|
|
Używki dostępne w średniowieczu
|
|
|
gilraen
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 17 |
|
Nr użytkownika: 11.662 |
|
|
|
Ewka |
|
Zawód: uczeñ |
|
|
|
|
Witam, Mam pytanie odnośnie używek jakich mogli używać ludzie w średniowieczu. Czy były wtedy znane jakieś narkotyki, np. marihuana? Z góry dziękuje za odpowiedz
|
|
|
|
|
|
|
|
Marihuana i inne współczesne narkotyki , tyton , kawa itd. nie bo nie były jeszcze wówczas odkryte . Podstawowymi używkami były alkohole : piwo i wino w dużych ilościach .
|
|
|
|
|
|
|
|
Z tego co pamietam sekta szyicka asassynów w Ziemi Świętej lubowała sie w haszyszu od czego pochodzi ich nazwa Haszaszini jakos tak nie dam sobie głowy uciąc ze dokładnie tak ale wracajac do sekty to nazwa assasin do dzis brzmi po angielsku "zabójca" bo uczestnicy tych sektów dokonywali zamachów na ważne osobistości byli bardzo sławni w średniowieczu i bano się ich także na europejskich dworach ...
|
|
|
|
|
|
|
|
Z naszego podwórka zapewne znano i stosowano do różnych celów chmiel (jest z konopiowatych ja marihuana), lulek, blekot, dziewięćsił. Jak małe dzieci był "marudne" to na noc parzono im kompocik z maku ... I to jeszcze całkiem niedawno
|
|
|
|
|
|
|
pavlos
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 7 |
|
Nr użytkownika: 17.917 |
|
|
|
|
|
|
o ile pamiętam to czestą używką szlachty byl miod pitny - może ktoś wie jak to sie robiło ?
|
|
|
|
|
|
|
|
Dwójniak, trójniak, i czwórniak znane były nie tylko przez czeską szlachtę. Z tego co wiem, to wino i wódka nie było popularne na ziemiach polskich.
|
|
|
|
|
|
|
|
Popularną używką był wysuszony na wiór muchomor (nie wiem tylko czy był to kapelusz czy trzon), podobno ma to spore właściwości halucynogenne. Wilcze jagody też chyba takowe posiadają. Wino - było dostępne tylko dla najbogatszych. Wódka na masową skalę pojawiła sie dopiero w XVI wieku i wyparła używanie muchomora. Wiązało sie to z udoskonaleniem metody destylacji. Piwo było wówczas inne niz teraz, gęste i ciemne, i chyba też słabsze - w każdym bądź razie pito je normalnie do posiłków. Co do maku - dzieciom, jak płakały, dawano do ssania "sysułkę" bądź "susułkę" - było to materiałowe zawiniątko, z miodem zagniecionym z makiem. Warto przyjrzeć się obrazom Madonny z Dzieciatkiem - zwłaszcza gotyckim - na wielu z nich mały Jezusek trzyma w rączce własnie ten rekwizyt. Pozdr.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(pavlos @ 16/05/2006, 22:57) o ile pamiętam to czestą używką szlachty byl miod pitny - może ktoś wie jak to sie robiło ?
Proponuję pozycję: Jan Cieslak. Domowy wyrób win.
Mimo tytułu, sa tam tez przepisy na miody i nalewki. Mam u siebie. Może zrobię. Ale to naprawdę nie to forum
W skrocie, miód byl rozcieńczany (albo wodą, albo wodą z sokiem w przypadku miodów owocowych np. wiśniak, maliniak), tak ze stosunek miodu do całości nastawu wynosił:
1 do 1,5 w przypadku póltoraka (najlepszy miód) 1 do 2 w przypadku dwójniaka 1 do 3 w przypadku trójniaka 1 do 4 w przypadku czwórniaka
Im niejsza liczba miodu (czwórniak, trójniak, dwójniak półtorak) tym lepszy miód.
Miód był albo warzony (gotowany ze zbieraniem szumowin, albo nie był warzony), Jak był warzony to nazywa sie sycony, jak nie to naturalny. W trakcie warzenia można było dodac przypraw, np. korzeni (miód korzenny), lub chmielu.
Otrzymany nastaw (po uzupełnieniu do odpowiedniej objętości, bo troche wody po warzeniu się ulatniało), zostawał poddawany fermantacji tak jak wino. Po procesie fermentacji jeszcze musial dość długo leżakować.
|
|
|
|
|
|
|
|
2 kilo owoców, 3 - 4 kilo cukru, 6 - 7 litrów wody. Książkę od razu odstaw, bo jak uwierzysz w "pożywki drożdzowe", "wyciskanie moszczu" i inne wynalazki, to do 2666 roku wina nie zrobisz.
|
|
|
|
|
|
|
milimetr
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 33 |
|
Nr użytkownika: 17.307 |
|
|
|
Magdalena |
|
Zawód: student |
|
|
|
|
Np. belladonna (wilcza jagoda), lulek oraz wiele innych ziół stosowanych przez ówczesne czarownice (którymi nie zawsze były, ale to był szczegół w tamtych czasach). Nie wiem czy sie nie rozpędziłam, ale czy wtedy nie było już morfiny (mam na myśli samą końcówke epoki)??
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Necrotrup @ 17/05/2006, 19:45) 2 kilo owoców, 3 - 4 kilo cukru, 6 - 7 litrów wody. Książkę od razu odstaw, bo jak uwierzysz w "pożywki drożdzowe", "wyciskanie moszczu" i inne wynalazki, to do 2666 roku wina nie zrobisz.
Mówiłem o miodzie, ze może zrobię, wina to niejeden raz zrobiłem. A robienie wina w sposób podany powyżej, owoce zalać wodą i dodać cukru, to zwykle barbarzyństwo, wyrób winopodobny. Z owoców się wyciska moszcz, wody dodaje tylko tyle, aby obnizyć kwasowość, w przypadku niektórych owoców jak np. winogrona w ogóle nie trzeba dodawać wody. Jak się robi wino z winogron to pożywki nie są konieczne, ale przy innych owocach dodanie drożdży szlachetnych wraz z pożywką jest zalecane, jesli sie chce uzyskac coś co nie trzeba wypic w ciągu 7 miesiecy.
|
|
|
|
|
|
|
|
"Ciekawą" używką jest końskie kopyto. Do XIX w. robiono w ten sposób, że jakąś szopę bardzo dokładnie uszczelniano mchem i czym tam jeszcze popadnie. Grupa osób zamykała się w środku i do wcześniej przygotowanego paleniska wrzucała końskie kopyto. Dym powstały w ten sposób podobno ma bardzo silne działanie odurzające.
|
|
|
|
|
|
|
|
Ja słyszałam tylko, ze strasznie śmierdzi.
|
|
|
|
|
|
|
|
Jeszcze jedno: przy ówczesnej technologii uzyskiwania mąki (przez rozcieranie zboża na żarnach) zapewne dostawały się do niej nasiona także innych roślin. A wśród nich mógł być chwast zbożowy sporysz o działaniu halucynogennym.
|
|
|
|
|
|
|
|
W Europie odkryto technologię otrzymywania mocnych alkoholi poprzez destylację już w XII w. we Włoszech. Wspomina o tym kodeks mistrza Salernusa pochodzący z 1167 r. Otrzymywany poprzez destylację mocny alkohol nazywano "aqua ardens" ( woda ognista), albo "aqua vitae" ( woda życia). W wieku XIII mamy już wzmianki o dziesięciokrotnej destylacji czegoś w rodzaju brandy, przez co osiągano 90% zawartość alkoholu... Jeśli chodzi o substancje o działaniu narkotycznym to - bieluń.
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|