|
|
HANNA GRONKIEWICZ-WALZ
|
|
|
|
Hanna Beata Gronkiewicz-Waltz (ur. 4 listopada 1952 w Warszawie) – polska prawniczka i polityk, profesor nauk prawnych. W latach 1992–2001 prezes Narodowego Banku Polskiego, przewodnicząca Rady Polityki Pieniężnej w latach 1998–2001, wiceprezes Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju (EBOR) w latach 2001–2004, posłanka na Sejm RP V kadencji w latach 2005–2006, w latach 2006–2018 prezydent miasta stołecznego Warszawy, w latach 2006–2017 wiceprzewodnicząca PO. Kandydatka na urząd prezydenta RP w wyborach w 1995.
Córka Wojciecha i Marii Gronkiewiczów. Ojciec był adwokatem i powstańcem warszawskim, matka pracowała w handlu zagranicznym. Do dwunastego roku życia mieszkała u dziadków w Płocku. Po przeprowadzce do Warszawy mieszkała przy ul. Wspólnej, później przy placu Konstytucji i przy ul. Gierymskiego. Ukończyła Szkołę Podstawową nr 113 przy ul. Chełmskiej i Liceum Ogólnokształcące im. Antoniego Dobiszewskiego przy ul. Dolnej. Kształciła się także muzycznie. W 1975 ukończyła z wyróżnieniem studia na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego ze specjalizacją publiczne prawo gospodarcze. W 1981 uzyskała stopień doktora na podstawie pracy zatytułowanej Rola ministra przemysłowego w zarządzaniu gospodarką państwową. W 1993, już jako urzędujący prezes NBP, na podstawie dorobku naukowego oraz rozprawy pod tytułem Bank Centralny – od gospodarki planowej do rynkowej otrzymała stopień doktora habilitowanego nauk prawnych. W 2013 uzyskała tytuł profesora nauk prawnych. Praca naukowa Po ukończeniu studiów pracowała na Wydziale Prawa i Administracji UW. W latach 1990–1992 była adiunktem na Wydziale Prawa Kanonicznego Akademii Teologii Katolickiej w Warszawie. W 1994 objęła stanowisko profesora nadzwyczajnego na Wydziale Prawa i Administracji UW. Została też nauczycielką akademicką w Zakładzie Administracyjnego Prawa Gospodarczego i Bankowego Instytutu Nauk Prawno-Administracyjnych UW. Była profesorem nadzwyczajnym na Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego, pracowała w Katedrze Europejskiego Prawa Bankowego i Polityki Finansowej oraz w Instytucie Politologii Wydziału Nauk Historycznych i Społecznych tej uczelni. Członek Collegium Invisibile. Działalność publiczna Działalność do 1991 W 1980 brała udział w zakładaniu struktur NSZZ „Solidarność” na Wydziale Prawa i Administracji UW. W latach 1989–1992 pełniła funkcję przewodniczącej koła wydziałowego. W 1982 zaczęła brać udział w Ruchu Odnowy w Duchu Świętym. Od 1991 była członkinią Komisji Kodyfikacyjnej Prawa Bankowego. W 1991 kandydowała do Sejmu z listy partii politycznej Victoria, która miała współtworzyć zaplecze polityczne prezydenta Lecha Wałęsy. Prezes Narodowego Banku Polskiego W grudniu 1991 prezydent Lech Wałęsa złożył w Sejmie wniosek o powołanie Hanny Gronkiewicz-Waltz na stanowisko prezesa Narodowego Banku Polskiego, jednak w głosowaniu 18 grudnia 1991 jej kandydatura nie uzyskała wymaganej większości. Prezydent ponowił jej kandydaturę w marcu 1992. W głosowaniu 5 marca 1992 została przez Sejm powołana na stanowisko prezesa NBP. W czasie sprawowania przez nią funkcji prezesa NBP upłynniono kurs złotego wobec walut wymienialnych, zaś w 1995 weszła w życie ustawa o denominacji złotego. W lutym 1998 prezydent Aleksander Kwaśniewski złożył wniosek o powołanie jej przez Sejm na stanowisko prezesa NBP na kolejną kadencję. Uchwałę powołującą ją na to stanowisko Sejm podjął 19 lutego 1998. W latach 1998–2000 była z urzędu, jako prezes Narodowego Banku Polskiego, przewodniczącą Rady Polityki Pieniężnej. Z pracy w NBP odeszła w trakcie drugiej kadencji. W 1995 kandydowała w wyborach prezydenckich, popierana przez Stronnictwo Ludowo-Chrześcijańskie, Zjednoczenie Polskie, Partię Konserwatywną, Koalicję Konserwatywną, część Zjednoczenia Chrześcijańsko-Narodowego, Niezależne Zrzeszenie Studentów oraz Stowarzyszenie Rodzin Katolickich. Negatywną kampanię pod jej adresem prowadziło m.in. Radio Maryja. Uzyskała wynik 2,76% i nie zakwalifikowała się do drugiej tury głosowania. Lata 2001–2006 Od 2001 do 2004 była wiceprezesem ds. zasobów ludzkich i administracji Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju. W 2005 wstąpiła do Platformy Obywatelskiej. Zajmowała się przebudową struktur partii w Warszawie. Zaangażowała się w kampanię prezydencką Donalda Tuska w wyborach w 2005. W wyborach parlamentarnych w 2005 została wybrana największą liczbą głosów z listy PO w okręgu warszawskim. W Sejmie V kadencji przewodniczyła Komisji Skarbu Państwa. 24 czerwca 2006 objęła funkcję wiceprzewodniczącej PO, a 5 października 2013 również przewodniczącej warszawskich struktur partii. 8 września 2016 poinformowała o rezygnacji z tej funkcji, a 16 grudnia 2017 przestała być wiceprzewodniczącą PO i członkinią zarządu partii. Prezydent Warszawy 28 grudnia 2005 została ogłoszona przez Platformę Obywatelską kandydatką w wyborach samorządowych w 2006 na stanowisko prezydenta Warszawy. W pierwszej turze wyborów zajęła 2. miejsce, uzyskując 34,47% poparcia – 145 329 głosów. W drugiej turze pokonała Kazimierza Marcinkiewicza, uzyskując 53,18% poparcia. W związku z wyborem na urząd prezydenta Warszawy wygasł jej mandat poselski. 2 grudnia 2006 została zaprzysiężona na urząd prezydenta Warszawy. W 2010 zdecydowała się ubiegać o reelekcję. Wygrała już w pierwszej turze wyborów, uzyskując 53,67%. W 2014 Hanna Gronkiewicz-Waltz po raz kolejny wystartowała z ramienia PO na prezydenta Warszawy. W pierwszej turze poparło ją 47,2% głosujących. W drugiej turze pokonała kandydata PiS Jacka Sasina z wynikiem 58,64% głosów, uzyskując tym samym reelekcję na kolejną kadencję. W wyborach w 2018 nie ubiegała się o reelekcję, kończąc urzędowanie 22 listopada tegoż roku. W chwili zakończenia kadencji jej działania pozytywnie oceniało 58% mieszkańców Warszawy w wieku 15 i więcej lat, a 59% było zdania, że sprawnie zarządzała miastem i była jego dobrym gospodarzem (przeciwnego zdania było odpowiednio 34% i 35% badanych). Inwestycje w czasie prezydentury Podczas prezydentury Hanny Gronkiewicz-Waltz w Warszawie powstało m.in. Centrum Nauki Kopernik, Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN oraz Most Marii Skłodowskiej-Curie. Zmodernizowana została Oczyszczalnia Ścieków „Czajka”, przeprowadzono prywatyzację Stołecznego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej, ukończono budowę I linii metra, zainicjowano i ukończono budowę centralnego odcinka II linii metra oraz przebudowę nadrzecznych bulwarów. Pod koniec swojej trzeciej i ostatniej kadencji w listopadzie 2018 doprowadziła do zawarcia z Gülermak Agir Sanayi Inşaat ve Taahhüt i Astaldi wartej 959 mln zł umowy na rozbudowę II linii metra w zakresie dwóch ostatnich stacji: Ulrychów i Powstańców Śląskich. Z kolei plany budowy Mostu Krasińskiego[29] oraz dokończenia obwodnicy śródmiejskiej zostały odsunięte w czasie. Miasto zainwestowało w zakup nowego taboru autobusowego i tramwajowego, decydując się jednocześnie na stopniowe podnoszenie cen biletów i korekty tras. W 2012 uruchomiony został system rowerów publicznych Veturilo. W czasie prezydentury Hanny Gronkiewicz-Waltz uruchomiono też nowe linie tramwajowe na Bemowie i Białołęce. Referendum ws. odwołania W 2013 opozycyjni samorządowcy i politycy rozpoczęli akcję zbierania podpisów na rzecz organizacji referendum ws. odwołania Hanny Gronkiewicz-Waltz. Głosowanie w tej sprawie odbyło się 13 października 2013, referendum okazało się nieważne z uwagi na zbyt niską frekwencję. Afera reprywatyzacyjna W 1990, po upadku realnego socjalizmu, rozpoczął się zwrot nieruchomości warszawskich przejętych na podstawie tzw. dekretu Bieruta. Do czasu objęcia urzędu przez Hannę Gronkiewicz-Waltz zwracano ok. 130 nieruchomości rocznie. Za jej prezydentury częstotliwość zwracania nieruchomości zwiększyła się do ok. 200 nieruchomości rocznie (w 2008 i 2009 po blisko 300 kamienic). Na przypadki nadużyć podczas procesu reprywatyzacji (z okresu prezydentury Hanny Gronkiewicz-Waltz i jej poprzedników) uwagę początkowo zwracały środowiska lokatorskie, ruchy miejskie (np. Miasto Jest Nasze) oraz media. W szczególności ujawnienie w 2016 przez „Gazetę Stołeczną” reprywatyzacji działki przy ul. Chmielnej 70 zwróciło uwagę mediów ogólnopolskich i przyczyniło się do ukucia terminów „afery reprywatyzacyjnej” oraz „dzikiej reprywatyzacji”. Innymi przykładami nieprawidłowości, opisywanymi głównie przez dziennikarki „Gazety Wyborczej” Iwonę Szpalę i Małgorzatę Zubik, były zwroty kamienic przy ul. Noakowskiego 16 (gdzie jednym z beneficjentów był mąż prezydent Warszawy, a do czego doszło w 2003, tj. przed objęciem urzędu przez Hannę Gronkiewicz-Waltz), ul. Kazimierzowskiej 34, ul. Tykocińskiej 30 czy gimnazjum przy ul. Twardej 8. W efekcie ujawnienia afery Hanna Gronkiewicz-Waltz zdymisjonowała wiceprezydentów Jacka Wojciechowicza i Jarosława Jóźwiaka oraz rozwiązała Biuro Gospodarki Nieruchomościami, które było odpowiedzialne za rozpatrywanie wniosków o zwrot nieruchomości. Zaprzestano też praktycznie zwrotów nieruchomości w naturze, co zbiegło się z wejściem w życie tzw. małej ustawy reprywatyzacyjnej. Część środowisk politycznych, komentatorów i ekspertów uznawała, że Hanna Gronkiewicz-Waltz ponosiła polityczną oraz faktyczną odpowiedzialność i powinna podać się do dymisji. Innymi następstwami sprawy były aresztowania m.in. kilkorga byłych urzędników urzędu miasta (w tym zatrudnionego przed objęciem urzędu przez Hannę Gronkiewicz-Waltz wicedyrektora BGN) i adwokatów, jak też odwołanie (a później również tymczasowe aresztowanie) dziekana Okręgowej Rady Adwokackiej w Warszawie. W 2017 powołano tzw. komisję weryfikacyjną, której celem miało być wyjaśnienie i usuwanie skutków warszawskich decyzji reprywatyzacyjnych wydanych z naruszeniem prawa. Komisja kilkukrotnie wzywała prezydent Warszawy w charakterze strony lub świadka, jednak ta odmawiała stawiennictwa, m.in. podważając legalność działania tego organ. Spotkało się to z szeroką krytyką. Komisja nakładała na nią grzywny; część z nich następnie zostało uchylone przez sąd administracyjny. Naczelny Sąd Administracyjny natomiast, wbrew stanowisku prezydent Warszawy, nie stwierdził istnienia sporu kompetencyjnego – uznając, że tryb wznowienia postępowania przez prezydenta miasta i tryb nadzorczy Komisji Weryfikacyjnej mogą działać jednocześnie. W październiku 2017 Hanna Gronkiewicz-Waltz, omawiając wyniki zleconego wewnętrznego audytu, stwierdziła, że przy reprywatyzacji „działała grupa przestępcza, która wychodziła daleko poza tych kilku urzędników, których dyscyplinarnie zwolniłam”. Według niej obejmowała ona również sądy i adwokatów. Marcin Bajko, były dyrektor Biura Gospodarki Nieruchomościami, ocenił, że Hanna Gronkiewicz-Waltz była świadoma skali nieprawidłowości. Działalność od 2019 W lipcu 2019 została powołana przez Carlosa Moedasa, komisarza ds. badań, nauki i innowacji, na przewodniczącą misji doradczej "Klimatyczno-neutralne i inteligentne miasta" przy Komisji Europejskiej. Misję powołano celem opracowywania planów doradczych i prowadzenia badań głównie w zakresie ograniczenia emisji dwutlenku węgla w miastach.
