|
|
Niepodległość USA - za czy przeciw?
|
|
|
|
Po której stronie w Wojnie o Niepodległość Stanów Zjednoczonych byś śię opowiedział? Ja osobiście uważam że polscy patrioci jak Tadeusz Kościuszko popełnili błąd walcząc po stronie ludzi zwalczających legalną władzę europejską.
|
|
|
|
|
|
|
|
Amerykanie - WB traktowała 13 kolonii jako rynek zbytu - i nic więcej.
|
|
|
|
|
|
|
|
Generalnie problem jest z [...]. Alternatywa to pokojowe uniezależnienie jak Kanada czy Australia, co koniec końców niczym istotnym od stanu obecnego się nie różni. Ot gubernator w miejsce prezydenta.
Proszę nie używać wulgaryzmów! Mod. Ciołek
Ten post był edytowany przez Ciołek: 23/10/2011, 13:07
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(kmat @ 18/10/2011, 23:23) Generalnie problem jest z [...]. Alternatywa to pokojowe uniezależnienie jak Kanada czy Australia, co koniec końców niczym istotnym od stanu obecnego się nie różni. Ot gubernator w miejsce prezydenta. Chyba żartujesz... Jest chyba różnica, kiedy tego, kto będzie rządził krajem możesz sobie wybrać ( i nawet go wysiudać ze stanowiska) od władcy, na rządy którego nie masz w ogóle wpływu. Czy między przywódcą, który stoi na straży wolnego rynku i konkurencji od tego, który traktuje cię jak maszynkę do kupowania tego, co on sobie zażyczy, po cenie, jaką on narzuci.
|
|
|
|
|
|
|
|
Tylko czy Korona Brytyjska byla naprawde tak wielkim uciskiem dla Amerykanow?. I czy naprawde tak wszyscy chcieli sie jej pozbyc?
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(korten @ 19/10/2011, 11:00) Tylko czy Korona Brytyjska byla naprawde tak wielkim uciskiem dla Amerykanow?. I czy naprawde tak wszyscy chcieli sie jej pozbyc?
Lojalistów było zapewne podobnie dużo co Patriotów - po około 20% ludnosci 13 Kolonii. Większość społeczeństwa przyjęła postawę wyczekującą, jak zwykle w takich wypadkach. Mało się też pamięta o koloniach północnych - zwłaszcza Nowej Szkocji, Nowej Fundlandii i Nowym Brunszwiku. Tam nastroje lojalistyczne przeważyły i pomimo starań Patriotów nie wzięły one udziału w buncie.
"Ucisk" jaki spotykał Amerykanów nie był aż tak wielki, jeśli się go porówna do losu mieszkańców Europy. Niewątpliwie natomiast fiskalizm brytyjski wzrastał i Londyn stale próbował nałożyć na kolonistów podatki w ramach zasady "jak nie drzwiami to oknem". Nieudana próba wprowadzenia jednego podatku natychmiast powodowała próbę wprowadzenia drugiego. Wszystko to robiona bez choćby odrobiny taktu, arbitralnie i bez liczenia się z nastrojami.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(korten @ 19/10/2011, 11:00) Tylko czy Korona Brytyjska byla naprawde tak wielkim uciskiem dla Amerykanow?. Przypomnijcie sobie, co w Anglii powiedziano na temat produkcji choćby gwoździa w koloniach... QUOTE I czy naprawde tak wszyscy chcieli sie jej pozbyc?
Co znaczy: wszyscy? Nigdy nie ma: wszyscy. Nawet za okupacji u nas byli tacy, co chcieli się łączyć z Niemcami...
|
|
|
|
|
|
|
|
Mocne slowa,tylko czy anglojęzyczną ludność 13 koloni można porównać z kolaborantami w czasie okupacji.A to że Korona chciała choć w części odzyskać koszty ponoszone na obronę koloni nie może dziwić,
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(korten @ 19/10/2011, 13:21) Mocne slowa,tylko czy anglojęzyczną ludność 13 koloni można porównać z kolaborantami w czasie okupacji.A to że Korona chciała choć w części odzyskać koszty ponoszone na obronę koloni nie może dziwić,
Obronę przed kim? Francuzi zostali pokonani, Hiszpanie byli niegroźni, a z Indianami Korona utrzymywała stosunki na ogół poprawne (co też było przyczyną zatargów z kolonistami). Wojska jakie trzymano w koloniach i za które koloniści mieli płacić nie były już potrzebne. Nie rozpuszczono jednak ich, bo kadrę oficerską stanowiła dobrze ustosunkowana arystokracja, która nie chciała dopuścić do utraty cennego źródła dochodów.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE A temu, że Korona chciała choć w części odzyskać koszty ponoszone na obronę kolonii, nie może dziwić. Kolonia zrobiła tak, że wkrótce na jej ochronę nie trzeba było wydać nawet jednego pensa. Mówiąc dosadniej - Oszczędność dla budżetu JKM Imperium Brytyjskiego.
Pozdrawiam poldas
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(korten @ 19/10/2011, 13:21) Mocne slowa,tylko czy anglojęzyczną ludność 13 koloni można porównać z kolaborantami w czasie okupacji.A to że Korona chciała choć w części odzyskać koszty ponoszone na obronę koloni nie może dziwić, Jezu, nie chodziło mi o porównywanie Korony Brytyjskiej do III Rzeszy, tylko o zaznaczenie, że nie ma sięco dziwić, że wszyscy w koloniach nie byli za walką z Brytyjczykami (Np. Mel Gibson na początku nie był... ). Bo nigdy nie ma stuprocentowej zgody na taką skalę, nawet w sytuacjach extremalnych. I za przykład takiej sytuacji extremalnej podałem okupację niemiecką u nas.
Ale, ale, jeśli chodzi o politykę brytyjską wobec przemysłu w koloniach, to należała do bardzo restrykcyjnych. I z wolnościa ekonomiczną nie miała nic wspólnego. Ani z prawem do poszukiania szczęścia.
Ten post był edytowany przez emigrant: 19/10/2011, 13:35
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Tylko czy Korona Brytyjska byla naprawde tak wielkim uciskiem dla Amerykanow?. I czy naprawde tak wszyscy chcieli sie jej pozbyc?
Elity 13 kolonii szukały z koroną drogi porozumienia, liczyły, że uda się dojść do kompromisu. Dopiero brak politycznej woli ze strony Brytyjczyków, jak i coraz ostrzejsze formy buntu Amerykanów, które w chwili obrad Kongresu Kontynentalnego przerodziły się w zbrojną rebelię doprowadziły do powstania USA.
I Kongres Kontynentalny złożył wiernopoddańczy hołd królowi Jerzemu, ojcowie założyciele początkowo nawet nie myśleli o niepodległości. W początkowej fazie rewolucji liczono bardziej niż na pomoc Europy, na londyńskich wigów, którzy zechcą osiągnąć kompromis z koloniami. Później samo poszło.
Bardziej od samego fiskalizmu dla Amerykanów był uciążliwy zakaz ekspansji kolonialnej za Appalachy, który solidarnie zjednoczył mieszkańców północy i południa w oporze przeciwko koronie.
Ten post był edytowany przez Anton92: 20/10/2011, 16:28
|
|
|
|
|
|
|
|
Widzę że rozgorzała dyskusja. Dla zwolleników niepodległości USA chce przytaczyć słowa Mela Gibsona ze sceny filmu "Patriota": "Proszę uzasadnić mi sens zamiany jednego tyranu panującego 5000 kilometrów stąd , na 5000 tyranów panujących kilometr stąd". Oczywiście cały ten film to śmieszna propaganda amerykańska w dodatku grana przez Irlandczyka więc filmu jako całości nie pochwalam. Film ten wywołał (uzasadnone) obużenie w Wielkiej Brytani.
Amerykanie później płacili podatki na armię (przez które OFICJALNIE wybuchła wojna) tylko nie Brytyjską, ale własną, Amerykańską. Zamienili tylko poborcę znienawidzonych podatków.
Ten post był edytowany przez Wjtwat: 20/10/2011, 18:37
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Wjtwat @ 20/10/2011, 18:31) Film ten wywołał (uzasadnone) obużenie w Wielkiej Brytani.
Podaj jakieś źródło co do tego oburzenia, bo coś mi się nie chce wierzyć...
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|