|
|
Madame De Pompadour
|
|
|
adgamk
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 4 |
|
Nr użytkownika: 33.615 |
|
|
|
Zawód: uczen |
|
|
|
|
Co macie do powiedzenia na temat Madame de Pompadour? Nie macie wrażenia, że na jej temat można byłoby dowiedzieć się jeszcze wielu ciekawych rzeczy? Najlepszym przykładem jest jej nazwisko: Jeanne Antoinette Poisson, więc dlaczego znana jest jako Madame de Pompadour? Zmarła bardzo szybko jednak kochała sztukę... Dlaczego więc nie mówi się o jej cudownych pałacach, które były małymi dziełami sztuki? Artyści, których tam zatrudniała nadawali pomieszczeniom taki wygląd jaki jej odpowiadał... Nam znana jest tylko jako kochanka Ludwika XV. Ja jednak chciałabym się o niej więcej dowiedzieć... Może znacie kilka ciekawych faktów na jej temat?
|
|
|
|
|
|
|
|
Hehe. 3 tematy o kochance Ludwika XV w dziale "Starożytność"
|
|
|
|
|
|
|
|
Jadwiga Dackiewicz pisze o niej między innymi. Faktycznie nazywała się Reinette dEtioles (nazwisko po mężu). Pochodziła z bogatej rodziny mieszczańskiej. Jej ojciec pełnił służbę na dworze jako koniuszy księcia Orleanu. Odbyła bardzo staranne kształcenie i wychowanie w klasztorze. W 1741 r. wyszła za mąż za Karola Wilhelma Normant dEtolies. Małżeństwo to zawarte z rozsądku okazało się nad wyraz dobrane i udane, ale... W 1743 r. Reinette poznaje króla i zaczyna się z nim potajemnie spotykać. Zmarła w 1764 r. Rządziła Francją kilkanaście lat, a czynić to miała w imię miłości. Jaka była naprawdę? Bezinteresowna i kochająca króla o wrodzonej dobroci i wielkiej kulturze i takcie. To ona w dużym stopniu stworzyła styl, który przeszedł to historii pod nazwą "stylu Ludwika XV". Ludwik znalazł w niej to czego zawsze szukał - schronienie, w którym mógł odpocząć, gdzie mógł poczuć się zwykłym człowiekiem i uciec choć na chwilę od intryg i życia dworskiego. Mimo, że Ludwik XV miał poźniej jeszcze następne kochanki, z księżną de Pompadur do końca życia pozostawał w przyjaźni. Często ją odwiedzał i długo rozmawiał.
|
|
|
|
|
|
|
sandra_45
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 2 |
|
Nr użytkownika: 53.870 |
|
|
|
Sandra |
|
Zawód: student |
|
|
|
|
Polecam książkę Margaret Crosland "Madam de Pompadour". Można z niej dowiedzieć się wiele o życiu tej kochanki króla Ludwika XV. Między innymi również tego, czemu większość jej domów i zgromadzonych w niej dzieł sztuki uległo roztrwonieniu (sporą winę ponosi brat Madame de Pompadour, ale również nieprzychylna opinia, którą cieszyła się Jeanne-Antoinette de La Motte we Francji).
|
|
|
|
|
|
|
Madame_P
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 3 |
|
Nr użytkownika: 73.918 |
|
|
|
Zawód: uczeñ |
|
|
|
|
Jeanne Antoinette Poisson, więc dlaczego znana jest jako Madame de Pompadour?
Ludwik XV nadał jej tytuł markizy de Pompadour...
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Jeanne Antoinette Poisson, więc dlaczego znana jest jako Madame de Pompadour?
Ludwik XV nadał jej tytuł markizy de Pompadour... Cóż w tym odkrywczego?
|
|
|
|
|
|
|
Madame_P
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 3 |
|
Nr użytkownika: 73.918 |
|
|
|
Zawód: uczeñ |
|
|
|
|
QUOTE(Ramond @ 4/08/2011, 17:27) QUOTE Jeanne Antoinette Poisson, więc dlaczego znana jest jako Madame de Pompadour?
Ludwik XV nadał jej tytuł markizy de Pompadour... Cóż w tym odkrywczego?
Nic... Ale jak widać niektórzy tego nie wiedzą
|
|
|
|
|
|
|
|
Madame Pompadour miała w zwyczaju mawiać "(żyjmy hucznie i wesoło)A po nas choćby potop". W pewnym sensie te słowa okazały się prorocze.
Ten post był edytowany przez farkas93: 5/12/2012, 21:23
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Madame Pomadour miała w zwyczaju mawiać "(żyjmy chucznie i wesoło)A po nas choćby potop". Nie wiem, co zwykła mawiać Madame Pomadour ani też kto zacz. Natomiast wątpię Madame de Pompadour mówiła po polsku robiąc błędy ortograficzne...
|
|
|
|
|
|
|
|
Wiem, że madame Pompadour, a nie Pomadour. Czasem jak piszę coś na szybko zdarza mi się "połykać" litery. W przypadku drugiego błędu nie będę się już usprawiedliwiał.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(farkas93 @ 5/12/2012, 22:25) Wiem, że madame Pompadour, a nie Pomadour. Czasem jak piszę coś na szybko zdarza mi się "połykać" litery. W przypadku drugiego błędu nie będę się już usprawiedliwiał.
No to staraj się pisać powoli i nie połykać liter .
Eleanor Herman w książce: "W łóżku z królem: 500 lat cudzołóstwa, władzy, rywalizacji i zemsty: Historia metres królewskich" pisze o niej:
CODE Nie było takiego mężczyzny, który nie zechciałby mieć jej za kochankę, gdyby leżało to w jego mocy. Była wysoka, lecz niezbyt wielka; jej twarz była okrągła, a rysy miała regularne i wspaniałą cerę; śliczne dłonie i ramiona; oczy nie za duże, lecz nigdy nie widziałem drugich tak świetlistych, rozmigotanych i pełnych humoru. Cechowała ją krągłość gestów jak i figury. W jej obecności gasły wszystkie kobiety, nawet te najpiękniejsze
|
|
|
|
|
|
|
|
Witam!
Znalazłem w książce Jerzego Łojka "Wiek markiza de Sade" ciekawy fragment dotyczący pani de Pompadour i Crebilliona. Streszczę go tylko bo nie chce mi się przepisywać: No więc tak, Crebillion (ten młodszy, Claude-Prosper Jolyot de Crébillon a nie Prosper Jolyot de Crébillon)w 1759 roku chciał się ustatkować, bo 52-letniemu panu nie wypada dalej utrzymywać się z "gorszących" swych dzieł. (A co pisał? Opowiadania, dialogi i powieści utrzymanie w duchu libertynizmu i oparte na modnej w XVIII w. stylizacji orientalnej). Dzięki protekcji pani de Pompadour, otrzymał stanowisko królewskiego cenzora badającym obyczajność poezji i romansów. Pan Tadeusz Boy-Żeleński posumował w sposób następujący ten przypadek: "Osobliwa w istocie i znamienna w danej epoce kariera dla autorów książek nawet wówczas uznanych za gorszące"
Pozdrawiam.
|
|
|
|
|
|
|
|
Markiza de Pompadour zasłuzyła się dla kultury i sztuki francuskiej. niemniej jej rola polityczna jest wielce dwuznaczna. Nie chodzi nawet o przeorientowanie sojuszy ale protekcję dla jej przyjaciół i sojuszników na stanowiska w armii, flocie francuskiej i dyplomacji.
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|