|
|
Zakon Monte Gaudio
|
|
|
brat Wróbel
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 4 |
|
Nr użytkownika: 17.968 |
|
|
|
|
|
|
Witam !
Jako ze jest to mój pierwszy post, witam serdecznie. Mnie interesuje jeden zakon rycerski zwany Monte Gaudio czy też zakonem Montjoie lub Mountjoy a w pewnym okresie znany jako zakon Montfrague. Z dośc skąpych informacji wiem: zakon ten założony został między rokiem 1171 a 1180 przez Rodryga Alvareza hrabiego Sarii (on sam przeszedł później do zakonu Santiago). Nazwa zakonu pochodzi od Góry Radości, gdzie był klasztor warowny Matki Boskiej z Monte Gaudio)a skąd pielgrzymi po raz pierwszy widzieli Jerozolimę. Zakon zatwierdził papież Aleksander III w roku 1180, otrzymał on poważne przywileje i nadania od króla jerozolimskiego oraz królów Kastylii i Aragonii. Pomimo tego nie cieszył się on popularnością, gdyż rycerstwo hiszpańskie wolało walczyc z muzułmanami we własnym kraju, niż w Palestynie i już w roku 1196 częśc członków zakonu przeszła do Templariuszy, ale pozostali osiedlili się na zamku Montfrague w kastylii (stąd nazwa zakon Montfrague) a w roku 1221 połączyli się z zakonem Calatrava. Połączenie to spowodowało zatarga zakonu Calatrava z Templariuszami rozstrzygniętym na korzyśc zakonu Calatrava w roku 1245. To tyle, co udało mi sie wyłowic z różnych źródeł min. wpadła mi w ręce taka książeczka Michaela Walsha "Wojownicy Pana" w przekładzie Tadeusza Karłowicza wydane w roku 2005 w Krakowie Wydawnictwo "M" . Rycerze mieli białe stroje i nosili krzyż podobny do maltańskiego ale w kolorze biało- czerwonym (jedna połowa krzyża była biała, druga czerwona). Pozdrawiam.
|
|
|
|
|
|
|
Zio
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 26 |
|
Nr użytkownika: 17.847 |
|
|
|
Stopień akademicki: student |
|
Zawód: historyk |
|
|
|
|
W książce Richarda Barbera Rycerze i rycerskość (wyd. Bellona, W-wa 2003) natknąłem się na dwie wzmianki o Montjoie:
"[...]Dlatego część rycerzy zaoknu Santiago, dążących do przyjęcia bardziej ścisłej reguły, założyła zakon Montjoie. Podobieństwo tego zakonu do stowarzyszeń charytatywnych było wyraźne, zwłaszcza w jego działalności wykupywania i uwalniania więźniów. Przed 1180 r. na potrzeby takiej działalności zakonu powstał w Toledo casa de merced i od tej pory przez cały czas istnienia zakon działał na tym polu bardzo aktywnie i efektywnie.[...]" (R.Barber Rycerze i rycerskość, Rozdział 15: Hiszpańskie zakony rycerskie, str. 352)
"[...]W 1175 r. jeden z rycerzy zakonu Santiago w proteście przeciwko przyjmowaniu osób mających rodziny założył zakon Montjoie, ale pomysł ten nie spotkał się z poparciem i w 1196 r. Montjoie został włączony do templariuszy. [...]Jedna z części zakonu Montjoie aż do XIII wieku sprzeciwiała się unii z 1196 r.[...]" (R.Barber Rycerze i rycerskość, Rozdział 15: Hiszpańskie zakony rycerskie, str. 354)
pozdrawiam
|
|
|
|
|
|
|
|
Zakon ten, w odróżnieniu do pozostałych iberyjskich zakonów, powołano do walki z niewiernymi w Palestynie. Jako, że półwysep iberyjski był w tym czasie areną walk z niewiernymi, poparcie Hiszpanów dla idei walki z islamem w Ziemi Świętej było mocno ograniczone. To z kolei zaowocowało brakiem chętnych do wstępowania do zakonu. Mimo podjętej na szeroką skalę działalności Aleksandra III (dopuścił nawet werbowanie ekskomunikowanych) nie udało się zwiększyć liczebności i zamożności zakonu. Tą zamożność wspominam nie bez powodu statutowym celem Montjoye był przecież wykup chrześcijan z rąk muzułmańskich. W efekcie zakon po Hattin praktycznie całkowicie przestał istnieć na Bliskim Wschodzie. Naturalną koleją rzeczy majątki i ludzie przebywający w Hiszpanii zaczęli być stopniowo „wcielani” do Calatravy i Templariuszy.
Co do Pana Barbera - niedokońca wiem czemu traktuje on zakon Monte Gaudio jako zakon powołany na potrzeby rekonkwisty - to chyba jakieś nieporozumienie. Niestety nie przytoczył on źródeł na których się oparł. Było nie było wzniesienie od którego pochodzi jedno z okresleń zakonu znajduje się w niewielkiej odległości od Jerozolimy.
|
|
|
|
|
|
|
|
Naprostować należy kilka informacji.
QUOTE(brat Wróbel @ 17/05/2006, 21:10) Witam !
Jako ze jest to mój pierwszy post, witam serdecznie. Mnie interesuje jeden zakon rycerski zwany Monte Gaudio czy też zakonem Montjoie lub Mountjoy a w pewnym okresie znany jako zakon Montfrague. Z dośc skąpych informacji wiem: zakon ten założony został między rokiem 1171 a 1180
Dokładniej: ok. r. 1173.
QUOTE przez Rodryga Alvareza hrabiego Sarii (on sam przeszedł później do zakonu Santiago).
Najpierw był hrabią Sarii, potem przeszedł do Santiago, a po prawie dwóch latach założył własny zakon.
QUOTE Nazwa zakonu pochodzi od Góry Radości, gdzie był klasztor warowny Matki Boskiej z Monte Gaudio)a skąd pielgrzymi po raz pierwszy widzieli Jerozolimę. Zakon zatwierdził papież Aleksander III w roku 1180, otrzymał on poważne przywileje i nadania od króla jerozolimskiego oraz królów Kastylii i Aragonii. Pomimo tego nie cieszył się on popularnością, gdyż rycerstwo hiszpańskie wolało walczyc z muzułmanami we własnym kraju, niż w Palestynie i już w roku 1196 częśc członków zakonu przeszła do Templariuszy, ale pozostali osiedlili się na zamku Montfrague w kastylii (stąd nazwa zakon Montfrague) a w roku 1221 połączyli się z zakonem Calatrava. Połączenie to spowodowało zatarga zakonu Calatrava z Templariuszami rozstrzygniętym na korzyśc zakonu Calatrava w roku 1245. To tyle, co udało mi sie wyłowic z różnych źródeł min. wpadła mi w ręce taka książeczka Michaela Walsha "Wojownicy Pana" w przekładzie Tadeusza Karłowicza wydane w roku 2005 w Krakowie Wydawnictwo "M" . Rycerze mieli białe stroje i nosili krzyż podobny do maltańskiego ale w kolorze biało- czerwonym (jedna połowa krzyża była biała, druga czerwona). Pozdrawiam.
Książeczka dobra, ale pełno przeinaczeń; bazuje na stosunkowo nowej literaturze ale ją błędnie niekiedy interpretuje.
QUOTE(Victor @ 19/05/2006, 16:20) Zakon ten, w odróżnieniu do pozostałych iberyjskich zakonów, powołano do walki z niewiernymi w Palestynie.
W XII i XIII wieku nie postrzegano "hiszpańskich" zakonów rycerskich jako czegoś odrębnego. Zakonom Santiago i Calatrava oferowano posiadłości we Francji(głównie Santiago), Italii(wiele zakonów), Cesarstwie Łacińskim (Santiago), czy nawet ks. Antiochii (Calatrava). Oczywiście należy pamiętać też o konwencie kalatrawensów w Tymawie. Wobec tego kontekstu nie można widzieć zakonu Góry Radości jako czegoś szczególnie wyjątkowo. Przy jego zakładaniu Rodrigo prawdopodobnie nie myślał o nim, jak o zakonie przeznaczonym do walki w Syropalestynie (choć może ambicje stworzenia czegoś na wzór Templum miał).
QUOTE Jako, że półwysep iberyjski był w tym czasie areną walk z niewiernymi, poparcie Hiszpanów dla idei walki z islamem w Ziemi Świętej było mocno ograniczone.
Niekiedy nawet zakazywano Kastylijczykom i Aragończykom udziału w krucjatach bliskowschodnich.
QUOTE To z kolei zaowocowało brakiem chętnych do wstępowania do zakonu. Mimo podjętej na szeroką skalę działalności Aleksandra III (dopuścił nawet werbowanie ekskomunikowanych)
Nie kojarzę żadnego takiego przywileju. Aleksander zezwolił na przyjmowanie najemników z Aragonii, Baskonii czy Brabancji, a zwolnienia mówiące o ekskomunikach tyczyły się odprawiania mszy w konwentach na terenach objętych interdyktem.
QUOTE nie udało się zwiększyć liczebności i zamożności zakonu. Tą zamożność wspominam nie bez powodu statutowym celem Montjoye był przecież wykup chrześcijan z rąk muzułmańskich. W efekcie zakon po Hattin praktycznie całkowicie przestał istnieć na Bliskim Wschodzie.
Być może rok wcześniej, jak wskazuje pewien dokument o próbie włączenia posiadłości zakonu Góry Radości do domeny templariuszy.
QUOTE Naturalną koleją rzeczy majątki i ludzie przebywający w Hiszpanii zaczęli być stopniowo „wcielani” do Calatravy i Templariuszy. Co do Pana Barbera - niedokońca wiem czemu traktuje on zakon Monte Gaudio jako zakon powołany na potrzeby rekonkwisty - to chyba jakieś nieporozumienie. Niestety nie przytoczył on źródeł na których się oparł. Było nie było wzniesienie od którego pochodzi jedno z okresleń zakonu znajduje się w niewielkiej odległości od Jerozolimy. Jak wyżej.
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|