Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
2 Strony < 1 2 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> W kręgu legend japońskich.
     
usunięte 231218
 

Unregistered

 
 
post 26/03/2014, 10:34 Quote Post

Vitam

Jednym z synów dwunastego cesarza Keiko był Yamato. Odważny i porywczy, dzielnymi czynami zyskał miano Yamato-takeru (Najdzielniejszy Yamato). Wyprawiając się (któryś z kolei raz) na wrogów, zabrał ze sobą Amanomurakumo-no-tsurugi, święty miecz Amaterasu. Legenda ma kilka wersji, wszystkie sprowadzają się do tego, że Yamato został przez swych wrogów zaskoczony na wyschniętym wrzosowisku, które wredniacy podpalili. Yamato dobył miecza i wysiekł nim trawę, pozbawiając ogień pożywki w swym otoczeniu. Na pamiątkę tego wydarzenia zmienił imię miecza na Kusanagi. Spotkałem się z kilkoma różnymi tłumaczeniami tego miana, najbardziej przypadło mi do gustu to z Usagi Yojimbo – Pożeracz Traw.
 
Post #16

     
Boczek IV
 

INDOLOG
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.131
Nr użytkownika: 81.296

Boczek IV. von Kunstadt und Podiebrad
Stopień akademicki: Doktor Nauk
Zawód: STUDENT
 
 
post 26/03/2014, 20:07 Quote Post

Witam.


A teraz moje pytanie związane z wątkiem. Jak to jest, że większość japońskich legend ma kilka różnych wersji, czy to jest spowodowane?
 
User is offline  PMMini Profile Post #17

     
usunięte 231218
 

Unregistered

 
 
post 26/03/2014, 20:27 Quote Post

Vitam

Jak to jest, że większość japońskich legend ma kilka różnych wersji, czy to jest spowodowane? (Boczek)

Centralny Urząd Weryfikacji i Normalizacji Legend zaliczył wpadkę. Zresztą nie tylko w Japonii. W Krakowie masz legendę o Wandzie, co się chajtnęła ze Skubą, a zaraz potem nadal była panienką, co nie chciała Niemca.
 
Post #18

     
Boczek IV
 

INDOLOG
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.131
Nr użytkownika: 81.296

Boczek IV. von Kunstadt und Podiebrad
Stopień akademicki: Doktor Nauk
Zawód: STUDENT
 
 
post 26/03/2014, 22:37 Quote Post

QUOTE
W Krakowie masz legendę o Wandzie, co się chajtnęła ze Skubą, a zaraz potem nadal była panienką, co nie chciała Niemca.


Jeśli chodzi o Wandę to znam tylko jedną wersję, niedokształcony jestem.

Ale wracajmy do legend japońskich.

Niektóre wersje różnią się szczegółami "nie przeciśnie się komar"/"nie przeciśnie się nietoperz" inne różnią się całym zakończeniem.
 
User is offline  PMMini Profile Post #19

     
usunięte 231218
 

Unregistered

 
 
post 27/03/2014, 9:28 Quote Post

Vitam

niedokształcony jestem. (Boczek)

Tedy dokształć się, bo animujesz spotkania Krakusów, a analfabetyzm w kwestii legend przejawiasz...

http://www.historycy.org/index.php?showtopic=5103
 
Post #20

     
Boczek IV
 

INDOLOG
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.131
Nr użytkownika: 81.296

Boczek IV. von Kunstadt und Podiebrad
Stopień akademicki: Doktor Nauk
Zawód: STUDENT
 
 
post 28/03/2014, 16:49 Quote Post

QUOTE(Qbk @ 27/03/2014, 9:28)
Vitam

niedokształcony jestem. (Boczek)

Tedy dokształć się, bo animujesz spotkania Krakusów, a analfabetyzm w kwestii legend przejawiasz...

http://www.historycy.org/index.php?showtopic=5103
*



O to można odsmażyć starszy wątek.

Jutro usiadne se i napisze o legendach z okolic Malborka. biggrin.gif

Ale wracamy do topiku.

Jak już o Krakowie, to dalej o smokach:

Smok japoński

Co prawda Wikipedia, ale niezła bibliografia i dużo obrazków.


BTW - Kubku drogi, może wpadniesz na II majówkę? ^^

Ten post był edytowany przez Boczek 75: 28/03/2014, 16:49
 
User is offline  PMMini Profile Post #21

2 Strony < 1 2 
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej