Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
6 Strony « < 4 5 6 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> JULIAN APOSTATA, Pogaństwo mogło przetrwać dłużej?
     
szapur II
 

X ranga
**********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 12.145
Nr użytkownika: 63.609

Stopień akademicki: magazynier:)
Zawód: student
 
 
post 25/12/2012, 1:39 Quote Post

CODE

W czasach Juliana chrześcijaństwo już tak mocno wrosło w struktury społeczne IR, że jakiekolwiek ich prześladowania uderzało w samo IR.

Czasy Juliana to zaledwie max. pół wieku polityki faworyzującej chrześcijaństwo, co do "wwrastania w strukturę społeczną", podobnie przecież było ze wyznawcami różnych kultów pogańskich, co nie przeszkadzało temu, że te kulty już za czasów Konstantyna były sukcesywnie ograniczane przez politykę cesarską.

CODE

Julian powinien prowadzić całkowicie odmienną politykę tolerancji religijnej, dzięki czemu mrowie sekt chrześcijańskich gryzłoby się między sobą

Przede wszystkim trudno jest mówić jakimś "mrowiu" "sekt chrześcijańskich". Julian próbował prowadzić politykę właśnie na to nastawioną - owo odwołanie z wygnań duchownych pronicejskich, Natomiast - tolerancja: pytanie, czy coś takiego byłoby możliwe w późnym antyku, jakoś sceptyczny jestem: w końcu w przekonaniu ówczesnych ludzi nie było obojętne to, w co się wierzy, jaki się uprawia kult, odpowiedni gwarantował powodzenie i jednostki, i imperium.

CODE

Całkowicie odmienną postawę prezentuje Ammian Marcelinus, który z zażenowaniem opisuje religijną politykę Juliana.

Tak do końca Ammian - jak dla mnie - nie opisywał polityki religijnej Juliana z zażenowaniem. Generalnie się zgadzał z kierunkiem, wystarczy zobaczyć w jakich kontekstach i co oznacza coś takiego jak "fatum" u Ammiana. Pewne aspekty polityki Juliana mu się nie podobały - hołdowanie przesądom, zbytnia ilość składanych ofiar i odsunięcie chrześcijan od możliwości nauczania. Tyle że Ammian pisał jakieś 30 lat po śmierci Juliana w zmienionych warunkach jeszcze bardziej zaostrzonych praw i polityki skierowanej przeciw wyznawcom kultów tradycyjnych.

CODE

W czasie dyskusji o przejęciu władzy czynnik religijny nie odgrywa żadnej roli, pomimo, że przecież o purpurze decydują zaufani Juliana!

W tym problem, że to raczej nie byli zaufani Juliana - już sam wybór chrześciajnina świadczy, że jakaś część armii była Julianowi przeciwna, zresztą istnieje takie przypuszczenie dotyczące perskiej wyprawy Juliana, że właściwie to był taki środek do pacyfikacji nastrojów w armii. A przypomnę, że część chrześcijan zwolniono ze służby, m.in. Walentyniana, przyszłego cesarza. Natomiast istnieje tradycja, co prawda irańska, zapisana dość późno, bo i Tabariego, że Jowian wymiawiał się od przyjęcia godności cesarskiej faktem bycia chrześcijaninem, na co ogół armii miał aklamowac, że im to nie przeszkadza, bo sami są chrześcijanami.

CODE

Salustiusz

Salutiusz, w oryginale Saturninius Secundus Salutius.




 
User is offline  PMMini Profile Post #76

6 Strony « < 4 5 6 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej