Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
2 Strony < 1 2 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Pole punktu zerowego,
     
źwiesz
 

Hydrochoerus hydrochaeris
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 543
Nr użytkownika: 103.410

Zgred 0,5-wiekowy
Stopień akademicki: maxima rodent
Zawód: Animalis lagodny
 
 
post 21/06/2018, 22:50 Quote Post

QUOTE("Dammy)
O ile fundamenty tej torii wydają się jeszcze w porządku to dalej jest ciekawiej. Z powodu " nielokalności" i polu punktu zerowego każda istota żywa czy fragment materii wysyłając cząstki kwantowe, wysyła je jako matryce, które oddziałując z innymi cząstkami kwantowymi dokonują "zapisu" w "pamięci wszechświata". Zjawisko to wyjaśnia skuteczność medycyny homeopatycznej (matryca oddziaływań kwantowych zachodzących w lekarstwie pozostaje po usunięciu go w wodzie), a także tłumaczy procesy myślowe w mózgu nie tylko z pomocą biologii, ale wręcz dzięki zjawiskom opisywanym w mechanice kwantowej. Proces zapamiętywania zachodzi nie tylko na poziomie neuronów, ale wręcz na poziomie cząstek kwantowych istniejących poza ciałem i zdolności mózgu to wychwytywania tych zależności (matryce).

Mnie osobiście przypomina to słynny wywód profesora Jacyny-Onyszkiewicza, który wyszedł od aksjomatu "Bóg jest miłością" i stosując formalizm fizyki kwantowej i informatyki wyprowadził równanie Trójcy Świętej...
https://esensja.pl/varia/publicystyka/tekst.html?id=19375
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #16

     
Chris_w
 

miejsce na moją reklamę
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 688
Nr użytkownika: 60.361

Chris W
 
 
post 26/06/2018, 7:03 Quote Post

QUOTE(źwiesz @ 21/06/2018, 18:48)
Paniedzieju Dobrodzieju, przecież jest oczywiste że nie chodzi o pole geometryczne. Już z tytułu wątku to widać, z treści i kontekstu tym bardziej. Więc nie jest to żaden wygibas ani błąd semantyczny.

Nie jest błędem między fizykami, ale jest błędem między historykami.
Jak napiszę "wystaw stan wysoki na porcie, użyj pull-upów wpisując do rejestru odpowiednią wartość" - będziesz wiedział o co chodzi? A tysiące ludzi w Polsce będą wiedzieć wink.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #17

     
źwiesz
 

Hydrochoerus hydrochaeris
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 543
Nr użytkownika: 103.410

Zgred 0,5-wiekowy
Stopień akademicki: maxima rodent
Zawód: Animalis lagodny
 
 
post 26/06/2018, 14:58 Quote Post

QUOTE("ChrisW")
Jak napiszę "wystaw stan wysoki na porcie, użyj pull-upów wpisując do rejestru odpowiednią wartość" - będziesz wiedział o co chodzi?

Zrobiłem dokładnie to samo co z frazą "pole punktu zerowego": wrzuciłem w gugiela. I po przeanalizowaniu kilku linków wiem.
tongue.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #18

     
dammy
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.384
Nr użytkownika: 99.933

Adam Marks
Zawód: wiele zawodow
 
 
post 2/07/2018, 19:41 Quote Post

Przeczytałem ją całą i piszę z pełną świadomością-na prawdę nie warto. McTaggart napisała ją w sposób specyficzny. Najpierw swój zbiór tez zebranych pod pojęciem pola punktu zerowego zaczęła wywodzić od rzeczywistych osiągnięć z dziedziny fizyki kwantowej, następnie zaczęła ją rozszerzać na działanie mózgu. Wtedy mi się lampka zapaliła i napisałem pierwszy post gdyż zacząłem być sceptyczny. Niemniej na początku nic absolutnie tego nie zwiastowało. Końcówka to już niezła beka. Fragmenty:

"Przez dwadzieścia lat organizacja organizacja propagująca medytację transcendentalną ™ testowała systematycznie, w dziesiątkach badań, czy grupowa medytacja może zmniejszyć ilość przemocy i niezgody na świecie. Maharishu Mahesh Yogi, załozyciel organizacji, uważa, że stres indywidualny prowadzi do stresu światowego i że grupowy spokój wywołuje spokój na świecie (...) Idea tzw. efektu Maharishi polega na tym, że regularne praktykowanie TM umożliwia wejście w kontakt z łączącym wszystko polem-koncepcja nie tak odmienna od idei pola punktu zerowego. Gdyby robiło to dość ludzi, mogłoby się okazać, że spójność jest zaraźliwa dla całej populacji."
Lynne McTaggart "Pole, W poszukiwaniu siły wszechświata" str.276/277

"Niedawne badania pod nazwą National Demonstration Project, przeprowadzone w Waszyngtonie w czasie dwóch miesięcy 1993 roku, wykazały, że kiedy miejscowa grupa superemisyjna wzrosła do czterech tysięcy osób, tendencja wzrostowa w zakresie brutalnych przestępstw, która utrzymywała się przez pierwsze pięć miesięcy tego rok, zatrzymała się i spadała do 24 procent, po czym spadała aż do do końca trwania eksperymentu. Gdy tylko grupa została rozwiązana, przestępczość zaczęła rosnąć na nowo. Analiza wykazała, że efekt nie mógł być skutkiem takich czynników jak pogoda , policja czy jakieś specjalne akcje antyprzestępcze." str.277 tamże

Chyba nie najlepiej to świadczy o Amerykanach skoro taka rzesz ludzi dała się w to wciągnąć.

"W 1983 roku specjalny zespół TM śledził tamtejszy konflikt dzień po dniu przez dwa miesiące. W dniach, gdy liczba medytujących była wysoka, liczba wywołanych zgonów wojną w Libanie spadała o 76 procent, spadła też miejscowa przestępczość oraz wypadki drogowe i pożary. I znów uwzględniono wszystkie potencjalnie mylące czynniki, takie jak pogoda weekendy i święta." str.278 tamże

Generalnie bełkot i mam nadzieję, że przekonałem, że nie należy tej książki kupować mimo, że początek jest złudnie obiecujący. Najdziwniejsze jest to, że pożyczyłem tę książkę od chłopaka z działu IT, który wydaje się być naprawdę inteligentny. I on w te brednie wierzy. Jak to możliwe?

 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #19

     
mkulbaka
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 22
Nr użytkownika: 106.033

 
 
post 25/09/2020, 20:33 Quote Post

Powstaje pytanie o sens istnienia idealnego punktu. Ładunek idealnie punktowy - w punkcie potencjał dąży do wartości nieskończonej...

Niektórym badaczom udało się wykombinować teorie, gdzie przestrzeń jest skwantowana. Jeden metron ma mieć rozmiary na poziomie 10^-70m. Tyle tylko, że trzeba było wprowadzać przestrzeń kilku/kilkunastowymiarową, pola informacyjne, nowe stałe.(Teoria Heima - Droeschnera).

Tak na poważnie, to chyba niejedną teorię fizyczną można podważyć.
1. np. za jej "niepełność matematyczną" (np. ignorowanie rozwiązań dopuszczalnych przez matematykę, ale problematycznych dla fizyka , bo jak energia dąży do nieskończoności, to lepiej 'skreślić ten składnik' i dalej jakoś wychodzi. Albo równanie fali (lepiej, żeby fala wychodziła ze źródła, a nie cofała się do niego).

2. za obserwacje, które dają wyniki odmienne od oczekiwanych.

Ale
1. Teoretycy też widzą niedoróbki i od czasu do czasu komuś się udaje wymyślić coś zasadniczo nowego.
2. W doświadczaniach też czasami mierzy się "cuda". Trzeba podchodzić do wszystkiego z umiarem

Czesto teoria może "wyprzedzić" eksperyment lub odwrotnie. np. Gabor wymyślił holografię elektronową w latach 50-tych. Niemcy się męczyli z elektronami. Dopiero w latach 90 tych. się udało.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #20

2 Strony < 1 2 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej