Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
3 Strony  1 2 3 > 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Poszczególne krucjaty
 
Która z krucjat waszym zdaniem spisała się najlepiej?
Pierwsza [ 112 ]  [80.00%]
Druga [ 2 ]  [1.43%]
Trzecia [ 16 ]  [11.43%]
Czwarta [ 4 ]  [2.86%]
Piąta [ 1 ]  [0.71%]
Żadna [ 4 ]  [2.86%]
Suma głosów: 139
Goście nie mogą głosować 
     
Czarkos
 

Wielki Mistrz Zakonu Templariuszy
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 765
Nr użytkownika: 49.291

Stopień akademicki: student
 
 
post 15/10/2008, 18:06 Quote Post

Tutaj możecie wyrazić zdanie na temat każdej z krucjat.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #1

     
rycymer
 

Ellentengernagyként
*********
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 5.900
Nr użytkownika: 30.754

 
 
post 15/10/2008, 18:13 Quote Post

QUOTE(Czarkos @ 15/10/2008, 19:06)
Tutaj możecie wyrazić zdanie na temat każdej z krucjat.
*


Tylko po co, skoro wątków o krucjatach jest co najmniej kilka? rolleyes.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #2

     
Gronostaj
 

Dławiciel Brabancki
*********
Grupa: Banita
Postów: 5.155
Nr użytkownika: 31.572

Zawód: BANITA
 
 
post 15/10/2008, 18:56 Quote Post

Co do ankiety to oczywiście I Krucjata.

Pozdrawiam!
 
User is offline  PMMini Profile Post #3

     
Blake
 

VII ranga
*******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 2.419
Nr użytkownika: 37.436

Zawód: student
 
 
post 15/10/2008, 19:19 Quote Post

Stawiam, że, o ile wypowiedzą się tylko osoby choć trochę znające się na temacie, to I Krucjata będzie miała 100%. wink.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #4

     
rycymer
 

Ellentengernagyként
*********
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 5.900
Nr użytkownika: 30.754

 
 
post 15/10/2008, 19:24 Quote Post

No dobra, co mi tam, też sobie zagłosuję - zdecydowanie pierwsza wyprawa krzyżowa! tongue.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #5

     
panicz_12
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 557
Nr użytkownika: 44.185

Marek...
Stopień akademicki: Za kilka lat...
Zawód: Gimnazjalista
 
 
post 15/10/2008, 19:34 Quote Post

Oczywiście, że pierwsze jako jedyna wypełniła w 100% swoje zadanie. Może i krzyżowcy mieli trochę szczęścia, ale wkońcu to co mieli zrobić zrobili.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #6

     
Czarkos
 

Wielki Mistrz Zakonu Templariuszy
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 765
Nr użytkownika: 49.291

Stopień akademicki: student
 
 
post 15/10/2008, 19:37 Quote Post

Też tak uważam. W niej wykonali swój główny cel czyli zdobycie Jerozolimy.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #7

     
panicz_12
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 557
Nr użytkownika: 44.185

Marek...
Stopień akademicki: Za kilka lat...
Zawód: Gimnazjalista
 
 
post 15/10/2008, 19:58 Quote Post

Nie tylko w tej krucjacie zdobyto Jerozolimę. W V wyprawie krzyżowej Fryderyk II Hohenstauf w sposób dyplomatyczny otrzymał od muzłumanów Jerozolimę i podpisał z nimi traktat pokojowy. Lecz chrześcijanie, którzy zostali poinformowani przez legata papieskiego jaki to Fryderyk jest zły wink.gif Byli wściekli i pewne sprawy, które przedstawił Fryderyk uznano, za beznadziejne, m.in. stworzenie państwa chrześcijańsko- muzłumańskiego, w którym rządzić mieli na "spółe" brat sułtana i siostra Fryderyka. A po za tym uważano, że Jerozolimę powinno się zdobyć siłą.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #8

     
Gaius Julius Caesar
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 91
Nr użytkownika: 35.122

Cezar
 
 
post 15/10/2008, 20:22 Quote Post

Sprostuję: krucjata Fryderyka II ma numerek VI, choć czasem nie jest zaliczana do grona krucjat z racji tego, że odbyła się pod ekskomuniką cesarza
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #9

     
Ironside
 

VIII ranga
********
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 4.304
Nr użytkownika: 8.937

 
 
post 16/10/2008, 9:59 Quote Post

QUOTE(Blake)
Stawiam, że, o ile wypowiedzą się tylko osoby choć trochę znające się na temacie, to I Krucjata będzie miała 100%.

Śmiem nieskromnie twierdzić, że trochę znam się na temacie, a zagłosowałem na krucjatę nr III smile.gif

Powód jest prosty: nie wystarczy zmierzyć osiągnięć, trzeba się też przyjrzeć całokształtowi sytuacji i przeciwnościom, z którymi krzyżowcy musieli się zmierzyć.

I krucjata miała nad wszystkimi następnymi tą przewagę... że była pierwsza biggrin.gif Chodzi mi przede wszystkim oto, że większość przeciwników, z którymi przyszło walczyć krzyżowcom, nie miało bladego pojęcia o tym, co ich czeka w starciu z Frankami. Tymczasem Frankowie, głównie za sprawą Normanów wiedzieli dość dobrze, czego się spodziewać po Turkach.
Oczywiście dzieje I wyprawy obfitują w wydarzenia dramatyczne, kryzysy zagrażające nie tylko powodzeniu wyprawy, ale i istnieniu całej armii frankijskiej. Jednakże u celu podróży krzyżowcy zastali Ziemie Świętą ledwo co odzyskaną przez Fatymidów - ich władza była jeszcze mocno niestabilna, no i Egipcjanie nie mieli bladego pojęcia o tym, jak walczy ciężkozbrojna jazda rycerska. Najlepszym dowodem Askalon, bardzo przebojowy epilog wyprawy.
Nie można również jednoznacznie stwierdzić, że "w wyniku I krucjaty powstały państwa krzyżowców". W wyniku SAMEJ I krucjaty powstały by bowiem efemerydki, które zniknęłyby w ciągu kilku latek. Garstka krzyżowców nie byłaby w stanie stworzyć nic stabilnego. To dopiero napływ kolejnych fal ochotników i migrantów z Europy doprowadził w ciągu następnych lat do opanowania więcej niż raptem kilku zamków i miast i w rezultacie do powstania w miarę stabilnych tworów politycznych.

Podsumowując:
1) I wyprawa krzyżowa miała stosunkowo ŁATWE zadanie, bo walczyła z poszczególnymi, skłóconymi ze sobą nawzajem przeciwnikami, a także miała "przewagę zaskoczenia", gdyż wrogowie nie znali za dobrze frankijskiej taktyki
2) sama w sobie I wyprawa krzyżowa doprowadziła bezpośrednio jedynie do zdobycia Jerozolimy i paru innych ośrodków, natomiast powstanie państw krzyżowych jest głównie wynikiem wydarzeń późniejszych kilku lat.


Natomiast III wyprawa krzyżowa trafiła zdecydowanie na najtrudniejszego przeciwnika. W ciągu dziewięćdziesięciu lat muzułmanie nauczyli się walczyć z Frankami i zjednoczyli się politycznie. W przeciwieństwie do pierwszych krzyżowców, przywódcy III wyprawy nie mogli liczyć na animozje między muzułmanami - stanęli w obliczu Imperium Ajjubidów, na dodatek rządzonego przez politycznego geniusza i niezłego wodza, jakim był Salah-Ad-Din. Jego armia nie była luźną, przygodną koalicją jak niegdyś wojska Kitborgi, ani tłumem idącym na rzeź jak wojska Fatymidów pod Askalonem.
A mimo to III wyprawa zdołała ocalić to, co zostało z Królestwa Jerozolimskiego, a także zdobyć Akkę i jako-tako ustabilizować sytuację. Jest to bez wątpienia ogromny sukces.
 
User is offline  PMMini Profile Post #10

     
Blake
 

VII ranga
*******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 2.419
Nr użytkownika: 37.436

Zawód: student
 
 
post 16/10/2008, 15:10 Quote Post

QUOTE
Śmiem nieskromnie twierdzić, że trochę znam się na temacie, a zagłosowałem na krucjatę nr III
Ok, to była retoryka wink.gif Zwłaszcza, że, jak widzę, ktoś jeszcze zagłosował na "żadną", cokolwiek ma to oznaczać smile.gif
QUOTE
Powód jest prosty: nie wystarczy zmierzyć osiągnięć, trzeba się też przyjrzeć całokształtowi sytuacji i przeciwnościom, z którymi krzyżowcy musieli się zmierzyć.
Zależy, co autor rozumie przez spisanie się smile.gif Jak dla mnie, osiągnięcia są najważniejsze - to one świadczą o tym, czy krucjata spełniła swoje zadanie. III krucjata mimo wszystko mogła "spisać" się lepiej, I spełniła swoje cele.
QUOTE
A mimo to III wyprawa zdołała ocalić to, co zostało z Królestwa Jerozolimskiego, a także zdobyć Akkę i jako-tako ustabilizować sytuację. Jest to bez wątpienia ogromny sukces.
Zdołała odeprzeć wroga i to był sukces. Ale chociaż walczyła z trudniejszym przeciwnikiem to i zadanie miała łatwiejsze. Wspomnę jeszcze, że niedługo po III krucjacie Jerozolima mimo wszystko upadła - czyli jej sukces był tylko doraźny.
 
User is offline  PMMini Profile Post #11

     
Gaius Julius Caesar
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 91
Nr użytkownika: 35.122

Cezar
 
 
post 16/10/2008, 15:32 Quote Post

QUOTE
Zwłaszcza, że, jak widzę, ktoś jeszcze zagłosował na "żadną", cokolwiek ma to oznaczać


Możliwe, że autorowi tego głosu chodziło o VI krucjatę Fryderyka II, który nie mieczem, a sztuką dyplomacji odzyskał miejsca święte
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #12

     
bustagallorum
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 310
Nr użytkownika: 40.406

 
 
post 16/10/2008, 20:40 Quote Post

QUOTE
Zwłaszcza, że, jak widzę, ktoś jeszcze zagłosował na "żadną", cokolwiek ma to oznaczać


Może to wielbiciel krucjat prowadzonych przez króla Ludwika?
A jak spisała się IV krucjata? Termin "spisała się" jest dość mocno nieprecyzyjny.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #13

     
panicz_12
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 557
Nr użytkownika: 44.185

Marek...
Stopień akademicki: Za kilka lat...
Zawód: Gimnazjalista
 
 
post 16/10/2008, 21:32 Quote Post

Zasadniczo większość z nas, również i ja czytając: "jak spisała się dana krucjata?" mamy na myśli osiągnięcie celu, którym było zdobycie Jerozolimy. A może autorowi chodziło o zebranie największej armii, wygranie bitwy itd. Niech autor się wypowie, bo w takiej sytucji, można brać wiele względów pod uwagę.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #14

     
Ironside
 

VIII ranga
********
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 4.304
Nr użytkownika: 8.937

 
 
post 17/10/2008, 13:16 Quote Post

QUOTE(Blake)
Jak dla mnie, osiągnięcia są najważniejsze - to one świadczą o tym, czy krucjata spełniła swoje zadanie. III krucjata mimo wszystko mogła "spisać" się lepiej, I spełniła swoje cele.

Ale stosując taki model rozumowania możemy dojść do absurdalnych wniosków... Na przykład wyjdzie nam, że skoro Kowalski miała za zadanie zaliczyć klasówkę na 2 i dostał 2, to osiągnął większy sukces niż Nowak, który miał zamiar dostać 6, a dostał tylko 5+. W końcu Kowalski spełnił swoje zadanie, a Nowak mógł się spisać lepiej rolleyes.gif
Swoją drogą chciałbym wiedzieć, jakim cudem Ryszard Lwie Serce mógł się LEPIEJ spisać.
QUOTE
Ale chociaż walczyła z trudniejszym przeciwnikiem to i zadanie miała łatwiejsze.

To zdanie zawiera sprzeczność smile.gif
QUOTE
Wspomnę jeszcze, że niedługo po III krucjacie Jerozolima mimo wszystko upadła - czyli jej sukces był tylko doraźny.

???
Jerozolima upadła po klęsce pod Hatiin w roku 1187. Trzecia krucjata wyruszyła natomiast w dwa lata później. Jej zadaniem było ratowanie tego co zostało z Królestwa oraz odzyskanie Jerozolimy. Udało się to oczywiście połowicznie, bo i marzenie o odzyskaniu Jerozolimy było w tym momencie cokolwiek nierealne.
QUOTE(Gaius Julius Caesar)
Możliwe, że autorowi tego głosu chodziło o VI krucjatę Fryderyka II, który nie mieczem, a sztuką dyplomacji odzyskał miejsca święte

Sztuka dyplomacji wtedy wychodzi, gdy stoi za nią gotowy do użycia miecz. Fryderyk II nie odniósł tak naprawdę żadnego sukcesu - dostał samą jedną Jerozolimę i kilka innych miast, otoczonych posiadłościami muzułmańskimi. Na dodatek zburzono ich fortyfikacje. Sukces Fryderyka był tylko i wyłącznie propagandowy i o taki właśnie sukces mu chodziło.
 
User is offline  PMMini Profile Post #15

3 Strony  1 2 3 > 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej