|
|
Upadek Rzeczypospolitej, przyczyny
|
|
|
|
Rzuć okiem na temat historii alternatywnej: Pacyfikacja powstania Chmielnickiego. Właśnie jesteśmy przy analizie początku potopu, moje założenie było takie, że pacyfikujemy Kozaków w 1649.
Jasne, że w 1648 to było silne państwo. Powiedziałbym, że lata 1648-1667 to nawet więcej niź trzęsienie ziemi. Nie wiem czy są jakieś wskaźniki PKB ale liczba ludności i straty materialne są ogromne- spadek ludności z 11 do 6,5-7 mln. Mnóstwo zagrabionych dóbr kultury, zniszczone domy, warsztaty, pola zamieniają się w ugory, typowy brak rąk do pracy przybiera formę katastrofy, wywożenie rzemieślników z WKL, mordy itd. Logiczne, że praprzyczyną było nieporadzenie sobie z Kozakami bo bunt przerodził się w wojnę z Moskwą a atak Szwecji na osłabioną Rzeczpospolitą był wobec tego prostszy. Oczywiście dochodzą problemy wewnętrzne: opozycja wobec Jana Kazimierza, rokosz Lubomirskiego i nieudolne próby reform. Michał Korybut vs. stronnictwo profrancuskie to prawie wojna domowa, on podobnie jak Sobieski nie był w stanie iść na konfrontację i upuścić trochę krwi. Później wojny z Turcją, które skomplikowały niełatwe i tak kwestie. No a w sytuacji gdy gospodarka lekko się dźwignęła (był ogromny kryzys, niskie ceny produktów rolnych nie umożliwiały szybkiego wzrostu) i kraj się zaczął podnosić mamy kolejną katastrofę wielkiej wojny północnej- znowu spadek liczby ludności do 6-6,5 mln (było 8) grabieże, zarazy, głód no i silniejszy wpływ obcych państw w RON. Szansą były próby reform ale August II miał na nie inną koncepcję niż szlachta. Może gdyby jeszcze Rzeczpospolita przystąpiła do układu wiedeńskiego 1719... Szkoda, że zawalono sprawę w latach 60-80 XVII w. Bo w zasadzie Sasi zebrali już zgniłe owoce ( August II też z własnej winy). Pozdrawiam
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Rzuć okiem na temat historii alternatywnej: Pacyfikacja powstania Chmielnickiego. Właśnie jesteśmy przy analizie początku potopu, moje założenie było takie, że pacyfikujemy Kozaków w 1649.
Śledzę ten wątek, choć się w nim nie udzielam:)
QUOTE Michał Korybut vs. stronnictwo profrancuskie to prawie wojna domowa, on podobnie jak Sobieski nie był w stanie iść na konfrontację i upuścić trochę krwi. Później wojny z Turcją, które skomplikowały niełatwe i tak kwestie.
Podobnie jak w paru Twoich tematach odnośnie choćby nierozwiązanych problemów czy przyczyn braku reform w XVII w. doszliśmy do wniosku zdaje się, że to właśnie ustrój RON, a raczej jego "wynaturzenie" (że użyję tu tego słowa) zgubił nasz kraj. Dlatego właśnie taki kraj jak Francja wydźwignął się ze zniszczeń terroru Rewolucji Francuskiej (żeby już tak przykład bliższy Twojej epoce podać). Tam nie sprowadzano obcych wojsk z tego co pamiętam, to jednym z głównych powodów ścięcia Ludwika XVI i Marii Antoniny było oskarżenie o próbę wprowadzenia wojsk austriackich przeciw narodowi. W Polsce obce wojska sprowadzał każdy i jeszcze się zwał z tego powodu "patriotą"...
|
|
|
|
|
|
|
Lermontow
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 26 |
|
Nr użytkownika: 83.399 |
|
|
|
Michal |
|
|
|
|
[quote=Wilczyca24823,16/04/2016, 0:03] [quote] W Polsce obce wojska sprowadzał każdy i jeszcze się zwał z tego powodu "patriotą"...
[/quote]
A co do tematu, to mi historycznie wychodzi (a co nie co znam sie na gospodarce, podatkach i instytucjach), ze przy slabych instytucjach, lata 1648-1660 to bylo przetracenie kregoslupa RON. Gdyby instytucje byly silniejsze, to moze, ale tak...
Ten post był edytowany przez Net_Skater: 16/04/2016, 9:34
|
|
|
|
|
|
|
|
Po potopie zubożała szlachta przestała się kształcić. To doprowadziło do wzrostu zachowań wsteczniczych i zaniku patriotyzmu.
Tak skrótowo
QUOTE He, mimo ze nie jestem specjalnym milosikiem PiSu, to naleganie PO na interwencje UE, np. ostatnia rezulacja PE, jakos sie wpisuje w te tradycje...
W sumie racja tylko że tak ogólnie rzecz biorąc to należąc do UE stanowimy jej integralną część, tworzymy jeden organizm państwowy (coś takiego jak Wielkopolska i Małopolska za pierwszych Piastów, słabo zjednoczone jeszcze - albo Polska z Litwą po 1569 roku), więc czy to obce państwa wzywamy?
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE A co do tematu, to mi historycznie wychodzi (a co nie co znam sie na gospodarce, podatkach i instytucjach), ze przy slabych instytucjach, lata 1648-1660 to bylo przetracenie kregoslupa RON. Gdyby instytucje byly silniejsze, to moze, ale tak...
Gdyby po wojnach wzmocniono osłabione instytucje, utrzymano nowe podatki to może... Problem w tym, że bieżąca polityka była ważniejsza niż długofalowe rozwiązania.
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|