|
|
Japońska Zbroja, z czego wykonać domowymi sposobami??
|
|
|
Punisher
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 1 |
|
Nr użytkownika: 36.864 |
|
|
|
Marcin Maciejewski |
|
Zawód: handlowiec |
|
|
|
|
No właśnie mam pytanie z czego mam wykonać japońską zbroję płytową (replikę)domowymi sposobami.
Macie jakieś pomysły - myślałem o żywicy i włóknie szklanym ale jeżeli są inne poysły to bardzo proszę o pomoc.
P.S.
Proszę mnie nie bluzgać bo na forum jestem nowy.
|
|
|
|
|
|
|
|
Z niczego. Nie da się. Jeśli chodzi Ci o coś, co będzie ją wizualnie przypominało, to zapewne kombinacja plastiku, paper mache i balsy. Takie rzeczy (gotowe plastikowe lub skórzane "zbroje") dą się zresztą dostać w sklepach dla erpegowców.
|
|
|
|
|
|
|
|
Da sie . Tyle, ze zrobienie 'prawdziwie prawdziwej' podroby oryginalu kosztuje kupe forsy, a moze tez kosztowac zdrowie. Tutaj: http://www.sengokudaimyo.com/katchu/katchu.html jest naprawde wyczerpujacy poradnik. Mozna sie tam dowiedziec bardzo wielu ciekawych rzeczy, nawet jesli sie nie zamierza robic zbroi. Autor jest czlonkiem amerykanskiego SCA, ale 1. angielszczyzna nie powinna przekraczac moliwosci slownika; 2. Jest wiarygodny.
|
|
|
|
|
|
|
Mateos
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 22 |
|
Nr użytkownika: 44.880 |
|
|
|
|
|
|
CZy orientuje się ktoś może, czy japońskie elementy kolcze się nitowało? z góry dzieki za pomoc.
|
|
|
|
|
|
|
|
To znaczy były łączone w inny sposób czy też stosowano plecionkę uważaną w Europie za materiał drugiej lub nawet trzeciej kategorii czyl doginane na styk?
|
|
|
|
|
|
|
|
Kolczuga japońska ma o wiele mniejsze oczka od europejskiej, jest też robiona z cieńszego drutu i zawsze lakowana- to raz, dwa- jest ZAWSZE przyszyta do materiału, nigdy nie "bimba" luźno (często wręcz zaszyta w nim). Oczka wyglądają jak kółeczka do kluczy- zawijane są podwójnie albo właśnie na styk, jeśli używa się grubszego drutu.
Wszystko to do epoki Edo, wtedy pojawiły się różne dziwne wynalazki włącznie z nitowaniem.
|
|
|
|
|
|
|
|
Wielce ciekawe rozwiązanie. No i kolczuga nigdy nie pełniła chyba w japonii roli głównego opancerzenia, raczej uzupełniała? Popraw jeśli sie mylę.
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie, o ile wiem masz rację, aż do Edo nigdy, chociaż bywała rodzajem "zbroi sekretnej". Inna specyfika pola walki no i rozwarstwienie ekonomiczne społeczeństwa robi swoje.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE aż do Edo nigdy a potem? Słuzyła jako główne opancerzenie? Przepraszam, że Cię zamęczam ale mam nikłe pojęcie o japońszczyżnie.
|
|
|
|
|
|
|
|
Potem zdarzały się egzemplarze które można tak traktować. Yoriki- urzędnicy shogunatu- byli zobowiązani do noszenia w trakcie poważniejszych akcji zbrojnych kusari katabira- rodzaju kolczej koszuli, której najbliższym odpowiednikiem w arsenale europejskim byłaby zbroja polskich pancernych XVII wieku (ilość podobieństw pomiędzy Polską a Japonią jest dość zaskakująca- co zabawne sami Japończycy podkreślali ją już w XIX wieku)- porównaj zresztą sam, nie musisz wierzyć facetowi przebranemu za księdza- w załączniku masz przykład typowej zbroi tego typu.
|
|
|
|
|
|
|
|
Jako żywo, nawet te "medaliony" na piersi! Faktycznie, niektóre zbroje japońskie kojarzą się trochę z husarskimi, może to w wyniku podobnego zapatrywania na kompromis miedzy wygodą i ruchliwością a ochroną ciała? Albo podobieństwa szabli do (wybacz laikowi) katany?
|
|
|
|
|
|
|
|
Chyba trochę tak to było (ja jestem z kolei laikiem jeśli chodzi o Europę)- nawet łuki (w Japoni po jakimś czasie zredukowane do "zwykłego" refleksu), rodzaj siodła czy sposób użycia czegoś w rodzaju lancy były podobne, ba- i skrzydła się zdarzały. Kompromis między ruchliwością a ochroną. W takim zestawieniu ostatnia szarża Takedów to jakiś tam odpowiednik szarży husarii w bitwie warszawskiej.
|
|
|
|
|
|
|
|
Coś niesamowitego, drugi koniec świata...
|
|
|
|
|
|
|
Mateos
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 22 |
|
Nr użytkownika: 44.880 |
|
|
|
|
|
|
Z tego co czytałem ("Battodo - podręcznik szermierki samurajskiej") polskie szable były wykonywane w taki sposób, że ich ostrza się wgniatały i mozna je było wyklepywać na nowo, natomiast miecze japońskie miały większą skłonność do szczerbienia się i pękania (tak autor tłumaczy praktyczny brak zastaw w kenjutsu) Kolczuga ("Ninja - niewidzialni zabójcy" Andrew Adams) była używana przez ninja, w książce jest nawet zdjęcie ninja w kolczudze, która bardzo przypomina tą europejską.
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|