|
|
Aleksander Macedoński, jak go oceniacie
|
|
|
|
Hmm odstęp czasowy... cóż więc ten też był znacznie mniejszy niż dla nas.. Arrian był grekiem (z pochodzenia) ale odstęp czasowy nie był przez to wiele mniejszy od opisywanych zdarzeń... podobnie Diodor i Plutarch... Jakby nie patrzeć istnieje tylko pięć przekazów starożytnych na temat wyprawy Aleksandra.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Faktem zaś jest, że swoją działalnością Olek zaskarbił sobie wieczystą nienawiść Zaratusztrian. Wątpię, czy strata kilkudziesięciu kapłanów mogła wywołać aż tak skrajną reakcję. Sądzę, że ta nienawiść to spuścizna czasów późniejszych: wnioski, które wysnuli kapłani po latach władzy Seleukidów: tzn. działania Aleksandra na długi czas pozbawiły wyznawców zaratusztrianizmu zaratuszriańskiego władcy, który by wspierał tą religię. Jakakolwiek rzeź czyniona przez Aleksandra na zaratusztrianach nie mogłaby być celowa i olbrzymia - bo dlaczego milczą o tym źródła antyczne (nie oszczędzając przy tym innych przykrych szczegółów)? Źródła pahlawijskie (chyba jej chodzi o Dinkard i podobne w epoce) to już wczesne średniowiecze, najwyżej sięgające do końca czasów partyjskich. Więcej w nich legendy niż rzeczywistej prawdy. Co nie zmienia faktu, że Aleksander spełniał całkowicie wymagania, by stać się miotem Arymana, jako że postępował zupełnie jak wyznawca Indry, który przez Irańczyków był uznawany za dewa
QUOTE To jednak nie zupełnie to samo co system aksjologiczny. Po podbojach macedońskich zaczęły się tworzyć religie synkretyczne (dzięki greckim osadnikom), a i sam zoroastryzm zaczął się mocno przekształcać (zurwanizm, manicheizm, mitraizm). Boyce sama pisze, że jej zdaniem Zurwanizm był propagowany już przez Achemenidów. Mitraizm prawdziwy rozwój osiągnął na ziemiach Imperium Romanum, nigdy na terenach Iranu właściwego nie był silniejszy, niż ortodoksyjny zaratusztrianizm, o ile w ogóle można mówić o funkcjonowaniu go w formie podobnej do rzymskiego mitraizmu. Manicheizm to zupełnie nowy odłam i nowa religia. Jakich na Bliskim Wschodzie powstało wiele. I to powstał w czasach największej świetności dla zaratusztrianizmu. Ba, znalazł wsparcie nawet u ortodoksyjnych władców sasanidzkich. Więc argumenty moim zdaniem chybione. A zdaniem niektórych badaczy, o ile dobrze pamiętam (np. de Jonga i jeszcze paru) zurwanizm to nie herezja, jak chce Boyce. Zurwanizm wydaje się być po prostu poglądem równoprawnym, funkcjonującym razem z całą resztą dogmatów zaratusztriańskich. Dlatego bowiem nigdy nie był zwalczany ani pisemnie krytykowany. pozdr. Tytus
|
|
|
|
|
|
|
|
Jeszcze na temat Zurwanizmu: poglądy które przytoczyłem de Jong powtarza za Shakedem, a ten pisze: „Zurwanizm jako zorganizowany system religijny jest uczonym wymysłem któremu brakuje historycznych materiałów”. Zdaniem de Jonga: ...nie ma ani odrobiny świadectwa, które sugeruje że Zurwanizm był w jakimkolwiek okresie, albo w umyśle jakiegokolwiek Zoroastryjskiego teologa, kiedykolwiek uważany za herezję. I dalej: nie ma więcej niż jedna linia polemiki przeciw Zurwanizmowi, jako heretyckiemu ruchowi, podczas gdy nie ma jakiegokolwiek braku polemik przeciwko innym heretyckim poglądom; i jest wiele więcej odmiennych historii o kosmogonii, które trudno pogodzić ale funkcjonowały wspólnie. Zurwanizm, w rekonstrukcji Shakeda, „był zaledwie dość nieszkodliwą formą zoroastryjskiego mitu stworzenia, jednym z kilku. Nigdy nie było jakichkolwiek Zurwanickich heretyków, ponieważ wyznawcy Zurwana jako najwyzszego boga byli po prostu Zoroastrianami. W ten sposób musieli siebie widzieć, i w ten sposób byli widziani przez innych Zoroastrian. [tłumaczenie własne, de Jong, Traditions of the Magi, s. 269-270. Pozdr. Tytus
|
|
|
|
|
|
|
Fila
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 46 |
|
Nr użytkownika: 43 |
|
|
|
|
|
|
Nie wiem ale ja niechętnie podchodzę do tego legendarnego wodza - wydaje mi się lekko przereklamowany
|
|
|
|
|
|
|
|
Genialny wódz, bardzo zręczny polityk. Na owe czasy - można powiedzieć ideał. Już samo jego postępowanie w Egipcie po Issos świadczy o niesłychanej wręcz zręczności. Niestety, za kótko żył, i dlatego ta postać wydaje się być... jak powiedziała moja przedmówczyni - przereklamowana.
|
|
|
|
|
|
|
DeMON
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 43 |
|
Nr użytkownika: 1.476 |
|
|
|
|
|
|
Witam Gdyby ktoś mógł mi wypisać jak najwięcej ciekawostek o Aleksandrze ale takich bardzo ciekawych
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Boruta @ May 2 2004, 11:17 PM) Alez musza. Ten termin mial zupelnie inne znaczenie niz obecnie. Barbarzynca znaczyl tyle co obcy, gajin, goj, gringo. Opcja w ankiecie "Dobrze zrobił ze podbil" mnie mocno zdziwila gdyz zaden podboj i wojna nie jest czyms dobrym. Ciesze sie jednak ze nikt jej nie zaznaczyl. Napewno byl wybitnym wodzem, natomiast czlowiekiem uwazam ze byl malutkim. Swiadczy o tym, moim zdaniem, chociazby postepek z Dioxippusem.
Mylisz się. Termin barbarzyńca w strożytnej Grecji nie miał pejoratywnego znaczenia ale w epoce wcześniejszej (zwłaszcza przed wojnami grecko-perskimi z V wieku), w czasach Aleksandra miał już znaczenie negatywne a nie jedynie różnicujące.
|
|
|
|
|
|
|
|
Iron Maiden - Alexander the Great
Głównie za to lubię tego Macedończyka
|
|
|
|
|
|
|
hyrcho
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 15 |
|
Nr użytkownika: 2.688 |
|
|
|
|
|
|
Dla mnie był trochę psychopatą. Zburzył Persepolis i tego nie umiem mu wybaczyć. Był gejem, ale miał kilka żon. Niezdecydowanie?? Moim zdaniem nie był dobrym władcą.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(hyrcho @ Dec 26 2004, 08:54 PM) Dla mnie był trochę psychopatą. Zburzył Persepolis i tego nie umiem mu wybaczyć. Był gejem, ale miał kilka żon. Niezdecydowanie?? Moim zdaniem nie był dobrym władcą.
przepraszam...a mógłbys napisać, skąd to info , ze był gejem?
|
|
|
|
|
|
|
Degdeg
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 4 |
|
Nr użytkownika: 2.730 |
|
|
|
|
|
|
No w tamtych czasach to normą był biseksualizm. No i nie tylko bo przecież warto wspomnieć że Grecy uznawali istnienie trzech płci: kobiet, mężczyzn i młodych chłopców (którzy mieli w sobie ponoć jakieś pierwiastki boskie) I racja że sprwy łóżkowe można sobie darować A Alek był Wielkim wodzem, chociaż nie zawsze przecież wygrywał. A że był rzeczywiście trochę pokręconą psychikę to głównie wina/zasługa jego matki. Od dziecka wmawiała mu że jest potomkiem bogów (ale to żadna nowość bo wszyscy królowie "pochodzili" od bogów), tuż przed wyprawą matka powiedziała mu że jest synem samego Zeusa. A w Egipcie dowiedział się że jest wcieleniem boga Ra. No a poza tym większość (jeżeli nie wszystkie) przepowiedni jakie mu dawano spełniały się (bo były racjonalne; nikt nie mówił że jutro będzie ciskał piorunami)- tak przynajmniej mi się zdaje Noo, ja myślę że to wystarczający powód by ześwirować leciutko .
A i duże 2 błędy moim zdaniem: nie załatwił sobie potomka, no i imperium miało za mało urzędników by nim nadzorować
to tyle
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Dla mnie był trochę psychopatą. Zburzył Persepolis i tego nie umiem mu wybaczyć. Był gejem, ale miał kilka żon. Niezdecydowanie?? Moim zdaniem nie był dobrym władcą. No właśnie. Chciałam zadać to samo pytanie, co Gryzio - skąd wiesz, że był gejem ? Czyżbyś naoglądał się głupiego filmu pana O. Stone'a ? No cóż... A w takim razie, powiedz mi, skąd się wizęły zdania, że Aleksander był władcą wszech czasów ? Chyba nikt sobie nie wziął tego z palca...
Pozdrawiam
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Dla mnie był trochę psychopatą. Zburzył Persepolis i tego nie umiem mu wybaczyć. Był gejem, ale miał kilka żon. Niezdecydowanie?? Moim zdaniem nie był dobrym władcą. No właśnie. Chciałam zadać to samo pytanie, co Gryzio - skąd wiesz, że był gejem ? Czyżbyś naoglądał się głupiego filmu pana O. Stone'a ? No cóż... A w takim razie, powiedz mi, skąd się wizęły zdania, że Aleksander był władcą wszech czasów ? Chyba nikt sobie nie wziął tego z palca...
Pozdrawiam
|
|
|
|
|
|
|
|
Się uczepiliście tego biseksualizmu Aleksandra (zaznaczam -nie był homo, miał kilka żon). Cuż, takie były czasy, w starożytnej Grecji związek dwóch mężczyzn traktowany był jako coś oczywistego. Popatrzcie na tebański "święty hufiec"...
A tak na marginesie, uważam że Macedończyk był na tyle ciekawą i ważną postacią, że nie można dyskusji na jego temat ograniczać do łóżka.
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|