===========================================================
Mamy tu mapę "reprywatyzacji", jaka pod rządami HGW odchodziła w Warszawie: http://reprywatyzacja.miastojestnasze.org/ Mapa jest bardzo rozwojowa i wypada śledzić jak zapełniać się będą białe plamy na niej. Juz teraz jednak to niezwykle ciekawa lektura...
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(emigrant @ 13/09/2016, 17:14) Mamy tu mapę "reprywatyzacji", jaka pod rządami HGW odchodziła w Warszawie: http://reprywatyzacja.miastojestnasze.org/Mapa jest bardzo rozwojowa i wypada śledzić jak zapełniać się będą białe plamy na niej. Juz teraz jednak to niezwykle ciekawa lektura... Szewko i Gaj IMO moga sie sadzic o to BTW PODOBNO politycy RPP zglaszali problemy od 2013 czy 14. I jakos radni PiS sie nie zainteresowali...
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie da się reprywatyzować zgodnie z prawem, tak jak w każdym innym kraju postkomunistycznym, to w efekcie są takie kombinacje.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(OGUREK @ 14/09/2016, 11:22) Nie da się reprywatyzować zgodnie z prawem, tak jak w każdym innym kraju postkomunistycznym, to w efekcie są takie kombinacje. Oj da się da , w innym przypadku o ile coś jest " z prawem nie zgodne", to się nie powinno prywatyzować .
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Tromp @ 14/09/2016, 9:49) BTW PODOBNO politycy RPP zglaszali problemy od 2013 czy 14. I jakos radni PiS sie nie zainteresowali... No, to nareszcie wiemy; ten cały kocioł w Wawie to też PiSu wina...
Nota bene, podoba mi się też sposób obrony HGW (stosowany przynajmniej na pewnym etapie) sprowadzający się do tego: "Ja nie jestem złodziejką, tylko kompletna idiotką. W związku z tym nie podam sie do dymisji bo bedę wyjaśniać cała sprawę".
Ten post był edytowany przez emigrant: 14/09/2016, 12:00
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE No, to nareszcie wiemy; ten cały kocioł w Wawie to też PiSu wina... laugh.gif Ten kocioł, to efekt zaniechań wszystkich rządów od 1989, a w tej grupie od zawsze byli ludzie z obecnego PiS-u, na czele z samym PiS-em włącznie.
QUOTE w innym przypadku o ile coś jest " z prawem nie zgodne", to się nie powinno prywatyzować . Coś co nie jest zakazane, nie jest zabronione. Problem polega na braku przepisów reprywatyzacyjnych, wysokiej wartości gruntów w tak atrakcyjnym miejscu i zbyt wysokim poziomie "upaństwowienia" w naszym kraju. Skoro coś jest państwowe, to jest w gestii urzędnika, a więc podatne na korupcje i machinacje, tym bardziej, że sam stan prawny tych nieruchomości jest wątpliwy. Ot dowód odwiecznej "dbałości" i "szacunku" Polaków do własnego prawa, słowa pisanego, ksiąg wieczystych itp.
W Czechach, Słowacji, Węgrzech, bardzo szybko rozwiązali ten problem i zaoszczędzili.
|
|
|
|
|
|
|
Einon
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 7 |
|
Nr użytkownika: 99.797 |
|
|
|
|
|
|
Z informacji serwowanych przez media na razie wychodzi na to, że te "reprywatyzacje" były przeprowadzane za panowania HGW. Więc z tym pisem na czele bym się nie wysforował. Wiem, każdy ma swoich ulubieńców, ale temat jest chyba o samym "zjawisku". Z chęcią bym się dowiedział czegoś więcej od kogoś bardziej zaznajomionego z tym problemem.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(emigrant @ 14/09/2016, 12:57) No, to nareszcie wiemy; ten cały kocioł w Wawie to też PiSu wina... A ciekawi mnie, gdzie to wyczytałeś? Po prostu mieli problem w zakończeniu pleców.
CODE Nota bene, podoba mi się też sposób obrony HGW (stosowany przynajmniej na pewnym etapie) sprowadzający się do tego: "Ja nie jestem złodziejką, tylko kompletna idiotką. W związku z tym nie podam sie do dymisji bo bedę wyjaśniać cała sprawę".
No Rzeczywiście Hania jest zabawna A może wcale nie?
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Tromp @ 14/09/2016, 9:49) BTW PODOBNO politycy RPP zglaszali problemy od 2013 czy 14. I jakos radni PiS sie nie zainteresowali...
Od kilku lat były składane pisma do HGW, sygnowane przez MJN,także przez radnych PIS, tyle że nijak nie mogło się to przebić do głównych mediów typu GW,TVN,TVP.A jak nie było sprawy w mediach, to problem nie istniał.Taki mieliśmy klimat.
QUOTE(Ogurek) Nie da się reprywatyzować zgodnie z prawem, tak jak w każdym innym kraju postkomunistycznym, to w efekcie są takie kombinacje. To nie jest problem reprywatyzacji jak chce go widzieć propaganda opozycyjna.To jest zwykłe złodziejstwo.Przynajmniej w przypadku Chmielnej , kilkunastu domów na Pradze i kamienicy HGW nabytej od szmalcownika.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(emigrant @ 14/09/2016, 11:57) "Ja nie jestem złodziejką, tylko kompletna idiotką. W związku z tym nie podam sie do dymisji bo bedę wyjaśniać cała sprawę".
No to chyba oddaje najlepiej istotę sprawy I w sumie nawet całkiem logiczne, bo będąc idiotką może nie zauważać braku logiki w takim rozumowaniu ;-)
Teraz mogliśmy sobie obejrzeć "taktykę salami" w praktyce ;-) Najpierw poszli za burtę szeregowi urzędnicy, stopniowo - kiedy coraz trudniej byłoby bronić tezy że były to jakieś odosobnione wybryki które mogły przejść niezauważone przez zwierzchników - doszliśmy już do dymisji wiceprezydentów.
Można tylko stwierdzić że HGW ma prawie takiego pecha do współpracowników jak towarzysz Stalin - co kogo powołał w ministry, to się potem okazało że to zagraniczny szpieg i wywrotowiec ;-).
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Można tylko stwierdzić że HGW ma prawie takiego pecha do współpracowników jak towarzysz Stalin - co kogo powołał w ministry, to się potem okazało że to zagraniczny szpieg i wywrotowiec ;-). 100/100!
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(emigrant @ 14/09/2016, 11:57) Nota bene, podoba mi się też sposób obrony HGW (stosowany przynajmniej na pewnym etapie) sprowadzający się do tego: "Ja nie jestem złodziejką, tylko kompletna idiotką. W związku z tym nie podam sie do dymisji bo bedę wyjaśniać cała sprawę".
Nie wiem jak będzie w tym przypadku, ale niestety taki sposób obrony potrafi być skuteczny w polskich chorych realiach. To znaczy sposób sposób obrony na zasadzie "to wszystko moi źli podwładni, a ja o niczym nie wiedziałem". Zachowanie HGW może się wydawać śmieszne, ale tak naprawdę tragiczną rzeczą jest to, że żyjemy w kraju, w którym coś takiego potrafi działać.
Ten post był edytowany przez Recoil: 16/09/2016, 10:40
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Recoil @ 16/09/2016, 11:39) QUOTE(emigrant @ 14/09/2016, 11:57) Nota bene, podoba mi się też sposób obrony HGW (stosowany przynajmniej na pewnym etapie) sprowadzający się do tego: "Ja nie jestem złodziejką, tylko kompletna idiotką. W związku z tym nie podam sie do dymisji bo bedę wyjaśniać cała sprawę".
Nie wiem jak będzie w tym przypadku, ale niestety taki sposób obrony potrafi być skuteczny w polskich chorych realiach. To znaczy sposób sposób obrony na zasadzie "to wszystko moi źli podwładni, a ja o niczym nie wiedziałem". Zachowanie HGW może się wydawać śmieszne, ale tak naprawdę tragiczną rzeczą jest to, że żyjemy w kraju, w którym coś takiego potrafi działać.
Zresztą połowa ludzi jej będzie bronić własną piersią, bo przecież wiadomo, że to to spisek pisiorów żeby ją zdyskredytować.
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|