Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Spis Szkolny 1911
     
arnold
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.590
Nr użytkownika: 6.231

 
 
post 31/12/2010, 14:02 Quote Post

Najlepszym źródłem dla ustalenia stosunków narodowościowych na terenach należących do Niemiec przed I Wojną Światową są spisy ludności, szczególnie z lat 1905 i 1910. Bardzo dobrym źródłem pokazującym z kolei stopień świadomości narodowej poszczególnych grup ludności polskojęzycznej są wyniki wyborów do Reichstagu, które odbywały się co 5 lat. Jest też bardzo ciekawe źródło pozbawione poddekstów politycznych a mianowicie spis dzieci szkolnych z roku 1911. Okazuje się, że odsetek dzieci polskich był znacznie wyższy od oficjalnego odsetka ludności polskiej wykazanego w spisach z lat 1905 i 1910 a także od odsetka głosów jaki uzyskali poszczególni kandydaci polscy w wyborach do Reichstagu w roku 1907 czy 1912. Powody tego sa dwa. Po pierwsze część ludności polskojęzycznej przede wszystkim w Prusach Wschodnich, częściowo też na Górnym Śląsku nie utożsamiała się z polskością tylko z Prusami i Kajzerem. Ludzie ci z jednej strony mówili wprawdzie po polsku, ich dzieci też mówiły po polsku co wykazywały spisy szkolne, ale z drugiej strony ludzie ci chcieli zostać Niemcami a germanizację postrzegali jako awans społeczny. Po drugie natomiast wyniki tego spisu pokazują, że ludnośc polskojęzyczna miała znacznie więcej dzieci niż ludność niemieckojęzyczna. W poszczególnych rejencjach wyniki spisu szkolnego z roku 1911 wyglądały następująco:

Rejencja poznańska 265 109 dzieci szkolnych ogółem z czego 204 057 dzieci polskojęzycznych i 61 052 dzieci niepolskojęzycznych ( w ogromnej wiekszości niemieckojęzycznych)
Rejencja bydgoska 142 000 dzieci ogółem z czego 80 779 polskich i 61 221 niepolskich
Rejencja kwidzyńska 179 558 dzieci ogółem z czego 89 788 polskich i 89 770 niepolskich
Rejencja gdańska 126 525 dzieci ogółem z czego 46 042 polskich i 80 483 niepolskich
Rejencja olsztyńska 101 529 dzieci ogółem z czego 71 703 polskich i 29 826 niepolskich
Rejencja opolska 442 756 dzieci ogółem z czego 310 530 polskich i 132 226 niepolskich
Rejencja koszalińska (powiaty bytowski i lęborski) 15 337 dzieci ogółem z czego 2124 polskich i 13 213 niemieckich
Rejencja wrocławska (powiaty namysłowski i sycowski) 17 237 dzieci ogółem z czego 8474 polskich i 8761 niepolskich
Rejencja gąbińska (powiat Olecko) 7161 dzieci ogółem z czego 4638 polskich i 2523 niepolskich
 
User is offline  PMMini Profile Post #1

     
gorliwy litwin
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.108
Nr użytkownika: 36.829

Stopień akademicki: magister
Zawód: historyk
 
 
post 31/12/2010, 14:08 Quote Post

Byli polskojęzyczni Niemcy, jak w Klajpedzie litewskojęzyczni Niemcy...
 
User is offline  PMMini Profile Post #2

     
arnold
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.590
Nr użytkownika: 6.231

 
 
post 31/12/2010, 14:30 Quote Post

QUOTE(gorliwy litwin @ 31/12/2010, 14:08)
Byli polskojęzyczni Niemcy, jak w Klajpedzie litewskojęzyczni Niemcy...
*


Myślę, że to bardzo dobre porównanie. NSDAP najlepszy wynik wyborczy w skali całych Niemiec uzyskała na Mazurach. Mieszkańcy okręgu Kłajpedy w większości litewskojęzyczni też popierali partie niemieckie.
 
User is offline  PMMini Profile Post #3

     
gorliwy litwin
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.108
Nr użytkownika: 36.829

Stopień akademicki: magister
Zawód: historyk
 
 
post 31/12/2010, 14:46 Quote Post

tak, w autonomicznym sejmiku Klajpedy w 1925-1939 srednio bylo 24 Niemcow i 5 Litwinow ...
 
User is offline  PMMini Profile Post #4

     
arnold
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.590
Nr użytkownika: 6.231

 
 
post 2/01/2011, 12:20 Quote Post

Jak już pisałem NSDAP w wyborach do Reichstagu w roku 1933 największe poparcie uzyskała na Mazurach. W powiecie nidzickim uzyskała aż 81,0% głosów. Tymczsem według spisu szkolnego w roku 1911 w powiecie nidzickim było 10 019 dzieci polskich i tylko 1744 dzieci niepolskich (niemieckich).
 
User is offline  PMMini Profile Post #5

     
2107
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 195
Nr użytkownika: 74.374

ndrzej kryst
Zawód: wolny
 
 
post 26/09/2011, 16:45 Quote Post

QUOTE(arnold @ 2/01/2011, 13:20)
Jak już pisałem NSDAP w wyborach do Reichstagu w roku 1933 największe poparcie uzyskała na Mazurach. W powiecie nidzickim uzyskała aż 81,0% głosów. Tymczsem według spisu szkolnego w roku 1911 w powiecie nidzickim było 10 019 dzieci polskich i tylko 1744 dzieci niepolskich (niemieckich).
*



Kuriozalne jest w tym wzgledzie pismo Kreisleitungu NSDAP w opolskim do organizacji
partyjnych w powiecie, z prosba, zeby Parteigenossen nie uzywali jezyka polskiego
podczas zebran partyjnych... wink.gif

Odnosnie Mazur uderzajacym jest, jak latwo slowianskojezyczne ludnosc dala sie wykastrowac
ze swej jezykowej (i nie tylko) tozsamosci w stosunkowo krotkim okresie. Wiele osob
z wlasnej woli zmienilo nazwiska na niemieckie, bez szemrania - czasem wrecz z entuzjazmem przyjeto zmiany nazw miejscowosci.
Nazisci uznawali Mazurow za 110 % Niemcow, jezyk i inne malo aryjskie atrybuty byly tylko malenka skaza na owej "niemieckosci" - "Schönheitsfehler", ktory szybko i skutecznie, przy
aktywnym wspoldzialaniu zainteresowanych zostal wyretuszowany.
 
User is offline  PMMini Profile Post #6

     
arnold
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.590
Nr użytkownika: 6.231

 
 
post 9/10/2011, 9:45 Quote Post

QUOTE(2107 @ 26/09/2011, 16:45)

Odnosnie Mazur uderzajacym jest, jak latwo slowianskojezyczne ludnosc dala sie wykastrowac
ze swej jezykowej (i nie tylko) tozsamosci w stosunkowo krotkim okresie. Wiele osob
z wlasnej woli zmienilo nazwiska na niemieckie, bez szemrania - czasem wrecz z entuzjazmem przyjeto zmiany nazw miejscowosci.
Nazisci uznawali Mazurow za 110 % Niemcow, jezyk i inne malo aryjskie atrybuty byly tylko malenka skaza na owej "niemieckosci" - "Schönheitsfehler", ktory szybko i skutecznie, przy
aktywnym wspoldzialaniu zainteresowanych zostal  wyretuszowany.
*



Hitler przed wyborami w roku 1933 odwiedził Mazury i spotkał się z ogromnym entuzjazmem miejscowej ludności. Jak sam powiedział z takim entuzjazmem i z takim poparciem nie spotkal się nigdzie w Niemczech. Wyniki wyborów pokazały, że się nie mylił. Co do entuzjazmu z którym przyjmowano zmiany nazw miejscowości to charakterytyczne jest, że dzisiejsi wschodniopruscy ziomkowie do dziś używają hitlerowskich nazw miejscowości chociaż obowiązywały one zaledwie przez około 10 lat.
 
User is offline  PMMini Profile Post #7

     
2107
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 195
Nr użytkownika: 74.374

ndrzej kryst
Zawód: wolny
 
 
post 9/10/2011, 13:20 Quote Post

QUOTE(arnold @ 9/10/2011, 10:45)

Hitler przed wyborami w roku 1933 odwiedził Mazury i spotkał się z ogromnym entuzjazmem miejscowej ludności. Jak sam powiedział z takim entuzjazmem i z takim poparciem nie spotkal się nigdzie w Niemczech. Wyniki wyborów pokazały, że się nie mylił. Co do entuzjazmu z którym przyjmowano zmiany nazw miejscowości to charakterytyczne jest, że dzisiejsi wschodniopruscy ziomkowie do dziś używają hitlerowskich nazw miejscowości chociaż obowiązywały one zaledwie przez około 10 lat.
*




Probe analizy tego zjawiska podjal m.in Andreas Kossert - "Masuren: Ostpreußens vergessener
Süden"

Wg. niego wysokie poparcie dla NSDAP - rowniez przez polskojezycznych Mazurow w Prusach
Wschodnich rezultowalo z glebokiej niecheci administracji i czesci ludnosci tej prowincji
do republiki jako takiej a Republiki Weimarskiej szczegolnie - pochodnej konsrwatyzmu i
wiernosci dla Kaisera. Na to nakladaly sie skutki recesji , ktora silnie dotknela
strukturalnie zacofana i oparta przede wszystkim o rolnictwo gospodarke Prus Wschodnich,
odcieta/oddalona od rynkow zbytu i zrodel surowcow energetycznych po I WS.
Problemy z pomoca finasowa Berlina dla tego regionu, ktora byla postrzegana jako
niewystarczajaca i nieefektywmie wydatkowana, przysparzaly nazistom dodatkowych glosow.
No i tzw. "Grenzlandstimmung" czyli podgrzewany przez media, polityke nastroj zagrozenia
"ze wschodu" ( czyli z Polski....), na ktore antidotum stanowic mialy rzady silnej reki.

Jesli idzie o problem "autodepolonizacji" Mazurow, to wart przekartkowania jest
artykul tego samego autora w "Vierteljahrhefte zur Zeitgeschichte" 51/2003 - 2
"Grenzlandpolitik und Ostforschung an der Peripherie des Reiches".
Kossert zwraca uwage na polozenie socjalne Mazurow w koncu XIX wieku - stereotypy dotyczace
postrzegania tej grupy w Niemczech i rezultujace stad kompleksy, ktore miala
rekompensowac szeroka gotowosc do asymilacji.
Ciekawy jest tu swoisty szpagat, ktorego dokonuja Niemcy wprowadzajac dla Mazurow pojecie
"Kulturdeutsche" funkcjonujace obok zdefiniowanego kryteriami pochodzenia "Blutdeutsche".
Troche w sprzecznosci z "oficjalnymi", rasowymi pojeciami "wiezow krwi", o niemieckosci miala tu decydowac przede wszystkim wola zainteresowanych a nie czynnik pochodzenia etnicznego czy przynaleznosci do grupy jezykowej.
Pomijajac role Polski i Polakow - zainteresowani to kupili, choc jeszcze w 1940 roku w tajnym okolniku BDO okreslano Mazurow jako grupe "potencjanego ryzyka", podatna na wynarodowienie.

Ten post był edytowany przez 2107: 9/10/2011, 13:26
 
User is offline  PMMini Profile Post #8

 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej