|
|
Брати по крl, dr Taras Czuchłib
|
|
|
|
QUOTE(poldas372 @ 3/10/2013, 15:48) Że Aniela Merkel? Zapodasz coś więcej na ten temat? Dziadek kanclerz Angeli Merkel nazywał się Ludwig Kazmierczak i pochodził z Poznania. Dopiero w 1930 roku rodzina zdecydowała się zmienić nazwisko na Kasner i tak brzmi panieńskie nazwisko szefowej niemieckiego rządu. Z tymi Legionami to coś źle zapamiętałem, bo wychodzi, że to była Błękitna Armia a nie Legiony. W 1915 roku został zmobilizowany do armii niemieckiej i walczył przeciw Francji. Następnie znalazł się po drugiej stronie frontu. Służył w armii gen. Józefa Hallera. Po kapitulacji Niemiec znalazł się w Polsce, gdzie miał walczyć w wojnach przeciw Ukraińcom i bolszewikom. Po wojnie (przed 1923 r.) wyjechał z narzeczoną do Berlina. Ojciec Angeli Merkel urodził się w 1926 roku jako Horst Kazmierczak. Dopiero w 1930 r. rodzina Kazmierczaków zdecydowała się na zmianę nazwiska. Merkel urodziła się już jako Angela Kasner. Historię rodzinną kanclerz Merkel opisał najpierw "Sueddeutsche Zeitung" w marcu. Informacje te są zawarte w omawianej wtedy biografii (taka promocja prasowa tuż przed wydaniem książki) pt. "Angela Merkel - die Kanzlerin und ihre Welt" Stefana Korneliusa wydanej przez wydawnictwo Hofmann und Campe. Merkel wspominała często wcześniej prywatnie, że jej rodzina jest w "jednej czwartej polska".
Ten post był edytowany przez Zamorano: 3/10/2013, 17:04
|
|
|
|
|
|
|
|
Zamorano - Szacun za tę informację. Wygląda na to, że po mieczu ona jest Polką.
|
|
|
|
|
|
|
|
A tak w kwestiach ukraińskich i rusińskich nie wiecie skąd się brała różnica między "natione Polonus, gente Ruthenus", a znacznie rzadziej pojawiającym się "natione Polonus, gente Roxolanus" (np. Orzechowski i Orzehovius Roxolanus, czy chociażby Roksolana, domniemana żona sułtana Turcji Sulejmana Wspaniałego, Rusinka przecież, ale z Rusi Czerwonej, a nie z Ukrainy rozumianej podówcześnie jako wyłącznie woj. kijowskie, bracławskie i czernichowskie)? Kwestia "sarmackiej" mody w danym momencie, czy coś głębszego za tym zróżnicowaniem się kryło? Spotkałem się, że za sarmacką historyzującą nazwą w łacinie Roxolania kryją się w podówczesnym rozumieniu ziemie Czerwonej Rusi (ziemia sanocka, ziemia przemyska, ziemia chełmska, ziemia bełska, ziemia halicka i ziemia lwowska). Prawda to?
Ten post był edytowany przez Zamorano: 3/10/2013, 18:32
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Zamorano @ 3/10/2013, 12:21) A tak w kwestiach ukraińskich i rusińskich nie wiecie skąd się brała różnica między "natione Polonus, gente Ruthenus", a znacznie rzadziej pojawiającym się "natione Polonus, gente Roxolanus" (np. Orzechowski i Orzehovius Roxolanus, czy chociażby Roksolana, domniemana żona sułtana Turcji Sulejmana Wspaniałego, Rusinka przecież, ale z Rusi Czerwonej, a nie z Ukrainy rozumianej podówcześnie jako wyłącznie woj. kijowskie, bracławskie i czernichowskie)? Kwestia "sarmackiej" mody w danym momencie, czy coś głębszego za tym zróżnicowaniem się kryło? Spotkałem się, że za sarmacką historyzującą nazwą w łacinie Roxolania kryją się w podówczesnym rozumieniu ziemie Czerwonej Rusi (ziemia sanocka, ziemia przemyska, ziemia chełmska, ziemia bełska, ziemia halicka i ziemia lwowska). Prawda to? Sebastian Klonowic, pisarz mieszczanskiego pochodzenia a pzniej rajca z Lublina, napisal byl poemat 'Roxolania' wydany chyba w 1584 roku, gdzie nazywa ziemie Rusi Czerwonej właśnie Roxolania Ja tam nic przeciwko naszym korzeniom sarmacko-ukrainnym nic nie mam.
QUOTE Zamorano - Szacun za tę informację. Wygląda na to, że po mieczu ona jest Polką. Poldas, gdziez ty bywales jak Gazeta, TVN czy WPolityce, a nawet Onet et tutti cuanti pieli o tej 1/4 polskosci 'chadecko-enerdowskiej' kanzlerin
Ten post był edytowany przez bachmat66: 3/10/2013, 21:00
|
|
|
|
|
|
|
|
Salve, artykuł Radka Sikory w temacie ksizkki Czuchłiba - http://www.istpravda.com.ua/articles/2013/09/12/136182/ Język ukraiński
et mapy - mapa Ukrainy w I Rzeczpospolitej (niebieska) i mapa (zółta) z książki Czuchłiba
Ten post był edytowany przez bachmat66: 4/10/2013, 9:52
Załączona/e miniatura/y
|
|
|
|
|
|
|
|
Obie mapki można z powodzeniem użyć w toalecie, o ile są w papierowej wersji. Przecież nie odzwierciedlają one faktycznych granic Królestwa Polskiego po rozejmie zawartym w Andruszowie. Przy okazji centralnie mnie rozwaliło to, że ktoś usiłuje wmawiać istnienie Ukraińców w okolicach Białego Stoku, czyli właściwie tuż na wschód od Warszawy.
|
|
|
|
|
|
|
|
Ale mam wrażenie że chodzi o Rusinów a nie Ukraińców - którzy wykształcili się w XIX wieku. A to,że w podlaskim jest dużo prawosławnych nie zaprzeczysz
Ten post był edytowany przez Reznow45: 4/10/2013, 19:49
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Reznow45 @ 4/10/2013) Ale mam wrażenie że chodzi o Rusinów a nie Ukraińców - którzy wykształcili się w XIX wieku. A to,że w podlaskim jest dużo prawosławnych nie zaprzeczysz Czuchlib wszystkich Rusinów liczy jako Ukraińców, stąd jego kosmiczne wyliczenia. Przejrzałem jego artykuł o wyprawie wiedeńskiej i jego definicja "ruskości" była bardzo pojemna. W artykule tym twierdził, że połowa wojsk polskich pod Wiedniem to byli Ukraińcy. Jak widać, teraz podbił stawkę do 2/3. Ciekawe, ile poda za rok.
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|