Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
5 Strony < 1 2 3 4 5 > 
Closed TopicStart new topicStart Poll

> Gwałty na nieletnich podczas wojen
     
elchullogrande
 

Rewolucjonista
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.476
Nr użytkownika: 60.239

Daniel
Stopień akademicki: mgr hist. i fil. pol
Zawód: taka jedna
 
 
post 24/01/2014, 13:58 Quote Post

Ale Ty ciągle się odnosisz do moich wypowiedzi, które były odpowiedziami na konkretne pytania z innych postów. Spytał np. wysoki o inne przykłady pedofilii, przytoczyłem. W odpowiedzi na jego pytanie, nie na post autora wątku, w którym to poście padało pytanie o warunki bojowe. Tak samo z de Rais - odniosłem się do konkretnej wypowiedzi. I w jej kontekście jest tak, jak napisałem. Ogólnie już nie. Ale po co wyłapujesz moją odpowiedź na jakieś pytanie i uznajesz ją za odpowiedź ogólną, coś dokładasz, usuwasz, zmyślasz? Sprawia Ci takie trolowanie jakąś satysfakcję? Ma pozytywny wpływ na życie seksualne? Jak tak, to ok. Jak nie, to czytaj wszystkie posty w dyskusji, dostrzeżesz wtedy, co do czego się odnosiło.
Bezkarny - miałem na myśli, że było to przestępstwem, nie że na 100% byłby osądzony. Starczy odrobina dobrej woli i można zrozumieć moją wypowiedź. Ale oczywiście wolisz nakręcać dziwne sprzeczki.

Gdyby miast Eufrozyny został księżulo złapany stojąc ze stojącym penisem nad plebejskim dzieckiem, to najprawdopodobniej ten plebej strzepałby mu skórę. I to porządnie. Warto poczytać wspomniane tu przeze mnie akta sądowe. Przypadki odwożenia do sądu związanego i obitego księdza, który wyrządził chłopu jakąś krzywdę były naprawdę częste.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #31

     
lancelot
 

Żelazna pięść
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 12.521
Nr użytkownika: 36.860

bogumil chruszczewski
Stopień akademicki: rebajlo
Zawód: Podstarza³y wilk
 
 
post 24/01/2014, 14:39 Quote Post

QUOTE
Tylko że my tu mówimy o sytuacji wojny, która "ma swoje prawa". Po zdobyciu miasta były i rabunki i grałty i podpalenia - karano za to? Jak często?
Prawo zezwalało na uprzedzenie obrońców, że o ile miasto sie nie podda a zostanie wzięte, dowódca strony atakującej wyda je bodaj na trzy dni żołdactwu (tj. będzie akceptował dantejskie sceny, jakie będą się odbywały).
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #32

     
Aquarius
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.348
Nr użytkownika: 15.327

A.F.
Stopień akademicki: mgr
 
 
post 24/01/2014, 14:59 Quote Post

QUOTE(lancelot @ 24/01/2014, 14:39)
]Prawo zezwalało
*



To było prawo czy zwykła groźba dowódców mająca na celu zmiękczenie obrońców?
 
User is offline  PMMini Profile Post #33

     
lancelot
 

Żelazna pięść
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 12.521
Nr użytkownika: 36.860

bogumil chruszczewski
Stopień akademicki: rebajlo
Zawód: Podstarza³y wilk
 
 
post 24/01/2014, 15:01 Quote Post

O ile pamiętam zwyczajowe prawo wojenne zezwalało na wystosowanie takiej groźby i jej ew. spełnienie.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #34

     
lancelot
 

Żelazna pięść
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 12.521
Nr użytkownika: 36.860

bogumil chruszczewski
Stopień akademicki: rebajlo
Zawód: Podstarza³y wilk
 
 
post 24/01/2014, 15:23 Quote Post

Były pewne namiastki takiego pojęcia np. w postaci obowiązku uczestniczenia w pojedynku sądowym dla osób powyżej jakiegoś tam (nie pamiętam jakiego) wieku, jeśli się nie mylę.
Edit post pomiędzy dwoma moimi wyleciał, proszę o połączenie.

Ten post był edytowany przez lancelot: 24/01/2014, 15:46
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #35

     
Kon-dzia
 

VII ranga
*******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 1.746
Nr użytkownika: 12.898

Konrad
 
 
post 24/01/2014, 15:37 Quote Post

QUOTE
Prawo zezwalało na uprzedzenie obrońców, że o ile miasto sie nie podda a zostanie wzięte, dowódca strony atakującej wyda je bodaj na trzy dni żołdactwu (tj. będzie akceptował dantejskie sceny, jakie będą się odbywały).

To nie było prawo, ale zwyczaj. Nawet po kapitulacji, o ile była bezwarunkowa, można było wyciąć obrońców i wydać miasto żołdactwu.

Mamy tutaj do czynienia z kilkoma problemami; definicja gwałtu w średniowieczu - zależała od miejsca i okresu.
Kwestia dowodu - bardzo rzadko kobiety były w stanie przestawić świadków oraz np. udowodnić, iż się broniły.
Kwestia wieku - bardzo rzadko w protokołach sądowych wspominany jest wiek zgwałconej; zazwyczaj poprzestaje się na stanie cywilnym.
Kwestia wiarygodności przekazu; najgorszych wynaturzeń dopuszczają się w kronikach spisywanych przez duchownych wrogowie chrześcijaństwa; Mongołowie (którzy bardziej urodziwe kobiety gwałcą aż do ich omdlenia, zaś brzydsze... zjadają), Węgrzy mieli gwałcić zarówno kobiety jak i mężczyzn. O podobne praktyki oskarżano również muzułmanów:
http://books.google.pl/books?id=xVCRpsfwkiUC&pg=PA322

Kolejna kwestia - na ile gwałt służy rozładowaniu seksualnego napięcia a na ile jest wyrazem dominacji nad kimś.

Skoro rycerz ma chronić cześć damy, to skąd tyle gwałtów np. we francuskich pastourelles. Co piąta historia pomiędzy rycerzem a pastereczką kończy się gwałtem. Ze standardowym tłumaczeniem gwałcicieli ("sama tego chciała", "prowokowała", "kobiety mówią "nie", a myślą "tak"", "była bardzo szczęśliwa po fakcie", "wobec kobiety trzeba użyć lekkiej siły"...).

QUOTE
Bo rzeczywiście - wpadając do miasta szturmujący żołnierze mogą sobie porabować i jeśli chcą dać upust lędźwiom, to szukają - co normalne - kobiet. A kiedy ich brakuje lub się nudzą... To i dziwactw próbować mogą.

Warto zwrócić uwagę, iż w średniowiecznych miastach zazwyczaj było mniej kobiet, niż oblegających żołnierzy.
 
User is offline  PMMini Profile Post #36

     
lancelot
 

Żelazna pięść
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 12.521
Nr użytkownika: 36.860

bogumil chruszczewski
Stopień akademicki: rebajlo
Zawód: Podstarza³y wilk
 
 
post 24/01/2014, 15:47 Quote Post

QUOTE
To nie było prawo, ale zwyczaj.
NIech będzie prawo zwyczajowe wink.gif .
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #37

     
Aquarius
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.348
Nr użytkownika: 15.327

A.F.
Stopień akademicki: mgr
 
 
post 24/01/2014, 15:51 Quote Post

QUOTE(lancelot @ 24/01/2014, 15:01)
zwyczajowe prawo
*



I jeszcze jedno, czy ówcześnie jakiekolwiek prawo regulowało prowadzenie wojny? Poza zwyczajowym.
 
User is offline  PMMini Profile Post #38

     
lancelot
 

Żelazna pięść
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 12.521
Nr użytkownika: 36.860

bogumil chruszczewski
Stopień akademicki: rebajlo
Zawód: Podstarza³y wilk
 
 
post 24/01/2014, 15:52 Quote Post

A średniowieczne prawo o prowadzeniu działań w określone dni i przerywaniu w inne?
QUOTE
Warto zwrócić uwagę, iż w średniowiecznych miastach zazwyczaj było mniej kobiet, niż oblegających żołnierzy.
Więc pewnikiem stosowano metodę "kto pierwszy ten lepszy" albo ustawiano kolejkę i dokonywano gwałtu zbiorowego.

Ten post był edytowany przez lancelot: 24/01/2014, 15:55
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #39

     
Aquarius
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.348
Nr użytkownika: 15.327

A.F.
Stopień akademicki: mgr
 
 
post 24/01/2014, 15:57 Quote Post

QUOTE(lancelot @ 24/01/2014, 15:52)
A średniowieczne prawo
*



Chodzi mi o sposób prowadzenia działań zbrojnych: tego nie wolno, to nie wypada...

QUOTE
pewnikiem stosowano metodę


Albo rzucali się na wszystko co nosiło spódnicę.
 
User is offline  PMMini Profile Post #40

     
lancelot
 

Żelazna pięść
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 12.521
Nr użytkownika: 36.860

bogumil chruszczewski
Stopień akademicki: rebajlo
Zawód: Podstarza³y wilk
 
 
post 24/01/2014, 16:06 Quote Post

QUOTE
Chodzi mi o sposób prowadzenia działań zbrojnych: tego nie wolno, to nie wypada...
A mnie o to, że pewne rzeczy stanowiły ujmę na honorze inne nie a wówczas miało to jeszcze jakieś znaczenie.
QUOTE
Albo rzucali się na wszystko co nosiło spódnicę
Prawdopodobnie, gorzej, jeśli kilku chciało się rzucić na tą samą w tym samym czasie, "towaru" było mało a popyt spory.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #41

     
Jaum
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.329
Nr użytkownika: 76.075

 
 
post 24/01/2014, 16:55 Quote Post

CODE
ustawiano kolejkę i dokonywano gwałtu zbiorowego.

Wersja najbardziej prawdopodobna.
Jak wygladala sprawa ze szlachciankami albo bogatymi patrycjuszkami ? Czy na nich tez dokonywano gwaltow czy raczej te warstwy byly "chronione" a ofiarami padaly "zwykle" kobiety ?
 
User is offline  PMMini Profile Post #42

     
elchullogrande
 

Rewolucjonista
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.476
Nr użytkownika: 60.239

Daniel
Stopień akademicki: mgr hist. i fil. pol
Zawód: taka jedna
 
 
post 24/01/2014, 17:23 Quote Post

QUOTE(Jaum @ 24/01/2014, 16:55)
CODE
ustawiano kolejkę i dokonywano gwałtu zbiorowego.

Wersja najbardziej prawdopodobna.
Jak wygladala sprawa ze szlachciankami albo bogatymi patrycjuszkami ? Czy na nich tez dokonywano gwaltow czy raczej te warstwy byly "chronione" a ofiarami padaly "zwykle" kobiety ?
*




Nie no, jak wpadli poużywać, to nawet i zakonnic nie szczędzili...
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #43

     
Jaum
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.329
Nr użytkownika: 76.075

 
 
post 24/01/2014, 18:06 Quote Post

CODE
Nie no, jak wpadli poużywać, to nawet i zakonnic nie szczędzili...

To akurat w armiach katolickich byly chyba rzadkie przypadki.Armia zasadniczo wpada zdobywac.Uzywanie jest niejako bonusem
 
User is offline  PMMini Profile Post #44

     
Aquarius
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.348
Nr użytkownika: 15.327

A.F.
Stopień akademicki: mgr
 
 
post 24/01/2014, 18:08 Quote Post

QUOTE(lancelot @ 24/01/2014, 16:06)
ujmę na honorze
*



Tylko na ile ten honor działał wobec zwykłych mieszczanek?
Na ile działał w czasach wojny?
W czasach spokojnych nigdy by czegoś takiego nie zrobił, wielbi białogłowy, w obronie ich czci i dobrego imienia gotów się potykać z samym diabłem a w czasie wojny? Czy nie puszczą hamulce? Tym bardziej że to tylko mieszczanki, kobiety wrogów...

I jeszcze jedno.
Czy zwykły najemny żołdak też to (chodzi o kwestie honorowe) w ten sposób postrzegał?

Ten post był edytowany przez Aquarius: 24/01/2014, 18:09
 
User is offline  PMMini Profile Post #45

5 Strony < 1 2 3 4 5 > 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Closed TopicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej