|
|
Najlepszy pancernik IIWS
|
|
|
sebastian gawin
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 3 |
|
Nr użytkownika: 5.713 |
|
|
|
Zawód: student hisorii |
|
|
|
|
Ja uważam że były to okrety klasu Iowa
|
|
|
|
Odpowiedzi(1 - 14)
|
|
|
|
QUOTE(sebastian gawin @ May 1 2005, 10:47 PM) Ja uważam że były to okrety klasu Iowa
Zdaniem większości znawców tematu są to najlepsze pancerniki jakie kiedykolwiek zbudowano, więc w zasadzie trudno na ten temat dyskutować. W bardzo harmonijny sposób udało się w tym projekcie połączyć przeciwstawne parametry - silne uzbrojenie i opancerzenie z wysoką prędkością. A może by tak konkurs na "młodszego braciszka": jaki okręt o wyporności ok. 30 tys.t. ocenilibyście najwyżej? Moje typy to 1) Alaska - taka Iowa w miniaturze 2) Dunkerque - dziwoląg ale za***cie nowoczesny i bardzo dobry system ochrony podwodnej. Najniżej oceniłbym typ Scharnhorst, za słabo uzbrojony i zawodna siłownia.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(sebastian gawin @ May 1 2005, 11:47 PM) Ja uważam że były to okrety klasu Iowa Były odpowiedzią na budowę przez Japończyków wielkich okrętów liniowych klasy Yamato. Obawiano się również krążowników liniowych klasy Kongo, przewyższających prędkością wszyskie ciężkie jednostki amerykańskie. Powaznym mankamentem ograniczającym rozmiary tych okręów, był wymóg dostosowania ich parametrów do przepustowości Kanału Panamskiego. Ale i tak prezentuja się okazale. No i sa jednymi z ostatnich wybudowanych wielkich okrętów liniowych.
|
|
|
|
|
|
|
DRaco75
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 7 |
|
Nr użytkownika: 5.738 |
|
|
|
|
|
|
Wydaje mi sie ze w ten sposub do niczego nie dojdziemy.Zgadzam sie ze klasa IOWA byly dobrymi okretami ale jednak japonskie pancernikibyly lepiej opancerzone i mialy wieksza sile ognia lecz jak pokazala historia pancerniki bez wsparcia lotniczego sa skazane na zaglade.
|
|
|
|
|
|
|
|
Iowa a i owszem chyba byl jednym z najlepszych pancernikow w IIWS. Szybki, dobrze opancerzony i uzbrojony, troche krowa (byl dluzszy od klasy Musashi) ale sliczny Niestety nie bylo starcia miedzy nimi a szkoda. Yamato mial na pewno przewage w salwie burtowej ale konikow pod blacha troche mial malo i system sterowania ogniem nie byl za ciekawy... Trzeci swietny pancernik to na pewno Richelieu w Dakarze pokazal na co go stac. Byl jeszcze Bismarck i Tirpitz ale one sa chyba co nieco przereklamowane. Dyskusji na temat wyzszosci swiat Bozego Narodzenia nad Wielkanoca juz bylo duzo. Moze napiszecie jaki pancernik czy krazownik liniowy byl najladnieszy? Ja stawiam tutaj na Kongo
|
|
|
|
|
|
|
|
Krazownik liniowy:chyba Repulse
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Nagano @ May 23 2005, 08:55 PM) Krazownik liniowy:chyba Repulse Krążowniki liniowe typu Renown nie były zbyt udanymi konstrkcjami. Wzorowane na pancernikach typu Revenge. artyleria główna znajdowała sie z trzech wieżach po dwa działa 381 mm. Gorzej było z artylerią średnią, którą stanowiły działa 102 mm, co było pewnym zaskoczeniem skoro we wczesniejszym krążowniku Tiger stosowano już artlerię 152 mm. Pancerz i systemy ochronne na tych okrętach potraktowano na tych okretach drugoplanowo i były one zdecydowanie słabe. Wśród marynarzy floty brytyjskiej szybko otrzymały nazwę "cienkich puszek". Później, ponieważ często przebywały w dokach na naprawach i częstych modernizacjach, w marynarskim żargonie zyskały nowe nazwy "HMS Refit" (Przebudowa), "HMS Repair" (Naprawa)
|
|
|
|
|
|
|
|
A co powiedziecie na 'admiralskie blizniaki" H.M.S Rodney H.M.S Nelson
Rodney to w koncu pogromca Bismarcka...
|
|
|
|
|
|
|
|
Tylko kiały problem z oddaniem salwy burtowej ze wszystkich wież. A Renowna przezbroili potem w 114
|
|
|
|
|
|
|
|
Fajna stronka dzieki za link. Ale... kategoria guns Yamato 10pkt, Iowa 10pkt - ups cos sie komus 18 cali pomylilo z 16. Chodzi tutaj tez o sama konstrukcje 91 Hibo Tetsukodan i jej trajektorie, Iowe tutaj naciagneli na te 10 punktow. W ogolnej klasyfikacji Yamato przegrywa rowniez z South Dakota - wg mnie lekkie przegiecie. Dobrze, ze docenil wreszcie ktos Richelieu i nisko ocenil zmodernizowana lajbe z I wojny - Bismarcka.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Peter-Durrandir @ 24/05/2005, 11:27) A co powiedziecie na 'admiralskie blizniaki" H.M.S Rodney H.M.S Nelson Rodney to w koncu pogromca Bismarcka...
Pokraczne bękarty traktatu waszyngtońskiego...
|
|
|
|
|
|
|
|
najlepszy pancernik : bez dwóch zdań YAMATO zakochałem sie w nim kiedy po raz pierwszy ujrzałem go na Discovery Channel szkoda tylko że wtedy już samolociki dyktowały warunki na morzu ale dla mnie Yamato rulezzz
|
|
|
|
|
|
|
|
Ze swoim systemem kierowania ogniem? Dowcip nie polega na tym aby wywalic w strone przeciwnika kilka ton żellastwa, problem polega na tym, aby to zelastwo trafiło w cel.
|
|
|
|
|
|
|
Ender
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 8 |
|
Nr użytkownika: 8.590 |
|
|
|
specjalista |
|
Zawód: wolny |
|
|
|
|
Przydałoby się jakieś kryterium oceny, chociaż może być i za wygląd. Moim faworytem jest może nie najpiękniejszy ale chyba najczęściej używany Warspite. Wymienione wyżej bliźniaki mają ciekawy układ wież artylerii głównej = wszystkie z przodu, martwa strefa z tyłu okrętu. Niezłe były też okręciki z serii King George V lecz niezbyt szczęśliwym było uzbrojenie je w działa kalibru 356 mm. Co do pancerników Iowa to raczej ciężko je porównywać z pozostałymi, wystarczy spojrzeć na rok wodowania.(podobnie North Carolina, South Dokota i Alaska)
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|