ze 3 statki (i chyba tylko jeden drakkar). Leif miał problem, bo do swojej kompanii wziął raczej wojowników niż rolników. I jakoś im osadnictwo nie szło. No i pojawili się skraeligowie - obcy, chyba indianie, którzy początkowo z Leifem współżyli (był międzynimi jakiś handelek niewielki - znaleziono troche artefaktów skraeliskich później na grenlandii - chociaż ich wiarygodność nie jest pewna w 100%). I pewnego momentu wszystko się popsuło. Skraeligów wkurzyła obecność Leifa i jego kamratów, i zaczęła się walka. Wikingowie przytłoczeni liczebną przewagą wroga udali się na z góry upatrzone pozycje w celu przegrupowania - mówiąc po ludzku wzięli nogi za pas i uciekli. Wrócili na Grenlandię, i troche tam nakłamali. Bo mówili innym, że Vinlandia jest super, ze fajnie, i że trza kolonizować. I chyba nawet była jedna wyprawa, ale coś im nie wyszło. I wikingowie do Vinlandii nie wrócili - przynajmniej nie ma na ten temat żadnego przekazu.
|
|
|
|
|
|
|
Teloniusz
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 37 |
|
Nr użytkownika: 7.922 |
|
|
|
Zawód: Licealista |
|
|
|
|
Uprawa winorośli w Nowej Funlandi mogła być możliwa - w którejś z kronik polskich (chyba Długosza) jest wspomniane, że w Polsce uprawiano winorośl na szeroką skalę (aktualnie jedynie na południu, albo w specjalnych warunkach). Być może w czasach średniowiecza klimat był naprawdę cieplejszy, nie tylko w Polsce/Europie, ale i w Ameryce. Późniejsze ochłodzenie klimatu uniemożliwiło chodowlę winorośli, stąd teraz problem z ustaleniem czy na północy Ameryki Północnej chodowano winorośl, czy nie.
|
|
|
|
|
|
|
Ormm
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 8 |
|
Nr użytkownika: 6.965 |
|
|
|
|
|
|
Obecność Wikingów w Ameryce Północnej potwierdzają badania archeologiczne a co z tym idzie w parze, znaleziska.
Jednym z rzekomych powodów, z których osadnictwo wikingów w Ameryce Pn. nie powiodło się miało być mleko. Otóż doszło do handlu między Wikingami a rdzennymi mieszkańcami Ameryki. Indianie za skóry dostali mleko i tkaniny, jako lud, których żołądki nie trawiły laktozy(nigdy nie pili mleka!) pochorowali się i pomyśleli, że zostali otruci. Zaatakowali wikingów i od tąd panowały między Nimi nieprzyjazne warunki.
|
|
|
|
|
|
|
|
Erik Rudy dotarł jako pierwszy Europejczyk na Grenlandię. Stąd jej nazwa która oznacza "zielona wyspa"
|
|
|
|
|
|
|
centurion88
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 68 |
|
Nr użytkownika: 7.827 |
|
|
|
Zawód: student |
|
|
|
|
Panowie i Panie pisze na tym forum z jedego powodu mam problem musze napisać prace ze średniowiecza na temat waregów i rusi jedak nie moge za cholere znaleśc literatury a że sie nie znam na średniowieczu to prosze was o pomoc podajcie z jakiej literatury mogłbym skorzystać podaje gg3432322 i meila starbull@wp.pl albo odpiszcie na forum bardzo prosze o pomoc z gory dziekuje
|
|
|
|
|
|
|
gusiakos
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 17 |
|
Nr użytkownika: 21.232 |
|
|
|
Agnieszka |
|
Zawód: studentka |
|
|
|
|
Erik Rudy nadał odkrytej wyspie taką nazwę "bo jak powiedział, łatwiej namówić ludzi do drogi, jeśli kraj posiada dobrą nazwę" Zrobił to na przekór jej prawdziwemu wyglądowi.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Erik Rudy nadał odkrytej wyspie taką nazwę "bo jak powiedział, łatwiej namówić ludzi do drogi, jeśli kraj posiada dobrą nazwę" smile.gif Zrobił to na przekór jej prawdziwemu wyglądowi.
W rzeczy samej - okazał się byc jednym z lepszych speców od marketingu swoich czasów
QUOTE Weselszą postacią był Leif Eriksson, który z Grenlandii wyruszył bo go tatuś denerwował. Po prostu się strasznie kłucili o to, kto ma dowodzić i kto ma być większą szychą na wyspie. Leif dopłynął do Nowej Funlandii i nazwał to miejsce Vinlandią - większość mówi, że od winorośli, która tam rosła, chociaż są też i inne teorie. No ale ta o winorośli do ludzi przemawia, bo wiking i winorośl jakoś dobrze się komponuje ze sobą
Leif był weselszy... może dlatego jest znany tez jako Leif szczęśliwy?
Co do kłótni to nie przypominam sobie, by dochodziło do jakichś tak wcześnie - z tego co pamiętam, to prawdziwe kontrowersje zaczęły się jak Leif wrócił z Europy nawrócony na chrześcijaństwo... Co do motywów wyprawy - Leif nasłuchał się opowieści pierwszego Europejczyka, który zobaczył Amerykę - Bjarniego Herjolfssona.
QUOTE W każdym razie osadnictwo tam nie było ani za duże, ani za małe. Ot po prostu chyba ze 3 statki (i chyba tylko jeden drakkar). Leif miał problem, bo do swojej kompanii wziął raczej wojowników niż rolników. I jakoś im osadnictwo nie szło. No i pojawili się skraeligowie - obcy, chyba indianie, którzy początkowo z Leifem współżyli (był międzynimi jakiś handelek niewielki - znaleziono troche artefaktów skraeliskich później na grenlandii - chociaż ich wiarygodność nie jest pewna w 100%). I pewnego momentu wszystko się popsuło. Skraeligów wkurzyła obecność Leifa i jego kamratów, i zaczęła się walka. Wikingowie przytłoczeni liczebną przewagą wroga udali się na z góry upatrzone pozycje w celu przegrupowania - mówiąc po ludzku wzięli nogi za pas i uciekli. Wrócili na Grenlandię, i troche tam nakłamali. Bo mówili innym, że Vinlandia jest super, ze fajnie, i że trza kolonizować. I chyba nawet była jedna wyprawa, ale coś im nie wyszło. I wikingowie do Vinlandii nie wrócili - przynajmniej nie ma na ten temat żadnego przekazu.
Leif wziąl samych wojowników i popłynął na rekonesans - wrócił ze statkiem pełnym drewna - zrobił na tym majatek na kiepsko zalesionej Grenlandii. Później szczęścia próbował jego brat Thorstein, zwany Pechowcem - od efektu tej wyprawy zresztą
Jedyną próbą kolonizacji de facto była trzecia wyprawa - Karlsefniego, to wtedy wynnikł ten konflikt z skaerlingami.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Jedyną próbą kolonizacji de facto była trzecia wyprawa - Karlsefniego, to wtedy wynnikł ten konflikt z skaerlingami. Gorszy był konflikt w gronie samych Wikingów - o te dwie kobiety, które ze sobą zabrali
QUOTE Erik Rudy Czemu "Erik"? Polska forma imienia to Eryk, a oryginalna - Eirik...
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Czemu "Erik"?
Bak bardziej bajerancko,nowocześnie,po zachodniemu .
|
|
|
|
|
|
|
|
Znana jest obecnie jedynie jedna w pełni potwierdzona osada założona przez Grenlandczyków na ziemi Amerykańskiej - L'Anse aux Meadows w północnej części Nowej Funlandii. Zamieszkiwały tam również kobiety (choć w niewielkiej liczbie).
Statki z Grenlandii pływały po drewno na kontynent amerykański aż do XIV wieku!!
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|