Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
2 Strony  1 2 > 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Odkryto Atlantydę?, zdjęcia satelitarne w służbie historii
     
makron
 

Ill.ssimus Arbiter Elegantiae, Cassandrae fil.
*******
Grupa: Moderatorzy
Postów: 1.824
Nr użytkownika: 7.636

Zawód: lekarz mrówek
 
 
post 22/02/2009, 10:38 Quote Post

Natknąłem się dziś na taki oto news:
http://technologie.gazeta.pl/technologie/1...gle_Earth_.html
Tania sensacja, pomyślałem, ale odpaliłem mój GE i bez wprowadzania podanych w tekście współrzędnych pojechałem po prostu wzdłuż Grzbietu Śródatlantyckiego na wysokości Madery i Wysp Kanaryjskich. Faktycznie, rzeczona "struktura" jest zauważalna z wysokości 1500 km, a najlepiej ją chyba można ocenić patrząc z pułapu 500 km.
Co to według was jest? Żart autorów GE? Błąd? Nietypowa struktura geologiczna? Faktycznie pozostałość po czymś na kształt Atlantydy? A może jeszcze coś innego? No i drugie, wązniejsze chyba, pytanie: na ile zdjęcia satelitarne mogą być cenną wskazówką dla poszukiwań archeologicznych?
 
User is offline  PMMini Profile Post #1

     
Vapnatak
 

Od Greutungów i Terwingów zrodzony z Haliurunnae
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 8.441
Nr użytkownika: 26.201

 
 
post 22/02/2009, 10:44 Quote Post

Naprawdę trudno jest mi powiedzieć, co to właściwie jest. Kształty są bardzo regularne i sugerują jakby to był obiekt spełniający funkcje mieszkalne (?) lub mówiąc po prostu wykonany ludzka ręką.
Zadałeś pytanie, czy zdjęcie satelitarne jest wskazówką dla archeologa. Wydaje mi się, że jest. Choć bardziej "cenione" jest tu zdjęcie lotnicze, czyli prospekcja lotnicza.

vapnatak
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #2

     
Anders
 

VII ranga
*******
Grupa: Moderatorzy
Postów: 2.435
Nr użytkownika: 4.016

Zawód: Biurowy
 
 
post 22/02/2009, 11:39 Quote Post

Panowie, to jest kilkaset metrów pod powierzchnią morza i kilkaset kilometrów od najbliższej wyspy, ba od szczytu tego grzbietu. Szczerze mówiąc nie wierzę, pomijając nawet fakt, że ten kształt nijak się nie ma do opisu Platona.

No ale niech kopią. Jak znajdą miasto, to uwierzę w istnienie Atlantydy. Bo jak na razie moim zdaniem nie istniała.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #3

     
Bartek91NH
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 21
Nr użytkownika: 48.780

Zawód: uczen
 
 
post 22/02/2009, 11:50 Quote Post

"Przecież google już wcześniej wyjaśniało, że są to ślady łodzi powstałe w czasie zbierania danych. I tyle cała sensacja."

To jest komentarz pod artykułem napisany przez niejakiego o_k.

Może lepiej sprawdź ten trop?

EDIT:
http://www.informationweek.com/news/intern...subSection=News

http://www.telegraph.co.uk/news/newstopics...ogle-Earth.html

Tu masz rozwiązanie zagadki biggrin.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #4

     
k.jurczak
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.014
Nr użytkownika: 17.051

BANITA
Stopień akademicki: BANITA
 
 
post 22/02/2009, 11:53 Quote Post

To chyba zasypany osadami krater ogromnego podwodnego wulkanu? Jak sie przyjrzeć to widać wystajace nad poziom płaskowyżu krawędzie. Obiekt ma ponoć 150 na 170 km.
 
User is offline  PMMini Profile Post #5

     
makron
 

Ill.ssimus Arbiter Elegantiae, Cassandrae fil.
*******
Grupa: Moderatorzy
Postów: 1.824
Nr użytkownika: 7.636

Zawód: lekarz mrówek
 
 
post 22/02/2009, 13:17 Quote Post

Nie zrozumcie mnie źle - zakładając ten temat nie myślałem o dyskusji na temat tego, czy jest to Atlantyda, czy nie. Obiekt, który widać na dnie oceanu z wysokości 1500 km (czyli musi też mieć z kilometr albo i więcej wysokości - coś nie do pomyślenia nawet przy dzisiejszej technice, kiedy budynki rzadko przekraczają pół kilometra) o powierzchni ponad 25 tys km!!! Czysta fantazja. Kto by to w ogóle umiał wybudować? Chyba tylko kosmici wink.gif. Podejrzewałem jakiś błąd albo żart i faktycznie, zwłaszcza tekst na informationweek tłumaczy to "odkrycie".
Takich odkryć jednak będzie pewnie więcej więc zastanawiam się nad rolą fotografii z powietrza (lotniczą, jak chce Vapnatak, lub satelitarną, jak w przypadku GE) dla archeologii. Jak dobrze struktury zbudowane ręką ludzką, a następnie opuszczone/zniszczone/zapomniane/zarośnięte/itp (niewłaściwe skreślić) mogą być widoczne po 2000-3000-4000 tysiącach lat? No i ile takich nieodkrytych lub niezbadanych archeologicznie miejsc się uchowało, bo mam tu na myśli poszukiwanie i odkrywanie nieznanych dotąd stanowisk, a nie lotniczy opis tych znanych?
 
User is offline  PMMini Profile Post #6

     
sargon
 

IX ranga
*********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 5.840
Nr użytkownika: 4.555

Stopień akademicki: mgr inz
 
 
post 22/02/2009, 13:33 Quote Post

No cóż, figury z Nazca odkryto dopiero z powietrza smile.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #7

     
Vapnatak
 

Od Greutungów i Terwingów zrodzony z Haliurunnae
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 8.441
Nr użytkownika: 26.201

 
 
post 22/02/2009, 13:48 Quote Post

QUOTE(makron @ 22/02/2009, 14:17)
Takich odkryć jednak było i będzie więcej więc zastanawiam się nad rolą fotografii z powietrza (lotniczą, jak chce Vapnatak, lub satelitarną, jak w przypadku GE) dla archeologii. Jak dobrze struktury zbudowane ręką ludzką, a następnie opuszczone/zniszczone/zapomniane/zarośnięte/itp (niewłaściwe skreślić) mogą być widoczne po 2000-3000-4000 tysiącach lat? No i ile takich nieodkrytych lub niezbadanych archeologicznie miejsc się uchowało, bo mam tu na myśli poszukiwanie i odkrywanie nieznanych dotąd stanowisk, a nie lotniczy opis tych znanych?

Wiesz, kontynuując moją myśl a propos zdjęcia lotniczego, jest to jedno z podstawowych badań mających na celu wychwycenie nowych stanowisk archeologicznych, ale też zbadanie pod tym kątem tych starych. Jednym z celów takiej prospekcji archeologicznej jest określenie zasięgu interesującego badaczy stanowiska. Niestety nie jestem w stanie stwierdzić ile jest takowych stanowisk. Wiem jedno, że przynajmniej w Polsce takie badania prowadzone były już w latach 30 - tych XX wieku, a przy okazji eksplorowania grodziska łużyckiego w Biskupinie. Na szerszą skalę, takie badania z wykorzystaniem zdjęcia lotniczego prowadzone były na przełomie lat 70 i 80 - tych przy okazji wielkiej akcji "Archeologicznego Zdjęcia Polski" (AZP). Nie myl jednak proszę, że ów "zdjęcie" było fotografią Polski. smile.gif Nie, ma to inne wytłumaczenie. Otóż, archeologom chodziło o podział Rzeczpospolitej Polskiej na tzw. sektory (prostokąty o wielkości 7 na 5 km). Każdym prostokątem opiekowała się dana instytucja archeologiczna, której zadaniem było maksymalne wyznaczenie wszystkich potencjalnych stanowisk archeologicznych (wielokulturowych). Co ważniejsze z miejsca były badane. Dla ciekawostki powiem, że Polska to jedyny kraj w Europie, który pod względem archeologicznym ma prawie zbadany każdy swój zakątek. Niemcy - "ojczyzna" europejskiej archeologii w tej kwestii raczkuje. smile.gif
Jednak są wyjątki. W czasach rządów nazistów w III Rzeszy, kiedy hasło "Drang nach Osten" było wyczuwalne również na polu naukowym, w tym i w archeologii, powstał projekt mający na celu wyszukiwanie ciekawych stanowisk archeologicznych od wczesnego brązu po średniowiecze. Wykorzystano w tym celu najnowszą technikę, w tym również prospekcję lotniczą. W czasopiśmie naukowym "Germanen Erbe" jest szereg zdjęć lotniczych wykonanych przez najlepszych niemieckich speców służących w Luftwaffe. Zdjęcia są tak idealne, że i dzisiaj nie jeden naukowiec mógłby się pochwalić takim dodatkiem badawczym!

vapnatak
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #8

     
k.jurczak
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.014
Nr użytkownika: 17.051

BANITA
Stopień akademicki: BANITA
 
 
post 22/02/2009, 14:43 Quote Post

Wreszcie załapałem o czym mówicie, wczesniej najechałem na nieco inne koordynaty. No chyba ze znowu coś jest nie tak. Chodzi o te linie na dnie oceanu tworzące jakby siatkę ulic?
Warto zwrócic też uwagę na obiekt o którym pisałem wczśniej. Nieco dalej na zachód podmorski płaskowyż na jakiejs górze.
 
User is offline  PMMini Profile Post #9

     
Vapnatak
 

Od Greutungów i Terwingów zrodzony z Haliurunnae
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 8.441
Nr użytkownika: 26.201

 
 
post 22/02/2009, 22:02 Quote Post

Zresztą, przychodzi mi na myśl jeszcze jedna sprawa. Przy wykorzystaniu zdjęcia lotniczego, w tym i satelitarnego, można dowieść o istnieniu stanowisk archeologicznych zlokalizowanych w miejscach mocno zalesionych. Mam tu na myśli np. Azję południowo - wschodnią, Amerykę Południową, czy północno wschodnie rubieże Rosji.

vapnatak
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #10

     
Gajusz Juliusz Cezar
 

VIII ranga
********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 3.404
Nr użytkownika: 43.904

Piotr Koziol
Stopień akademicki: pontifex maximus
Zawód: Dyktator
 
 
post 23/02/2009, 9:13 Quote Post

QUOTE(makron @ 22/02/2009, 14:17)
Takich odkryć jednak będzie pewnie więcej więc zastanawiam się nad rolą fotografii z powietrza (lotniczą, jak chce Vapnatak, lub satelitarną, jak w przypadku GE) dla archeologii. Jak dobrze struktury zbudowane ręką ludzką, a następnie opuszczone/zniszczone/zapomniane/zarośnięte/itp (niewłaściwe skreślić) mogą być widoczne po 2000-3000-4000 tysiącach lat? No i ile takich nieodkrytych lub niezbadanych archeologicznie miejsc się uchowało, bo mam tu na myśli poszukiwanie i odkrywanie nieznanych dotąd stanowisk, a nie lotniczy opis tych znanych?
To dzieki fotografii lotniczej udało się odkryć przebieg fosy wzdłuz murów Kartaginy, to dzięki tej technice możemy dostrzec jeszcze dzis proces centuriacji ziemi uprawnej (podział na parcele po 50 ha z czasów rzymskich). Moim zdaniem udział podobnych technik w archeologii będzie się zwiekszał.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #11

     
Vapnatak
 

Od Greutungów i Terwingów zrodzony z Haliurunnae
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 8.441
Nr użytkownika: 26.201

 
 
post 23/02/2009, 13:34 Quote Post

Jestem podobnego zdania! Ja na ten przykład, chciałbym zobaczyć nieistniejące fragmenty Wału Hadriana lub Antoniusa, albo rozmieszczenie kręgów kamiennych w rejonie Grzybnicy, Węsiorów i Odrach na Pomorzu Zachodnim, które przypisuje się osadnictwu gocko - gepidzkiemu. Być może istnieją jeszcze jakieś inne, nie odkryte jeszcze przez archeologów?

vapnatak
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #12

     
Arbago
 

Pomorzanin
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.032
Nr użytkownika: 38.089

 
 
post 23/02/2009, 14:10 Quote Post

Ja pozwolę sobie wrócić do tematu głównego zaproponowanego przez moderatora makron. Otóż problem polega na tym, że ani satelita, ani samolot nie widza tego co się znajduje pod powierzchnią wody. Błędnie założyliśmy, że te struktury pochodzą ze zdjęcia satelitarnego, co doprowadziło do sprowadzenia dyskusji na boczne tory. Mapy dna morskiego w Google Earth pochodzą z badań wykonywanych przez sonary na łodziach. Łodzie poruszały się seriami po liniach prostych, co pozostawiło po sobie ślady w postaci równoległych linii na mapie. Dlaczego tak się stało to jest dla mnie największą zagadką. W końcu jak się robi profesjonalną mapę, to nie można dokonywać takich zaniedbań.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #13

     
Vapnatak
 

Od Greutungów i Terwingów zrodzony z Haliurunnae
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 8.441
Nr użytkownika: 26.201

 
 
post 23/02/2009, 14:20 Quote Post

Nie wiemy ile tych serii było i z jaką częstotliwością wykonywane. A może łodzie wykonywały ów serie bardzo często w niedalekiej odległości od linii poprzedniego kursu? Być może w taki oto sposób można zinterpretować wyniki badań?

vapnatak
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #14

     
Cartaphilus
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 913
Nr użytkownika: 40.789

M. R.
Stopień akademicki: mgr prawa
 
 
post 23/02/2009, 14:42 Quote Post

Moim zdaniem ciekawa sprawa i warta dalszego zbadania. Czy jest to ta "oryginalna" Atlantyda tego pewnie nigdy się nie dowiemy. Takich zatopionych miast może być więcej. Jakiś czas temu w internecie pisano o zatopionym trackim mieście. Obecnie na skutek ocieplenia klimatu zatapiane są pewne małe państwa-wysepki na Oceanie Spokojnym.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #15

2 Strony  1 2 > 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej