Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
5 Strony < 1 2 3 4 > »  
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> PIOTR PACEWICZ, Ocena, opinie
     
godfrydl
 

Diabolus in musica
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.136
Nr użytkownika: 9.524

Stopień akademicki: BANITA
Zawód: BANITA
 
 
post 1/04/2011, 11:55 Quote Post

QUOTE
Oraz działalność antypaństwową przed 1989 r.

A obecnie związany na śmierć i życie ze Środowiskiem z całych sił broniącym funkcjonariuszy sprzed 1989
QUOTE
Facet ceniony przez gejów

Niby zaleta?
QUOTE
i kobiety

Wszystkie?

Ten post był edytowany przez godfrydl: 1/04/2011, 11:55

Załączona/e miniatura/y
Załączony obrazek
 
User is offline  PMMini Profile Post #16

     
balum
 

Sągorsi
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 6.867
Nr użytkownika: 46.347

 
 
post 1/04/2011, 12:06 Quote Post

QUOTE
Wszystkie?

Zakonnice, jako programowo nierodzące, pewnie nie.
Dodajmy jeszcze do fanów tego osobnika takich zboków, jak faceci, co chcieli być przy porodzie. Akcja Pacewicza im ten proceder umożliwiła.
A prawdziwy prawicowy macho, jak jego kobieta rodzi, nie jest przy niej, tylko pije z kumplami. Tylko lewak czyni inaczej.
Wredna GW chce takimi akcjami doprowadzić do upadku nasza kulturę.

Ten post był edytowany przez balum: 1/04/2011, 12:16
 
User is offline  PMMini Profile Post #17

     
wojtek k.
 

IX ranga
*********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 6.666
Nr użytkownika: 47.450

wojciech kempa
 
 
post 1/04/2011, 12:34 Quote Post

QUOTE(mrznyk @ 31/03/2011, 22:43)
Wątek Kurskiego był jak najbardziej związany z tematem. Temat wątku dotyczył ludzi Wyborczej. Jeden z uczestników rzucił tezę, iż dziennikarze GW są dziećmi bolszewików, i dlatego piszą źle o Polsce i Polakach. Podałem zatem kontrprzykład. A przecież takich jak Kurski, mogących pochwalić się przodkami bez obciążeń nie tylko ideologicznych, ale i rasowych jest w GW więcej: Gadomski, Stasiński, Wielowieyska, Ewa Siedlecka, Orliński, Stec... (Ważne zastrzeżenie: nie znam genealogii tych autorów do piątego pokolenia wstecz. Opieram się na Wikipedii i wynikach wyszukiwania w Google, zakładając iż gdyby coś było nie tak z ich rodzicami, dziadkami etc. to druga strona niechybnie by coś o tym napisała, lista ta ma zatem charakter roboczy, i jestem otwarty na uwagi co do jej zawartości).


Obawiam się, że owa "druga strona" - wbrew rozpowszechnianym insynuacjom - nie przywiązuje aż tak wielkiej wagi do takiego grzebania w genealogii, jak ci, którzy oficjalnie, bardzo się tego rodzaju praktyk brzydzą wink.gif

 
User is offline  PMMini Profile Post #18

     
Holly_L
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 39
Nr użytkownika: 56.779

Zawód: kura domowa
 
 
post 1/04/2011, 13:34 Quote Post

QUOTE(wojtek k. @ 1/04/2011, 12:34)
QUOTE(mrznyk @ 31/03/2011, 22:43)
Wątek Kurskiego był jak najbardziej związany z tematem. Temat wątku dotyczył ludzi Wyborczej. Jeden z uczestników rzucił tezę, iż dziennikarze GW są dziećmi bolszewików, i dlatego piszą źle o Polsce i Polakach. Podałem zatem kontrprzykład. A przecież takich jak Kurski, mogących pochwalić się przodkami bez obciążeń nie tylko ideologicznych, ale i rasowych jest w GW więcej: Gadomski, Stasiński, Wielowieyska, Ewa Siedlecka, Orliński, Stec... (Ważne zastrzeżenie: nie znam genealogii tych autorów do piątego pokolenia wstecz. Opieram się na Wikipedii i wynikach wyszukiwania w Google, zakładając iż gdyby coś było nie tak z ich rodzicami, dziadkami etc. to druga strona niechybnie by coś o tym napisała, lista ta ma zatem charakter roboczy, i jestem otwarty na uwagi co do jej zawartości).


Obawiam się, że owa "druga strona" - wbrew rozpowszechnianym insynuacjom - nie przywiązuje aż tak wielkiej wagi do takiego grzebania w genealogii, jak ci, którzy oficjalnie, bardzo się tego rodzaju praktyk brzydzą wink.gif
*



Są Żydzi prawdziwi i nieprawdziwi. biggrin.gif
Ups, nieżydowscy Żydzi:
http://fzp.salon24.pl/292842,niezydowscy-z...i-antysemityzm#

Dziwne, że Polakom korzenie rosyjskie, niemieckie, tatarskie czy inne absolutnie nie przeszkadzają, wręcz z dumą się do nich przyznają. Tylko te żydowskie wywołują jakąś dziwną histerię, szczególnie gdy je komuś zaznaczyć.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #19

     
wojtek k.
 

IX ranga
*********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 6.666
Nr użytkownika: 47.450

wojciech kempa
 
 
post 1/04/2011, 13:59 Quote Post

QUOTE(Holly_L @ 1/04/2011, 13:34)
Dziwne, że Polakom korzenie rosyjskie, niemieckie, tatarskie czy inne absolutnie nie przeszkadzają, wręcz z dumą się do nich przyznają. Tylko te żydowskie wywołują jakąś dziwną histerię, szczególnie gdy je komuś zaznaczyć.


Czyją histerię wywołują? Tych, którzy mają żydowskie korzenie? Z kontekstu tak należałoby wnioskować - swoimi korzenimi - jak napisałeś - chwalą się Polacy mający korzenie rosyjskie, niemieckie, tatarskie czy inne, natomiast dziwną histerię wywołuje świadomość, że posiada się korzenie żydowskie confused1.gif Czy dobrze zrozumiałem? A jeśli tak, to skąd taki wniosek?
 
User is offline  PMMini Profile Post #20

     
Woj
 

VIII ranga
********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 3.891
Nr użytkownika: 25.745

Stopień akademicki: posiadam
Zawód: historyk
 
 
post 1/04/2011, 14:08 Quote Post

QUOTE(wojtek k. @ 1/04/2011, 14:59)
A jeśli tak, to skąd taki wniosek?


Że Żydów z racji pochodzenia nieporównanie częściej prześladowano niż Rosjan, Niemców czy Tatarów? Że żydowskie pochodzenie po dziś dzień stygmatyzuje?
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #21

     
balum
 

Sągorsi
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 6.867
Nr użytkownika: 46.347

 
 
post 1/04/2011, 14:13 Quote Post

QUOTE
Czyją histerię wywołują?

Znasz jakąś stronkę ujawniającą, kto ze znanych Polaków jest Niemcem, Tatarem czy Szwedem i piętnujaca ich jako wrogów narodu polskiego? Ba takich, co ujawniają Żydów=wrogów, jest mnóstwo.
Kto tu histerię wywołuje?
 
User is offline  PMMini Profile Post #22

     
wojtek k.
 

IX ranga
*********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 6.666
Nr użytkownika: 47.450

wojciech kempa
 
 
post 1/04/2011, 14:25 Quote Post

QUOTE(Woj @ 1/04/2011, 14:08)
QUOTE(wojtek k. @ 1/04/2011, 14:59)
A jeśli tak, to skąd taki wniosek?


Że Żydów z racji pochodzenia nieporównanie częściej prześladowano niż Rosjan, Niemców czy Tatarów? Że żydowskie pochodzenie po dziś dzień stygmatyzuje?


Rozumiem, że dysponujesz jakimiś statystykami dotyczącymi prześladowań Rosjan, Niemców, Tatarów i Żydów confused1.gif

Zapewne nie brakuje w Polsce świrów, którzy poświęcili życie „tropieniu Żydów”. Ale równie skandaliczną rzeczą jest społeczne przyzwolenie – w imię politycznej poprawności - na prowadzenie przez osoby narodowości żydowskiej antypolskiej propagandy, pełnej kłamstw i insynuacji (bo jak inaczej można określić to, co mówiła Anna Bikont w przywołanym materiale, bo jak określić to, co robi Gros). Rzeczą skandaliczną jest zastępowanie merytorycznej dyskusji przyszywaniem oponentom łatki antysemityzmu i stygmatyzowanie ich – już sam fakt, że tego rodzaju „broń” jest nagminnie stosowana świadczy przeciwko tezie o rzekomych szerokich wpływach antysemityzmu w Polsce.

Osobiście, mam gdzieś, czy ktoś jest Żydem, Niemcem czy Rosjaninem. Ale jeśli ktoś pisze, że Polacy zamordowali 200 tysięcy Żydów w czasie wojny, jeśli ktoś usprawiedliwia rozstrzelanie broniących Katowic w roku 1939 powstańców śląskich i harcerzy albo polskich oficerów, pograniczników i policjantów Katyniu, Charkowie i Miednoje, to wywołuje to we mnie gwałtowny protest, bez względu na narodowość piszącego.

Ten post był edytowany przez wojtek k.: 1/04/2011, 14:30
 
User is offline  PMMini Profile Post #23

     
balum
 

Sągorsi
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 6.867
Nr użytkownika: 46.347

 
 
post 1/04/2011, 14:34 Quote Post

QUOTE
Ale jeśli ktoś pisze, że Polacy zamordowali 200 tysięcy Żydów w czasie wojny, to wywołuje to we mnie gwałtowny protest

Wczesniej taki gwałtowny protest wywołały głosy o pogromie w Jedwabnem. Że niby fałszywka, spisek, dzieło wrogich sił.
I teraz mamy powtórkę.
Każdy historyk zaprzeczajacy bedzie obiektywny, a znajdujacy dane potwierdzające będzie zaprzańcem.
Co ciekawe, można bez protestów przypisać każda zbrodnie przypisac Polakom, pod warunkiem, ze sa to komuniści, a najlepiej komunisci z żydowskim pochodzeniem.

Ten post był edytowany przez balum: 1/04/2011, 14:55
 
User is offline  PMMini Profile Post #24

     
emigrant
 

Antykomunista
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 25.907
Nr użytkownika: 46.387

Stopień akademicki: kontrrewolucjonista
Zawód: reakcjonista
 
 
post 1/04/2011, 15:38 Quote Post

QUOTE(balum @ 1/04/2011, 14:34)

Każdy historyk zaprzeczajacy bedzie obiektywny, a znajdujacy dane potwierdzające będzie zaprzańcem.



To Gross jest pierwszy z tej parafii, bo sam zbił tę liczbę to 50 tysięcy..
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #25

     
wojtek k.
 

IX ranga
*********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 6.666
Nr użytkownika: 47.450

wojciech kempa
 
 
post 1/04/2011, 15:42 Quote Post

QUOTE(balum @ 1/04/2011, 14:34)
QUOTE
Ale jeśli ktoś pisze, że Polacy zamordowali 200 tysięcy Żydów w czasie wojny, to wywołuje to we mnie gwałtowny protest

Wczesniej taki gwałtowny protest wywołały głosy o pogromie w Jedwabnem. Że niby fałszywka, spisek, dzieło wrogich sił.


Kłamiesz. To, co stało się w Jedwabnem, nigdy nie było tematem tabu. Co więcej - w maju 1949 roku miał miejsce proces osób, które brały w tym udział, który to proces doprowadził do skazania winnych.

Protesty wywołał natomiast sposób przedstawienia tematu przez Grosa, który dopuścił się szeregu manipulacji i uproszczeń, a przede wszystkim przekłamań, co wytknął mu jeden z najwybitniejszych znawców problematyki okupacyjnej, skądinąd promotor mojej pracy magistgerskiej, prof. Tomasz Strzembosz.
 
User is offline  PMMini Profile Post #26

     
balum
 

Sągorsi
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 6.867
Nr użytkownika: 46.347

 
 
post 1/04/2011, 16:35 Quote Post

QUOTE
To, co stało się w Jedwabnem, nigdy nie było tematem tabu.

To ile pozycji na temat ukazało sie miedzy 1950 a 2000 rokiem?
Ile Strzembosz, który tak duzo wiedział na temat, napisał o tym przed Grossem? Nic. Trzymał sprawe pod korcem. Zatajał. Dla Strzembosza był to temat tabu.

Ten post był edytowany przez balum: 1/04/2011, 16:37
 
User is offline  PMMini Profile Post #27

     
Delwin
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.951
Nr użytkownika: 30.421

 
 
post 1/04/2011, 16:44 Quote Post

Kwestii o których w Polsce (z historii Polski) nie napisano i pewnie długo się nie napisze jest cała masa. Przypuszczam, że prof. Strzembosz zna takich spraw sporo, jak i inni historycy: to, co wszystko o czym nie piszesz jest tematem tabu?
 
User is offline  PMMini Profile Post #28

     
wojtek k.
 

IX ranga
*********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 6.666
Nr użytkownika: 47.450

wojciech kempa
 
 
post 1/04/2011, 16:48 Quote Post

QUOTE(balum @ 1/04/2011, 16:35)
Ile Strzembosz, który tak duzo wiedział na temat, napisał o tym przed Grossem? Nic. Trzymał sprawe pod korcem. Zatajał. Dla Strzembosza był to temat tabu.


I znowu kłamiesz. Prof. Tomasz Strzembosz zajmował się tematem okupacji, co nie znaczy, że w jakiś szcególny sposób zajmował się Jedwabnem. Bliżej zainteresował się tym tematem po publikacji Grosa, wykazując liczne przekłamania i uproszczenia, których dopuścił się Gros...

Insynuacje, że prof. Tomasz Strzebosz "trzymał sprawę pod korcem", że coś "zatajał" jest obrzydliwą insynuacją, przykładem łajdactwa, do jakiego są w stanie posunąć się kanalie godne najwyższej pogardy. Dodam, że osobiście dobrze znałem śp. prof. Strzembosza, którego drobiazgowość i dokładność stanowiły dla mnie wzór do naśladowania...

Ten post był edytowany przez wojtek k.: 1/04/2011, 16:49
 
User is offline  PMMini Profile Post #29

     
adamos2006
 

Crusader
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.518
Nr użytkownika: 19.582

Zawód: technik
 
 
post 1/04/2011, 16:52 Quote Post

A wracając do Pacewicza, to jedna rzecz budzi w nim moje uznanie. Generalnie to gość, którego kompletnie nie rozumiem, światopoglądowo jesteśmy od siebie oddaleni o lata świetlne, prędzej dogadałbym się i znalazł wspólny język z Papuasem z Nowej Gwinei lub z Jakutem z syberyjskiej tajgi, aniżeli z nim. Ale ten jego zapał w tropieniu przejawów homofobii budzi nawet moją sympatię. Sam choć jestem homofobem i dobrze mi z tym, to doceniam jego zaangażowanie i wiarę lepszą- przynajmniej dla gejów- przyszłość. On jest jak Don Kichot walczący z wiatrakami nietolerancji. Tam gdzie ja nie widzę nic niezwykłego, ani niewłaściwego on jest gotów kruszyć kopię w walce z wyimaginowanymi wrogami. Zazdroszczę mu trochę tego entuzjazmu- on pewnie nigdy nie spocznie i zawsze znajdzie gdzieś homofobię, z którą trzeba się rozprawić. Nawet tam gdzie nikt poza nim jej nie dostrzega...
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #30

5 Strony < 1 2 3 4 > »  
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej