| |
|
|
 Polityczne wyroki w sprawach kryminalnych w PRL
| |
|
|
|
pikinier50
|
| |
|
| Nowicjusz |
|
|
|
| Grupa: Użytkownik |
|
| Postów: 5 |
|
| Nr użytkownika: 76.284 |
|
|
|
Stopień akademicki: Licealista |
|
|
| |
|
Witam
Zainteresowałem się niedawno głośnymi sprawami kryminalnymi w PRLu, seryjni mordercy, oszuści i tak dalej. I tak jak sobie czytałem te artykuły to trafiłem na pojęcie mordu sądowego, czyli kara śmierci jako orzeczenie za czyn niewspółmierny lub jako morderstwo gdy osoba jest niewinna. Czy w czasach PRLu dużo było takich przypadków? Czytałem że zdarzały się lata gdy na karę śmierci było skazywanych 25 osób. Czy są jakieś znane przypadki gdzie doszło do jakiejś prowokacji albo wplątano niewinnego człowieka i skazano go na śmierć?
Przy okazji pytam też o proces Zakrzewskich, gdzie ojciec z dwoma synami miał zamordować sołtysa razem z całą rodziną wykonując przy tym okultystyczne obrzędy. Całość tej sprawy wydaje mi się mocno zagmatwana tutaj więcej na ten temat http://pl.wikipedia.org/wiki/Zab%C3%B3jstw...99_Zakrzewskich
To tak a propos czy wiadomo coś na temat tej sprawy właśnie? Spotkałem się z opinią że ci ludzie byli całkowicie niewinni i cały proces to była jakaś farsa. Wydaje mi się że specjalnie nagłośnione w mediach do tego stopnia, że ludzie pragnęli ze szczerego serca dokonać na nich samosądu. Urywki procesu które można obejrzeć w internecie i odpowiedzi oskarżonych w stylu Marchwickiego:
"Sąd: Czy to pan zamordował tych ludzi?
Marchiwcki: No z tego co tu usłyszałem, to chyba tak"
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
Z tego typu spraw, kojarzę wyroki w aferze mięsnej, za ktorą na karę śmierci został skazany ojciec aktora Pawła Wawrzeckiego, Stanisław Wawrzecki. Wyrok wykonano.
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
W czasach stalinowskich takich spraw trochę było
Aczkolwiek jak pisałem skazac kogos za nadużycie uprawnien/ niedopełnienie obowiazkow byłoby niezmiernie trudno z wielu przyczyn choćby tajemnic sali narad i trojkowego składu na zasadzie ławnicy mnie przegłosowali.
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
Tutaj polega problem na tym, ze Wawrzeckiego w nic nie wrobiono.
Sam też pomyślałem o aferze mięsnej, ale nie nie zdecydowałem się tego przytoczyć.
Dlaczego?
Ponieważ nie ulega wątpliwości wina i skala łapówkarstwa.
Trzy i pół miliona złotych to jak na tamte czasy była fortuna.
Należało dać przykład, że władza ludowa pilnuje porządku i ostro tępi nadużycia.
Był to bodaj jedyny przypadek skazania na śmierć w PRL-u za przestępstwa gospodarcze.
W tej aferze skazano łącznie 10 osób, w tym właściciela prywatnej masarni.
Jednak ktoś musiał zawisnąć w tej prestiżowej aferze i padło na Wawrzeckiego.
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
QUOTE proces Zakrzewskich, gdzie ojciec z dwoma synami miał zamordować sołtysa razem z całą rodziną wykonując przy tym okultystyczne obrzędy. Całość tej sprawy wydaje mi się mocno zagmatwana tutaj więcej na ten temat http://pl.wikipedia.org/wiki/Zab%C3%B3jstw...99_Zakrzewskich To tak a propos czy wiadomo coś na temat tej sprawy właśnie? Spotkałem się z opinią że ci ludzie byli całkowicie niewinni i cały proces to była jakaś farsa. Wydaje mi się że specjalnie nagłośnione w mediach do tego stopnia, że ludzie pragnęli ze szczerego serca dokonać na nich samosądu.
Ich wina była udowodniona, to byli mordercy i zabili nie pierwszy raz.
QUOTE Adam Zakrzewski, ze względu na młody wiek, został skazany na 25 lat pozbawienia wolności. Po kilku latach odbywania kary powiesił się w więziennej celi.
A raczej współwięźniowie mu w tym wydatnie pomogli, bo ich mord budził odrazę u grypsery. Z ich procesu był reportaż w ówczesnej TV, a zabili rodzinę Lipów dla ok 20 000 zł.
|
| |
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|
|
12/08/2013, 15:35
