|
|
Najlepsi i najgorsi generałowie Insurekcji 1794
|
|
|
|
Najlepsi: Dąbrowski i chyba Rymkiewicz Najgorsi: Zajączek
|
|
|
|
|
|
|
|
Najlepsi: Madaliński i Dąbrowski. Prawdopodobnie także Poniatowski ale w powstaniu nie bardzo miał kiedy się wykazać. Najgorsi: Mokronowski - utrata Wilna i Litwy, Zajączek - poczekał aż Zagriażskiego wesprze Derfelden zamiast pobić tego pierwszego co wziąwszy pod uwagę jakość oddziałów jakimi dysponował było realne. Sierakowski - w głupi sposób stracił swoje oddziały zamiast się wycofać przed Suworowem, wcześniej zmarnował szansę na pobicie Diwowa. I oczywiście najgorszy z najgorszych - Kościuszko: zmarnowanie szansy na pobicie Denisowa, dzielenie oddziałów, 2 z 4 najbardziej dotkliwych klęsk powstania.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(romanróżyński @ 21/05/2010, 7:28) Najlepsi: [..} I oczywiście najgorszy z najgorszych - Kościuszko: zmarnowanie szansy na pobicie Denisowa, dzielenie oddziałów, 2 z 4 najbardziej dotkliwych klęsk powstania. Romanie vel Marku, otoz nie zgadzam sie zupelnie z Wascia jesli chodzi o Naczelnika! Powstaniem intersuje sie od dawna, zaczalem mosci Herbstem, a pozniej rozne inne publikacje i zrodelka... etc Z literatury to przeczytalem wlasnie "Dzieje militarne powstania kosciuszkowskiego' z 1994 roku (2 tomy) i przydawanie Naczelnikowi etykietki 'najgorszy z najgorszych' wydaje mi sie 'podszyte' niechecia do samego Naczelnika i niezrozumieniem natury Wojny 1794 roku.
Naczelnik popelnial bledy, ale na miare epoki w ktorej przyszlo mu zyc i walczyc o Ojczyzne, inna sprawa ze mielismy pecha ze wybucho wiosna a nie jesienia '94...
Swoja droga to zabraklo zagonczyka na miare Pulaskiego, eh
|
|
|
|
|
|
|
|
Przeczytałem także 2-tomowe dzieje militarne i przeanalizowałem sztukę dowódczą Kościuszki w odniesieniu do zasad staropolskiej sztuki wojennej które powinien znać. I stąd wzięła się moja ocena, może najgorszy nie był ale poniósł najbardziej dotkliwe klęski, a stosując zdrową zasadę ekonomiki sił mógł z łatwością uniknąć obu. Poniatowski wytykał mu rozdzielenie sił już przed wojną 1792 roku pisząc że "kto wszystko zasłaniać usiłuje tym samym wszystko odkrywa", niestety Kościuszko był za mało bystry by to zrozumieć. Kampania tamta pokazała że był dobrym podkomendnym ale jako wódz naczelny okazał się nieudolny.
|
|
|
|
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|