Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
5 Strony  1 2 3 > »  
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Armia amerykańska, Dowódcy, żołnierze, siły specjalne
     
Belizariusz_Scypion
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 565
Nr użytkownika: 39.284

Stopień akademicki: magister historii
Zawód: zolnierz/ kickboxer
 
 
post 12/01/2008, 13:10 Quote Post

Co sądzicie o współczesnej armii amerykańskiej? Uważacie ją za najlepszą współcześnie armię świata? Jak dla mnie jest mocno przreklamowana. Jej żołnierze nie są tacy znowu świetni (no może z wyjatkiem sił specjalnych). Wszystko opierają na technice i stąd bierze się ich siła. Jak dla mnie gdyby np. polski żołnierz miał taki sprzęt jak amerykański to 100-kroć górowałby nad nim (tak jak każdy europejski żołnierz). Dowódców też mają marnych i przereklamowanych. Gdyby dać w obecnym konflikcie Irakijczykom taki sprzęt jaki mają Amerykanie to skopaliby im d..... i to porządnie i Irak nie byłby porażką tylko największa klęską najbardziej przereklamowanej armii w historii. O wielkości tej armii świadczą wojny w Wietnamie, Iraku i Afganistanie (obecnie). Długie przewlekłe konflikty w których armia ta i jej dowódcy się kompromitują. Jedyne co tak naprawdę im się udało to wojna w Zatoce Perskiej w 1991.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #1

     
Guerrillero
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 50
Nr użytkownika: 33.841

 
 
post 12/01/2008, 14:02 Quote Post

QUOTE(Belizariusz_Scypion @ 12/01/2008, 13:10)
Co sądzicie o współczesnej armii amerykańskiej? Uważacie ją za najlepszą współcześnie armię świata? Jak dla mnie jest mocno przreklamowana. Jej żołnierze nie są tacy znowu świetni (no może z wyjatkiem sił specjalnych). Wszystko opierają na technice i stąd bierze się ich siła. Jak dla mnie gdyby np. polski żołnierz miał taki sprzęt jak amerykański to 100-kroć górowałby nad nim (tak jak każdy europejski żołnierz). Dowódców też mają marnych i przereklamowanych. Gdyby dać w obecnym konflikcie Irakijczykom taki sprzęt jaki mają Amerykanie to skopaliby im d..... i to porządnie i Irak nie byłby porażką tylko największa klęską najbardziej przereklamowanej armii w historii. O wielkości tej armii świadczą wojny w Wietnamie, Iraku i Afganistanie (obecnie). Długie przewlekłe konflikty w których armia ta i jej dowódcy się kompromitują. Jedyne co tak naprawdę im się udało to wojna w Zatoce Perskiej w 1991.
*


W czym żołnierz amerykański jest stukrotnie gorszy niż innych państw? Żołnierze państw zachodnioeuropejskich nie są gorzej wyposażeni niż amerykańscy a jakoś nie widać ich przytłaczającej przewagi.

Dlaczego ich dowódcy są przereklamowani? Jakies porównania? Dlaczego inni dowódcy mieliby lepiej prowadzić konflikt zbrojny niż amerykańscy?

A gdyby Irakijczycy mieli taki sprzęt jak Amerykanie, to Bush zaangażowałby większe ilości wojsk aby mieć przewagę liczebną.
 
User is offline  PMMini Profile Post #2

     
chariot rider
 

Monarchista podstępnie knujący przeciw republice i demokracji
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 582
Nr użytkownika: 15.636

Panie, pan nie wie kto ja jestem
Stopień akademicki: Zmasakrowany
Zawód: Herszt banitów
 
 
post 15/01/2008, 18:17 Quote Post

Am. żołnierze ustepują motywacją Irakijczykom.

Nie są wcale przyzywyczajeni do gadgetów, bo ich nie mają za dużo - to ciągle jeszcze ilość nie jakość (choć nie spadli na pewno do takiego poziomu wyposażenia co za czasów wojny w Wietnamie).

Problem tkwi w dowódcach wyższego szczebla - którym się wydaje że jak mają ineligentną broń, to już sami inteligentni byc nie muszą.

Ale i tak radzą sobie z tymi "wojnami w świecie szerokim" nieźle w porównaniu do Brytyjczyków, Kalifatu z czasów świetności czy tureckiej Porty. Ot, koszty imperium...
 
User is offline  PMMini Profile Post #3

     
mgaurelius
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 618
Nr użytkownika: 40.018

Zawód: Magnat - Spekulant.
 
 
post 15/01/2008, 18:31 Quote Post

To zależy z której strony spojrzymy na armię amerykańską. Jeśli chodzi o względny technologiczne to na pewno są do przodu przed całym światem i to grubo. Kwestia motywacji żołnierzy: tu można się spierać, ale ja uważam,że są gdzieś w ogonie . Państwa demokratyczne nigdy nie posiadały fanatycznych żołnierzy wychowywanych w reżimie wojennym lub w stałej mobilizacji. Jak np.(Korea płn, izrael czy wspomniany wyżej Irak. DLatego też uważam, że żołnierz amerykański bez techniki ląduje na szarym końcu stawki. Jeśli zaś tyczy się kadry oficerskiej, to mimo wszystko jest słaba. Dziwi mnie to gdyż powinni już mieć jako takie doświadczenie, skoro prowadzili w ostatnich 60 latach dosyć sporo konfliktów na rożnych terenach. Główną siła armii USA jest technologia na której bazują. Są z pewnością przereklamowani, ale taka już polityka USA, każdy nowy sprzęt odrazu jest prezentowany i wystawiany na światło dzienne. Nadal nie wiemy tak naprawdę do końca czym dysponują Rosjanie czy Chinczycy i jak wygląda ten wyścig technologiczny. Tak naprawdę mamy tylko zarys tego co znajduje się w USA.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #4

     
Zarathos
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 107
Nr użytkownika: 22.202

Stopień akademicki: inzynier informatyk
Zawód: koder xhtml
 
 
post 15/01/2008, 18:33 Quote Post

Wojska USA wyglądają świetnie, ale tylko dlatego, że walczą z krajami trzeciego albo i czwartego świata (albo wręcz z biedakami ubrojonymi w kałasze). To, że im teraz w Iraku czy Afganistanie nie wychodzi, to inna sprawa. Walka z partyzantką trudna jest i nawet armia tak brutalna i chętna do ignorowania "przypadkowych ofiar" jak Armia Czerwona nie jest w stanie sobie z partyzantką poradzić.

Postawić USArmy obok wojsk krajów które nie odstają pod względem technologicznym czy fiansowym i sprawa już nie wygląda tak różowo. Wojska USA wypadają przeciętnie - nie odstają od innych nowoczesnych armii ani na plus ani na minus.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #5

     
Guerrillero
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 50
Nr użytkownika: 33.841

 
 
post 16/01/2008, 19:25 Quote Post

QUOTE(mgaurelius @ 15/01/2008, 18:31)
każdy nowy sprzęt odrazu jest prezentowany i wystawiany na światło dzienne.
*

Pracujesz w pentagonie?

QUOTE(mgaurelius @ 15/01/2008, 18:31)
Nadal nie wiemy tak naprawdę do końca czym dysponują Rosjanie czy Chinczycy
*


Tak samo jak nie wiemy czym dysponują Amerykanie. Przynajmniej jeżeli chodzi o prototypy i broń tajną. Bo porównanie będącego w użyciu uzbrojenia konwencjonalnego wskazuje na przewagę USA.
 
User is offline  PMMini Profile Post #6

     
Zarathos
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 107
Nr użytkownika: 22.202

Stopień akademicki: inzynier informatyk
Zawód: koder xhtml
 
 
post 16/01/2008, 20:04 Quote Post

QUOTE
Bo porównanie będącego w użyciu uzbrojenia konwencjonalnego wskazuje na przewagę USA.


Z której strony, bo ja jakoś tej przewagi nie zauważam. W ilości - ok. Ale jakości?
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #7

     
chariot rider
 

Monarchista podstępnie knujący przeciw republice i demokracji
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 582
Nr użytkownika: 15.636

Panie, pan nie wie kto ja jestem
Stopień akademicki: Zmasakrowany
Zawód: Herszt banitów
 
 
post 16/01/2008, 20:32 Quote Post

1 USA nie są do przodu przed CAŁYM światem w kwestii technologii wojennej. Mają duzo większe fundusze i bazę przemysłową ukierunkowane na nowoczesne militaria, to wszystko.

2 Przeciętny amerykański piechur ciągle moze sobie pomarzyć o prawdziwie futurystycznym sprzęcie. Nie wykraczają obecnie poza to co znane jest wszędzie jako wspolczesny standard.

3 Państwa demokratyczne potrafia hodować fanatyków - najlepszy przykład to I wojna światowa oraz właśnie Izrael - z pewnością b. demokratyczny od Polski.

4 Kadra oficerska nie mogła zebrać doświadczenia np. dotyczącego walki na pustyni podczas walk w wietnamskiej dżungli. Kolejne konflikty rożnią się między soba skrajnie, niemal tak jak tereny na których się odbywaja.

5 Broń trzeba sprawdzać w warunkach bojowych, tak jak przeszkolenie uzywających jej żołnierzy, o doktrynie strat. i taktyce nie wspominając. Jeśli chodzi o projekty, to na jaw wychodza po jakims czasie te, które z jakichś powodów zostały zarzucone, nie najnowsze i aktualnie wdrażane.

6 Co ma jakiekolwiek państwo w arsenale, tego nie wie nikt do końca. Rosja i chiny prawdopodonie mają mniej niż się przechwalają - o żadnych tajnych projektach wróbelki nie ćwierkają.

7 Jedyne w czym Amerykanie na pewno przewyższają resztę świata, to czołgi M1 Abrams (choć nie definitywnie) i niektóre rodzaje samolotów. Skuteczności wojsk rakietowych nie znamy, z tej racji że nie natrafiły one do tej pory na godnego przeciwnika.
 
User is offline  PMMini Profile Post #8

     
mgaurelius
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 618
Nr użytkownika: 40.018

Zawód: Magnat - Spekulant.
 
 
post 16/01/2008, 20:49 Quote Post

QUOTE(Guerrillero @ 16/01/2008, 19:25)
QUOTE(mgaurelius @ 15/01/2008, 18:31)
każdy nowy sprzęt odrazu jest prezentowany i wystawiany na światło dzienne.
*

Pracujesz w pentagonie?

QUOTE(mgaurelius @ 15/01/2008, 18:31)
Nadal nie wiemy tak naprawdę do końca czym dysponują Rosjanie czy Chinczycy
*


Tak samo jak nie wiemy czym dysponują Amerykanie. Przynajmniej jeżeli chodzi o prototypy i broń tajną. Bo porównanie będącego w użyciu uzbrojenia konwencjonalnego wskazuje na przewagę USA.
*




Bardziej chodziło mi o to, że mimo wszystko wiemy więcej o uzbrojeniu Stanów Zjednoczonych niż innych krajów (zle sie wyrazilem). A to ze USA bardziej afiszuje sie ze swoimi nowymi nabytkami technologicznymi, to akurat prawda, czy tez sie z tym nie zgadzasz?
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #9

     
Nurglitch
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.474
Nr użytkownika: 11.929

Piotr Smolañski
Zawód: Informatyk
 
 
post 16/01/2008, 20:54 Quote Post

QUOTE(chariot rider @ 16/01/2008, 18:32)
7 Jedyne w czym Amerykanie na pewno przewyższają resztę świata, to czołgi M1 Abrams (choć nie definitywnie)


Jeśli chodzi o technologię warto dodać AEW i ogólnie całą technologię rozpoznania i nadzorowania pola walki (od AWACSów po UAVy), stopień skoordynowania różnych platform uzbrojenia (fantastyczna koordynacja śmigłowców z piechotą), zasięg, na którym Amerykański sprzęt może praktycznie bezkarnie zwalczać przeciwnika (aby zorientować się jak gigantyczna jest tu różnica z innymi państwami warto przeczytać "Armed Action" Jamesa Newtona), w końcu technologię lotniczą, która w połączeniu z lotniskowcami zapewnia USA całkowite panowanie w powietrzu nad teatrami działań. I to raczej armia USA wejdzie pierwsza na poziom technologiczny utożsamiany z SF. Chyba jako jedyni prowadzą poważne prace nad pancerzami wspomaganymi i nad bronią laserową (pono, ale to nie do sprawdzenia, testy były już prowadzone w Iraku).
 
User is offline  PMMini Profile Post #10

     
chariot rider
 

Monarchista podstępnie knujący przeciw republice i demokracji
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 582
Nr użytkownika: 15.636

Panie, pan nie wie kto ja jestem
Stopień akademicki: Zmasakrowany
Zawód: Herszt banitów
 
 
post 16/01/2008, 20:55 Quote Post

Wszystkie kraje używają nowinek technologicznych na polu bitwy. A to ze w naszej TV nie ma za dużo relacji z chińskich manewrów wojskowych czy rosyjskich prób rakietowych np. to inna sprawa. Domysl się sam czym spowodowana.
 
User is offline  PMMini Profile Post #11

     
Guerrillero
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 50
Nr użytkownika: 33.841

 
 
post 16/01/2008, 20:59 Quote Post

QUOTE(Zarathos @ 16/01/2008, 20:04)
Z której strony, bo ja jakoś tej przewagi nie zauważam. W ilości - ok. Ale jakości?
*


Cóż, przewaga rzecz względna, tym bardziej że obie armie nigdy przeciw sobie nie walczyły i trudno o mpraktyczne porównanie. Ale nie brakowało konfliktów, w których przeciwne strony używały broni amerykańskiej i rosyjskiej. Raz rosyjski sprzęt jest lepszy, raz zachodni. Ale jeżeli porównamy np stosunek zniszczonych samolotów i czołgów to widać wyraźnie przewagę zachodu. Z kolei Rosjanie mają np najlepsze (podobno) systemy obrony przeciwlotniczej. Ale ogólnie jeżeli chodzi o technikę konwencjonalną, to Rosja raczej jest w tyle.

QUOTE(mgaurelius @ 16/01/2008, 20:49)
Bardziej chodziło mi o to, że mimo wszystko wiemy więcej o uzbrojeniu Stanów Zjednoczonych niż innych krajów (zle sie wyrazilem). A to ze USA bardziej afiszuje sie ze swoimi nowymi nabytkami technologicznymi, to akurat prawda, czy tez sie z tym nie zgadzasz?
*


Nie wiem czemu niby wiemy więcej o uzbrojeniu USA niż innych państw. Chyba, że mówisz o przeciętnym obywatelu, to się zgadzam. Co do afiszowania się - zgadzam się jak najbardziej. Amerykanom mającym budżet na wojsko parukrotnie większy niż Rosji i Chin razem wzięty łatwiej się afiszować nowymi wynalazkami, niż Rosjanom odgrzewającym radzieckie konstrukcje czy Chińczykom kopiującym zagraniczne uzbrojenie.
 
User is offline  PMMini Profile Post #12

     
chariot rider
 

Monarchista podstępnie knujący przeciw republice i demokracji
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 582
Nr użytkownika: 15.636

Panie, pan nie wie kto ja jestem
Stopień akademicki: Zmasakrowany
Zawód: Herszt banitów
 
 
post 16/01/2008, 21:00 Quote Post

Co do tych wynalazków o których wspomniał Nurgtlich, to jednak nie jestem tak super do końca przekonany, bo te ustrojstwa nie sprawdziły się w praniu przeciwko wymagającemu przeciwnikowi, zblizonemu pod wzgledem technologicznym. zauważę że Rosja czy Chiny nie korzystają z tego bo na razie nie musza. Czy faktycznie nie potrafią - to się dopiero okaże w przyszłości (w której dla laserów i przesadnie drogich pancerzy miejsca raczej nie widzę).

BTW Te rosyjskie odgrzewki sprawdzają się na pewno duzo lepiej niż ten szajs który sprzedawali innym krajom za czasów radzieckich.
 
User is offline  PMMini Profile Post #13

     
Zarathos
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 107
Nr użytkownika: 22.202

Stopień akademicki: inzynier informatyk
Zawód: koder xhtml
 
 
post 16/01/2008, 21:31 Quote Post

QUOTE
Jedyne w czym Amerykanie na pewno przewyższają resztę świata, to czołgi M1 Abrams (choć nie definitywnie)


Pozwolę się z tobą nie zgodzić. Najlepsze czołgi produkują Nimecy, z amerykanami i Angolami zaraz za. I z Rosją gdzieś pośrodku. Tyle, że trudno oceniać czołgi rosyjskie bo o ile MBT zachodnie są robione pod jedną doktrynę, o tyle Rosjanie mają własną i ich czołgi są pod tą doktrynę budowane.

QUOTE
i niektóre rodzaje samolotów.


Nope. Nie górują. Są jedynymi którzy niektóre rodzaje samolotów budują. B2 może i góruje nad Tu-160 zaawansowaniem technoogicznym, ale koszmarne warunki użytkowania i cena czynią go średnio użytecznym.

Z kkolei F-22 nie ma nad czym górować, bo żadne inne państwo na świecie nie buduje tego typu samolotów (am na myśli tak wyspecjalizowane maszyny jak F-22).

QUOTE
Ale jeżeli porównamy np stosunek zniszczonych samolotów i czołgów to widać wyraźnie przewagę zachodu.


Które to wyniki są niemiarodajne, bo walczyły najlepse samoloty USA z pełnym wsparciem do jakiego zostały zaprojektowane, z eksportowymi wariantami samolotów rosyjskiech bez wsparcia, do jakiego zostały zaprojektowane.

Co się dzieje, jak obedrzeć nowoczesną maszynę ze wsparcia (AWACSy etc) i postawić ja na przeciw przeciwnika posiadającego takie wsparcie było widać podczas ćwiczeń amerykańsko-indyjskich gdzie amerykanie operujący właśnie w warunkach braku takiego wsparcia dostawali w tyłek od MiGów-21.

QUOTE
Jeśli chodzi o technologię warto dodać AEW i ogólnie całą technologię rozpoznania i nadzorowania pola walki (od AWACSów po UAVy)


Błąd. Najbardziej zaawansowana jest Szwecja. Potem Rosja (zakładaąc, że ich kiedyś będzie stać na kupno tyh wszystkich zabawek jakie powymyślali) i potem dopiero USA.

QUOTE
stopień skoordynowania różnych platform uzbrojenia(fantastyczna koordynacja śmigłowców z piechotą)


Bajesz. To samo ożna powiedzieć o każdej nowoczesnej armii. A stopień skoordynowania widać było jak amerykanie do siebie albo sojuszników strzelali.

QUOTE
zasięg, na którym Amerykański sprzęt może praktycznie bezkarnie zwalczać przeciwnika


Jak wyżej. To samo można powiedzieć o każdy państwie zachodnim. Prawdę mówiąc Europa, jeżeli chodzi o bronie stand-off jest ciut dalej niż Ameryka. To tylko tak ładnie wygląda jak się patrzy na "fantastyczny" zasięg amerykańskiej broni w porównaniu z bronią Talibów.

QUOTE
w końcu technologię lotniczą, która w połączeniu z lotniskowcami zapewnia USA całkowite panowanie w powietrzu nad teatrami działań


Powtórzę się, ale bajasz. Lotniskowce można zatopić okrętami podowdnymi, wywalczanie przewagi w powietrzu nie jest potrzebne. A ew. przeciwnicy USA którzy mogli by pokusić się o atak na lotniskowce (Chiny i Rosja) posiadają broń rakietową przeznaczoną do niszczenia lotniskowców. Na dodatek taką, przeciw któej byłoby się ciężko lotniskowcom obronić.

Pomijam fakt, że lotniskowiec w starciu z nowoczesnym lotnictwem bazującym na lądzie nie ma większych szans.

Chyba, że w książkach Clancy'ego.

 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #14

     
kopciuch1939
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 341
Nr użytkownika: 16.174

 
 
post 16/01/2008, 22:00 Quote Post

[/QUOTE]Z kkolei F-22 nie ma nad czym górować, bo żadne inne państwo na świecie nie buduje tego typu samolotów (am na myśli tak wyspecjalizowane maszyny jak F-22).[QUOTE]

Może się mylę, ale F-22 jest myśliwcem przechwytującym, a więc stwierdzasz, że żadne inne państwo nie produkuje lub nie zamierza produkować maszyn tego typu?

[/QUOTE]Pozwolę się z tobą nie zgodzić. Najlepsze czołgi produkują Nimecy, [QUOTE]

A ja pozwolę sobie nie zgodzić się z tobą najlepsze czołgi produkują hindusi i basta tongue.gif ( po co psuć sobie wypowiedź używając ARGUMENTóW)

[/QUOTE]Potem Rosja (zakładaąc, że ich kiedyś będzie stać na kupno tyh wszystkich zabawek jakie powymyślali)[QUOTE]

A więc powinieneś uczciwie stwierdzić, że amerykanie górują nad nimi
bo ich na swoje zabawki stać.

[/QUOTE]
Bajesz. To samo ożna powiedzieć o każdej nowoczesnej armii. A stopień skoordynowania widać było jak amerykanie do siebie albo sojuszników strzelali.[QUOTE]

To się zdarza każdej armii i na każdej wojnie.

[/QUOTE] Lotniskowce można zatopić okrętami podowdnymi, [QUOTE]

Które samie w sobie są oczywiście bronią niezniszczalną.

[/QUOTE]wywalczanie przewagi w powietrzu nie jest potrzebne[QUOTE]

confused1.gif

[/QUOTE]Pomijam fakt, że lotniskowiec w starciu z nowoczesnym lotnictwem bazującym na lądzie nie ma większych szans.[/QUOTE]

A to niby dlaczego, na współczesnych amerykańskich lotniskowcach stacjonują samoloty porównywalne, a nawet lepsze od większości ich potencjalnych przeciwników.










 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #15

5 Strony  1 2 3 > »  
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej