Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
3 Strony < 1 2 3 > 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Zbigniew Oleśnicki
     
kazzmir
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 40
Nr użytkownika: 45.717

Sebastian Supernak
Zawód: grafik
 
 
post 6/09/2008, 14:35 Quote Post

czy wiecie może, co się działo z Oleśnickim między 1409-1415? tak chociaż pobieżnie, albo chociaż gdzie szukać informacji dokładniejszych o nim.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #16

     
arkadiusz bednarczyk
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 405
Nr użytkownika: 32.229

Arkadiusz Bednarczyk
 
 
post 6/09/2008, 17:37 Quote Post

W czasie który podałeś Oleśnicki pracował w kancelarii królewskiej jako notariusz, czytał dokumenty przedkładane Jagielle do zatwierdzenia w czasie Wielkiej Wojny z Zakonem Krzyżackim, pisał skargi na zakon do papieża i elektorów Rzeszy. W 1411 r. był jednym z posłów do papieża Jana XXIII w sprawach związanych z konfliktem krzyżackim. W czasie bitwy grunwaldzkiej (1410) zasłużył się powalając rycerza miśnieńskiego Dypolda von Kokritz, który zaatakował Jagiełłę. W 1415 roku przyszły kardynał zaczyna występować jako protonotariusz w kancelarii królewskiej używając tego tytułu przemiennie z tytułem sekretarza. W r. 1418 przegrał rywalizację o podkanclerstwo z Janem Szafrańcem, ale dostał prepozyturę św. Floriana w Krakowie - związaną uprzednio z podkanclerstwem - zajmując po kanclerzu i wicekanclerzu trzecie miejsce w kancelarii królewskiej.
Więcej w biogramie prof. Marii Koczerskiej: PSB t. 23, Wrocław 1978, s. 776-784,
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #17

     
indigo
 

Ad maiorem Historycy.org gloriam!
*********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 4.522
Nr użytkownika: 488

Stopień akademicki: magister
 
 
post 6/09/2008, 21:51 Quote Post

QUOTE
W czasie bitwy grunwaldzkiej (1410) zasłużył się powalając rycerza miśnieńskiego Dypolda von Kokritz, który zaatakował Jagiełłę.


Czy prawdą jest, iż Oleśnicki dopuścił się wówczas czynu nierycerskiego powalając Kikierzyca atakując go z boku lub wręcz z tyłu, gdy ten nacierał na króla?
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #18

     
Kytof
 

Kytof I Waza
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.266
Nr użytkownika: 27.423

 
 
post 7/09/2008, 12:54 Quote Post

Nadolski pisze, że Niemca powalił sam Jagiełło, a gdy wróg leżał, Oleśnicki go dobił.
 
User is offline  PMMini Profile Post #19

     
Klaudia Felicyta
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 164
Nr użytkownika: 61.558

Klaudia Felicyta Habsburg
 
 
post 22/02/2010, 23:20 Quote Post

QUOTE(Folkatka @ 26/01/2006, 0:22)
Był zwolennikiem  - mówiąc współczesnym językiem - jak największego udziału KOscioła w życiu państwowym, co w sumie udało mu się przeprowadzić. Nienawidził Jagiellonów jako dynastii obcej - najchetniej widziałby na tronie polskim jakiegoś Piasta.
*



Zadziwiające zarzuty.Dawniej wszyscy duchowni byli zwolennikami jak największego udziału Kościoła w życiu państwowym. Dlaczego Oleśnicki miałby być inny?
Zarzut widzenia na tronie jakiegoś Piasta, można równie dobrze czynić Jakubowi Śwince.
 
User is offline  PMMini Profile Post #20

     
Ambioryks
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.363
Nr użytkownika: 57.567

Stopień akademicki: magister
Zawód: animator kultury
 
 
post 23/02/2010, 18:15 Quote Post

W zasadzie zgadzam się w ocenie Oleśnickiego z Folkatką. Przy czym, dziwne jest to, że on najchętniej widziałby na tronie polskim jakiegoś Piasta, a równocześnie był przeciwnikiem inkorporacji Prus do Polski i przeciwnikiem husytyzmu - ruchu, który był mocno propolski, w przeciwieństwie do czeskiego katolicyzmu (czescy katolicy posyłali posiłki krzyżakom w czasie wojen zakonu z Polską) - przecież Jan Hus wysłał Jagielle list gratulacyjny z powodu zwycięstwa pod Grunwaldem. Husyci popierali Polskę nie z powodu rządzenia nią przez Jagiellonów, tylko z powodu niemieckości i katolickości zakonu krzyżackiego, z którym Polska walczyła. Był to wspólny wróg. Katolicy, z niemałym udziałem papieża i cesarza, spalili Husa na stosie. Ci sami popierali zakon krzyżacki przeciw Polsce. Dziwne więc, że Oleśnicki jawił się jako obrońca polskości, piastowskości, a jednocześnie jako przeciwnik propolskich husytów i przeciwnik likwidacji państwa zakonu krzyżackiego w Prusach.
Na pewno był wybitnym i ambitnym politykiem - tak jak napisał Anakin - ale na pewno nie był pozytywną postacią.
 
User is offline  PMMini Profile Post #21

     
Zamorano
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 342
Nr użytkownika: 139

 
 
post 18/07/2010, 0:26 Quote Post

Analogia do Rydzyka jest o tyle chybiona, że na przykład Oleśnicki był jednym z czołowych w Europie przedstawicieli koncyliaryzmu (podobnie jak Akademia Krakowska; sporo zresztą dla niej zrobił). A to przecież nie było "konserwatywne". Popierał też antypapieża Feliksa V ;-) IMVHO trudno jednoznacznie go ocenić. Uznanie Jagiełły zyskała jego odważna mowa, wygłoszona w 1420 roku przed obliczem króla Zygmunta Luksemburskiego. Z drugiej strony jego zachowanie wobec już starego króla to prawie psychiczny sadyzm. Antyhustyzm jest niejako w pakiecie jeśli mówimy o kardynale, więc nie ma się co dziwić i oczekiwać czegoś innego:) Był ponoć sceptyczny wobec krucjaty antytureckiej. Co do "wolał by Piasta" jednak poparł elekcję Kazimierza Jagiellończyka.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #22

     
Jaźwiec
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 355
Nr użytkownika: 65.266

 
 
post 18/07/2010, 12:40 Quote Post

Według mnie Oleśnicki jest negatywną postacią-popychał Władysława na Węgry nawet kosztem wielkich ustępstw kosztem Madziarów,wykupem Siewierza rozpoczęła się niemal regularna wojna na granicy ze Śląskiem,tępił ruch husycki w Polsce-który mógł przynieść Polsce korzyści-choćby zaprzestanie wywozu pieniędzy do Rzymu i rozwój języka polskiego.

Ten post był edytowany przez Jaźwiec: 18/07/2010, 12:53
 
User is offline  PMMini Profile Post #23

     
Szach12
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 15
Nr użytkownika: 69.816

Zawód: uczeñ
 
 
post 20/07/2011, 16:43 Quote Post

"Trochę o nim napisał Sapkowski(,,Narrenturum",Boży Wojownicy")
przedstawiając go w niekorzystnym świetle.Wprawdzie sa to powieści, a nie książki historyczne ale przyznać trzeba ,że ma Sapek ogromną wiedzę o tamtym okresie. Z drugiej strony ,czy takim książkom wolno wieżyć?he he he "

Pamiętajmy, że Sapkowski patry na historię oczami Husytów, którzy przychylni Oleśnickiemu NIE BYLI

Ten post był edytowany przez Szach12: 20/07/2011, 16:44
 
User is offline  PMMini Profile Post #24

     
mobydick1z
 

Błękitno-purpurowy Matuzalem
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 6.320
Nr użytkownika: 64.238

Braveheart
Stopień akademicki: mgr
Zawód: Jakiś jest.
 
 
post 20/07/2011, 21:14 Quote Post

QUOTE(Jaźwiec @ 18/07/2010, 12:40)
Według mnie Oleśnicki jest negatywną postacią-popychał Władysława na Węgry nawet kosztem wielkich ustępstw kosztem Madziarów,wykupem Siewierza rozpoczęła się niemal regularna wojna na granicy ze Śląskiem,tępił ruch husycki w Polsce-który mógł przynieść Polsce korzyści-choćby zaprzestanie wywozu pieniędzy do Rzymu i rozwój języka polskiego.
*


Osobiście uważam, że najbardziej negatywnie Oleśnicki zachowywał się względem Kazimierza Jagiellończyka. Chyba jego celem była próba osłabienia pozycji króla.
 
User is offline  PMMini Profile Post #25

     
Car Monarchista
 

Młody Niedźwiedź Syberyjski (nie gryzie, zjada w całości)
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.342
Nr użytkownika: 65.325

Premislaus I Lodziensis
Stopień akademicki: magister (adm.)
Zawód: Nordea Bank Sweden
 
 
post 21/07/2011, 9:19 Quote Post

QUOTE(arkadiusz bednarczyk @ 6/09/2008, 18:37)
W czasie bitwy grunwaldzkiej (1410) zasłużył się powalając rycerza miśnieńskiego Dypolda von Kokritz, który zaatakował Jagiełłę.

Spotkałem się z różnymi opiniami na ten temat, jednak najbardziej ciekawi mnie jedna rzecz - chodzi o wybór kariery duchownego.

Zgodnie ze wszelkimi informacjami, jakie mam o bitwie pod Grunwaldem, w czasie ataku Dypolda von Koeckritz to właśnie Zbigniew miał pomóc Władysławowi Jagielle. Jednak - jak wspomieli już koledzy indigo i Kytof - o ile ze zwaleniem Dypolda z konia przez nadjeżdżającego z boku Zbigniewa nie ma pełnej zgody (tezę tą przytacza np.Wiki, ale nie zgadza się z nią posiadana przeze mnie książka), o tyle pewne jest, że Oleśnicki dobił rycerza, gdy ten już leżał.

Czyn taki traktowany miał być w tym czasie jako zabójstwo, w wyniku czego przed Zbigniewem zamknęła się kariera rycerska (nawet nie był jeszcze pasowany, podobno) i na włosku zawisła dotychczasowa kariera na dworze. Na szczęście dla niego dzięki wykształceniu z Akademii Krakowskiej i (być może) wdzięczności króla Jagiełły mógł rozpocząć wędrówkę po drabinie kościelnej hierarchii.
 
User is offline  PMMini Profile Post #26

     
mobydick1z
 

Błękitno-purpurowy Matuzalem
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 6.320
Nr użytkownika: 64.238

Braveheart
Stopień akademicki: mgr
Zawód: Jakiś jest.
 
 
post 21/07/2011, 11:35 Quote Post

QUOTE(Car Monarchista @ 21/07/2011, 9:19)
Czyn taki traktowany miał być w tym czasie jako zabójstwo, w wyniku czego przed Zbigniewem zamknęła się kariera rycerska (nawet nie był jeszcze pasowany, podobno) i na włosku zawisła dotychczasowa kariera na dworze. Na szczęście dla niego dzięki wykształceniu z Akademii Krakowskiej i (być może) wdzięczności króla Jagiełły mógł rozpocząć wędrówkę po drabinie kościelnej hierarchii.

Gdyby Oleśnicki był skompromitowany dobiciem rycerza, to raczej nie awansowałby w hierarchii kościelnej, a już na pewno nie byłby biskupem krakowskim, bo-o ile mnie pamięć nie myli-to władca obok papieża miał najwięcej do powiedzenia w obiorze konkretnych osób na biskupstwa.
 
User is offline  PMMini Profile Post #27

     
Szach12
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 15
Nr użytkownika: 69.816

Zawód: uczeñ
 
 
post 26/07/2011, 16:43 Quote Post

Co prawda Oleśnicki ma parę zasług, jednak nie doprowadził do zdobycia korony czeskiej przez Jagiełłe co doprowadziło później do krwawej wojny Kazimierza z Korwinem o w/w koronę, którą można było mieć wcześniej praktycznie za darmo
 
User is offline  PMMini Profile Post #28

     
mobydick1z
 

Błękitno-purpurowy Matuzalem
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 6.320
Nr użytkownika: 64.238

Braveheart
Stopień akademicki: mgr
Zawód: Jakiś jest.
 
 
post 27/07/2011, 18:11 Quote Post

QUOTE(Szach12 @ 26/07/2011, 16:43)
Co prawda Oleśnicki ma parę zasług, jednak nie doprowadził do zdobycia korony czeskiej przez Jagiełłe co doprowadziło później do krwawej wojny Kazimierza z Korwinem o w/w koronę, którą można było mieć wcześniej praktycznie za darmo
*


Bo Oleśnicki chciał, aby Polska miała Prusy, skoro sami się pchali w polskie ręce. Głównym powodem dążeń Oleśnickiego była zapewne zamożność pruskich miast i szlachty.
 
User is offline  PMMini Profile Post #29

     
Szach12
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 15
Nr użytkownika: 69.816

Zawód: uczeñ
 
 
post 28/07/2011, 21:16 Quote Post

Jednak Oleśnicki był magnatem i twórcą silnego obozu magnackiego skierowanego przeciw szlachcie i mieszczaństwu, poza tym pragnął osłabienia władzy królewskiej, którą to pruskie pieniądze tylko mogły wzmocnić

Ten post był edytowany przez Szach12: 28/07/2011, 21:17
 
User is offline  PMMini Profile Post #30

3 Strony < 1 2 3 > 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej