Drukowana wersja tematu

Kliknij tu, aby zobaczyć temat w orginalnym formacie

historycy.org _ Królestwa barbarzyńskie _ Fortyfikacje miast zachodnioeuropejskich VIII-IX w

Napisany przez: Adamak8 31/01/2013, 13:24

Chciałbym zacząć od tego że jestem nowy na forum i wszystkich serdecznie witam laugh.gif
Chodzi mi o poruszenie kwestii wymienionej w temacie - bo jeżeli oczywistym jest że miasta bizantyńskie posiadały kamienne, lub ceglane mury, natomiast np. na terenie słowiańszczyzny lub Skandynawii dominowały grody o wałach drewniano-ziemnych (chociaż na terenie państewek anglosaskich w Anglii też chyba wyglądało to podobnie - z wyjątkiem klasztorów, które były murowane), to jak sprawy przedstawiały się np. w państwie Franków? (przypominam że chodzi o VIII-IX wiek) czy np. Paryż w czasie oblężenia przez wikingów (885-886)
posiadał już kamienne mury czy wały z drewna i ziemi? A jak było z mniejszymi miastami (grodami)?
Pozdr

Napisany przez: elchullogrande 31/01/2013, 13:32

O ile dobrze pamiętam, budowa murów dokoła Paryża to przełom XII i XIII wieku. Fortyfikacje Paryża z okresu wikińskich najazdów były pewnie ziemno-drewniane. Fortyfikacje te były wznoszone właśnie w obliczu groźby wikińskiej napaści, nie zdążono by wybudować umocnień kamiennych, czy murowanych.

Napisany przez: wysoki 31/01/2013, 22:49

QUOTE
chociaż na terenie państewek anglosaskich w Anglii też chyba wyglądało to podobnie - z wyjątkiem klasztorów, które były murowane

Bywało różnie: "Fortifications of Wessex c.800-1066" http://books.google.pl/books?id=wmWky4BtfDwC&pg=PA31&source=gbs_selected_pages&cad=3#v=onepage&q&f=false

QUOTE
to jak sprawy przedstawiały się np. w państwie Franków? (przypominam że chodzi o VIII-IX wiek) czy np. Paryż w czasie oblężenia przez wikingów (885-886)
posiadał już kamienne mury czy wały z drewna i ziemi? A jak było z mniejszymi miastami (grodami)?

Gdzie istniało cesarstwo rzymskie tam można było wykorzystać pozostałe po nim fortyfikacje (lub to co z nich zostało). Île de la Cité (tam broniono się w czasie wspomnianego oblężenia) miała kamienne fortyfikacje jeszcze z III wieku http://commons.wikimedia.org/wiki/File:Paris_in_9_century.jpg . Pierwsze średniowieczne mury miejskie (na prawym brzegu rzeki) pochodzą najprawdopodobniej z X wieku.


Napisany przez: Rulez620 1/02/2013, 22:50

Z Encyklopedii średniowiecza Jerzego Rajmana i Gawęd o miastach oraz wikipedii:
Mury miejskie były niezwykle kosztowne, a ich budowa czasochłonna, poza tym za murami szybko zaczynało brakować miejsca, podgrodzi natomiast nie otaczano często murem a raczej wała i:
Budowę murów Magdeburga rozpoczął Otton I (912-973), a skończono w 1023 roku
Budowa murów Elbląga trwała sto lat 1280-1380
Wismar doczekał się murów kamiennych około 1400 roku
Mury były gwarantem bezpieczeństwa i świadczyły o bogactwie ośrodka, który otaczały. Mieszkańcy mieli obowiązek ich obrony w razie ataku - poszczególne odcinki podlegały kolejnym cechom rzemieślniczym, stąd na przykład nazwy baszt "szewska", czy "bednarska".
Zanim jednak pojawiły się potężne, kamienne bądź ceglane mury obronne wokół miast i zamków, wznoszono drewniano-ziemne grody. Otaczał je wał usypany z ziemi, wzmacniany drewnianymi palami, w mniejszych grodach często była to tylko drewniana palisada.
Pierwsze mury miejskie budowano już w okresie starożytnym. Do historii przeszły mury takich miast jak Babilon, Jerycho czy Troja. Warto tu też wymienić słynne Długie Mury osłaniające Ateny podczas wojny peloponeskiej. Mury miast starożytnych greckich i bliskiego wschodu budowane były zazwyczaj z nieciosanych wielkich bloków kamiennych, kładzionych jeden na drugim (Mykeny) albo powstawały z cegieł łączonych zaprawą (Babilon). Mury z ciosanych kamieni łączonych zaprawą to domena Epoki hellenistycznej i czasów rzymskich. Sam Rzym natomiast przez długi czas nie posiadał murów miejskich. W Europie barbarzyńskiej mury budowały plemiona celtyckie. Miały one formę drewnianego szalunku wypełnionego kamieniami i ziemią (tzw. Murus Gallicus).
W Paryżu umocnienia powstały za króla Filipa II Augusta, to jest 1180-1223, a więc w czasie najazdu wikingów posiadał prawdopodobnie wały i drewniane umocnienia. Podstawowym jednostką terytorialną Franków były civitates, czyli miasta- grody, powstawały również pierwsze zamki
Akwizgran otoczony murami obronnymi był od 1172 roku
Konstantynopol otoczony został podwójnym murem za Teodozjusza lata 408-450
Avila- hiszpańskie miasto podczas rekonkwisty zostało otoczone murem z 88 basztami i 9 bramami
Betlejem- zostało otoczone murami za cesarza Justyniana Wielkiego ok 540 roku.
Dijon- Grzegorz z Tours (ok. 540-594) podawał, że są tam bardzo mocne mury, gruby na 5metrów, a wysokie na 10 metrów, zbudowane z ciosanego kamienia, a górna warstwa z ułożonych drobnych kamieni. Miało 33 wieże oraz 4 bramy.
Dubrownik- posiadał mury od X wieku, a w XV mury potężnie rozbudowano, a opadały one prostopadle do morza
Efez- w VII wieku nowe centrum miasta z bazyliką św. Jana otoczono murami
Florencja- po 568 zostało ufortyfikowane przez Longobardów
Hedeby- w Dani w czasach Karola Wielkiego otoczone było potężnym wałem ziemnym z palisadą
Hildesheim- ufortyfikowany w czasach Karola Wielkiego
Ivrea- we Włoszech została ufortyfikowana po podboju longobardzkim
Kair- został ufortyfikowany w 1176 przez Saladyna
Leicester- w Anglii wymieniane jest wśród miast które posiada mury około 1085 roku
Lincoln- podobnie jak powyższe Leicester
Pecz- mury miejskie wybudowano dopiero po najeździe Mongołów w XIII wieku
Teosalonika- w Macedonii zostało otoczone murami w V wieku
Valladolid- w Hiszpanii w XI wieku otoczono potężnymi murami

O polskich murach możesz się dowiedzieć przeglądając po prostu strony internetowe o poszczególnych miastach

Polecam przeczytać (to tylko parę pozycji, a jest ich w sumie hoho):
Gawędy o miastach- Piotra Marczaka (krótkie, a ciekawe
ksiązki z serii "Wyprawy Krzyżowe" Andrzeja Michałka
Miasto w dziejach Europy- L. Benevolo J.
Historia miast śląskich w średniowieczu- Drabina
Miasta śląskie w średniowieczu- Dranina J.
Życie codzienne w miastach ślaskich XIV i XV wieku- Drabina J.

Napisany przez: wysoki 2/02/2013, 19:51

Rulez620
Przypominam, że temat dotyczy miast zachodnioeuropejskich w okresie VIII-IX. Ty zaś zaserwowałeś jakiś przegląd chronologicznie od starożytności do XV wieku a geograficznie od Wysp Brytyjskich przez Egipt do Palestyny. Jaki to ma związek z tematem?

QUOTE
Z Encyklopedii średniowiecza Jerzego Rajmana i Gawęd o miastach oraz wikipedii:

QUOTE
W Paryżu umocnienia powstały za króla Filipa II Augusta, to jest 1180-1223, a więc w czasie najazdu wikingów posiadał prawdopodobnie wały i drewniane umocnienia.

O którym miejscu piszesz? Gdzie wg Ciebie znajdowały się te umocnienia?
Nawet na wikipedii wspominają o murze pochodzącym najprawdopodobniej z X wieku.
Skorzystaj z linka, który wrzuciłem w poprzednim poście (pochodzi, uwaga, z wikipedii).

Edit.
Bardzo dobra praca poświęcona m.in. miastom pod rządami ludów germańskich: D. Długosz, Barbarzyńcy w północnej Italii. Znajdziesz tam sporo informacji jak wyglądało fortyfikowanie miast rzymskich w momencie narastania zagrożenia najazdami jak też wojnami domowymi oraz jak wyglądała sprawa po przejęciu władzy przez najeźdźców. W pracy znajduje się sporo planów.

Napisany przez: aljubarotta 3/02/2013, 13:38

Pamiętam, że na pewno coś było o fortyfikacjach miast frankijskich w czasach wikingów, ze zabierano kamień z kościołów i dawano do murów... Albo to było wżdy nazad? Musiałbym sprawdzić, to było albo u McKitterick - Królestwa Karolingów albo u tria Forte-Oram-Pedersen - Państwa wikingów

Napisany przez: Petro 24/04/2014, 7:43

Jak już napisano, miasta najczęściej miały fortyfikacje jeszcze z czasów rzymskich (a na pewno te największe, stolice prowincji itp). Ufortyfikowane były też rzymskie wille. Gorzej, że w czasach wczesnych Karolingów lokalni hrabiowie i biskupi czuli się na tyle bezpieczni, że często prosili o zgodę na rozebranie murów i użycie ich jako budulca np. kościoła. Potem, gdy zaczęły się najazdy wikingów, Saracenów i Madziarów był spory problem i wznoszono raczej prymitywne mury gotyckie. Osobiście znam tylko przypadek powstania takich murów w Vienne (obecnie departament Isere), gdzie wcześniej w wyniku długiego oblężenia i następnie splądrowania zniszczono mury rzymskie. Zdaje się jednak, że masowa fortyfikacja wiąże się najwcześniej z drugą połową X wieku i procesem incastallamento. Wcześniej opierano się na tym co było, ewentualnie zamurowywano okna, budowano palisady, ale przede wszystkim prace ziemne. Na północy od końca X wieku, a przede wszystkim w XI wieku spopularyzowany został model fortu motte & bailey o którym można poczytać tutaj: https://pl.wikipedia.org/wiki/Rezydencja_rycerska_typu_motte#Konstrukcja

Napisany przez: MikoQba 3/02/2018, 17:05

Zdecydowanie najbardziej po upadku Cesarstwa Rzymskiego, na zachodzie sztuka fortyfikacyjna upadła w Brytanii. Ograniczała się ona w Wiekach Ciemnych w zasadzie do dość prymitywnych palisad. We Francji, a już zdecydowanie Italii, aż taki regres nie miał nigdy miejsca.

Napisany przez: wysoki 3/02/2018, 17:57

QUOTE(MikoQba @ 3/02/2018, 18:05)
Zdecydowanie najbardziej po upadku Cesarstwa Rzymskiego, na zachodzie sztuka fortyfikacyjna upadła w Brytanii. Ograniczała się ona w Wiekach Ciemnych w zasadzie do dość prymitywnych palisad. We Francji, a już zdecydowanie Italii, aż taki regres nie miał nigdy miejsca.
*


Hmm, czyli burh to tylko w zasadzie prymitywne palisady?

A z kolei we Francji one nie występowały i wszystko było murowane?
To ciekawe, bo czytam sobie właśnie o zdobyciu przez Anglików Caen w 1346 roku i było ono otoczone częściowo palisadą. A to przecież XIV wiek, to jak to wyglądało wcześniej?

Napisany przez: MikoQba 3/02/2018, 18:36

Ależ oczywiście że we Francji nie wszystko było murowane. W czasach rzymskich zresztą też. Natomiast burth to jednak zdecydowany regres w stosunku do sztuki fortyfikacyjnej sprzed 407 roku w Brytanii.

W VIII wieku pojawiają się monumentalne wały(znane potem i z Polski), ale pod względem jakość to... no wicie rozumicie. De facto prawdziwa sztuka fortyfikacyjna pojawia się w Anglii dopiero wraz z Normanami w 1066.
https://archeologiawirlandii.wordpress.com/tag/wielokilometrowe-fortyfikacje-ziemne/

Napisany przez: wysoki 3/02/2018, 19:02

Nie chcę jakoś łapać za słówka, ale warto by przedstawić sprawy konkretniej, dlatego pozwolę sobie na parę pytań.

QUOTE
Ależ oczywiście że we Francji nie wszystko było murowane. W czasach rzymskich zresztą też.

Czyli w jaki sposób w Anglii przedstawiał się ten regres a we Francji nie?
Mógłbyś podać przykłady?

Np. jak wyglądał ten zacofany burh, a jak rozwinięte przykłady fortyfikacji we Francji?
Np. fortyfikacje Paryża (też o nich pisałem wcześniej) w okresie o którym mówimy i czy mógłbyś wykazać, iż nie wykazują regresu?

Czy jeśli chodzi o Italię mógłbyś przytoczyć przykłady, że ten regres także nie nastąpił?
Bo czytałem na ten temat pracę D. Długosz, Barbarzyńcy w północnej Italii (piszę o niej wyżej) i wrażenie mam wręcz przeciwne od Twojego.

QUOTE
Natomiast burth to jednak zdecydowany regres w stosunku do sztuki fortyfikacyjnej sprzed 407 roku w Brytanii.

Ale jest to po prostu regres (jak na reszcie porzymskich terenów w Europie Zachodniej), czy tylko "dość prymitywne palisady" o których pisałeś wcześniej?
Czy wiesz w ogóle jak wyglądał burh?

QUOTE
De facto prawdziwa sztuka fortyfikacyjna pojawia się w Anglii dopiero wraz z Normanami w 1066.

Drewniany gródek stożkowaty (motte-and-bailey) to prawdziwa sztuka fortyfikacyjna?
A na czym polega ta jego wyższość w porównaniu do burh, który zawierał elementy murowane, zaś te w motte-and-bailey to dopiero shell keep?

Trochę też nie rozumiem związku z dyskusją podlinkowanego artykuliku o wałach granicznych.
Mógłbyś to rozwinąć?

Napisany przez: MikoQba 3/02/2018, 19:35

Teraz nie mam czasu, ale postaram odpisać się jutro z przykładami.
Bath prezentowały palisadę samą lub z dodatkiem wału ziemnego z reguły niewielkich rozmiarów. To jest powrót do koncepcji fortyfikacyjnych obecnych na wyspach brytyjskich w epoce brązu. Jest to więc zdecydowany prymitywizm.
Nie napisałem że ten regres nie wystąpił w Italii, wystąpił wszędzie po upadku Cesarstwa ale nie na skalę taką jak w Brytanii.
Nawet proste zamki stożkowe wnosiły jakąś myśl fortyfikacyjną tam gdzie była prosta koncepcja zapory, rowu i bramy...

Napisany przez: wysoki 3/02/2018, 19:54

QUOTE
Nawet proste zamki stożkowe

Kubo, motte-and-bailey to nie jest zamek, bo to jest drewniana wieża stojąca na usypanym pagórku otoczona zwykłą palisadą, mająca pod pagórkiem otoczony także palisadą/wałem z palisadą dziedziniec (a de facto podgrodzie).
Dlatego po polsku nazywamy to gródkiem: https://pl.wikipedia.org/wiki/Rezydencja_rycerska_typu_motte

Także nie myl proszę dwóch różnych rzeczy.

Tu sztandarowy przykład tej niewiarygodnej techniki fortyfikacyjnej, którą przyniósł ze sobą w 1066 roku Wilhelm: https://en.wikipedia.org/wiki/White_Tower_(Tower_of_London)
Polecam fragmenty o jego początkach, czyli latach 70. XI wieku.

QUOTE
Nawet proste zamki stożkowe wnosiły jakąś myśl fortyfikacyjną tam gdzie była prosta koncepcja zapory, rowu i bramy...

Czyli gródek stożkowaty oparty na zaporze (palisada i wał), rowie i bramie wnosił nieznaną w koncepcji zapory, rowu i bramy myśl.
Bardzo ciekawe, z chęcią dowiem się więcej.
Bo na razie do tematu o fortyfikacjach miast podrzuciłeś tylko link o wale granicznym.

Zdaje się, że chodzi o coś innego, ale spokojnie zaczekam aż będziesz miał więcej czasu na dyskusję.

QUOTE
Bath prezentowały palisadę samą lub z dodatkiem wału ziemnego z reguły niewielkich rozmiarów.

Bath to zdaje się po angielsku łazienka.
Mnie chodzi o burh: https://en.wikipedia.org/wiki/Burh

QUOTE
prezentowały palisadę samą lub z dodatkiem wału ziemnego z reguły niewielkich rozmiarów.

Czyli nie wiesz.
To proponuję zerknąć choćby tutaj: https://en.wikipedia.org/wiki/Burh#Construction

oraz przykładowo na taką rekonstrukcję: https://i0.wp.com/thedockyards.com/wp-content/uploads/2017/04/Burh.jpg


Napisany przez: MikoQba 3/02/2018, 20:10

Mi nie trzeba tego tłumaczyć co jest zamkiem(Gródek słowa nie używam w ogóle),a czepianie się literówek to... no naprawdę smile.gif
- Na szybko, masz tu rekonstrukcje znanego i cenionego rekonstruktora, archeolog i architekta dr Jeana Clauda Golvina, że szczególnym uwzględnieniem Paryża w okresie Merowingow i oblężenia Paryża.
http://jeanclaudegolvin.com/paris/

Napisany przez: wysoki 3/02/2018, 20:23

QUOTE
Mi nie trzeba tego tłumaczyć co jest zamkiem

No akurat Twój wpis wyżej wyraźnie wskazuje, że trzeba, bo używasz tej nazwy na określenie czegoś, co nim nie było.
Tutaj zagląda trochę osób, przeczyta, i zostanie wprowadzonych w błąd.

QUOTE
(Gródek słowa nie używam w ogóle)

Tej wypowiedzi niestety nie rozumiem.

QUOTE
a czepianie się literówek to... no naprawdę smile.gif

Kubo, literówka to pomylenie jednej litery, nie całego słowa.
A problem jest taki sam jak wskazałem wyżej - ludzie czytają i trzeba przyłożyć trochę wagi, aby pisać poprawnie.


QUOTE
- Na szybko, masz tu rekonstrukcje znanego i cenionego rekonstruktora, archeolog i architekta dr Jeana Clauda Golvina, że szczególnym uwzględnieniem Paryża w okresie Merowingow i oblężenia Paryża.
http://jeanclaudegolvin.com/paris/

Obrazy ładne ale je znam.
Natomiast prosiłbym Cię o jedno - na szybko lepiej rzeczy nie dawaj, dyskusja na tym zyska.

Gdybyś przed wpisaniem się w ten temat poświęcił trochę czasu na przeczytanie go (a nie jest on zbyt rozbudowany, bo to niecała strona) zauważyłbyś, iż problem fortyfikacji Paryża był już omawiany.
I skąd się wzięły fortyfikacje Île de la Cité w czasie Wielkiego Oblężenia też było wspomniane.


Ale jak będziesz więcej czasu z chęcią przeczytam lepsze argumenty.


Napisany przez: MikoQba 3/02/2018, 20:36

Słownik w telefonie zamienił słowo. Czy naprawdę muszę tłumaczyć że nie pisałem łazienka czy tam miasto po angielsku? Po prostu nie sprawdziłem że z automatu poprawił na słowo które wydało mu się właściwe. Przepraszam raz jeszcze...
Nie używam słowa Gródek bo jest okropne i pisze zamek w szerokim znaczeniu tego słowa jak to bywa na zachodzie.
Skąd się wzięły te fortyfikacje wiemy. Ale warto pamiętać że te fortyfikacje przez setki lat utrzymywanie w dobrym stanie co nie miało generalnie miejsca w Brytanii.
Uciekam, ale obiecuję wrócić mam nadzieję że jeszcze jutro.

Napisany przez: wysoki 4/02/2018, 15:16

QUOTE
Słownik w telefonie zamienił słowo. Czy naprawdę muszę tłumaczyć że nie pisałem łazienka czy tam miasto po angielsku? Po prostu nie sprawdziłem że z automatu poprawił na słowo które wydało mu się właściwe. Przepraszam raz jeszcze...

Wybacz, ale z kolei ja nie mogę wiedzieć, że Ci zapis zmienił telefon wink.gif. Ja jestem zacofany technologicznie i piszę z komputera.
W każdym razie sprawa się wyjaśniła smile.gif.

QUOTE
Nie używam słowa Gródek bo jest okropne

Ale mam nadzieję, że gród już akceptujesz wink.gif? Bo to trochę trudno nie stosować właściwych nazw na coś, tylko dlatego, że może źle brzmią.

QUOTE
pisze zamek w szerokim znaczeniu tego słowa jak to bywa na zachodzie.

Ależ tutaj też jak najbardziej można. Wystarczy dać - zamek w typie motte-and-bailey. W Polsce to też stosowane i zrozumiałe.

QUOTE
Skąd się wzięły te fortyfikacje wiemy. Ale warto pamiętać że te fortyfikacje przez setki lat utrzymywanie w dobrym stanie co nie miało generalnie miejsca w Brytanii.

Hmm, ale tu jest pytanie czy tak było naprawdę.

Tu poprosiłbym Cię o podanie skąd masz takie informacje co do Paryża?

Bo ja posiadam takie, że np. w czasie ataku Ragnara Lotbroka w 845 r. udało mu się zdobyć miasto, ponieważ dawne rzymskie fortyfikacje były zrujnowane.
Tutaj odpowiedni cytat z francuskiej wiki:
CODE
Le mur romain n'ayant jamais été restauré, la ville n’avait finalement aucune défense, si ce n'est le fleuve : c’était une ville ouverte.

https://fr.wikipedia.org/wiki/Si%C3%A8ge_de_Paris_(845)#Le_si%C3%A8ge

Pozwolę sobie wkleić tłumaczenie z Google translatora:
"Rzymski mur nigdy nie został odrestaurowany, miasto w końcu nie miało żadnej obrony, gdyby nie rzeka: to było miasto otwarte".

Dopiero po tym wydarzeniu fortyfikacje Paryża zostały odbudowane/odrestaurowane, przy czym jak zapewne pamiętasz, skoro zajmujesz się sprawą, w momencie uderzenia w r. 885 jedna z wież broniących jednego z przyczółków była nadal w budowie.

Jak ta wg Ciebie wyższość Francji ma się do Anglii patrząc choćby na przykładzie Londynu, którego rzymskie fortyfikacje zostały odbudowane/odrestaurowane przez Aflreda w 887 roku?


Także cały czas brak mi jakichś przekonujących dowodów.

Napisany przez: MikoQba 4/02/2018, 16:30

Znowu na szybko bo jeszcze się nie zebrałem na większy wpis. Gród funkcyjne rozni się od zamku.
Otóż nie ma tu żadnego paradoksu, od konca wieku VIII Paryż, przestał pełnić funkcję stolicy Karolingow i pod rządami hrabiów Paryża nastąpił błyskawiczny upadek miasta. Nie ma żadnych wątpliwości że nie przeprowadzania wtedy żadnych prac remontowych murów obronnych. Ataki wikingów tylko poglebily fatalny stan techniczny. Inwestycje za biskupa Gozlina w 885 wzmocnił(tuż przed najazdem w krótkim czasie) zaniedbane prawdopodobnie od 100 lat mury i dobudowały dwie wieże strzegace mostu, z czego jedna była de facto fortem.
W przypadku murów Londynu mamy do czynienia z absolutną ruiną bo miasto jeszcze w V wieku prawdopodobnie stało się bezludne.

http://ibb.co/mfHWYx Dupuy, "Historia Wojskowości,Starożytność- Średniowiecze"

Napisany przez: wysoki 4/02/2018, 17:30

Przepraszam Kubo, ale z szybkiego pisania to wychodzi na razie tak.
Ja sobie naprawdę spokojnie poczekam, nie musisz mi odpowiadać ani od razu, ani tego samego dnia.
Jak trzeba to zaczekam i dłużej, to nie jest problem.

W poprzednim poście piszesz:

QUOTE
Skąd się wzięły te fortyfikacje wiemy. Ale warto pamiętać że te fortyfikacje przez setki lat utrzymywanie w dobrym stanie co nie miało generalnie miejsca w Brytanii.

Ja proszę o podanie skąd to wiesz, a Ty mi teraz odpowiadasz:
QUOTE
Otóż nie ma tu żadnego paradoksu, od konca wieku VIII Paryż, przestał pełnić funkcję stolicy Karolingow i pod rządami hrabiów Paryża nastąpił błyskawiczny upadek miasta. Nie ma żadnych wątpliwości że nie przeprowadzania wtedy żadnych prac remontowych murów obronnych.


Nie wiem jak to rozumieć, że nie ma żadnego paradoksu w tym, iż najpierw piszesz, że fortyfikacje Paryża były utrzymywane w dobrym stanie, a potem twierdzisz, iż jednak nie?

Tyle dobrego, że jak widzę zgadzasz się, po zapoznaniu się z tematem, iż w Paryżu też nastąpił upadek, i to bardzo poważny wink.gif.

QUOTE
Ataki wikingów tylko poglebily fatalny stan techniczny.

Przecież w 845 r. miasto padło bez walki, bo już było bezbronne. A to był pierwszy atak.

QUOTE
Inwestycje za biskupa Gozlina w 885 wzmocnił(tuż przed najazdem w krótkim czasie) zaniedbane prawdopodobnie od 100 lat mury i dobudowały dwie wieże strzegace mostu, z czego jedna była de facto fortem.

Mógłbyś podrzucić źródło informacji?

QUOTE
W przypadku murów Londynu mamy do czynienia z absolutną ruiną bo miasto jeszcze w V wieku prawdopodobnie stało się bezludne.

Ponownie poproszę o konkrety co do tej absolutnej ruiny.
Opuszczenie miasta nie jest na to żadnym dowodem.
Przede wszystkim problem polega przecież na tym, czy jesteś w stanie porównać ten stan ze stanem murów w Paryżu, no i druga sprawa, co z tego wynika dla naszej rozmowy?


W Paryżu były rzymskie mury, który przez wieki uległy mniejszemu lub większemu zniszczeniu. Dopiero zagrożenie wikińskie spowodowało ich odbudowę.
W Londynie były rzymskie mury, który przez wieki uległy mniejszemu lub większemu zniszczeniu. Dopiero zagrożenie wikińskie spowodowało ich odbudowę.

Powiem szczerze, że ja nie widzę tu jakichś drastycznych różnic, że niby przykładowo w Paryżu regres porzymski był mniejszy, a w Londynie tak wielki, iż tam tylko palisady (bo jak widać był i kamień).

Napisany przez: MikoQba 4/02/2018, 18:34

Twoje nie zrozumienie bierze się stąd że - jak mi się wydaje- czas nie ma dla ciebie kompletnie znaczenia.  Od utraty roli stolicy Karolingów(wyprowadza dworu) do pierwszego najazdu minęło 50 lat. Dla ciebie to jest moment? Niemal 400 lat bez zamieszkania- to nie ruina(Londyn)? Czym się różni miasto- widmo od miasta zamieszkałego w tym czasie stale(Paryż)chyba nie trzeba tłumaczyć. Opuść dom na rok i porównaj go z domem sasiada... Dupuy pisze jak widać u góry w przedziale 600- 800. I tak były to palisady z regoly dość nędzne, jak jest napisane. ‎
Co do źródła o które prosisz to nie rozumiem do czego? Do budowy małego i dużego mostu oraz dwóch wież drewnianych(w tym jednej dużej- która okreslilem czymś na kształt fortu?) na obu do ich pilnowania? ‎

Napisany przez: wysoki 4/02/2018, 18:46

QUOTE
Twoje nie zrozumienie bierze się stąd że - jak mi się wydaje- czas nie ma dla ciebie kompletnie znaczenia.  Od utraty roli stolicy Karolingów(wyprowadza dworu) do pierwszego najazdu minęło 50 lat. Dla ciebie to jest moment?

Niestety tego nie rozumiem.

QUOTE
Niemal 400 lat bez zamieszkania- to nie ruina(Londyn)? Czym się różni miasto- widmo od miasta zamieszkałego w tym czasie stale(Paryż)chyba nie trzeba tłumaczyć. Opuść dom na rok i porównaj go z domem sasiada...

Związku z zachowaniem rzymskiego muru nie rozumiem.

QUOTE
Dupuy pisze jak widać u góry w przedziale 600- 800.

Nie rozumiem tego zdania.

QUOTE
I tak były to palisady z regoly dość nędzne, jak jest napisane. ‎

1. Gdzie jest tak napisane?

2. I co z tego, skoro fakty temu przeczą?

QUOTE
Co do źródła o które prosisz to nie rozumiem do czego? Do budowy małego i dużego mostu oraz dwóch wież drewnianych(w tym jednej dużej- która okreslilem czymś na kształt fortu?) na obu do ich pilnowania?

Do całości faktów podanych w zacytowanym zdaniu.

Napisany przez: MikoQba 4/02/2018, 19:10

Obiecuję że odniosę się szerzej potem smile.gif

Napisany przez: wysoki 5/02/2018, 16:44

Dopiero teraz zauważyłem, że edytowałaś post nr 18 i to do tej edycji odnosiły się te zdania:

QUOTE
Dupuy pisze jak widać u góry w przedziale 600- 800.

QUOTE
I tak były to palisady z regoly dość nędzne, jak jest napisane. ‎

W takim razie już rozumiem i spokojnie mogę odpowiedzieć.

Dupuyowie (bo książkę nie pisał jeden Dupuy, tylko ojciec i syn) mimo ogromniej wiedzy też popełniali błędy. Co widać w tej pracy w wielu miejscach (jak ją posiadasz zajrzyj np. co wg nich oblegano w Paryżu podczas Wielkiego Oblężenia). Trzeba do niej podchodzić z pewną ostrożnością i nie ufać w każde słowo. Może wzięli na siebie zbyt dużo, więc jest oczywiste, iż przy zajęciu się tak szerokimi problemami nie mogli mieć o wszystkim wystarczającej wiedzy.

Dlatego wiedzę o tym jak wyglądały fortyfikacje w ówczesnej Anglii proponowałbym czerpać nie z tej książki, ale choćby z linków jakie podałem wyżej.

Poczytaj sobie jak były konstruowane burh, jak wyglądały, i sam zobaczysz, że nie były to tylko prymitywne palisady i rowy.

Z książek polecam choćby historię wojskowości średniowiecza Omana (praca dużo starsza ale za to fachowca w temacie).
Z konkretniejszych zeszyt, który polecałem już wyżej - Fortifications in Wessex c. 800–1066: https://ospreypublishing.com/fortifications-in-wessex-c-800-1066 , bo o ile pamiętam angielski nie będzie dla Ciebie problemem, a pracę można dostać za stosunkowo niewielkie pieniądze.
Wcześniejszy okres - British Forts in the Age of Arthur: https://ospreypublishing.com/british-forts-in-the-age-of-arthur-pb
Tam bardzo ładne zdjęcie jak wygląda zachowany mur rzymski w Porchester. Np. tutaj można sobie obejrzeć jak wyglądały umocnienia miasta w późnym X wieku: http://www.english-heritage.org.uk/visit/places/portchester-castle/history-and-stories/history/
albo tutaj: https://www.gettyimages.com/detail/news-photo/portchester-castle-late-10th-century-reconstruction-drawing-news-photo/639163384#portchester-castle-late-10th-century-reconstruction-drawing-of-saxon-picture-id639163384


© Historycy.org - historia to nasza pasja (http://www.historycy.org)